IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Józefka trzymam kciuki za dobre info jutro.
Reni Ty kiedy pick-up?
Ja po kilku miesiącach wracam do gry.
Za tydzień kontrolne USG i mam nadzieję zacząć drugie podejście następnego dniajestem na antykach obecnie.
Okropnie się denerwuję po ostatnim niepowodzeniu...
-
Anatolka wrote:Od rana nie mam prądu
właśnie doczytalam, że przewidują taka opcje do 20...
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
Alincia wrote:No ale ja mam zaczac brac 30 lipca a 11sierpnia mam juz wizyte 1w... to nie musze 2op kupowac od razu...
Alincia lubi tę wiadomość
-
józefka wrote:no i wiem więcej
pobrali mi 6 jajeczek z czego zdatne są 4.
jutro po 14 mam znów dzwonić ustalić długość hodowli i czy wogóle się te 4 zapłodniły i kiedy transferbede trzymać kciuki.
józefka lubi tę wiadomość
-
Reni wrote:Józefka brałaś jakieś ciuchy do szpitala?
w sensie pidżama, koszula nocna czy zwykły tshirt wystarczył?
A na transfer nawet mi nie powiedzieli ze trzeba cos wziąć powiedzieli ze to wyglada jak zwykle badanie ginekologiczne. Wiec sie ubrałam w sukienkę a okazało sie na miejscu ze każą mi sie przebrać. powiedziałam ze nikt mi nie powiedział wiec nie wzięłam ze sobą nic i powiedzieli ze nie szkodzi albo założę jednorazowa albo mogę w swojej sukience:)
Reni lubi tę wiadomość
-
Moniaa wrote:O taak właśnie miałam. ...
pikało elegancko... myślałam że się rozpłaczę!!! Zaciesz z mojej buzi nie znika....
Ale superczyli jeden babelek . Ciesze sie bardzo
Madzia82 Tobie tez gratuluje serducha
Ja juz sie nie moge doczekac kiedy uslysze nasze
Dzis zrobilam jeszcze raz bete .
Dzis 22 dpt 16225 , w 14 dpt byla 873. Progesteron 54,7
Elmirka, asieńka, Kava, iga 79, Madzia82, duza, Tosia 1981, Moniaa lubią tę wiadomość
-
A ja poprosiłam dzisiaj o wypisanie recepty na luteinę dopochwową bo standardowo wypisują lutinusa, dr wypisała bez problemu... luteina jest refundowana więc za 2 opakowania zapłaciłam 7 zł a ostatnio za lutinusa 125 zł za jedno opakowanie...
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualny
-
Elmirka wrote:Pozostała gromnicaEndometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
U mnie 3 miesiace czekania. Mam ogromna nadzieje ze w październiku beda pieniądze żebym mogła podejść do kolejnej stymulacji. Juz nie mogę sie doczekać. Codziennie Was podczytuje i zazdroszczę tym którym sie udało. Renieczka bardzo dziękuje ze pytasz. I bardzo mocno współczuje ze u Ciebie potoczyło sie wszystko tak jak niepowinno
Ale super ze masz mroziaczki bede mocno trzymać kciuki by następny raz był owocny :*
-
nick nieaktualny
-
Anatolka wrote:Od rana nie mam prądu
właśnie doczytalam, że przewidują taka opcje do 20...
Witam w klubie. Laduje tel w samochodzieProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Duża & dziewczynki, dziękuję za pamięć. Moja histero poszła bardzo dobrze. Lekko krwawię, ale to ustaje. Zabieg trwał 20 minut i nic nie znaleźli, ujścia jajowodów są drożne, budowa w porząsiu, zero narośli, żadnych przegród etc. Pobrali wycinki do hist-pat. badań i wynik będzie za 2 tygodnie.
Zabieg miałam opóźniony o 1 dzień bo ordynator wczoraj o 13.00 zadecydował żeby mnie przesunąć.. (ja od 7.30 byłam na czczo i prawie zemdlałam na tą wiadomość), tak więc w sumie spędziłam pełne dwa dni w szpitalu, w bardzo depresyjnnym pokoju pooperacyjnym. Na szczęście mój mąż dowiózł wszystko co trzeba, a mama jeszcze potem zasiliła wieczorem... Ale mimo wszystko, było to dla mnie trudne przeżycie.
Jedyne co poprawiało mi humor to rozmowy z kobietkami na oddziale. 10 lat temu jak w tym szpitalu byłam to robił dużo lepsze wrażenie niż teraz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 20:57 Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 8 lipca 2015, 20:21
-
Mimbla wrote:Duża & dziewczynki, dziękuję za pamięć. Moja histero poszła bardzo dobrze. Lekko krwawię ale ustaje. Zabieg trwał 20 minut i nic nie znaleźli, ujścia jajowodów są drożne, budowa w porząsiu, zero narośli, żadnych przegród etc. Pobrali wycinki do hist-pat. badań i wynik będzie za 2 tygodnie.
Zabieg miałam opóźniony o 1 dzień bo ordynator wczoraj o 13.00 zadecydował żeby mnie przesunąć.. ( ja od 7.30 byłam na czczo i prawie zemdlałam na tą wiadomość), tak więc w sumie spędziłam pełne dwa dni w szpitalu, w bardzo depresyjnnym pokoju pooperacyjnym. Na szczęście mój mąż dowiózł wszystko co trzeba, a mama jeszcze potem zasiliła wieczorem... Ale mimo wszystko, było tam depresyjnie na tym oddziale.
Jedyne co poprawiało mi humor to rozmowy z kobietkami które bliżej poznałam. Na szczęście odwiedził mnie mąż i mama, z posiłkami..wodą, herbatą. Nie umiałabym tam nic przełknąć.. Przed wejściem pewna brzuchatka paliła papierosy jeden za drugiego. Ogólnie, 10 lat temu jak w tym szpitalu byłam to robił dużo lepsze wrażenie niż teraz.
Bardzo się cieszę! No to jaki jest teraz dalszy plan?
Mimbla lubi tę wiadomość
-
Justine wrote:Witam w klubie. Laduje tel w samochodzie
Nadal nie mam, mimo że zarzekali się, że do 20 będzie. Tychy widzę na rozpisce do 20.30 niby. Ja byłam zmuszona pracować dziś w centrum handlowym, bo tylko tam była opcja podłączyć laptop...
Mimbla toWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 21:46