INSEMINACJA - SPOSÓB NA ZAJŚCIE W CIĄŻE
-
WIADOMOŚĆ
-
Truskawkowa wrote:Jestem z podlaskiego. Leczę się w renomowanej klinice w tym regionie. Tym bardziej dziwi mnie fakt, że nie zlecono badań. Mila trzymam kciuki za zielone
dzięki kochana żałuję że nie masz wykresu, bo nie mogę sprawdzac co i jak u ciebie. Mam nadzieję że u ciebie też się uda Wiesz już mniej więcej kiedy byś miała IUI ?? -
Jestem już po inseminacji. Na usg wyszło że faktycznie jeden pęcherzyk pęknął a drugi nie. Gin nie dał mi pregnylu bo stwierdził że nie ma potrzeby. Ogólnie bolało jak cholera, włożył wziernik i mieszał jak w zupie to wyciągał, to wkładał przekręcał - jakaś masakra !!! myślałam że sie posr... am z bólu ale stwierdził że tak musi bo nie widzi szyjki bo jest zagięta sam zabieg trwał 10 sekund Dostałam duphaston i teraz czekanie
-
Mila, trzymam kciuki - masz duże szanse na powodzenie Ja 11.11 idę na pierwszy monitoring. To będzie w 12 dc (owuluję około 16 dc) i zobaczymy co i jak. Myślę, że wstępnie IUI wypadnie na piątek 15.11. Ale do tego czasu się nie nakręcam bo może się po drodze wydarzyć milion rzeczy i plany się zmienią Boję się, że padnie na sobotę, a wtedy jest problem bo mój mąż musi wyjechać
A co do wykresu, to nie mam bo niewiele tam zaznaczam. Temp już od dłuższego czasu nie mierzę bo nie jestem w stanie robić tego o stałych porach (inaczej nie warto) a codzienne zapisy dodatkowo mnie stresują.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2013, 19:55
MILA lubi tę wiadomość
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły... -
Mila, teraz tylko spokojnie czekaj Da się to przeżyć, choc wiem, że bardzo trudno I bardzo współczuję, że lekarz sprawił Ci taki ból, u mnie naprawdę prawie nic nie bolało (no może czułam jedynie ciężar wziernika).
A takie wstrzelenie się między jeden pęknięty pęcherzyk a drugi jeszcze nie, to jak dla mnie idealny termin
Trzymam kciukiMILA lubi tę wiadomość
<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/kh3cb7h.png" /></a>
<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" src="http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=67418" alt="Suwaczki ciążowe" /></a> -
Miałam dzisiaj jechać na usg przed inseminacją (11 dc) a tu w godzinach pracy tel z kliniki, że lekarz nie może czekać do tej godziny na którą byliśmy umówieni. Zapisałam się na jutro do innego a teraz od dwóch godzin zaczęły mnie mocno bolec jajniki:( Wygląda na to, że jutro będzie już za późno na cokolwiek:( Kolejny cykl stracony. Sorki,musiałam się wyżalić. Trzymam kciuki za Was
MILA lubi tę wiadomość
kotakota -
kotakota wrote:Miałam rację, już po owulce. Ten lekarz jest do bani. Jak można nie wziąść pod uwagę,że po stymulacji może ona wystąpić wcześniej? Brak mi słów.
kotakota gin powinien cię monotorować od 9dc, a to miałaś ta ineminację??kotakota lubi tę wiadomość
-
Dzięki za info. Nie miałam jej, w 12 dc było już po owulacji. Nowy lekarz życzył nam tylko "powodzenia". Wydawało mi się, że to usg zostało zaplanowane trochę późno ale stwierdziłam,że nie jestem lekarzem i do tej pory z moich wyliczeń nic nie wychodziło więc zaakceptowałam tę decyzję. Co ile dni chodzicie na usg przed inseminacją?
MILA lubi tę wiadomość
kotakota -
wiesz co, czy ma być IUI czy nie jeżeli bierzesz CLO to monitoring być powienien zawsze, a z tego co ja wiem w przypadku CLO już od 9 dnia cyklu jezeli bierzesz od 3 dc tabletki. Ja tak brałam. Gin powiedział że trzeba zacząć monit. od 9 dnia cyklu ewentualnie od 10 dc a potem w zalezności jak rośnie pęcherzyk, np co dwa dni a nawet tak jak ja w ym cyklu byłam dzien po dniu, bo okazało się że pęchrzyk jednego dnia miał 18 czy 19 mm a na następny dzień już go nie było. Gin powiedział na tej wizycie że jeden pęcherzyk musiał pęknąć kilka godzin temu, a że jajaczko po owulce żyje do 24h więc na drugi dzień miałam już IUI
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2013, 17:04
-
Mila i jak z Twoim testowaniem? Jaki jest w ogóle koszt inseminacji? My z mężem staramy się od początku roku, z tym że na lekach jestem od końca czerwca. Drugi cykl z CLO. Dajemy sobie póki co czas do końca roku, a potem chyba zaczniemy bardziej myśleć o inseminacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2013, 21:13
-
dolaczam do watku 07/02 mam 1 wizyte w związku z inseminacja (badania krwi itp.) no i zaczynamy obserwacje...
(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
Dołączam dziewczyny do Was. Jestem po I nieudanej inseminacji na cyklu stymulowanym. Były 2 pęcherzyki, które po podaniu ovitrelle pieknie pękły i na pękniętych właśnie miałam inseminację. U nas problem to pcos, podwyższona prolaktyna, słabe wyniki męża. W dniu inseminacji po odpreparowaniu podano 2 mln plemników. Mało, ale to i tak dużo lepiej niż wcześniej. Miesiąc wcześniej próbowaliśmy podejść do inseminacji ale niestety wyniki męża ją wykluczyły. Teraz czekam na @, potem 1 cykl przerwy i zaczynamy 3 stymulację i II podejście do inseminacji. Mąż od miesiąca po wizycie u androloga przyjmuje Proxeed i dwa tygodnie przed inseminacją dodatkowo stosujemy plastry chłodzące. Staramy się o 2 lat. Mam nadzieję że w końcu się doczekamystarania od X 2012, 2014-2015 3 x IUI
II 2016 I ICSI
22.02.2016 transfer Blastusi 3BB, 2 Śnieżynki 2BB i 4BB
beta 9 dpt 58,23; 11 dpt 209,59
04.11.2016 Synuś
27.08.2018 kriotransfer Blastusi 2BB
beta 9 dpt 89,31; 11 dpt 217,74 -
Hej dziewczyny, moze tu uda mi sie wkręcić, bo na podobnym wątku jest tyle dziewczyn, ze nawet mnie nie zauwazyły. ja swoją przygode dopiero bede zaczynać,pierwsza wizyta dotycząca inseminacji w klinice umówiona za miesiąc, do tego czasu chce skompletowac max liczbe badań,aby przyjść max przygotowaną3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn...