X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:13

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:13

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edloteh wrote:
    Żadna klinika nie jest w stanie ci potwierdzić czy dawca lub dawczyni nie poszli do innych klinik i czy nie ma więcej zarodków od nich. Klinika może ci powiedzieć czy są dzieci od tych dawców po transferach u nich. Nie wierze, że nie prowadzą żadnego rejestru. Co więcej są zobligowani do trzymania danych medycznych dawców przez wiele lat.
    Każdy dawca czy dawczyni przechodzi przez szereg badań, to nie jest tak że biorą każdego z ulicy bo się zgłosi. To jest za duża odpowiedzialność kochana.

    Patrząc na to co piszesz i w jaki sposób, myśle że nie jesteś jeszcze gotowa na krok by pójść w stronę AZ czy KD. Myśle że potrzebujesz dużo więcej czasu na decyzje.
    Żadna z nas ci nie powie, o tu jest super, tu maja to i to i idź tam. Owszem możemy podzielić się opiniami ale ostateczna decyzja i tak będzie wasza. A czy klinika czy w Grecji czy w Czechach, myśle że to nie ma znaczenia, bo standardy bezpieczeństwa są wszędzie takie same.
    Mylisz sie,jestem na to gotowa,tylko maz nie;ja po prostu szukam i sie zastanawiam. Nie chodzi o gwarancje,ze ktos nie oddał nasienia czy komorek w innej klinice,wiadomo,ze tego nie speawdzi nikt,chodzi mi o deklaracje konkretnej kliniki,ze nie powstaly setki czy tysiące zarodkow od jednego dawcy,bo jesli nie prowadza nad tym kontroli albo prowadza ale zatajaja to,to jest to przerażające,chodzi mi o przyszłość dziecka i to,ze o tym myślę nie świadczy o tym,ze nie jestem na to gotowa ale o tym,zr jestem odpowiedzialna. Mysle jak moj S.p. Tatus by myslal,który lekarzem i popieral ivf,na pewno i w tym by mnie poparl ale pierwsze o czym by pomyślał to czy nie dojdzie kiedys do spotkania rodzenstwa i tragedii jesli rodzeństwa moze byc kilkaset. Ci w Reprofit powiedzieli,ze nie maja pojęcia ile tych zarodków jest i ze ich zarodki rozchodza sis po calym swiecie,a ja dobrze wiem,ze świat jest maly. Kilka czy kilkanascie to ok ale nie kilkaset.

    brenya77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, nie wiem z kim rozmawiałaś w Rep.rofit, ale znam osoby które tam podchodziły i uzyskały informacje o liczbie zardodkow i urodzonych dzieci. Zreszta, ta klinika jest na moim celowniku ;)
    Rozumiem twoje wątpliwości, tylko uwierz, możesz się starać i wybrać klinikę która ci przekaże wszystkie info, ale i tak gwaranacji żadnej nie dostaniesz. To jest po prostu niemożliwe. Wiem, że świat jest mały, ale nie popadajmy w paranoje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 09:45

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edloteh wrote:
    Mimila, nie wiem z kim rozmawiałaś w Rep.rofit, ale znam osoby które tam podchodziły i uzyskały informacje o liczbie zardodkow i urodzonych dzieci. Zreszta, ta klinika jest na moim celowniku ;)
    Rozumiem twoje wątpliwości, tylko uwierz, możesz się starać i wybrać klinikę która ci przekaże wszystkie info, ale i tak gwaranacji żadnej nie dostaniesz. To jest po prostu niemożliwe. Wiem, że świat jest mały, ale nie popadajmy w paranoje.
    Rozmawiałam i pisze z jakas Monika,po polsku,dowiadywala się i oddzwaniala do mnoe i powiedziała,ze takich danych nie maja,w co akurat nie wierze,a raczej w to,zr nie chca podac. Kto Ci ta klinikę polecił?Mówisz o Ostrawie czy Brnie?u nich jest najtaniej i tez nie jest potrzebna wczesniejsza wizyta,mozna pojechac na sam transfer. W Gynocentrum trzeba byc na 2-3 wizytach,nie wiem po co i ceny sa wyzsze.Czy moglabys podac mi kontakt do tych osób,oczywiscie za ich zgoda?Bardzo mi zależy zeby z kims porozmawiać,kto tam robil.Podchodzily do az czy kd?Udalo sie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 10:00

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:14

    edloteh, klamka lubią tę wiadomość

  • Mergelka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AmVormittag wrote:
    Mergelka, amh najlepiej robić 2-3 dc. Uważam jednak, ze ciągłe powtarzanie tego badania kompletnie nic nie wnosi, a tylko stresuje. Amh to taki prognostyk, wskaźnik jaki mamy potencjał rozrodczy. Niestety jak się raz zobaczy wynik <1 to nie ma się co czarować, ze nagle staniemy się super płodne, bo wahania amh to są często na granicy błędu laboratorium. Za to zdecydowanie jestem za monitorowaniem fsh, bo on nam daje info o biezacym cyklu. Fsh może się zmieniać z miesiąca na miesiąc i może akurat trafi się na TEN idealny cykl
    Pochwaliłam się ładnym fsh zawsze od 3 lat był miedzy 4 a 6 .
    Dziś jestem załamana odebrałam wynik: lh 0.70 a fsh 10.81
    Czy to już koniec? Czy ten wynik może być taki bo początek sierpnia miałam stymulacji czy to przez in vitro nie pogorszył?
    Nie dość że amh 0.13 to jeszcze teraz fsh... .

