IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Lil_m wrote:Muachacha, tylko ja pisałam o koszcie na razie bez ivf... także jeszcze +15k do rachunku.
Oj, to rzeczywiście sporo. Ja nie liczyłam kosztów przed in vitro, dopiero jak podeszłam do pierwszej procedury i zobaczyłam jakie to są koszty, rozpoczęłam buchalterię
starania od 4 lat, AMH 0,58, 41 lat
1 ivf - 1 zarodek, beta - 0
2 ivf - 2 zarodki, beta +, brak serduszka w 8 tyg.
3 ivf - brak zarodków
4 ivf - 2 zarodki, beta <1 -
nick nieaktualnyNadzieja90 wrote:dziewczyny przy niskim amh po jakim czasie mozna zaczynac nowa stymulacje zeby AMH sie odbilo?
-
Witam Was bardzo serdecznie:)
Czytam Was od samego początku,ale obiecałam sobie,że odezwę się dopiero jak nadrobię wątek i niestety zajęło mi to parę dobrych miesiący:)
Coś o sobie:
Aktualnie jesteśmy po 2 nieudanych procedurach icsi/imsi. Tak jak Wy Kochane, tak ja również mam niskie amh. U męża słabe nasienie, zatem problem po obu stronach. Zanim zaczęłam pierwsze podejście amh 1,22.
W pierwszej procedurze, na długim protokole było 6 dojrzałych komórek (zaplodnily się tylko 2). Transfer 1 zarodka w 3 dobie, a drugi padł w 4 dobie (do tej pory zaluje,że nie wzięłam 2, ale lekarz tak doradził).
Później około 2 msc przerwy i druga stymulacja na krótkim protokole. Niestety klapa. Pomimo estradiolu na tym samym poziomie co wcześniej (prawie 2000), było tylko 3 komórki. Zaplodnila się 1. Transfer w 2 dobie zakonczony niepowodzeniem.
Za każdym razem wynik bety okolo 0,8- 1,5.
Aktualnie przygotowujemy się do naszego ostatniego podejścia na swoich komórkach. Jestem pełna obaw i mam świadomość, że wynik może być najgorszy jak dotąd (biorąc pod uwagę tendencję spadkowa).
Podziwiam Was i czytam z wielką przyjemnością. Macie ogromną wiedzę i siłę do walki.
Zaciskam kciuki za każdą z Was. Wierze, że każdej z Was się kiedyś uda zostać mama.
ewela88, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
edloteh chodzi mi o to ze przed 1 icis mialam fsh 14 a teraz po 4 miesiacach fsh 29 amh przed bylo 0,55 teraz wole nie badac i jestem ciekawa czy fsh spadnie a amh wroci na poziom jak przed icis? nie wiem ile powinnam odczekac do kolejnej proby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 16:13
edloteh lubi tę wiadomość
-
Nadzieja90 wrote:edloteh chodzi mi o to ze przed 1 icis mialam fsh 14 a teraz po 4 miesiacach fsh 29 amh przed bylo 0,55 teraz wole nie badac i jestem ciekawa czy fsh spadnie a amh wroci na poziom jak przed icis? nie wiem ile powinnam odczekac do kolejnej proby
Moje amh przed in vitro to 1, po trzech procedurach spadło do 0,19, po czterech miesiącach wróciło do 0,58. Ponoć tak się właśnie dzieje, że bezpośrednio po procedurze spada, a potem odbija, choć zazwyczaj już nie do tego poziomu co przed in vitro. Chociaż mamy tu też przypadki (chyba Niezapominajka), że amh wzrosło. Czasem też pomaga suplementacja wit. D, ale to oczywiście nie jest prawdziwy wzrost amh tylko raczej ono staje się łatwiej mierzalne. Niska wit. D sprawia, że poziom amh jest sztucznie zaniżony.starania od 4 lat, AMH 0,58, 41 lat
1 ivf - 1 zarodek, beta - 0
2 ivf - 2 zarodki, beta +, brak serduszka w 8 tyg.
3 ivf - brak zarodków
4 ivf - 2 zarodki, beta <1 -
Nadzieja90 wrote:Niezapominajka5 ile zamierzasz teraz odczekac przed ostatnia proba?
choć dr M (tak jak Magdala leczę się w Białymstoku) chyba chciał wcześniej, to 3 procedura w przeciągu mniej niż pół roku pewnie nie byłaby dobrym pomysłem.
Lukrecja, gratuluję Ci z całego serca,że Kaczorek jest z Tobą.
Reni, Dana, AmVormittag to przeogromne szczęście,że spotkał Was taki cud:) Dajecie nadzieję,że wszystko się może zdarzyć.Lukrecja, AmVormittag lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5,trzymam kciuki, cuda sie zdarzaja, mam nadzieje ze tym razem sie uda❤
Niezapominajka5, ewela88, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Muchacha wrote:Moje amh przed in vitro to 1, po trzech procedurach spadło do 0,19, po czterech miesiącach wróciło do 0,58. Ponoć tak się właśnie dzieje, że bezpośrednio po procedurze spada, a potem odbija, choć zazwyczaj już nie do tego poziomu co przed in vitro. Chociaż mamy tu też przypadki (chyba Niezapominajka), że amh wzrosło. Czasem też pomaga suplementacja wit. D, ale to oczywiście nie jest prawdziwy wzrost amh tylko raczej ono staje się łatwiej mierzalne. Niska wit. D sprawia, że poziom amh jest sztucznie zaniżony.
