X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odpoczywam ,odpoczywam ;) czuje się już jak emeryt :P

  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny o ananasie to tylko czytałam. Sama nie stosowałam, ale było podane, że ma być świeży czyli nie z puszki.
    Ja w okresie po transferze codziennie piłam szklankę kakao, jadłam mleko z płatkami kukurydzianymi, gotowałam jajka na twardo, jadłam kanapki z serem białym, piłam kefiry.
    Staraczko na skurcze tylko magnez i nospa. Ja je mam do dnia dzisiejszego. Będzie dobrze, musisz to sobie powtarzać. Nie chcę użalać się nad sobą, ale ja leżę już parę tygodni. Ja zawsze byłam typem, którego w domu nie dało się zastać. A teraz muszę się prosić o każdą rzecz, by mi ktoś coś kupił czy zrobił. Sama mam tylko leżeć i odpoczywać.
    Nusia super, że są 2 zarodki. To od jutra czeka Cię błogie lenistwo. A dziś bierz się za sprzątanie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To przechodzę na tą dietę wysokobiałkową ;) wczoraj się najadłam fasolki po brytońsku i dziś cierpię no tak mi wzdęło brzuch , że chyba mi pęknie :p

    JA TO KAKAO się nie napiję - nie znoszę mleka bleee :P
    Podziwiam cię , że tyle leżysz bo ja po 2 dniu mam dość .... :/
    A ty nie myślałaś , żeby zakupy zamawiać sobie u tesca online ? to co zamawiasz to ci przywożą i ok 7 zł biorą za transport ;)

  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam w takim mieście, że żaden sklep nie prowadzi sprzedaży internetowej. Mogę co najwyżej pizzę sobie zamówić, żeby mi ją przywieźli. Mąż grzecznie jeździ do sklepu i spełnia moje zachcianki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Madziu za rady, ja akurat lubię mleko i ser biały więc chętnie je dodam do codziennej diety. Trochę się martwię, bo tak jak pisałam przyjeżdza do nas w niedzielę męża babcia i będzie trzeba się nią trochę zająć, zrobić jakiś obiad w poniedziałek itd...muszę jeszcze na Wigilię przygotować rybę po grecku bo u nas każdy coś robi i przywozi, żeby nie spadło to na jedną osobę...Moja mama robi 1 dzień świąt i też jej chciałam pomóc w przygotowaniach...ech..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia nie martw się ja jutro też rusza dupsko z kanapy :P ale po powrocie ze sklepu pewnie zaś poleżę bo jak jest week a my z emkiem nie mamy co robić to robimy sobie maraton filmowy :)
    Poleccie jakieś filmy :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany! Dziewczynki właśnie byłam w sklepie i wracałam już do domu i wypadło mi stado saren na drogę!! jezu myślałam, że dostanę zawału! w ostatniej chwili zahamowałam! inaczej bym się roztrzaskała! serce mi wali do tej pory, dobrze że to nie zdażyło się po transferze!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia, ale czemu od razu zawał!
    trzeba się cieszyc :D
    to niecodzienny widok :D

    ja jestem na podkurwie bo wyglada ze wszystkie moje pozostale zarodki szlag trafil :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia no nie zle :/ dobrze ze zareagowalas szybko ...

    Nusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale z cczego tu się cieszyć? że stado saren wpadłoby mi w samochód? przebiegły tuż przed maską...to mogłoby się źle skończyć...

    a masz jakieś wieści z kliniki odnośnie pozostałych zarodków? czy to tylko Twoje podejrzenia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to niecodzienny widok :D
    dobrze ze masz refleks!!!
    mnie też mój dziś uratował przed panem co mi drogę zajechał :S skręcając na mój pas tuż przed autem bez kierunkowskazu :S

    bylam w klinice, spotkalam pielegniarke, ktora powiedziala ze jak nie dzwonili to znaczy nic nie ma. niestety o 14:00 lekarzy juz nie było... ci to pożyją z taką pracą!
    jak dzwonilam do tej embriologii to mi powiedzieli ze normalnie mowia dopiero na badaniu beta hcg co sie wydarzylo, ale ze jak zamroza to zadzwonia... a nie dzwonili :S