    2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków :(
    AMH 0.79 czerwiec 2018r
    AMH 0.16 czerwiec 2017r
    AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
    2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
    37 lat :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:14

    Mimila, brenya77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, Na logikę,
    Przychodzi dawczyni do kliniki i oddaje komórki. Biorą dawce z bazy. Młoda dawczyni, wiec powiedzmy wychodzi 10-12 blastek. Zarodki są podane do badania PGS, wiec kolejny przesiew (do badania PGD bierze się tylko zarodki klasy 5). Mysle ze w etapie końcowym wychodzi w najlepszym rozrachunku 8-9 nadających się do transferu zarodkow. Wiec sama sobie odpowiedz ile jest zarodkow. Uwierz, ze nie jesteś w stanie tego przypilnować. W naszych klinikach zarodki są po parach które się leczyły, wiec ich z defaulth mniej, myśle że na poziomie max 6 zardodkow.
    Mogę się oczywiście mylić.

    Co do ceny to różnice pomiędzy klinikami są naprawdę niewielkie.. Kwestia 60-150€ za zarodek. Z PGS wychodzi drożej 450-600€ więcej.
    Jak chcesz możesz napisać do innych klinik, np. Zlin czy w Pradze. Wybór jest ogromy.
    Mi te klinikę poleciły znajome, które po wielu latach własnych prób in vitro i kilkudziesięciu transferach podeszły tam do AZ. Niektóre miały kilka AZ w Polsce, ale nie wyszło, ciąża na szybkim etapie zakończona.

    Każdy decyduje za siebie. Czechy maja ogromny wybór klinik na wysokim poziomie wiec jest z czego wybierać.

    Mimila, klamka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Ja też byłam w kontakcie z Reprofit w Brnie bo chciałam u nich stymulację zrobić. Ostatecznie zdecydowałam się na Gennet, bo w Reprofit lekarz który miał być naszym prowadzącym powiedział że zrobi mi stymulację na samym Menopurze, czyli dokładnie tak samo jak wcześniej miałam już 3 razy z Invicta. Powiedział, że on nie lubi mieszać leków do stymulacji i lubi Menopur. Jak zaprotestowałam i powiedziałam, że idę w takim razie do innej kliniki, to szybko napisali że ok i że zrobią mi stymulację czym tam będę chciała. To ostatecznie mnie przekonało, żeby do nich nie iść. Ja chciałam żeby to lekarz miał jakiś pomysł a nie żebym sama sobie cały protokół układała.

    Natomiast wiem, że w przypadku KD są niesłychanie popularni, nie są zbyt drodzy, nie ma długiego oczekiwania i ludzie zjeżdżają do nich zewsząd. Włączając Australię i USA. Dużo ludzi z UK do nich jeździ. Kilka lat temu było o nich głośno w prasie bo pomylili zarodki parom. Wygooglujcie sobie o nich. Informacja jest na internecie.
    Gennet jest spoko :) znam kilka ciężarówek z tamtąd, po KD.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:14

    Mimila, edloteh lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:14

    edloteh lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Wygooglujcie "Ivf nightmare as two mums implanted with other's embryo" lub "Embryo mix-up at Czech fertility clinic sparks concern over procedure" itp. No takie rzeczy mogą się zdarzyć gdziekolwiek moim zdaniem i jak widzicie fakt, że kliniki w Czechach są ściśle kontrolowane a Czechy są w Unii Europejskiej nie zapobiegło wpadce.

    Ryzyko jest z ivf na własnych gametach więc moim zdaniem tym bardziej na gametach dawczyni gdzie dawczyni jest anonimowa i klinika nie ma obowiązku nas informować o niczym więcej jak wiek i grupa krwi. Plus ich deklaracja, że przebadali dawczynię, bo nie ma możliwości sprawdzenia osobiście czy yak faktycznie było. Trzeba zaufać klinice i jej procedurom.
    Dokładnie. Zreszta w naszych klinikach nie jest lepiej.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Zgadzam się oprócz tego że zwyczajowo nie robi się PGS na zarodkach utworzonych z komórki dawczyni. Chyba że para "biorców" sobie życzy, to wtedy PGS jest za dodatkową opłatą. Podobnie jak przy stymulacji własnej.
    Tak jest. Dlatego ja rozważam zarodek po PGS.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edloteh wrote:
    Mimila, Na logikę,
    Przychodzi dawczyni do kliniki i oddaje komórki. Biorą dawce z bazy. Młoda dawczyni, wiec powiedzmy wychodzi 10-12 blastek. Zarodki są podane do badania PGS, wiec kolejny przesiew (do badania PGD bierze się tylko zarodki klasy 5). Mysle ze w etapie końcowym wychodzi w najlepszym rozrachunku 8-9 nadających się do transferu zarodkow. Wiec sama sobie odpowiedz ile jest zarodkow. Uwierz, ze nie jesteś w stanie tego przypilnować. W naszych klinikach zarodki są po parach które się leczyły, wiec ich z mniej, myśle że na poziomie max 6 zardodkow.
    Mogę się oczywiście mylić.

    Co do ceny to różnice pomiędzy klinikami są naprawdę niewielkie.. Kwestia 60-150€ za zarodek. Z PGS wychodzi drożej 450-600€ więcej.
    Jak chcesz możesz napisać do innych klinik, np. Zlin czy w Pradze. Wybór jest ogromy.
    Mi te klinikę poleciły znajome, które po wielu latach własnych prób in vitro i kilkudziesięciu transferach podeszły tam do AZ. Niektóre miały kilka AZ w Polsce, ale nie wyszło, ciąża na szybkim etapie zakończona.

    Każdy decyduje za siebie. Czechy maja ogromny wybór klinik na wysokim poziomie wiec jest z czego wybierać.
    Moj lekarz tez twierdzi,ze jeśli az to tylko Czechy. Ja ciagle piszac o tym nie msm na myśli komorek,tylko nasienia. Komorek nie odda kobieta 100,a nasieniem jednego faceta mozna zaplodnic caly kraj. To jest roznica.
    W Unice i Gynocentrum jest 6 tys za zarodek,a w Reprovit 1140 euro,to wychodzi ok 5 tys.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 10:27

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Ja też byłam w kontakcie z Reprofit w Brnie bo chciałam u nich stymulację zrobić. Ostatecznie zdecydowałam się na Gennet, bo w Reprofit lekarz który miał być naszym prowadzącym powiedział że zrobi mi stymulację na samym Menopurze, czyli dokładnie tak samo jak wcześniej miałam już 3 razy z Invicta. Powiedział, że on nie lubi mieszać leków do stymulacji i lubi Menopur. Jak zaprotestowałam i powiedziałam, że idę w takim razie do innej kliniki, to szybko napisali że ok i że zrobią mi stymulację czym tam będę chciała. To ostatecznie mnie przekonało, żeby do nich nie iść. Ja chciałam żeby to lekarz miał jakiś pomysł a nie żebym sama sobie cały protokół układała.

    Natomiast wiem, że w przypadku KD są niesłychanie popularni, nie są zbyt drodzy, nie ma długiego oczekiwania i ludzie zjeżdżają do nich zewsząd. Włączając Australię i USA. Dużo ludzi z UK do nich jeździ. Kilka lat temu było o nich głośno w prasie bo pomylili zarodki parom. Wygooglujcie sobie o nich. Informacja jest na internecie.
    Bea,pomylili zarodki?Super klinika!

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, ja cię nie namawiam do niczego.
    Moj lekarz tez uważa, że jeśli AZ to tylko w Czechach. Ale wiadomo, wybor jest nasz.
    Ja miałam już jedno AZ u nas, nieudane. Potem doszliśmy do wniosku ze jeszcze zrobimy biopsje, bo tylko tego nie próbowaliśmy przy naszych podejściach, i nie wyszło. Wracamy do tematu AZ i chcemy spróbować gdzieś indziej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 10:30

    Mimila, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mergelka wrote:
    Pochwaliłam się ładnym fsh zawsze od 3 lat był miedzy 4 a 6 .
    Dziś jestem załamana odebrałam wynik: lh 0.70 a fsh 10.81
    Czy to już koniec? Czy ten wynik może być taki bo początek sierpnia miałam stymulacji czy to przez in vitro nie pogorszył?
    Nie dość że amh 0.13 to jeszcze teraz fsh... .
    Fsh do 12 jest ok,ja 2 lata temu miałam powyzej 12 i mialsm jeszcze piękne zarodki.Poza tym to tez skacze.Js bym byla przeszczesliwa z takiego fsh.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edloteh wrote:
    Mimila, ja cię nie namawiam do niczego.
    Moj lekarz tez uważa, że jeśli AZ to tylko w Czechach. Ale wiadomo, wybor jest nasz.
    Ja miałam już jedno AZ u nas, nieudane. Potem doszliśmy do wniosku ze jeszcze zrobimy biopsje, bo tylko tego nie próbowaliśmy przy naszych podejściach, i nie wyszło. Wracamy do tematu AZ i chcemy spróbować gdzieś indziej.
    A az mialas w Polsce,zarodek od par leczacych sie?A Wy nie myslicie o kd?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 10:32

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
‹‹ 430 431 432 433 434 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