X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 27 lutego 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa,dziewczyny maja racje,wstrzymaj sie z antykami.
    A co do dlugiego protokolu to ja np nie bede miala antykow(chociaz pojde dlugim protokolem) 20dc mam byc u Gina i dostane zastrzyk na wciszenie(chyba antagonista Gnh...coś tam)po 10-14 dniach zastrzyki stymulujace itd.W sumie wtedy dostane recepte na wszystkie zastrzyki i rozpiske to bede wiedziala(bo jak narazie to te wszystkie nazwy lekarstw,zastrzykow powoduja ze mam kogel-mogel ;) w mozgu oczywiscie :P )

    Sudela lubi tę wiadomość

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 27 lutego 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja jestem mega roztrzepańcem i tego czego najbardziej sie obawiałam przed stymulacja to pomieszanie tego wszystkiego, ci kiedy gdzie i ile :) a poza tym moje samopoczucie w miarę ok, choć dzisiaj jakby pobolewają jajniki i nawet nie chce myśleć że ta małpa miałaby przyjść... A wczoraj rypsnełam takiego orła w łazience że mąż mało co ne dostał zawału :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa a kiedy masz test zrobić??

  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 27 lutego 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki ja tak na nomet zajzalam bo jednak moja psychika ma sie bardzo kiepako. Mam pytanie do dziewczyn kture sie nie udalo po transfeze. Czy wy jak dostalyscie okres to tez z was takie cos podobnego do skrzepow lecialo, czy mialyscie normalny okres ?

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 791

    Wysłany: 27 lutego 2014, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    Hej dziewczynki ja tak na nomet zajzalam bo jednak moja psychika ma sie bardzo kiepako. Mam pytanie do dziewczyn kture sie nie udalo po transfeze. Czy wy jak dostalyscie okres to tez z was takie cos podobnego do skrzepow lecialo, czy mialyscie normalny okres ?

    Po transferze @ jest bardziej obfity i bolesny. Ja przy ostatnim myślałam,że zejdę z tego świata :( Owszem,też zdarzały mi się skrzepy.

    relg2n0abn31771x.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 27 lutego 2014, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no mam się testować (beta w klinice) w 13dpt, to jest 8.03 ... ale nie wiem czy tyle wytrzymam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dasz rade :) moniaa musi byc pozytywny :)

    Moniaa lubi tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 27 lutego 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    no mam się testować (beta w klinice) w 13dpt, to jest 8.03 ... ale nie wiem czy tyle wytrzymam

    Trzymam mocno kciuki!

    Moniaa lubi tę wiadomość

  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 27 lutego 2014, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmin dziekuje Ci za odpowiedz.
    Dziewczyny to ze teraz sie nie udzielam to i tak bardzo nocno zaciskam kciuki za was.

    Niestety musze odpoczac od tego wszystkiego psychicznie. Strasznie mnie dobilo to niepowodzenie po tylu latach walki. Mam nadzieje ze uda mi sie wszystko w glowie poukladac i wykszesac troche sily oraz nadziei na dalsza walke.

    Madziu za ciebie i twojego maluszka w brzuszku modle sie i prosze Boga byscie wytrwali do konca ciazy.

    jasmin, Sudela, Nusia lubią tę wiadomość

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • ivi Autorytet
    Postów: 383 398

    Wysłany: 27 lutego 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała dobrze słyszeć, że mimo porażki nie poddasz się. Potrzebujesz czasu zeby znów zacząć walczć.
    Ja mój pierwszy okres po transferze miałam zupełnie normalny, nie był ani zbyt obfity ani bolesny

  • Sudela Koleżanka
    Postów: 41 79

    Wysłany: 27 lutego 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mialam dzis USG ,pecherzyki sa jak trzeba.. pojutrze w sobote mam kolejne usg i prawdopodobnie w poniedzialek bedzie PUNKCJA..

    dzis usg robila mi lekarka w zastepstwie mojego lekarza, ktory byl gdzies na sympozjum.. i tak mnie to bolalo jak ta lekarka mi to usg robila, ze az jej powiedzialam zeby byla delikatniejsza.


    91b5f2ae6053627b55da82c39f20c1c7.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 27 lutego 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi na początku stymulacji nie bolało, tylko odczuwałam lekki dyskomfort, ale kiedy później i jajniki i pęcherzyki były większe to faktycznie czasami odczuwałam ból.

  • Sudela Koleżanka
    Postów: 41 79

    Wysłany: 27 lutego 2014, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pisalam o bolu w trakcie badania usg, bo mi ta lekarka tak naciskala, ze myslalam ze mi dziure na wylot w pochwie zrobi.

    i wogole odnioslam wrazenie ze jej sie strasznie spieszylo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2014, 23:31

    91b5f2ae6053627b55da82c39f20c1c7.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 27 lutego 2014, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivi no ja mam takie skszepy lub cos podobnego. Bo wyglada to jak kawalki blony sluzowej pochwy, prawie po 5 cmm zemnie wypada. Sory dziewczyny za drastyczny opis nie umiem tego lagodniej opisac.

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • aaana Autorytet
    Postów: 359 649

    Wysłany: 28 lutego 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, czy moge do Was dolaczyc?
    I przy okazji zasypac Was pytaniami?

    Na wstepie kilka slow o mnie: wkrotce stuknie nam 2 lata staran, w pazdzierniku mialam laparoskopie i mam jeden jajowod niedrozny. Chcialabym przystapic do refundowanego in vitro, ale jesli sie nie uda to moze skorzystamy z platnego... Poczytalam juz wszystko, ale kilka pytan cisnie mi sie na usta, oto one:

    1. Jaki ponioslyscie koszt przy nierefundowanym ivf? czy to o czym mowi lekarz: ok. 7 500 to realna kwota?
    2. Jesli zdecyduje sie na ivf bez refundacji to ile trwa przygotowanie organizmu do zabiegu (po jakim czasie od deklaracji odbywa sie zabieg)?
    3. Ile zarodkow zostanie podanych do macicy? Z tego co czytalam to na nfz 1, a czy nie na nfz zawsze jest wiecej, 2? 3?

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 28 lutego 2014, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy :)
    Ja mogę Ci odpowiedzieć na pierwsze pytanie 7,5 tys to realna kwota ale musisz do tego doliczyć koszty stymulacji lekami w kwocie 2-4 tysięcy.
    Odnośnie pytania nr dwa to wszystko zależy od lekarza, może być tak że jak będziesz miała wszystkie potrzebne badania to już ruszycie od następnego cyklu.
    A w jakiej klinice się leczysz?? Od czego zależy czy będziesz podchodzić do refundowanego czy pełnopłatnego??

  • aaana Autorytet
    Postów: 359 649

    Wysłany: 28 lutego 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Witamy :)
    Ja mogę Ci odpowiedzieć na pierwsze pytanie 7,5 tys to realna kwota ale musisz do tego doliczyć koszty stymulacji lekami w kwocie 2-4 tysięcy.
    Odnośnie pytania nr dwa to wszystko zależy od lekarza, może być tak że jak będziesz miała wszystkie potrzebne badania to już ruszycie od następnego cyklu.
    A w jakiej klinice się leczysz?? Od czego zależy czy będziesz podchodzić do refundowanego czy pełnopłatnego??
    dziękuję za informacje :* czyli do 7 500 trzeba jednak doliczyc jeszcze kilka tys. :(

    Wlasnie lecze sie w Parensie w Krakowie, ale ostatnio dzieki Miriiam dowiedzialam sie, ze lekarz tam troche robi mnie w bambuko, bo powiedzial, ze zeby przystapic do refundowanego ivf musze zrobic 6 inseminacji, co nie jest prawda, a na innych forach utwierdzilam sie w przekonaniu, ze to ewidentne naciaganie :( jestem troche zdruzgotana, bo ufalam mu bezgranicznie. No i teraz planuje pojsc na wizyte do Macierzynstwa, bo tam podobno sa jeszcze miejsca na refundacje. I o tym czy skorzystamy z platnego czy z nfz zdecydujemy po wizycie, jak nam lekarz okresli realne szanse kwalifikacji i termin, bo znow jak mialabym czekac w kolejce jeszcze pol roku, albo wiecej to wtedy skorzystamy z platnego.

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 28 lutego 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak typowe naciąganie na kasę, ja bym wydrukowała z oficjalnej strony ministerstwa warunki przystąpienia do refundowanego i zapytała, gdzie on widzi taki warunek...no albo czym prędzej zmieniła klinikę lub lekarza

  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 28 lutego 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj aaana :)
    Moj koszt samego Ivf to 6 tys+ leki na stymulacje(to bede wiedziec przy nastepnej wizycie,ale musze liczyc ok 4 tys) Ale jak sie leczysz w Krakowie to wysle Ci linka-http://www.ludwinludwin.pl/subpage,page,diagnostyka,sub,158
    Takiego przeslala nam kiedys Innesa,moze Cie zainteresuje :)
    Przykre to,ale prawdziwe jak lekarze zrobili z bezplodnosci i jej problemow kure znoszaca zlote jajka :( :(

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

  • ferro3 Debiutantka
    Postów: 11 26

    Wysłany: 28 lutego 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej to ja ferritka :)

    wiem, że nie powinnam, ale sikłam sobie dzisiaj na testa - dziś 7dpti pokazał się cień, pocisłąm na betę wynik 26,05...czekam do poniedziałku co też mi z tego wyrośnie...


    koszta faktycznie są pokaźne, to fakt ktoś wywąchał niezły biznes na ludzkim nieszczęściu ...;/
    nam Dr Cud powiedział już na wstępie 10 tyś... my założyliśmy 12-14 tyś wliczając do tego każdą wizytę, każde usg, mrożenie zarodków, każde badanie które nam zostało zlecone odkąd podjęliśmy decyzję o ivf... dla mnie to jest realny koszt , bo bez tego wszystkiego do ivf nie moglibyśmy podejść...

    Moniaaa jak u Ciebie na froncie ??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 19:42

    Moniaa, gosia81, Sudela lubią tę wiadomość

‹‹ 155 156 157 158 159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