INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Selina wrote:Dziewczyny jak to jest, myślicie że jak napisze do dr z zapytaniem o mój wynik histopatologii, to będzie w stanie sprawdzić w klinice i mi odpisz czy jest dobrze czy nie?
Martwię się trochę, bo ostatnio wyników jeszcze nie było a jechać specjalnie tak daleko tylko by odebrać wynik nie bardzo mi się opłaca i w sumie nie mam kiedy
Jeśli chcesz sie upewnić ze wynik jest.. to zadzwon na infolinie - udziala Ci taka informacje.. wtedy nie pojedziezz daremnie.. ale jesli chcesz poznać wynik to juz chyba tylko osobiście. . Mozesz spróbować napisac do dr zeby zerknela ale watpie zeby to zrobila szczerze mówiąc. .Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
nick nieaktualnyKadetka wrote:Jeśli chcesz sie upewnić ze wynik jest.. to zadzwon na infolinie - udziala Ci taka informacje.. wtedy nie pojedziezz daremnie.. ale jesli chcesz poznać wynik to juz chyba tylko osobiście. . Mozesz spróbować napisac do dr zeby zerknela ale watpie zeby to zrobila szczerze mówiąc. .
Kadetka lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Wysłałam Ci zaproszenie
PrzyjęteSelina lubi tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Skrobnęłam na prv
wiem, wiem.. bylam już w trakcie odpisywania... wiadomość zwrotna poszła 08:37 ...Selina lubi tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
JustiJusti jak u Ciebie sytuacja?
Dotarłaś do kliniki...? wiesz ile macie ostatecznie zarodków?
Jak tam forma.. dajesz radę z tymi zastrzykami i poborami krwi?
Korci Cię, żeby betować wcześniej, czy cierpliwie czekasz do 20 ?
Pozdrawiam!Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Kadetka wrote:"JustiJusti jak u Ciebie sytuacja?
Dotarłaś do kliniki...? wiesz ile macie ostatecznie zarodków? "
Hejka Kadetko. Nie korci mnie. Sprawdzę 20-go. Coś słabo wierzę, że tym razem się udało. Już myślę kiedy będzie najlepiej podejść. Nie mam też czasu podjechać do kliniki. Co do zarodków dopytam w dniu betowania. Martwi mnie ten ciągły spadek progach mimo podniesienia dawek leków. Dr nic nie pisze więc może nie jest aż tak kiepsko. Okaże się 20 go. Nic człowiek nie zrobi a ten ciągły stres nie poprawia sytuacji. Trochę męczy to ciągłe pamiętanie o lekach, zastrzykach,badaniach Tyle tego jest Co u Was kobiety? Jakieś postępy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 19:57
-
Justi tak piszezz te wiadomości, że wygladaja jak mój cytat
Jutro beta! trzymam mooocno kciuki! Daj koniecznie znać! i bądź dibrej myśli! z zastrzykami i lekami dasz rade.. wszystkie damy rade no wiemy po co to robimyNajszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
nick nieaktualnyU mnie biel aż bije po oczach. No ale czego ja się spodziewałam Nie miało prawa się udać, bo wyszło mi w histo polipowate endometrium późno dojrzewające, szkoda że wynik dotarł po IUI...
Trzymam kciuki za resztę, za robię sobie wakacje od starań. Powodzenia -
Selina wrote:U mnie biel aż bije po oczach. No ale czego ja się spodziewałam Nie miało prawa się udać, bo wyszło mi w histo polipowate endometrium późno dojrzewające, szkoda że wynik dotarł po IUI...
Trzymam kciuki za resztę, za robię sobie wakacje od starań. Powodzenia
Ojj....szkoda. I co macie w planie? IVF??
Qcze to czemu to IUI zrobili bez wyniku?
Ja dzis bylam na wizycie....z kolejnym cyklem transfer. Eh.... -
Kadetka wrote:Justi tak piszezz te wiadomości, że wygladaja jak mój cytat
Jutro beta! trzymam mooocno kciuki! Daj koniecznie znać! i bądź dibrej myśli! z zastrzykami i lekami dasz rade.. wszystkie damy rade no wiemy po co to robimy
Jakoś samo się tak zrobiło. U ciebie jakie wieści z frontu? -
Selina wrote:U mnie biel aż bije po oczach. No ale czego ja się spodziewałam Nie miało prawa się udać, bo wyszło mi w histo polipowate endometrium późno dojrzewające, szkoda że wynik dotarł po IUI...
