IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymamaporaz2 wrote:Ja mialam wlasnie najpierw gonal a potem menopur ale dosc duże dawki menopuru.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 22:21
-
Bea77 wrote:Moje stymulacje były wyłącznie na Menopurze, bo Invicta uważa że Menopur najlepszy. Ja w ogóle nie słyszałam, żeby tam ktoś był czym innym niż Menopur stymulowany.
Bea77 lubi tę wiadomość
nika77 -
nick nieaktualnynika77 wrote:Bea,a czy słyszałaś coś o skuteczności sterydu przy staraniach?ja się tak zastanawiam,czy w moim przypadku przy chorobach z autoagresji,nie byłby wskazany steryd?kiedyś tak jedną ginekolog powiedziała,że być może trzeba będzie spróbować ze sterydem...może warto,bo tak na dobrą sprawę,nie wiem czy moje niepowodzenia z zajściem w ciążę w tym 4 biochemiczne,nie są spowodowane problemem z implantacją zarodka...może to nie tylko problem z odpowiednią komórką i nasieniem...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeera wrote:Bea, a czy te błędy chromosomalne nie mogły powstać na skutek stymulacji menopurem + suplementacji DHEA? Nie wiem, czy dobrze rozumuję, ale w takim razie te czynniki miały chyba wpływ tylko na komórki "gotowe do startu", w pęcherzykach, a nie na te w stanie statycznym, które jeszcze drzemią w jajnikach?
Czytałam też że dodanie do stymulacji hormonu wzrostu (HGH) może wpływać na prawidłowy podział komórki jajowej po zapłodnieniu, ale HGH jest w niektórych krajach nielegalny. No i nie stosuje się rutynowo przy in vitro. Więcej tu może na ten temat powiedzieć Dana, której koleżanka to zastosowała i po wielu niepowodzeniach in vitro jest teraz w ciąży ( w wieku 41 lat).Meera lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLekarze się generalnie w klinikach nie zgadzają z tym co mówi dr Sher, twierdząc że sama komórka jajowa może juz być wadliwa przed zapłodnieniem i żadne leki do stymulacji tego nie polepszą ani nie pogorszą. Nie ma chyba badań na szeroką skalę na ten temat. Natomiast ja już na kilku forach widziałam posty dziewczyn, które zaszły w ciążę kiedy zmieniły protokół stymulacji i dodały HGH. Także trudno powiedzieć kto ma rację. Lekarze tez ludzie i mogą się mylić.
-
Bea ja momentami brałam 300 menopuru i komórki sie pieknie zaplodnily i dzielily, z 6 komórek zapłodnionych w 3 dobie 6 zarodkow, w 5 dobie 5 blastocyst i to 3 klasy aa, jedna ab i jedna bc...Tyle ze te 6 komórek wybrali z 15, które byly....reszta podobno albo niedojrzala albo zdegenerowana...Tyle ze ja mam 31lat.
-
nick nieaktualnymamaporaz2 wrote:Bea ja momentami brałam 300 menopuru i komórki sie pieknie zaplodnily i dzielily, z 6 komórek zapłodnionych w 3 dobie 6 zarodkow, w 5 dobie 5 blastocyst i to 3 klasy aa, jedna ab i jedna bc...Tyle ze te 6 komórek wybrali z 15, które byly....reszta podobno albo niedojrzala albo zdegenerowana...Tyle ze ja mam 31lat.
Ja miałam stymulację Menopurem 225 i kilka dni 300. Nigdy nie miałam jakości blastocysty aa ani ab. Raz jedyny miałam bb (ale była chora, miała monosomie), a reszta to zawsze bc albo cb. Także niestety wiek... Gdybym wiedziała wcześniej, że tak może być to bym inaczej pokierowała swoim życiem i ustawiła jako priorytet wyjście za mąż i urodzenie dziecka. Ale pamiętam jak zbadałam w zeszłym roku AMH i wyszło 2,53 plus wszystkie hormony inne w normie, drożne jajowody, dobre endometrium, u męża wszystko ok, to myślałam że po pierwszym in vitro będę w ciąży. Nawet ostatnio jak byłam na USG, tydzień temu to mi lekarka powiedziała że mam dobrą rezerwę. Widziała na jednym jajniku 10 pęcherzyków a na drugim 20. I co z tego jak wszystkie stare i nie ma ani jednej zdrowej komórki jak dotąd. Nie zdawałam sobie sprawy jeszcze rok temu, że w ogóle jest możliwe żeby in vitro zawiodło przy takich parametrach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 10:09
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi zajście w ciążę, zobaczenie dwóch kresek na teście, utrzymanie tej ciąży, wydaje się czymś tak nieprawdopodobnie trudnym i nieosiągalnym, że właściwie niemożliwym. Do tej pory trzymamy z mężem zdjęcie testu ciążowego z mojej jedynej i naturalnej ciąży biochemicznej, bo mamy wrażenie że już nigdy tego nie zobaczymy więcej.
-
Bea,widziałam;że robilas pgs,miałaś zdrowe zarodki i zdrowe sie nie przyjęły?Ja robilam raz pgs i nigdy więcej,bardzo tego zaluje,bo moje badsnia nie wyszły za 1 razem i 2 raz rozmrazali zarodki i robili rebiopsje i co z tego,że byl zdrowy zarodek skoro sie nie udało,bo chyba byl za słaby zeby dac rade?
Bea77 lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
nick nieaktualnyCześć - pytanie (mam 35 lat) czy z amh 0,936 mogę starać się o refundację in vitro pomimo że nie leczymy się od roku jeszcze czy trzeba czekać rok / ale wtedy może mi spaść poniżej 0,7
Czy moje amh wskazuje że w jajnikach są jakieś komórki czy też nie ma ich żadnych (niewidoczne pecherzyki w usg).
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc