IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Nusia wrote:W której dobie po punkcji miałaś transfer? Dni do testu odlicza się od dnia transferu, czyli około 11-12 dni po transferze można zrobić test. W praktyce dziewczyny robią czasem wcześniej, ale różnie to bywa, więc lepiej poczekać.
Czyli z tego wynika, że testować mogłabym w niedzielę 2.02.
A powiedz mi czy ja dobrze rozumiem, że teraz luteina wstrzymuje mi ewentualną miesiączkę? -
nick nieaktualnyNo to ja Kochana miałam transfer 23 stycznia, dzień po Tobie. Mam zrobić bete właśnie 2 lutego, ale ja miałam podanego 5 dniowego mrozaczka.
No luteina w pewnym sensie wstrzymuje okres, przynajmniej u mnie za każdym razem tak było, jak brałam luteine czy duphaston to nie miałam okresu, dopiero po odstawieniu dostawałam. Także poczekaj spokojnie, zrób test a najlepiej bete i jesli wyjdzie pozytywna to trzeba luteine brac dalej, jak wyjdzie negatywna to można odstawić i dostaniesz okres.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2014, 10:42
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNajpierw musisz chyba udostępnić swój wykres dla innych, czyli wchodzisz na "Moje ovu" i tam pod wykresem jest opcja udostępniania. Natomiast aby wykres był widziany jako miniaturka to wchodzisz na: Ustawienia - Społeczność - i tam w miejscu: podpis na forum wklejasz link swojego wykresu.
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nusia dziękuję Ci bardzokaarolaa wrote:kebabka to juz niedługo bedzie wszystko wiadomo
Dla mnie te kilka dni do testu to jak cała wieczność, ale same wiecie jak to jestNusia, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja za w tamtym podejściu to nie mogłam wytrzymać, siedziałam w domu na L4 i świrowałam. Teraz postanowiłam, że będę normalnie funkcjonować, chodzę do pracy i czas leci szybciej, staram się tyle nie myśleć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2014, 12:59
staraczka lubi tę wiadomość
-
Ja zeszły tydzień byłam w domu, ale normalnie pracowałam i w sumie nie było kiedy myśleć. Dzisiaj już normalnie jestem w pracy. Najgorzej jest wieczorami, ale wtedy wkracza mój kochany mąż i zawsze wymyśla coś ciekawego do robienia
Martwię się dzisiaj trochę, bo brzuch mnie boli jakbym lada moment miała dostać okres -
nick nieaktualnyKakabaka wrote:Nusia dziękuję Ci bardzo
Niedługo to tak bardzo pojęcie względne
Dla mnie te kilka dni do testu to jak cała wieczność, ale same wiecie jak to jestMoniaa, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKakabaka a jaką masz dawke luteiny? dziwne, że tak szybko CIę brzuch boli okresowo, ale może dlatego, że rzeczywiście powinnaś dostać okres w tych dniach. MOże sobie coś rozkurczowego powinnaś wziąć?
Karola cały ten proces jest strasznie stresujący, czekanie na stymulację, potem na punkcję, transfer, ile uda się zarodków zamrozić, czy w ogóle się uda...a potem czy ten cały trud zakończy się upragnionymi II kreskami na teście a jeśli nie, to cały stres zaczyna się od początku...naprawdę trzeba być silnym psychicznie żeby to wszystko przetrwać... -
no i się zaczęło plątać... dostałam w piątek telefon od pewnej firmy w której byłam w czerwcu na rozmowie kwalifikacyjnej. Zaproszono mnie na spotkanie (choć w tej rekrutacji nie składałam CV) bo otwierają oddział w moim mieście i poszukują zastępcy kierownika... dla mnie szansa. Ale co teraz począć jak wszystko na raz mi się zwaliło. Ehh powiedziałam że przyjdę na rozmowę. Ale co dalej sama nie wiem
-
nick nieaktualnyMoniaa a TY na jakim jesteś etapie z in vitro? przepraszam, że nie pamiętam, ale troszkę nas tu jest...
A TY teraz pracujesz i szukasz pracy? Czy zmieniasz pracę? MI się wydaje, że nie powinnaś teraz aż tak bardzo się tym martwić, zobaczysz jak to się samo wszystko ułoży. Idź na ta rozmowę jeśli to dla Ciebie szansa.Moniaa lubi tę wiadomość
-
Pracuję już ponad 8 lat w mojej firmie. Wiem ze teraz u mnie sa małe szanse na zmiany, więc jakoś w czerwcu byłan na rozmowie kwalifikacyjnej. Wtedy się nie udało, ale babeczka najwidoczniej zostawiła moje cv i po ponad pół roku zadzwoniła z zaproszeniem w związku z nowa rekrutacja. A co do ivf to czekam tak jak Karolaa na zaakceptowanie przez firmę farmaceutyczną naszej kandydatury do badania klinicznego. Na wizycie byłam 14 stycznia i powiedziano mi że 3-4 tygodnie czekania.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Nusia wrote:Kakabaka a jaką masz dawke luteiny? dziwne, że tak szybko CIę brzuch boli okresowo, ale może dlatego, że rzeczywiście powinnaś dostać okres w tych dniach. MOże sobie coś rozkurczowego powinnaś wziąć?
Moniaa nie przejmuj się, że się pląta, tylko się ciesz, że nowe perspektywy się przed Tobą otwierają. Ani ciąża, ani dziecko nie są przeszkodą w karierze.Moniaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam
u mnie trochę lepiej, dziś zauważyłam na papierze trochę krwi, czy to możliwe ze to okres? dokładnie tydzień temu miałam transfer, dziś mam 24 d.c a cykle moje to 40-45 dni, czy to może zagnieżdżenie zarodka? nie chce sobie wkręcać, ale dziwne. -
nick nieaktualny