Jeżeli spada po in vitro, to wnioskuję, że przy moim AMH 0,12 raczej, jeżeli uda się cokolwiek wyhodować, nie będzie drugiej szansy
-
edloteh wrote:Margelka, może będziesz mieć farta. Ja przy pierwszym ICSI myślałam , ze to taki pewniak, no bo u nas tylko mało plemników było żeby natura sama sobie z tym poradziła... nie wyszło. Mam za sobą 5 stymulacji. I powiem ci ze nigdy bym nie przypuszczała że tak długo będę toczyć te walkę. Potem wyszły jeszcze inne klocki które „świetna” klinika przegapiła.
Nie chcę ci odbierać nadziei, dlatego napisze że warto wierzyć w cud. A nóż się wydarzy
Co do lekarzy u któryś byłaś w N, to szczerze nie trafiłaś dobrze. Do tych z dużym stażem zalicza się Wojew/odzki, Zam/ora, Taszy/cła, Staro/slawska. No i jest jeszcze szefu. Ja zawsze będę narzekać na te klinikę bo tylko kasa i kasa. I teraz, przy nastym zardoku... lekarz się nie wysilił i powiedział że dostaje standardowy zestaw leków. Kopara mi opada. Zwróciłam mu uwagę, że nikt ze mna nie rozmawiał o lekach, a mam przecież zalecenia od swojego immuno. Także jednym słowem porażka. Podchodziłam tam, ze względu na laboratorium, bo miałam nadzieje ze wybiorą i zastosują odpowiednie protokoły przy takich parametrach nasienia ....
Znam kilka dziewczyn które odeszły po wielu próbowach z tej kliniki. Ale jest tez wielu innych zadowolonych....
Ocene pozostawiam tobie...
Ja właśnie odwrotnie ja nie liczę na noc podeszłam ale zdaje sobie sprawę jakie mam szanse a w życiu musiałam na wszystko uczciwie zapracować dlatego nie mam tak że od razu się udaje. Co do lekarza którego wymieniłaś na Z dr Zam/ora to dziś po punkcie mieliśmy z nim styczność i jakaś masakra pwooejien przejść szkolenie z obsługi klienta / w jego przypadku pacjenta. Zero komunikacji nie miał nawet argumentów i nie potrafi sensownie wytłumaczyć dlaczego pICSi a nie samo ICSI . Niestety po punkcji pobrało tylko trzy oocyty więc zdaje sobie sprawę że się nie uda i pewnie nie dojdzie nawet do transferuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 18:25
2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków
AMH 0.79 czerwiec 2018r
AMH 0.16 czerwiec 2017r
AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
37 lat -
nick nieaktualnyNadzieja90 wrote:edloteh chodzi mi o to ze przed 1 icis mialam fsh 14 a teraz po 4 miesiacach fsh 29 amh przed bylo 0,55 teraz wole nie badac i jestem ciekawa czy fsh spadnie a amh wroci na poziom jak przed icis? nie wiem ile powinnam odczekac do kolejnej proby
4 miesiące to już spora przerwa. Powtórz może badanie w tym samym labie. Zrob badanie w 2-3 dc.
Nie wiem czy wróci ci ten wynik, raczej małe szanse. Może się trochę podnieść, ale prawda jest taka ze przy takich wynikach to raczej nie liczyłam bym na jakaś spektakularna zmianę.
Ja mam fsh 11 przy amh 0,5
Margelka, nie napisałam ci że oni są militen jest jednym z bardziej specyficznych
I tez miałam z nim do czynienia. I nie jestem zachwycona jego postawa. Nie musza być mili, bo mam to gdzieś. Niech w końcu ktoś nam pomoże. Po tylu porażkach to mam ochotę im wszystkim powiedzieć co naprawdę o nich myśle, ale co mi o da. Za dużo opcji nie mam niestety
Za twoje komórki ✊️✊️✊️ Nie ważne ile, ważne żeby były wartościowe, żeby się zapłodniły, i żeby z tego był bobas ✊️✊️✊️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 18:48
-
Mergelka ja tam bym wierzyla i nie skladala jeszcze broni na Twoim miejscu.
Tez mialam ostatnio tylko 4 komorki, ale jedna ladna morula byla
Niezapominajka5 witaj imienniczkoNiezapominajka5 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI2.06.2017 crio
26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSIbrak mrozakow
22.03.2019 IMSI13.07.2019
-
A i jeszcze dr Z przepisał mi leki za 500 zł które w dniu dzisiejszym zakupiłam a jak nie będzie zarodków to szkoda kasy. Naprawdę zero informacji jakiejkolwiek....po co mam brać luteine skoro nie dojdzie do transferu....2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków
AMH 0.79 czerwiec 2018r
AMH 0.16 czerwiec 2017r
AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
37 lat