    Grlui lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze no to dziwne, a czemu niby dopiero na badaniu? co ma jedno wspólnego z drugim? masz prawo wiedzieć, może zapomnieli zadzwonić? też bym była zła na Twoim miejscu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ako no dziwne ze dopiero na badaniu :/

    Nusia daj jutro znac jak bedziesz juz po ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oki, dam napewno znać, wcześniej mamy rozmowę z panią embriolog
    Staraczko a TY w dniu tranferu też leżałaś cały dzien?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój mąż wrócił dzisiaj z pracy no i w sumie już w drzwiach mówi do mnie tak: "ciekawe jak tam dzisiaj nasze dzieci" :) słodkie to było :)

    staraczka, ako99, Spero, Fedra, gosia81 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak lezalam :) wczoraj jak wrocilam to sie polozylam i tak do wieczora :) dzisiaj rano zeszlam z psem i lezalam caly dzien i dopiero przed chwila sobie wlosy umylam . Jakos szybciej przez te hormony mi sie przetluszczaja :/ a mylam w srode cholera no :/ mnie dalej cos kuje w jajcach :/ juz sie jutra nie moge doczekac i wyjscia do sklepu hahaha traktuje to jak nagrode :D

    Nusia ale nie ma reguly .... ze mna na transferze byla kobita co w ten sam dzien szla do pracy - ma prace biurowa :) ja teraz leze bo za pierwszym podejsem fruwalam wszedzie w domu sprzatalam i sie nie udalo wiec probuje teraz z lezeniem ;) ale gdzies dzisiaj czytalam ze lekarze zalecaja lezec 48 godzin po transferze ... nie wiecej

    Fajnie jak facet tak gada ;) moj przed transferem sie strasznie denerwowal a dzis to mam ochote go z domu wyrzucic bo mnie wnerwia i jeszcze sie smieje z tego :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2013, 19:45

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra, to ja też się postaram leżeć w takim razie. Muszę tylko zakupy jeszcze szybkie zrobić, do rossmana muszę się wybrać bo mi brakuje pare rzeczy a potem przez święta nie będzie kiedy.
    Czy po transferze trzeba chwile leżeć ba tym fotelu u gina, czy odrazu można wstać>?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powinno sie lezec ... zalezy od kliniki w innych lezy sie 10 min albo 20 ja pierwszy raz lezalam na fotelu 20 min a teraz przetoczyli mnie na lozko i w lozeczku sobie lezalam 20 min ;) moglam wiecej ale jakos ciaglo mnie do domu :p na zakupy bier emka niech on nosi : p

  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 791

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś ukazał się pierwszy numer pisma: Chcemy być rodzicami. To magazyn poradnikowy dla wszystkich starających się o dziecko. Polecam.

    relg2n0abn31771x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2013, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    Dalej mocno trzymam za Was kciuki <3 za pozytywne bety i udany transfer.
    I za Mamusie, aby Wasze maluszki rosły zdrowo w brzuszkach.

    Nas wpisali dziś na listę. jestem przeszczęśliwa. Zgłosiliśmy się jednak do Macierzyństwa w Krakowie i od stycznia mam brać anty i jak wyniki wymazów będą ok to możemy już w lutym zacząć. Jestem w szoku, nie spodziewałam się pozytywnej decyzji i tak szybkiej reakcji i w ogóle takiego podejścia lekarza. niesamowity człowiek. ale w sumie mam pytanie też do Was, czy mogę przed transferem być 3m-ce na anty? bo w sumie chyba wolałabym zacząć w kwietniu, bo luty jest u nas mocno napięty i stresujący :(

    Nusia, Fedra, ivi lubią tę wiadomość

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