IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Koralik wrote:Jagoda, a jak się u Ciebie objawiał przerost endometrium? Były w ogóle jakieś objawy? Jak wygląda takie endometrium w trakcie USG, co takiego ten lekarz zobaczył? I co się z tym robi w trakcie histero?
ja mialam przerost endometrium w trakcie stymulacji (objawow nie bylo) i generalnie mam grube (ponoc taka uroda, nie wskazane ale coz...), na usg lekarz bada grubość podczas monitoringu , jak jest powyżej normy (zalezy to od dc ) to przerost i histeroskopia z łyżeczkowaniem endometrium plus badanie histo-pato bo rozne przyczny moga byc i trzeba wykluczyc.Koralik lubi tę wiadomość
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Mika10 wrote:Elonva się przede wszystkim nie nadaje dla kobiet którym nierówno rosną pęcherzyki albo rosną jak chcą i to jest podstawa. Bo urośnie na tym jeden dwa duże a reszta mniejszych nie da rady już potem nadrobić jak w ósmym dniu stymulacji dopiero dochodzi inny lek.
dokladnie tak bylo u mnie jedna komorka a pecherze rosna mi faktycznie jak chca , choc mialam stymulacje z estrofenem 2x (konskie dawki) w cyklu poprzedzającym wtedy rowno wszystko szlo, no ale endometrium zas grube od tego na granicy max nie dalo sie na tym dalej dzialac38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
brenya77 wrote:No właśnie nie rozumiem jak przy niskiej rezerwie może być pierwszy podgląd dopiero po 5-7 dniach. Przecież po tym już jest praktycznie po ptakach, jeśli jajka nie urosły to nowe już nie urosną nawet jak się zbombarduje je wyższymi dawkami.
Ja też mam zawsze 1 podgląd w 5-6 dniu stymulacji. Raz miałam przypadek ze podczas tę usg nie było widać żadnego pęcherzyka i pojawiły się dopiero po kolejnych 2 dniach stymulacji. Wiec to różnie bywa przy niskim amh. -
Jagoda7 wrote:Uciekam, bo jutro transfer
uff, boję się znowu tych emocji ...
Napisz jak poszłoAn_ia336 wrote:Mowisz o letrozolu?
U mnie bylo naprzemian z clo i chyba tez razem z clo. Nic nie dalo. To chyba dla nas za maly kaliber:)
Ja zdecydowalam ze faktycznie przyda sie regeneracja. Zero stymulacji. Czekanie jest irytujace ale mam nadzieje i wierze ze jest ono po cos.
A dziewczyny coś pisały gdzieś że nie jest on tak szkodliwy jak clo którego nie wolno zbyt długo używać...męczy mnie to już wszystko
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
Jagoda7 wrote:Brałam 4000 z K2, czasem 2000+K2. Moja endokrynolog powiedziała mi jednak, że K2 nie zaleca przy staraniach, bo działa zakrzepowo. Poza tym po transferze, a najlepiej też przed nie wolno brać więcej niż 2000.
Korekta, bo to wazne.
K1 - wplywa na krzepliwosc krwi
K2 - to homeostaza wapnia ( dlatego bierze sie ja razem z D)AniaT, sylwia80 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Joanna1212 wrote:Tak mówię o nim bo widzę że dużo dziewczyn go stosowało czy przed iui czy na naturalnych cyklach a mi w sumie nikt go nie zaproponował bo zawsze wszystko na monitoringach ładnie wyglądało...i nie było potrzeby stymulacji...
A dziewczyny coś pisały gdzieś że nie jest on tak szkodliwy jak clo którego nie wolno zbyt długo używać...męczy mnie to już wszystko
Jesli masz takie wskazanie to probuj a noz u ciebie sie sprawdzi.
Wiem - najgorsza jest ta okrutna bezsilnosc. Caly czas probujemy znalezc jeszcze jakis sposob choc tyle ich juz zawiodlo. Wiem...35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1 -
An_ia336 wrote:Joanna ja na clo bylam chyba pol roku. 2 albo 3 razy letrozol dodatkowo. Jak wiesz efektow nie ma po zadnym z tych srodkow.
Jesli masz takie wskazanie to probuj a noz u ciebie sie sprawdzi.
Wiem - najgorsza jest ta okrutna bezsilnosc. Caly czas probujemy znalezc jeszcze jakis sposob choc tyle ich juz zawiodlo. Wiem...
Po prostu się łudze ….że skoro nie spróbowałam jeszcze to może akurat zawsze to coś innego ...Po prostu sama chyba już nie wiem co sobie wmawiam....ale szlak mnie trafia że człowiek niby młody....niby zdrowy a komórki okazały się kiepskie gdzie nigdy się nie stymulował jakoś itd. zawsze na monitoringach pęcherzyki ładne i owulacja była.....
a tu się okazuje że wcale nie były ładne i zapewne puste....
