INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyja też nawet na takie marzenia sobie nie pozwalam,fajnie bedzie jak mi się trafi, nawet nie mogę uwierzyc że innym to tak ławto przychodzi, ze to robienie dziecka nie jest wcale takie skomplikowane i niewazne że tyle czynników na nie wpływa, skro ludziom udaje się i mają dzieciSysiaaaaa wrote:Tak czasami sobie myślę, że ja już chyba się przyzwyczaiłam do tych niepowodzeń i nie wyobrażam sobie momentu zobaczenia dwóch kresek

-
nick nieaktualnyno nie chce się wierzyc,z e to infolic takie cuda działa po pierwsze, a po drugie, ze nie słyszałam o takich zaleceniach od lekarzy,mandragora wrote:
moze jest szansa na ten mój leniwy??? on mnie czasami pobolewa, daje sie we znaki, moze ruszy... kurcze niech ruszy, bo jest mi potrzebny
Stella1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysysia, inofolic to suplement, każdy moze kupić i pić i nie koliduje ponoc ze stymulacjami, ja pije go od niedawna, mandragora dłuzej, ale sa o nim własnie super opinieSysiaaaaa wrote:Kochana a powiedz mi. Ty inofolic jesteś stymulowana? U mnie też prawy szwankuje. Owu jeszcze z niego nie miałam. Pęcherzyk rośnie ale staje, albo za późno rośnie
-
Ja o inofolicu nawet ginowi nie mówiłam, bo on taki niedowiarek ze by mnie pewnie wysmial
ci z klinik niepłodności to w nasze obserwacje nie wierzą. Wychodzą z założenia że my owulujemy wtedy kiedy oni nam ta owulacji zrobią
troszkę mnie to wkurza, ale lepsze to niż szamani z npr-u
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 12:21
Mixa, Sysiaaaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno tak właśnie madragora, mój pewnie też skrzywiłby nos i tyle, ale skoro to nie szkodzi, to może go zaskocze, a co mówił twój lekarz na to, ze ci ruszył ten jajnik, którego nie obstawiał?mandragora wrote:Ja o inofolicu nawet ginowi nie mówiłam, bo on taki niedowiarek ze by mnie pewnie wysmial
ci z klinik niepłodności to w nasze obserwacje nie wierzą. Wychodzą z założenia że my owulujemy wtedy kiedy oni nam ta owulacji zrobią
troszkę mnie to wkurza, ale lepsze to niż szamani z npr-u 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 12:23
-
nick nieaktualnynawet jak nie pamięta, to przecież mają notatki w kompach, no ale cóż...zaskoczył się, fajnie naprawdę, ze tak się porobiło,mandragora wrote:Nie skomentował hehe;) ale oni maja tyle pacjentów ze może nie pamiętał ze mówił ze nie ruszy

oby w moi przypadku było tak samo
ciekawe ile w tym inofolicu a ile stymulacji?
naprawde niewiarygodny wrecz ten inofolicWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 12:58
-
nick nieaktualnyja własnie po całkowitej suszy przedtem, teraz przy stymulacji sama sie nie moge nadziwić z tym śluzem, troche wierze, ze to oeparol, ale sama nie wiem... przecież clo niby osłabia endometrium i sluz a u mnie super...
moze trzeba coś zakombinowac z suplementami w ty temacie, tylko len bierzesz?
Stella1979 lubi tę wiadomość
-
jej dziewczyny ja tak zaczęłam o tym in vitro i widzę że faktycznie ruszyłam temat. Ale wiecie co . Jak w poniedziałek usłyszałam od lekarza że nie zrobimy inseminacji bo juz nie ma szans i natychmiast trzeba robić in vitro to przeryczałam całą noc. Ale wiecie... jakoś tak mi teraz lepiej... wiem że nie stracę tego czasu. Wzięłam się do roboty przez te 2 dni obdzwoniłam wszystkich świętych ruszyłam niebo i ziemię i już jesteśmy zapisani na wizytę z tym rządowym in vitro. to jednak daje dużo więcej szans . Ja już chyba nerwowo bym nie wytrzymała tych inseminacji i to 6!! teraz nawet zaczynam się cieszyć. Jestem tez na forum (z Mixą
) o in vitro i tam jakoś mam wrażenie więcej na + , dziewczyny z pozytywnymi informacjami po becie. a u nas
same wiecie jak wyglądały nasze statystyki
( dziewczyny a ile badań dodatkowo muszę zrobić!!! ale za to znowu uda mi się coś wykluczyć i czuję że dzieki temu znowu jestem bliżej naszego dzieciątka
Mixa lubi tę wiadomość


Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Mixa ja liczę , że już z in vitro się uda w lipcu max w sierpniu . Inaczej chyba już oszaleję od tego czekania!!. Dziś mija 100 dni od ostatniej miesiączki
ale za tydzień odstawiam leki
))))))))))) i czekam na @ i nowy czas dla nas
Mixa lubi tę wiadomość


Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
mandragora wrote:Hej dziewczyny; ) jestem po wizycie. Pęcherzyk jest jeden 18 mm. Dostałam jeszcze dwa dni menopuru. W piątek kontrola i decyzja co dalej. Z dobrych wieści to to że pęcherzyk jest w prawym jajniki
czyli w tym co niby nie pracował. Obudził się ; )inofolic działa!
Ja też już jestem po wizycie i też mam pęcherzyk 18mm, z tym że lekarz zdecydował, że jutro wieczorem robimy inseminację. Dostałam ovitrelle i czekam. Trochę się obawiam, że robimy tą inseminację o dzień za wcześnie
-
Mixa ja ze śluzem nie miałam problemów do tej pory. Brałam tylko len ale dosłownie mnie zalewało. Tylko teraz mam jakoś nie wiadomo jak ;( Myślę, że menopur tak wpływa. Z reszta lekarz to potwierdził, że może dać takie działanie ;( No mam jeszcze kilka dni żeby się rozkręcić. W razie w to polecimy z IUI albo ostatnia deska ratunku- concieve przy naturalnych starankach
-
Oj Lenuś zadne za wcześnie. Dzisiaj dajesz ovi. jajo leci za 36 godzin. Armia zaprowiantowana czeka juz na nie i w mig wyłapujeLenuś wrote:Ja też już jestem po wizycie i też mam pęcherzyk 18mm, z tym że lekarz zdecydował, że jutro wieczorem robimy inseminację. Dostałam ovitrelle i czekam. Trochę się obawiam, że robimy tą inseminację o dzień za wcześnie

żyć nie umierać kochana
będzie dobrze
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Moja pierwsza IUI "na partyzanta" i bez zadnych wspomagaczy nieudana:(
Drugie podejście w przyszłym tygodniu, tym razem poproszę lekarkę "dopalacze". Czy sam zastrzyk wystarczy??? Może poprosić o luteinę??? Tym razem nie chcę polegać tylko na "naturalu". Wspomagacze zawsze zwiększają szansę.[link=http://www.zapytajpolozna.pl]
[image noborder] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71366 [/image] [/link] -
Ja tez juz raczej odpuszczam iui.ile mozna??...przed iui jeszce mialam przez 8 miesiecy minitoring z clo i tez nic! juz jestem umowiona na wizyte 5.06 i od czerwca mysle zaczne..tylko te protokoly o ktorych slysze mnie przerazaja...masakra
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
-
OjjRuda01 wrote:Moja pierwsza IUI "na partyzanta" i bez zadnych wspomagaczy nieudana:(
Drugie podejście w przyszłym tygodniu, tym razem poproszę lekarkę "dopalacze". Czy sam zastrzyk wystarczy??? Może poprosić o luteinę??? Tym razem nie chcę polegać tylko na "naturalu". Wspomagacze zawsze zwiększają szansę.
wspołczuje :(zbadaj sobie progesteron czy jest ok( w ok 7 dni po owulacji), bo jak jest, to nie musisz brac nic po iui, a Twoje pecherzyki normalnie pekaja?badalas to? mialas jakis monitoring po iui?bo wiesz zastrzyk jest po to by ON po prostu pękł.
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
-
nick nieaktualnyposzłam pogrzebać w ogródku a wy się rozpisałyście

blanka super, ze tak działasz szybciutko, moze będziemy się invitrowac w tym samym czasie, a pewnie podobnie (choć jeszcze te pieruńskie badanie mnie czeka)
mandragora- przy iui to ten śluz chyba mniej wazny, a zelik jest całkiem przyjemny, wiec nie jest źle
mozesz sobie spórbowac też ten mój oeparol, ale moze już za m-c nie bedzie ci potrzebny
Blanka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnylenuś - tak jak mandragora napisała- w sam raz, a ja poza tym na przykład miałam potwierdzone monitoringiem, ze ovitrelle zadziała na mnie szybciej, więc spoko, jajeczko żyje krócej od plemników, więc luz- spotkaja sie i oby zaiskrzyłoLenuś wrote:Ja też już jestem po wizycie i też mam pęcherzyk 18mm, z tym że lekarz zdecydował, że jutro wieczorem robimy inseminację. Dostałam ovitrelle i czekam. Trochę się obawiam, że robimy tą inseminację o dzień za wcześnie








