INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBlanka85 wrote:Mixa tez zdrowka zycze moj maz dzis tez zaczal podpytywac czy nie lepiej juz pomyslec o in vitro niz probowac z inseminacja... Czyli jak on juz zaczyn watpic to ja juz sama nie wiem
-
nick nieaktualnylena7 wrote:Nie wyszło znowu, dzis mój 1dc ...tak sobie mysle..mialam zamier robic 5 iui ale teraz mysle czy to ma sens? chyba w czerwcu zrobimy in vitro...a moze poczekac..zrobic przerwe z 3 mce? zeby wszystko odsapnęło? nie wiem juz sama
a co do jajowodów, to myśle, ze jakbyś miała przeweżenie, to by Ci to napisali w opisie hsg- tu jestem tego zdania, co blanka
widzisz- jak sie okazuje mogą być jeszcze inne czynniki uniemożliwiające zajście- pogadaj z lekarzem, zobaczysz co powie, ja teraz ide na te badanie, które ma pokazywac budowe macicy, ew nieprawidłowości, zrosty, polipy itp rzeczy, których nie widac na usg - i tak sie zdarza, nie chce Cie straszyć, jedynie co chce powiedzieć, to ze te nasze starania to pewien proces, rózne rzeczy p drodze sie mogą okazać, albo lekarze będą chcieli sprawdzic... mnie samą denerwuje ta niepewność i czas, jaki to zajmuje, ale co zrobić... -
nick nieaktualnyBlanka85 wrote:A ja tez nie wiem jakie moj ma plany poniewaz badalismy nasienie meza i chyba je zgubili... Jutro mam dzwonic to moze czegos wiecej sie dowiem...
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Własnie Mixa, co bedzie jak in vitro tez sie nie uda ???ja chyba umrę ale jednak napawa mnie optymizmem to, ze moja sasiadka z pierwszego inv ma coreczke, drugie sie nie udalo, i zrobila 3 podejscie tez z pozytywnym skutkiem, wiec te wyniki jednak sa duuzo wieksze najgorzej ze nic innego nie da sie zrobic jak tylko wierzyc ze sie uda. W glowie mi sie nie miesci ze mamy takie problemy, to jest jakis absurd nad absurdem zeby bylo wszystko ok i ku..nic!! jak tylko uslysze jeszcze raz od kogos ze mi lata leca, albo ze zegar tyka, to nie recze za siebie, zdziele przez łeb , az odpadnie!! ;Przepraszam z góry, ale dzis jestem sflustrowana do głębi..
Mixa lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnyno lena niestety, czuję to samo, tak sie łudze, ze jak zrobię te 6 prób iui, to moze jedna sie uda..tyle lasek robi 2 podejscie do in vitro na tym forum, ze łeb boli, a te in vitro nie dość, ze dużo stresu kosztuje, to jeszcze duzo czasu absrobuje i jakoś trzeba bedzie je godzić z pracą-bo zarabiać na nie też trzeba, woógle to niby kasę z M mamy, ale ile on razy zechce próbowac, to nie wiem- skoro teraz juz narzeka na iui, to nie wiem czy np po pierwszej nieudanej próbie nie obrazi sie na in vitro... masakra...teraz jak będzie można oczywiscie po tym moim badaniu macicy(też niepodejrzewałam, ze kiedys będę miała takie problemy)zrobic in vitro, to zrobię komercyjne, ale ju zapisze sie na rzadowe na wszelki wypadek...ogólnie jestem nie wierząca, ale sie ju zastanwiam czy nie zacząć odprawiania jakis czarów szamanskich albo innych przeklęć, zaklęć i tak dalej, keidys myślałam,ze in vitro daje gwarancje zajścia, skoro wkładaja zarodka-ale byłam naiwna!!!
-
Własnie Mixa! czas,i kasa do tego..u nas tak jak i u Was..niby kasa by sie znalazla, ale moj juz brzdaka, ze jak nie wyjdzie za 1 razem to on nie wie czy dalej warto robic..i tez tak jak Ty chcę podejsc normalnie ten pierwszy raz, ale jakby co to za pare miesiecy (bo dopiero we wrzesniu/pazdzierniku minie nam oficjalne 2 lata jak sie staramy)zapisze sie na to rzadowe, o ile bedzie jeszcze miejsce ;( albo moze i bedzie ale na 2016 rok!Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Laura wrote:Witam dziewczyny
Myślicie ze pregnyl podwyższa tempke?