Mam dziś po prostu bardzo zły dzień...:
eM80 wrote:czesc dziewczyny
najlepsze jest ze caly czas wiedzialam ze bedzie mi potrzebna kasa na in vitro , przez dwa lata nic nie kupowalam , liczylam sie ze musze miec ta kase , jak dostalam refundacje na 4 procedury to w koncu odetchnelam , stwierdzilam ze no wiecej to naprawde nie ma sensu robic, kupilismy samochod zeby w koncu cos miec a nie tylko na in vitro , predzej bym sie smierci spodziewala niz ze oni po jednej powiedza nara , nie wiem czy jestem taka naiwna, czy taka roznica mentalnosci
Czyli po prostu w tym wszystkim chodzi o kase i o nic więcej nie liczą się z ludzkim uczuciem …..i tyle....Najlepiej się wybielić że nic więcej się nie da zrobić ….coza pojeb...los
I co teraz będziesz podchodzić za własne pieniądze???29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
Joanna , jak ja Cie rozumiem , do dzis nie moge w to uwierzyc ze wyniki super , owulacja potwierdzona wiek no 33 lata mialam niecale jak zaczynalam starania i du*pa , no ciezko sie z tym pogodzic, ale ja wtedy nic nie zrobilam bo mi pseudolekarze mowili ze wszytsko jest zajefajnie nic tylko probowac
Ja nie wiem co w koncu zrobie , mialam raz lekare ktora wydaje mi sie chciala dla mnie jak najlepiej , powiedziala : wydasz 8 tys i nie bedziesz dziewczyno w ciazy , tu jest za duzo niepowodzen , jakby mialo sie udac to juz by cos z tego bylo. Chcialabym wierzyc ze sie mylila , ale narazie czas pokazal ze sie nie mylila , a ja jestem kolejne 2 lata do tylu a 5 lat z zycia wyjete.
Musze sie ogarnac bo juz mam dosc takiego zycia a polowe swojego malzenstwa przeryczalam.38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Magdala wrote:Korekta, bo to wazne.
K1 - wplywa na krzepliwosc krwi
K2 - to homeostaza wapnia ( dlatego bierze sie ja razem z D)
Prawdę powiedziawszy nie analizowałam tego wcześniej, ale zaciekawiło mnie to co napisałaś, bo sama odstawiłam K2 po rozmowie z moją endokrynolog.
Znalazłam artykuł, w którym wnioski były następujące:
"Z perspektywy wielu badań wynikają następujące kwestie:
1.Podawanie witaminy K2 jest konieczne przy suplementacji witaminą D 3.
2.Jednakże witamina K2 może wpływać na leczenie antyzakrzepowe w zależności od poziomu dawki. Jeżeli są podawane leki antyzakrzepowe witamina K2 może zmienić zakres ich funkcjonowania.
3.Patrząc na poniższy raport jednak widać, że nawet niskie dawki mogą działać negatywnie na zapobieganie zakrzepom. (...)"
Ja akurat biorę leki antyzakrzepowe, więc na wszelki wypadek zrezygnowałam z K2. Osobną kwestią jest, że producenci suplementów reklamują K2.
SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Joanna1212 wrote:Trzymamy mocno kciuki !!!!
Napisz jak poszło
Poszło dobrze, w każdym razie nasza blastka przetrwała odmrożenie.
Czekałam na embriologa ponad 40 minut i już miałam wizję, że pewnie zarodek nie dał rady, ale okazało się, że bardzo ładnie się odmroził.
Przy poprzednim transferze znaliśmy płeć, bo zarodek był przebadany, to był chłopiec, więc miał już nawet imię. Jak zakończyło się niepowodzeniem, to wylałam morze łez, więc tym razem mój mąż zabronił mi się przywiązywać i nazywa go "glutem"eM80, Skittles lubią tę wiadomość
SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
nick nieaktualnybrenya77 wrote:Mnie od jogi wzrasta poziom stresu, niestety. Tak mnie wkurza stanie w jednej pozie, że po 30 sekundach mam dosyć
mi kiedyś lekarz zalecił jogę na wyciszenie to to samo pomyślałam, ze wkurzać się chyba tylko więcej będę przy tych nudnych ćwiczeniach, niż co warto.
Ale ostatnio znalazłam na you tubie jakieś ćwiczenia i sa całkiem ok..ale nie nie ćwiczę notoryczny brak czasu, albo po prostu chęci.
Pozdrowienia dziewczyny , dawno mnie tu nie było.eM80 lubi tę wiadomość
-
D3 brałam. Q10 raczej trzeba odstawić.
Mika10 lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
niezapominajka2017 wrote:Mam dokladnie to samo!!!
Zaczynalam 3 kursy, bez powodzenia.
