INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny miałam właśnie telefon od lekarza z wynikami męża odpadamy z inseminacji tylko in vitro wchodzi w grę poniżej 1% prawidłowych plemników ja uparłam się, że koniecznie chcę żeby odbyła się ta inseminacja, ale mam nie robić sobie nadziei . Teraz nawet nie wiem od czego zacząć . ile przed inseminacją trzeba brać hormony? jak to wygląda itd nic nie wiem ((((((((((
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
dziewczyny to ja z tej miłości mam już 2 psy i 2 koty i już tak bardzo muszę ta miłość na dziecko przelać...
Mixa lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
ja już byłam u dobrego kurcze a tak liczyłam że podczas pierwszej inseminacji mi się uda
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
nick nieaktualnyBlanka85 wrote:Dziewczyny miałam właśnie telefon od lekarza z wynikami męża odpadamy z inseminacji tylko in vitro wchodzi w grę poniżej 1% prawidłowych plemników ja uparłam się, że koniecznie chcę żeby odbyła się ta inseminacja, ale mam nie robić sobie nadziei . Teraz nawet nie wiem od czego zacząć . ile przed inseminacją trzeba brać hormony? jak to wygląda itd nic nie wiem ((((((((((
a ile jest wszystkich prawidłowych? bo przed inseminacją selekcjonuja nasienie i te wybrane trafiaja do macicy, nasz lekarz widząc desperację, powiedział, że mimo słabych wyników możemy podejść, byle jego nie obciążać za porażkę, poczytaj o najczęstszych błędach w analizie nasienia, -
nick nieaktualnyBlanka85 wrote:ale jest mi strasznie przykro
a poza tym sama inseminacja nie jest super efektywną metodą, próbuje się jej przed in vitro, bo jest mniej inwazyjna i tansza, ale zobacz po nas z forum-pomimo iui szykujemy się na in vitro, nie wiem jakie są twoje przekonania, ale sama teraz tak myślę, ze moze lepiej już wziąć sie za in vitro, niż robic dużo mniej skuteczną inseminacje i przeżywać znów te 2 tygodnie nerwówki i złudzeń...
a co do twojego pytania o hormony, to wszytsko zalezy od twojej owulacji, przed iui muszą ci wywołac owulację, jak nie miałaś, albo miałas nieregularną, u nie wystarczył miesiąc na tabletach, a inne hormony przyjmujesz w trakcie, takze problemu nie ma
kiedy masz mieć wizytę?
-
nick nieaktualnyteż namawiam na wizytę u sensownego androloga, bo zapłodnienie to jedno, a stan zdrowia męża to drugie, zajrzyj na męskie sprawy i poczytaj, naprawdę są sukcesy w poprawie wyników nasienia i to kosmiczne, my wiemy co jest z ciałem męża nie tak i to jest podstawa do dalszych naszych decyzji,ale leczenia facetów to często kwestia kilkunastu miesięcy, czasami tylko 3-5.
-
nick nieaktualnydojrzała wrote:też namawiam na wizytę u sensownego androloga, bo zapłodnienie to jedno, a stan zdrowia męża to drugie, zajrzyj na męskie sprawy i poczytaj, naprawdę są sukcesy w poprawie wyników nasienia i to kosmiczne, my wiemy co jest z ciałem męża nie tak i to jest podstawa do dalszych naszych decyzji,ale leczenia facetów to często kwestia kilkunastu miesięcy, czasami tylko 3-5.
a na to, ze lakarz powiedział, ze tylko in vitro patrz jak na szansę , a nie na wyrok, jest dla was taka droga, nawet nie chce pisać o czym teraz myślę, sama mam stresa przed moim koszmarem najbliższych dni, czyli badaniem hsc...
mnie ostatnie wydarzenia nauczyły, ze jeszcze trzeba przy tym wszystkim dużo pokory i cierpliwości, wiem, że miałas nadzieję, ze zrobisz iui i bedzie dobrze, ale ta nasza walka o bobasa jest przeważnie bardziej skomplikowana -
Mixa wrote:nie, raczej regulamin samego dofinansowania jest taki sam, a Ty masz niepłodność idiopatyczną?
na stronie MZ jest napisane, ze poniżej 35 lat trzeba mieć 2 lata staran, ale też pisze np, ze brak ciąży po co najmniej sześciu cyklach farmakologicznej indukcji jajeczkowania- przy czynniku jajnikowym- wiec co to znaczy i do kogo się odnosi?
przesyłam ci linka, moze ja tego po prostu nie umiem czytac ze zrozumieniem
http://www.invitro.gov.pl/ktomoze-kobietaStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Sansivieria wrote:Nie wiem, czy się kierują te kliniki, przecież program rządowy powinien mieć takie same warunki w każdym mieście, a ja mam udokumentowany rok i 2 m-ce leczenia (z przerwami), do tego (w tej klinice) 2 nieudane iui - i się łapiemy. Teraz tylko jeszcze czekam na wynik amh i może uda się ruszyć ze stymulacją w czerwcu. Mój lekarz mówił coś o roku udokumentowanym i dwóch latach starań naturalnych bez powodzenia, ale to oczywiście "na słowo", bo jak to udowodnić?? Stwierdził u nas niepłodność idiopatyczną.Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnylena7 wrote:Tak, idiopatyczną, mam 34 lata..za miesiac
no to rzeczywiście 2 lata ;(
ja jakoś nigdy na tę refundację nie liczyłam, szykowałam sie na wydatek, ale zapiszę sie na styczęn, oczywiscie o ile bedzie sens po tym badaniu hsc...już mnie to na maxa męczy, jeszcze 11 dni do @ i wariuje już, już bym chciała miec to za sobą!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 09:27
-
Sysiaaaaa wrote:Jutro same 3 jutro 3 IUI na 3 pęcherzykach i dodatkowo jutro 13
Ja w tym cyklu bez iui szaleje na maxa ...otórz: wpiepszam od 1dc wiesiolek 2x2, pije duuuzo wody, co do mnie nie podobne bo suchotniczka jestem i pijalam dziennie ze 2 szklanki a teraz z 1,5l, pije herbate zielona ktorej nie cierpie, no i podczytalam u Was o aspirynie czy acardzie, ktora sobie zaaplikuje w dobrym czasie (ale jakim? tego jeszcze nie doczytalamStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnylena7 wrote:Powodzenia Sysia!!
Ja w tym cyklu bez iui szaleje na maxa ...otórz: wpiepszam od 1dc wiesiolek 2x2, pije duuuzo wody, co do mnie nie podobne bo suchotniczka jestem i pijalam dziennie ze 2 szklanki a teraz z 1,5l, pije herbate zielona ktorej nie cierpie, no i podczytalam u Was o aspirynie czy acardzie, ktora sobie zaaplikuje w dobrym czasie (ale jakim? tego jeszcze nie doczytalam -
nick nieaktualnymandragora wrote:Witam wszystkie. Z samego rana o 10 w końcu się coś na forum dzieje się rozgadalyscie dziewczyny ; )
to ja siedze na chacie i sie obijam, tylko czytam fora i takie tam, myśke, ze będę od tego mądrzejsza, jesdno jest pewne jakby się od tego zachodziło w ciązę, to bym już byłaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 09:36