U was nie widzę wykresów? Prowadzicie?Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Mixa wrote:lena, a będziesz robiła dalej iui do 6 prób? u mnie jest możliwośc ponoć zapisu na rządowe in vitro na styczeń - lecze się w invimedzie, maja podpisaną refundacje a do refundacji trzeba mieć rok udokumentowany, a nie 2 lata-lena
2 lata do 35 roku życia a rok od 35 roku życia. -
MisiaMisia wrote:2 lata do 35 roku życia a rok od 35 roku życia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 13:55
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualnywiecie laski, ze nie wiem, mi lekarz mówił o 1 udokumentowanym roku staran, nic inengo nie wspominał, wogóle wcześniej sie nie interesowałam rządowym dofinansowaniem, bo lekarz wcześniej nie wspominał i najzwyczajniej myślałam, ze jesteśmy z męzem za starzy oboje na rzadowe in vitro, trzeba sie zainteresowac, na stronie mojej kliniki są zasady, zaraz chyba je poczytam...
-
MisiaMisia wrote:2 lata do 35 roku życia a rok od 35 roku życia.
Jeżeli jest to niepłodność idiopatyczna to dwa lata.
My startujemy z ivf też ze względu na małą skuteczność iui. Zanim się zakealifikujemy zdążymy zrobić 3 raz iui a teraz kompletujemy badania. Na sam kariotyp czekamy 5 tygodni.MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyo proszę :
Program zapewnia możliwość skorzystania z procedury zapłodnienia pozaustrojowego parom, u których stwierdzono niepłodność kobiety lub mężczyzny.
Warunkiem przystąpienia do Programu jest rozpoznanie bezwzględnej przyczyny niepłodności przez lekarza lub udokumentowane nieskuteczne leczenie w czasie nie krótszym niż 12 miesięcy.
W ramach Programu będą mogli się leczyć także pacjenci, u których w wyniku leczenia lub z innych powodów może dojść do utraty płodności w przyszłości (tzw. pacjenci z odroczoną płodnością z powodów onkologicznych oraz zakaźnych).
Kobieta w dniu zgłoszenia do Programu nie może mieć ukończonego 40 roku życia. Decyduje data zgłoszenia się kobiety czyli pierwszej wizyty u realizatora. Jeśli pomiędzy dniem zgłoszenia się do ośrodka realizującego Program a dniem kwalifikacji do Programu kobieta ukończy 40 rok życia, będzie miała nadal prawo do skorzystania z Programu. Nie ma ograniczeń wiekowych dla mężczyzn.
Wskazaniem do leczenia kobiet w ramach Programu jest:
a) czynnik jajowodowy niepłodności:
trwałe uszkodzenie jajowodów,
brak szansy na powodzenie leczenia operacyjnego niepłodności,
upośledzona funkcja jajowodów przy zachowanej drożności lub po nieskutecznej operacji mikrochirurgicznej,
b) czynnik jajnikowy niepłodności:
brak ciąży po co najmniej sześciu cyklach farmakologicznej indukcji jajeczkowania,
c) endometrioza:
I, II stopień, tak jak w niepłodności idiopatycznej,
III, IV stopień, tak jak w czynniku jajowodowym,
d) niepłodność niewyjaśnionego pochodzenia (idiopatyczna):
u kobiet do ukończenia 35 roku życia, jeżeli trwa dłużej niż 24 miesiące,
u kobiet powyżej 35 roku życia, jeżeli trwa dłużej niż 12 miesięcy,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 14:03
-
Mi ostatnio babeczka w rejestracji nawet podrzuciła temat ze 3 nieudane IUI są juz wskazaniem do IN VITRO. Ja mam PCO i prawdopodobnie ze względu na to mogę mieć szanse na dofinansowanie. Mam juz za sobą 7 cykl starań na stymulacji i nic
A i zapomniałam jak to ja albo i pisałam już
byłam na podglądzie i miałam 3 pęcherzyki o podobnej wielkości 16 mm. Wczoraj podałam gonal i jutro o godzinie 10.00 podejście nr 3 IUI.MisiaMisia lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualny
-
Mixa wrote:lena, a będziesz robiła dalej iui do 6 prób? u mnie jest możliwośc ponoć zapisu na rządowe in vitro na styczeń - lecze się w invimedzie, maja podpisaną refundacje a do refundacji trzeba mieć rok udokumentowany, a nie 2 lata-lena