Wreszcie mezowi sie udalo, ale plywam tylko wtedy gdy mam grunt pod nogamii nauczyłam się leżeć na plecach i nie tonac.
eM80, niezapominajka2017 lubią tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
eM80 wrote:Joanna , jak ja Cie rozumiem , do dzis nie moge w to uwierzyc ze wyniki super , owulacja potwierdzona wiek no 33 lata mialam niecale jak zaczynalam starania i du*pa , no ciezko sie z tym pogodzic, ale ja wtedy nic nie zrobilam bo mi pseudolekarze mowili ze wszytsko jest zajefajnie nic tylko probowac
Ja nie wiem co w koncu zrobie , mialam raz lekare ktora wydaje mi sie chciala dla mnie jak najlepiej , powiedziala : wydasz 8 tys i nie bedziesz dziewczyno w ciazy , tu jest za duzo niepowodzen , jakby mialo sie udac to juz by cos z tego bylo. Chcialabym wierzyc ze sie mylila , ale narazie czas pokazal ze sie nie mylila , a ja jestem kolejne 2 lata do tylu a 5 lat z zycia wyjete.
Musze sie ogarnac bo juz mam dosc takiego zycia a polowe swojego malzenstwa przeryczalam.
EM80, ja mimo wszystko czegoś nie rozumiem. Jeżeli dostałaś refundację na 3/4 in vitro, to znaczy, że z góry było założone, że za pierwszym razem może nie wyjść. Pierwsza procedura bardzo często jest nieudana, z różnych powodów. Dodatkowo, popraw mnie jeśli się mylę miałaś, komórki mrożone, a nie zapładniane na świeżo, co zawsze daje słabsze wyniki.
Pomimo tego, że masz refundację, klinika odmawia kontynuowania leczenia. Zakładam zatem, że jeżeli refundacja jest rządowa, kliniki są nadzorowane co do tego w jaki sposób realizują program, a w każdym razie powinny być. Czy sprawdzałaś od strony prawnej jakie masz możliwości, bo może należałoby pisemnie wystąpić do kliniki o podanie uzasadnienia odmowy leczenia i ewentualnie napisać jakąś skargę.SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
czesc ,
Maja wyslac mi na pismie podsumowanie mojego FIV (ciekawa jestem czy jakies uzasadnienie bedzie, wnioski czy cos w tym stylu), wydaje mi sie ze mam jeszcze te 3 procedury (przyznane na dwa lata czyli został mi rok na nie), problem jest taki ze kliniki tu nie chca robic FIV w takich przypadkach jak ja, moge zglosic sie do innej , tyle ze mi juz rok temu powiedziała lekara z innej kliniki ze nic z tego bo wiek + amh i tam nie zrobia,
Poszukam faktycznie moze cos znajde jak to wyglada czy moge zglosic jakas skarge.38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Jagoda7 wrote:Joanna1212 wrote:Trzymamy mocno kciuki !!!!
Napisz jak poszło
Poszło dobrze, w każdym razie nasza blastka przetrwała odmrożenie.
Czekałam na embriologa ponad 40 minut i już miałam wizję, że pewnie zarodek nie dał rady, ale okazało się, że bardzo ładnie się odmroził.
Przy poprzednim transferze znaliśmy płeć, bo zarodek był przebadany, to był chłopiec, więc miał już nawet imię. Jak zakończyło się niepowodzeniem, to wylałam morze łez, więc tym razem mój mąż zabronił mi się przywiązywać i nazywa go "glutem"
Glut brzmi całkiem dobrze:)Trzymam kciuki
eM80 Mi się wydaje że w takiej sprawie na pewno można złożyć jakieś zażalenie
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
ech, przegrzebalam caly internet i malo znalazlam w temacie , wprawdzie rzadko jest ze nie ma faktycznie tych pelnych 4 podejsc , ale jednak odmawiaja po 2, 3 podejsciach albo w ogóle nie kwalifikuja lub robia tzw FIV testowe, byly przypadki w sytuacji gdzie odmówili leczenia, ze podali klinike do sadu - przegrane , w sytuacji przerwania leczenia wszyscy (na forach) radza poszukac innej kliniki prywatnej , u mnie to juz byla klinika prywatna. To jest cos na zasadzie , jak Ci lekarz przepisze antybiotyk masz prawo go kupic w aptece , jak nie to nie masz prawa , pewnie jedyne co mozna to zglosic do rzecznika praw pacjenta...38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
eM80 a Wy nie macie we Francji kas chorych w ktorych jestescie ubezpieczeni? Nie mozna z nimi pogadac?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI2.06.2017 crio
26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSIbrak mrozakow
22.03.2019 IMSI13.07.2019
-
niezapominajka2017 wrote:eM80 a Wy nie macie we Francji kas chorych w ktorych jestescie ubezpieczeni? Nie mozna z nimi pogadac?
czesc no gadalismy, kazali napisac list motywacyjny plus formularz od mojego lekarza z wyjasnieniem dlaczego maja mi dac refundacje , nawet nie bylo mowy zeby ta lekara wypisala nam, bo przeciez ona "z czystym sumieniem" twierdzi ze nic na swiecie nie jest mi w stanie pomoc. A w sumie co mam do stracenia, chyba wezme i wysle im ten list sam , wyniki badan , to pismo co mi klinika wystawi o FIV i zobaczymy, najwyzej dostane odmowe i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 11:58
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI