IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWszystko robilam w klinice ale nie na NFZ tylko chyba powinnam powiedziec ze na MZ (jesli to w ogole jakas roznica).
Wszystko to macie w cenie procedury wiec nie rozumiem tych kosztow.
Nawet powiem Wam ze jak ostatnio mialam dodatkowe badanie estradiolu przed crio i chcialy mnie dziewczyny w invikcie na recepcji skasowac bo "podobno refundowane badanie estradiolu jest tylko z wizyta" ale moja ulubiona polozna podeszla i powiedziala ze to bez sensu ze MZ im placi za kilka(!!!!) badan estradiolu przed crio a oni by mi kazali zabulic. I nie placilam.
Wiec invikta jaka jest wszyscy wiedza ale ja tam narazie zostawilam z wlasnego portfela tylko kase za amh i fragmentacje. -
Hej. Gratuluję pieknych bet!!!
Dziewczyny męża suplementuje już fertilman plus... I ja chciałabym jakieś suplementy brać... Mam wysokie amh i "niby" pco. Wiem że czegoś nie powinnam brać?? Ale czego? co mogę kupić? Metformax przyjmuje.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Co za dzień cudownie się nadrabia tyle pozytywnych wiadomości na koniec dnia
Jestem z kropkiem 3 BC, o dziwo w miarę wyluzowana, staram się normalnie funkcjonować i planuję filmowy wieczór z małżem. Łyknęłam sobie no-spę, magnez mąż gotuje zupę z dyni - a ja próbuję sama siebie przekonać że w miarę niepowodzenia na tym transferze się świat nie kończy...Ech.. no, ja niestety muszę tak myśleć żeby nie zwariować, bo od rozczarowań zawsze mnie boli dupa.. i głowa.. i w ogóle wszystko. A tak jest mi trochę łatwiej. Może to trudno zrozumieć, ale tak już mam, że nie chcę sobie nakręcać wielkich nadziei. Został nam jeszcze jeden mrożaczek i ewentualnie III procedura w rządowym.
PS. Pogadałam z koordką in-vitro naszej kliniki o akredytacjach. Miesiąc temu MZ powiedziało im na jakimś spotkaniu z przedstawicielami ośrodków, że wyda specjalne instrukcje jak się ubiegać o akredytację, jakie papiery złożyć. Tych instrukcji do dzisiaj kliniki nie dostały... Poprosiłam ją, czy mogłaby się upomnieć w MZ o nie i obiecała że to zrobi i da mi znać mailem jak coś będą wiedzieć
. Ponoć kliniki się nie martwią jak to będzie po 01-11 bo "zarodków mają zbyt dużo i to oczywiste że trzeba je wydać pacjentkom...". Ekhem. No, to uciekam, dziękuję za uwagę.
lipa, Asiula86, shooa, sylwiaśta159, mia6, Kala 1980, Konwalia, pragnaca dzidziusia, V., mysza89, Anna255, Agnieszka_A., Reni, SzewskaPasja, Mimi86, Selena, Selena, agulas, triss, Beata.D lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
shooa wrote:I dziwne ten Wasz brak umowy. Ciekawe z czego to wynika, moze z tego ze nie moga kwalifikowac i jakos wykladaja swoja kase a jak dostana od MZ to wtedy dadza Wam umowe z jakas lewa data?
pytalyscie dlaczego nie macie jeszcze umowy?
Szczerze mówiąc nie wiedziałam że muszę mieć umowę. Zapytań następnym razem
-
Shoa, czasem o umowach to się zapomina albo wydaje pacjentom dopiero po zabiegach czy skończonej procedurze, niestety. Standardu nie ma.
A kto powinien określić standard, a najlepiej wzór umowy?
Zapewne MZ po konsultacjach z pacjentkami. Tak jak mówiono na debacie "Bociana",prawnicy powinni być zaangażowani tylko do roli redaktorów/ notariuszy a nie tak jak teraz, że często tylko piszą wzory które chronią interes klinik w razie błędu czy innego niepowodzenia. Przykre, ale prawdziwe.
Mnie jest z tego powodu w sumie najbardziej przykro, że jedyny liberalny ponoć rząd, który zredagował ustawę o in-vitro i wdrożył program rządowy - nie zadbał o coś tak oczywistego jak wzór umowy chroniącej po równo interes pacjentów i realizatorów (oraz refundującego zabiegi ze środków publicznych MZ).....
C'est la vie.
No dobra, to teraz idę zaatakować zupę z dyni.35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualnyMam nalecialosci zawodowe i nic bez umowy nigdy nie robie i nikomu bez umowy nic nie zlecam, wiec dla mnie to oczywiste ze powinna byc ale faktycznie wiekszosc ludzi po prostu nie zawraca sobie glowy takimi rzeczami.. skoro daja czasem na koniec to widocznie nie sa to jakies odosobnione przypadki.
Chociaz Lipa, w Twojej sytuacji to nie jestem pewna czy bedziesz miec podstawe zeby ubiegac sie o zwrot kasy za badania jesli de facto nie masz jeszcze umowy czyli nie jestes swiadczeniobiorca? Moze jakies czarnowidztwo uprawiam ale oby nie
-
No to nieźle. Ja za każde jedno badanie płaciłam...Czyli właśnie AMH, tokso, hiv antyHBS itd.....Umowy nie dostałam, ale na pewno zapytam o to na następnej wizycie no i za kolejną wizytę już na pewno nie mam zamiaru bulić. Wygląda na to, ze moja klinika ciągnie kasę za wszystko co się da....