Trzymam kciuki za resztę, za robię sobie wakacje od starań. Powodzenia
Ja też jak teraz będzie klapa to myślę nad wakacyjną przerwą przed kolejnym transferem. Psychika też musi odpocząć .
Ja po 3 nieudanych IUI zdecydowałam się na IVF. Trochę to kosztuje jednak stwierdziłam, że latka lecą, wyniki AMH idą w dół, więc nie ma na co czekać. Tym bardziej, że przy żadnym IUI beta nie drgnęła, więc niewiadomo było czy wogólne nawet dochodzi do zapłodnienia. -
JustiJusti wrote:Jakoś samo się tak zrobiło. U ciebie jakie wieści z frontu?
I jak beta Justi???? Nie trzymaj w niepewności. ..
U mnie na fronie póki co bez zmian..Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Kadetka wrote:I jak beta Justi???? Nie trzymaj w niepewności. ..
U mnie na fronie póki co bez zmian..
Jeszcze nic nie wiem. Wyniki dopiero wieczorem. -
JustiJusti wrote:Jeszcze nic nie wiem. Wyniki dopiero wieczorem.
W takim razie czekam razem z Tobą!Selina lubi tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
nick nieaktualnyJustiJusti wrote:Ja też jak teraz będzie klapa to myślę nad wakacyjną przerwą przed kolejnym transferem. Psychika też musi odpocząć .
Ja po 3 nieudanych IUI zdecydowałam się na IVF. Trochę to kosztuje jednak stwierdziłam, że latka lecą, wyniki AMH idą w dół, więc nie ma na co czekać. Tym bardziej, że przy żadnym IUI beta nie drgnęła, więc niewiadomo było czy wogólne nawet dochodzi do zapłodnienia.
Musimy jednak zrezygnować z usług Invimedu, bo już nie damy rady dojeżdżać. Mam wysoki sezon w pracy i klientki pozapisywane na 3tyg.w przód i wolnego już tak sobie nie wezmę mąż to samo projekt za projektem i nie da rady ze mną jeździć Musimy znowu kogoś szukać u nas z oczywiście jakieś polecenia mam, ale do tej pory źle trafiałam... Pożyjemy zobaczymy. Za Was dziewczyny trzymam mocno kciuki -
U mnie też kiepskie wieści. Beta nawet nie drgnęła. Cóż. Podejście numer dwa planuje na sierpień. Muszę odetchnąć finansowo, zdrowotnie i psychicznie.
-
Selina wrote:Nie ma mowy o ivf. Skoro mam problem z endometrium, to muszę je leczyć. Będziemy próbować później naturalnie na pewno a jeśli nadal się nie będzie udawało to znów IUI.
Musimy jednak zrezygnować z usług Invimedu, bo już nie damy rady dojeżdżać. Mam wysoki sezon w pracy i klientki pozapisywane na 3tyg.w przód i wolnego już tak sobie nie wezmę mąż to samo projekt za projektem i nie da rady ze mną jeździć Musimy znowu kogoś szukać u nas z oczywiście jakieś polecenia mam, ale do tej pory źle trafiałam... Pożyjemy zobaczymy. Za Was dziewczyny trzymam mocno kciuki
A skad jestes?
Szkoda....ale glowa do gory. W koncu musi sie udac -
nick nieaktualnyJustiJusti wrote:U mnie też kiepskie wieści. Beta nawet nie drgnęła. Cóż. Podejście numer dwa planuje na sierpień. Muszę odetchnąć finansowo, zdrowotnie i psychicznie.
-
JustiJusti wrote:U mnie też kiepskie wieści. Beta nawet nie drgnęła. Cóż. Podejście numer dwa planuje na sierpień. Muszę odetchnąć finansowo, zdrowotnie i psychicznie.
Ajj....ja po ostatnim transferze w maju mialam dolka. Dlatego musialam poleciec do meza do domu, 2 tyg bycia razem pomogly. I za tydzien znowu lece bo narazie na tabl jestem. Dr S chce mnie dopiero przy nastepnym cyklu widziec wiec zeby psychicznie dac rade wole byc z mezem. Tym bardziej ze podniosla mnie na duchu dzis rozmowa. Dziewczyny z recepcji nawet sie smialy bo slyszaly nas jak sie smialysmy z Dr S....mama mi opowiadala