IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
witam Was dziewczynki,jestem już po wszystkich badaniach,teraz tylko czekać na wyniki i na wizyte do kliniki.Nie obyło się bez małych problemów,FSH robiłam w święta i jak to pani pielęgniarka powiedziała nie ma ciśnienia w żyłach i nie mogła pobrać krwi,ale po kilku próbach udało się.
mala29_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymeggi29 kochana spokojnie każda kobieta ma inny organizm i u każdej inne są objawy
Nie ma co porównywać bo szkoda nerwów
Trzymam mocno kciuki będzie dobrze
Jak po świętach dziewczyny ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 13:38
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Witajcie kochane
Mi z dniem dzisiejszym zaczęło się dłużyć
dobrze, że jutro 20 dc, bo przynajmniej zmieni się liczba z przodu, poza tym mam wizytę, więc może już będzie z górki.
Święta zleciały jak z bicza strzelił, nawet nie zdążyłam się nimi nacieszyć.
A zaczęło mi się dłużyć chyba dlatego, że przez całe święta miałam złe sny, a to najpierw, że mnie stymulowali i żadnych efektów stymulacji nie było, dziś znów, że byłam na wizycie i lekarz powiedział, że chyba się nie spodziewałam, że od razu będzie transfer, bo to przecież na nfz jest i musze czekać do października, choć w sumie zwolniło się miejsce na sierpień, a ja tak strasznie zaczęłam płakać, że ja chciałam w maju, a nie sierpniu ;(
No ale koniec końców mam nadzieję, że śni się na odwrót i wszystko będzie ok.
Mam też pytanie do dziewczyn po transferze, czy Wam mówiono jakiej płci podają Wam zarodek? Oczywiście jest mi to absolutnie obojętne, ale jestem ciekawa, bo czytałam w jakimś pamiętniku dziewczyny, która miała ivf (poza ovufreind), że jej powiedzieli w trakcie transferu, że podają dziewczynkę i chłopca. I tak mnie naszło pytanie czy zawsze to mówią czy to był wyjątek. -
Nusia wrote:Niecierpliwa a wg mnie to się nie liczy jako 1 próba, bo tranferu nie było, a do 1 próby zalicza się stymulację, punkcję i transfer, no ale nie jestem pewna, trzeba by było zapytać w klinice aby mieć 100% pewność.
Tylko, że transfer dotyczy udanej procedury. Nie u każdej pary (i tu miejmy nadzieję, że jest takich par bardzo mało) dochodzi w ogóle do stworzenia nowego życia. Program ministerialny refunduje 3 próby. Próbą samą w sobie nie jest transfer tylko całość od stymulacji poprzez konsultacje, badania, pobranie itp. Do transferu może nie dojść nigdy u pary, która po prostu nie ma na to szans.
Trzeba by to było jednak sprawdzić.MisiaMisia
-
Aga17070 wrote:MisiaMisia testowałaś? Bo nic nie mówisz...
Nie chciałam pisać na forum bo to może niektóre z Was zniechęcać. U mnie się teraz nie udało. Mamy Mrożaczka i 5 maja dowiem się co dalej. To była moja druga próba i pierwsza ministerialna. Zatem to jeszcze nie koniec świata.
Na razie jeszcze to przeżywam i to nie koniecznie łatwo.
meggi29 lubi tę wiadomość
MisiaMisia
-
Nie zawsze pojawia się plamienie przy zagnieżdżaniu. Trzymam kciuki by się udało.meggi29 wrote:Witam serdecznie wszystkie nowe dziewczynki.... Dzis 9 dpt.Brak jakiegokolwiek krwawienia swiadczacego o zagniezdzeniu.Powoli chyba godze sie z tym,ze tym razem sie nie uda.We srode ta juz zaplanowana beta .
MisiaMisia przykro mi
MisiaMisia lubi tę wiadomość
Starania od 2009,
AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
Novum
INVICTA:
3 pełne procedury IVF - 9 strat
11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
5dpt ⏸
21 dpt pęcherzyk ciążowy
31 dpt mamy ❤
4.01 urodził się nasz Cud 🥰
❄❄ -
Dziewczyny tak sobie myśle ,ze moje pecherzyki wczoraj wieczorem miały od 16- do 22 mm i zastanawiam sie czy do jutrzejszej punkcji nie przerosna? Jak uważacie ?Jakiej wielkości były wasze ? Cholera ,chyba za duzy mętlik w glowie mam.....Alicja 1982
-
Hej dziewczynki
Misia misia tak mi przykro. Trzymam kciuki za waszego mrozaczka nastepnym razem napewno sie uda
Alicja nie ma sie co bac, wsumie pobrania nie bedziesz czula potem troche brzuch moze bolec i to tyle. Bedzie dobrze
Meggi jeszcze nie wszystko przesadzone. Zaciskam kciuki i bede sie modlic zebys zobaczyla upragnione dwie kreseczki :*
A umnie swieta nudne choc mialam maly problem bo mi leku zabraklo w niedziele a wizyte mialam ustalona na wtorek dopiero. Stwierdzilam ze pojade na pogotowieto to moze mi pomoga a tu okazalo sie ze nie. Wiec przez dwa dni niebralam leku ktory powinnam codziennie brac. Na dzisiejszej wizycie powiedzialam mojej lekarce ze tak sie stalo a ona ze moze okazac sie ze bedziemy musieli przerwac leczenie. Nasczescie po usg okazalo sie ze wszystko jest ok wyciszone i endo ma 10,2 mm. Wiec mozemy nadsl kontynuowac przyjmowanie lekow i transfer jest wyznaczony na 2 maja
Spero, Nusia, MisiaMisia, kaarolaa lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Alicja1982 wrote:Dziewczyny tak sobie myśle ,ze moje pecherzyki wczoraj wieczorem miały od 16- do 22 mm i zastanawiam sie czy do jutrzejszej punkcji nie przerosna? Jak uważacie ?Jakiej wielkości były wasze ? Cholera ,chyba za duzy mętlik w glowie mam.....
Ala nie masz co sie bac napewno nie przerosna u mnie tez takie wielkie pechezyki byly tylko z tym ze ja ich mialam bardzo duzo
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnyCześć kochane
Misia bardzo mi przykro, ale mocno trzymam kciuki za Waszą wiarę i mrozaczki
Ja dzis byłam na wizycie i mam leki, protokół krótki z antagonistą i kiedyś któraś z Was pytała czy to że jestem na anty tzn że idę długim protokołem. Otóż nie. Długość protokołu dotyczy czasu stymulacji. długi 5-8tyg a krótki z antagonistą ok 10 dni lub 2-3tyg (z agonistą).
Teraz czekam tylko na @ i działamy
Mała kciuki już dawno w gotowości! i bardzo się cieszę, że udało się nie przerywać leczenia :*
MisiaMisia, mala29_, kaarolaa, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Misia - przykro mi, ale może jeszcze nie wszystko przesądzone.
Spero - ojej, ja nic nie ogarniam z tego co napisalas Co to antagonista i agonista?
A mi się właśnie wydawało, że idę długim protokołem skoro biorę miesiąc anty... I te 5-8 tyg. o którym piszesz to w całości jest czas stymulacji?
MisiaMisia lubi tę wiadomość