-
Cudownie!!!! Gratuluję!!!!mia6 wrote:No to i ja się pochwalę, bo w końcu doczekałam się na wynik:
beta 10dpt 124,6
Popłakałam się W środę powtórka i wtedy też zrobię progesteron.
mia6, pragnaca dzidziusia, asia-m-b, Selena lubią tę wiadomość
czerwiec 2015 - ICSI 2BB nieudane
wrzesień 2015 - crio Kropka 1BC
1 luty 2016 punkcja - 2 blastusie 1BB i 2BB tym razem musi się udać!
Maj 2016 - zaczynamy 3 cykl rządówki, oby szczęśliwy. -
Anna255 wrote:wiecie co, a ja pytalam sie w-o o prowadzenie ciazy, chociaz we wczesnym etapie, to mowila mi w sierpniu wtedy, ze oni ciaz nie prowadza, a w zaleceniach napisala, ze dalsze prowadzenie ciazy w rejonie... dziwne - moze cos sie u nich w Invicta zmienilo od tego czasu
Mi w rejestracji dziewczyny też mówiły że Invicta ciąży nie prowadzi, będę musiała im tylko dostarczać informacje jak ciąża przebiega. A dzisiaj dr.J mówi mi co innego, więc zgłupiałam. Kto w ogóle ma racje a kto nie ? Może tu chodzi bardziej o kase ? Bo wiecie jak to jest wizyty dość częste, każda odpłatna plus jeszcze badania więc może o to chodzi. Może źle myślę. Nie wiem co zrobić, czy chodzić do nich, czy zostać u swojego gina.Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość
-
MZ nie płaci za każde badania. Tu jest link do pdf_file, na 8 stronie są wyliczone te badania
TO JEST "BIBLIA" DLA DZIEWCZYN Z RZĄDOWKI. Proszę sobie zapisać gdzieś ten link, np w pamiętniku. Tam są badania, wskazania do ivf/icsi i inne ważne dla Was rzeczy. Nie ma ważniejszego dokumentu niż ten.
https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.mz.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0003/5619/12program_leczenienieplodnosci_20032013.pdf&ved=0CDsQFjABahUKEwiNp5WQwJTIAhWBqnIKHRjvCok&usg=AFQjCNECmLicUKTNv0NOJafVs1hvFMCzbQWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 20:05
sylwiaśta159, shooa, godaweri, Agnieszka_A., Brtiii86, Mimbla, Lonia, triss lubią tę wiadomość
-
Anatolka wrote:MZ nie płaci za każde badania. Tu jest link do pdf_file, na 8 stronie są wyliczone te badania
TO JEST "BIBLIA" DLA DZIEWCZYN Z RZĄDOWKI. Proszę sobie zapisać gdzieś ten link, np w pamiętniku. Tam są badania, wskazania do ivf/icsi i inne ważne dla Was rzeczy. Nie ma ważniejszego dokumentu niż ten.
https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.mz.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0003/5619/12program_leczenienieplodnosci_20032013.pdf&ved=0CDsQFjABahUKEwiNp5WQwJTIAhWBqnIKHRjvCok&usg=AFQjCNECmLicUKTNv0NOJafVs1hvFMCzbQ
Kochana dziękuję bardzo Czyli większość badań, które robiłam NIE jest jednak refundowanych.
-
Mia6 gratulacje Kochana! Bezproblemowej ciąży życzę.
Mimbla i kropku Mimbli trzymam za Was kciuki, żebyście zostali ze sobą na najbliższe 8,5 miesięcy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 20:19
pragnaca dzidziusia, mia6, Kava, Mimbla, gosia81, Asiula86, Selena, Beata.D lubią tę wiadomość
-
godaweri wrote:Kochana dziękuję bardzo Czyli większość badań, które robiłam NIE jest jednak refundowanych.
Nie jest, toxo, cmv itd. to po prostu badania, które dobrze wykonać przed ciąża dla bezpieczeństwa swojego i dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 20:25
-
Mia, gratulacje!
Gratuluję też wszystkim które odebrały dzisiaj info o pięknie przyrastającej becie
Mimbla, kciuki!
Sylwiaśta, jesteś na dobrej drodze
U mnie po porannej punkcji oprócz bólu w podbrzuszu (takiego znośnego, bez hardkoru) cisza. I oby tak zostało bo zamierzam mieć ten transfer w sobotę
sylwiaśta159, mia6, maryska90, Kala 1980, Tosia 1981, pragnaca dzidziusia, Mimbla, Asiula86, Mimi86, Selena, Selena lubią tę wiadomość
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
mia6 wrote:No to i ja się pochwalę, bo w końcu doczekałam się na wynik:
beta 10dpt 124,6
Popłakałam się W środę powtórka i wtedy też zrobię progesteron.
gratulacje
Eliz gratulacje
a dr J nie chce sobie na Tobid dorobić i kliniki przy okazji?jak masz innego zaufanego lekarza to może niech on prowadzi ciąże ....moim zdaniej dr J nie ma racji z tym ,że inny gin nie bedzie umiał leków odstawić ...itd ...
Ja dziś miałam wizyte kolejną wody jest jeszcze więcej niż było crio sie nie odbędzie jutro na własną reke jade zrobic crp ,ob ,morfologie ,kwas moczowy itd ...a jak nic nie wyjdzie to zrobie posiew ....klinika kazała tylko leki odstawi i ze w listopadzie spróbują crio na naturalnym cyklu ....i to tyle zero leków itd ....
mia6, Asana lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
To ja idę odpoczywać, padam na twarz.... Dobranoc i do jutra.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e1eb2f16540.jpg
V., Kala 1980, mia6, Kava, Selena lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
