X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    Laura dostawałam menopur od 4 dc 75 j. Na pęknięcie ovitrelle. Był jeden pęcherzyk- 24 mm. Później miałam standardowo dupka dwa razy dziennie i estrofem dodatkowo.
    mandragora- a od którego dnia po iui brałaś dupka???
    i w ogóle jak Cię to nie meczy,t o napisz jak robiłaś ta iui- co robiłaś, ajkie badania- bo jakieś hormony sprawdzałaś, jakie miałas wspomagacze i w ogóle jak u ciebie robią iui- na pełnym pcherzu? ile leżałas po iui- u mnie to mają te rzeczy gdzieś, leżec raz mi kazali 10 minut, raz 15, o tym pełnym pęcherzu słyszałam, ale nikt nie mówił, dupka biore 5 dni po iui, gdzie zaraz mnie na @ boli....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella84 wrote:
    Mandragora, mega wielkie gratulacje!! teraz już z górki i musi być dobrze :)

    kurcze a ja mam strasznego doła...w poniedziałek mam zrobić sikańca ale chyba nie wytrzymam i zrobię jutro....dziś już pożarłam się z z moim m o ta całą iui, że wziął tą gorącą kąpiel i wybił wszystko;/ że ja tak czekałam na to 3 iui do tego były 2 pęcherzyki a on jak zwykle nie słucha żadnych zaleceń..tylko po co ja się kłuję i truję tymi wszystkimi lekami...nie mam siły już na te starania..czuje się wypruta psychicznie tym wszystkim;/ nie wiem czy podejdę do kolejnego iui czy w ogóle jeszcze mam ochotę się starać, ostatnio po iui nawet sexu nie było bo ta cała sytuacja z plemnikami tak mnie dobiła że jakoś do tej pory ciężko mi się otrząsnąć..wiem że mieliśmy depozyt i zawsze to coś...ale to kolejny raz gdy mam stymulacje i ciągle na depozycie bo albo go nie ma albo teraz zrypał tą kąpielą..bo przecież jak to on mówił ciągle on może robić wszytsko bo ma tak zajebiste parametry że nic mu nei zaszkodzi....no i masz Ci los;/
    powiem ci na pocieszenie, ze u mnie też z seksem lipa, bo nie pamiętam kiedy miałam ochote, dzis po histeroskopii mój mąż stwierdził, ze nie było to potrzebne bo on wiedział, ze jest ok- nie wiem jak ale może interes coś kiedyś widział, jak mu powiedziałam, ze chce iui w przyszłym tygodniu, to mówi, ze trace czas i pieniadze na mżonki... taki nasz los

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam wrażenie że poprostu sama sie staram o dziecko:( i dlatego mi ciężko...bo jak nasze starania wyglądają...albo się staraliśmy naturalnie..ok sex itd ale on i sobie wypił przed i wszytsko...a do lekarzy jak chodziłam to w 95% czasu byłam sama bo on pływa, a jak doszło do iui to 1 iui na mrożonym bo go nie było..2 iui bez stymulacji na naturalnym a 3iui znowu na mrożonym bo on się wykąpał w gorącej wodzie, więc na 3 iui w 1 brał czynny udział w sumie...poprostu jes mi cholernie ciężko a on mi nie pomaga w tym;/jedyne czym się przejał to tym że nagle miał beznadziejne wyniki że nie nadawwały się do iui...ale jak powtórzył 2 dni później i było ok to już mmu super i wogóle...a to że ja cały cykl się kłułam i wsyztsko to już nieważne...zero wogóle skruchy;/

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella84 wrote:
    mam wrażenie że poprostu sama sie staram o dziecko:( i dlatego mi ciężko...bo jak nasze starania wyglądają...albo się staraliśmy naturalnie..ok sex itd ale on i sobie wypił przed i wszytsko...a do lekarzy jak chodziłam to w 95% czasu byłam sama bo on pływa, a jak doszło do iui to 1 iui na mrożonym bo go nie było..2 iui bez stymulacji na naturalnym a 3iui znowu na mrożonym bo on się wykąpał w gorącej wodzie, więc na 3 iui w 1 brał czynny udział w sumie...poprostu jes mi cholernie ciężko a on mi nie pomaga w tym;/jedyne czym się przejał to tym że nagle miał beznadziejne wyniki że nie nadawwały się do iui...ale jak powtórzył 2 dni później i było ok to już mmu super i wogóle...a to że ja cały cykl się kłułam i wsyztsko to już nieważne...zero wogóle skruchy;/
    oj przykre to i trudne, ja mma wrazenie, ze faceci im większy problem, tym bardziej się wycofuja, mi też jest przykro jak słysze od mojego męża, ze mogę się nie skazywac na te wszystkie katusze i nie będziemy mieli dzieci i tyle, tez czasem się zastanawiam na ile mu zalezy, myslę że zalezy tylko tak gada zeby się nie rozkleić, ale faceci nie sprawdzają się w trudnych sytuacjach,
    dzisiaj mój mąż przed histeroskopią co mi powiedział na pocieszenia?
    a. wiesz, ze Cię tam zaważą przed narkozą, a Ty tego tek nie lubisz
    b. weź sobie jakiś worek, bo po narkozie sie żyga
    nie wiem, czy smiac się czy płakać....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 19:06

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to faktycznie jestes w tym sama, ale pamiętaj o nas :) my zawsze wesprzemy. To nie to samo ale zawsze coś!

    Mixa lubi tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czasami mam ochotę walnąć tą całą teczką z kliniki i już nie wracac do tematu, ale przecież trzeba walczyć, ja walczę po to, zeby samej sobie udowodnić jaki życie mi scenariusz napisało, teraz nawet nie myśle o dziecku, myśle o tym,żeby w końcu byc w ciązy, a moze jak się uda to pomyśle o tym,ze będe miała dziecko...dla mnie dziecko to coś nieosiągalnego jak na razie, teraz to badania, klinika, nadzieje, smutki i takie tam...oby do celu, oby jak najwięcej zrobić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 19:29

  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tylko skąd brać tą siłę....ja mam na 12 czerwca umówione hsg już...tak strasznie chciałam byc w ciąży i też nie musieć robić tego badania :(

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaaa21 wrote:
    Czesc dziewczyny ;)

    Wizyta u gina 16:15 przygotowanie do 2 IUI.. Nie jestem zadowolona z wizyty.. teraz drugie IUI znowu na cyklu naturalnym a dopiero od 3 bedzie mnie stymulowac i nie chce mi dac duphastonu cos mowila ze trzeba miec 2 ladne pecherzyki zeby dac progesteron dziwnie tu jakos w Holandii.. dopiero po 3 IUI jak by sie teraz nie udalo zrobi mi HSG a zebym mogla miec IN VITRO musi mi zrobic 6 IUI to juz w ogole dziwne wiec troche nie po mojej mysli... ale czego sie nie zrobi zeby miec swoja wymarzona kruszynke ;)

    Teraz wizyta w czwartek za tydzien zobaczyc czy pecherzyki rosna.
    Kochana nie zastanawiaj się tylko idz to tej kliniki którą ci poleciłam.
    Podstawowe badanie przed inseminacją to HSG, lekarz musi wiedzieć czy jajowody są drożne zanim podejmie się inseminacji. A HSG nie jest wcale potrzebne do in vitro, to jest dziwne podejście lekarza.....
    A propo duphastonu to ja dostałam, poprosiłam i dostałam i wiesz że w Holandii się leczę :)

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaaa21 wrote:
    Czesc dziewczyny ;)

    Wizyta u gina 16:15 przygotowanie do 2 IUI.. Nie jestem zadowolona z wizyty.. teraz drugie IUI znowu na cyklu naturalnym a dopiero od 3 bedzie mnie stymulowac i nie chce mi dac duphastonu cos mowila ze trzeba miec 2 ladne pecherzyki zeby dac progesteron dziwnie tu jakos w Holandii.. dopiero po 3 IUI jak by sie teraz nie udalo zrobi mi HSG a zebym mogla miec IN VITRO musi mi zrobic 6 IUI to juz w ogole dziwne wiec troche nie po mojej mysli... ale czego sie nie zrobi zeby miec swoja wymarzona kruszynke ;)

    Teraz wizyta w czwartek za tydzien zobaczyc czy pecherzyki rosna.
    Kochana nie zastanawiaj się tylko idz to tej kliniki którą ci poleciłam.
    Podstawowe badanie przed inseminacją to HSG, lekarz musi wiedzieć czy jajowody są drożne zanim podejmie się inseminacji. A HSG nie jest wcale potrzebne do in vitro, to jest dziwne podejście lekarza.....
    A propo duphastonu to ja dostałam, poprosiłam i dostałam i wiesz że w Holandii się leczę :)

    Mixa lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella84 wrote:
    tylko skąd brać tą siłę....ja mam na 12 czerwca umówione hsg już...tak strasznie chciałam byc w ciąży i też nie musieć robić tego badania :(
    nie pozwól kochana żeby coś było silniejsze od Ciebie, pokaz, że to Ty jesteś silniejsza i nie zrezygnujesz z tego, co dla Ciebie ważne- ja tak sobie tłumaczę ;-)
    a co do hsg, to chyba każda z nas staraczek ma za sobą, ja widzisz dzisiaj miałam nawet histeroskopię, hsg weź koniecznie ze znieczuleniem, a o trwa którtko-dasz rade a przynajmniej będziesz krok do przodu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 19:41

  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mixa wrote:
    mandragora- a od którego dnia po iui brałaś dupka???
    i w ogóle jak Cię to nie meczy,t o napisz jak robiłaś ta iui- co robiłaś, ajkie badania- bo jakieś hormony sprawdzałaś, jakie miałas wspomagacze i w ogóle jak u ciebie robią iui- na pełnym pcherzu? ile leżałas po iui- u mnie to mają te rzeczy gdzieś, leżec raz mi kazali 10 minut, raz 15, o tym pełnym pęcherzu słyszałam, ale nikt nie mówił, dupka biore 5 dni po iui, gdzie zaraz mnie na @ boli....
    Mixa pierwszy monitoring miałam w 4 dc i tu było już widać, że się prawy jajnik ruszył. Dostałam Menopur 75 j. co drugi dzień 4 zastrzyki w sumie. Kolejna wizyta 12 dc. Wtedy pęcherzyk miał chyba 18 mm. Dostałam kolejne dwa zastrzyki w 12, 13 dc. w 14 dc kolejna wizyta i to pęcherzyk 21 mm i miałam sprawdzone hormony: LH, estradiol i progesteron. Wyniki wskazywały, ze mi jeszcze do owu brakuje ( za niski estradiol ). Endometrium już było oki. Dostałam kolejny menopur i w 15 dc o 12 w południe zrobiłam zastrzyk z ovitrelle. 16 dc to iui i pęcherzyk 24 mm. Dupka zaczęłam brać od 17 dc przez 10 dni i estrofem też tak samo. w 18 dc miałam monitoring i pęcherzyka nie było. Było ciałko żółte i zadowolony lekarz prowadzący. Nie wziął nawet za wizytę i poprosił żeby dać znać. Ja wychodząc od niego miałam wrażenie, że on wie , że będzie szczęśliwy finał ;) W mojej ocenia to był pierwszy porządny monitoring i pierwsza porządnie przeprowadzona stymulacja.

    Mixa, Laura lubią tę wiadomość

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a estrofem na co się bierze?

  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    estrofem to estradiol. w pierwszej fazie cyklu jest odpowiedzialny za wzrost endometrium. I właśnie w pierwszej fazie brałam bezpośrednio po porodzie, żeby mi się wszystko tam porządnie rozrosło i wyłuszczyło. w drugiej fazie cyklu poziom estradiolu warunkuje prawidłowe zagnieżdzenie. dokładnie jak wpływa to nie wiem. wiem ze powinien być około 200. wcześniej go nie badałam, ale zbadałam w tym cyklu i był 225, ale w trakcie suplementacji.

    Mixa, Laura lubią tę wiadomość

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mondragora nie mogło byc inaczej po takiej stymulacji jak tylko na + :)

    Mixa lubi tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaa ja własnie też tak uwazam, że może gdyby wszystkie iui i stymulacje do nich byłyby tak prowadzone, to może statystyki byłyby inne.

    Mixa lubi tę wiadomość

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 maja 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie sie leczylas, bo nie kojarzę?

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 30 maja 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    białystok bocian

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 maja 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz.... podobno tam najlepsze ośrodki sa ale mam 230 km do was :(

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    estrofem to estradiol. w pierwszej fazie cyklu jest odpowiedzialny za wzrost endometrium. I właśnie w pierwszej fazie brałam bezpośrednio po porodzie, żeby mi się wszystko tam porządnie rozrosło i wyłuszczyło. w drugiej fazie cyklu poziom estradiolu warunkuje prawidłowe zagnieżdzenie. dokładnie jak wpływa to nie wiem. wiem ze powinien być około 200. wcześniej go nie badałam, ale zbadałam w tym cyklu i był 225, ale w trakcie suplementacji.
    no szkoda, ze mój lekarz na to nie wpadł z tym estradiolem, skoro jest odpowiedzialny za zagniezdzenie, to nie wiem czemu go sobie odpuścił..mam wrazenie, ze te iui robią na odwal się

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    Sysiaaa ja własnie też tak uwazam, że może gdyby wszystkie iui i stymulacje do nich byłyby tak prowadzone, to może statystyki byłyby inne.
    chyba to mało opłacalny biznes

    Sysiaaaaa lubi tę wiadomość

‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