IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Serducho wrote:Też łykam te suplementy, AMH mam podobne niestety.
Co u Ciebie jest powodem takiego wyniku ?
Ja mam endometrioze i mialam jeden zabieg rok temu.
Mi lekarz powiedzial ze przy takim AMH wystymuluja malo komorek, wiedze ze u Ciebie calkiem wynik ladny
U mnie nie wiadomo, co jest przyczyną. W moim wieku (34) wynik powinien być lepszy. Ja podejrzewam dwie opcje. W maju miałam laparoskopię, może wtedy mi coś w jajnikach "popsuli" - podobno to się zdarza. Druga teoria jest taka, że mam multum alergii, nietolerancji pokarmowych itd. - może któraś z nich przez reakcję krzyżową wpłynęła negatywnie na moje jajniki.
Jeśli chodzi o ilość komórek przy tej stymulacji - miałam specjalny protokół, dla takich "opornych" jak jaDodatkowo od kilku miesięcy brałam wit. D, DHEA, melatoninę i metforminę, które mogą dobrze wpłynąć na jajniki i komórki.
Teraz się martwię jakością - jutro/pojutrze zobaczymy, co tam naprawdę jest i czy są szanse.
Poziom AMH nie zawsze jest do końca miarodajny - są tu przypadki dziewczyn, które z takimi jak moje, lub jeszcze gorszymi wynikami, dobrze się stymulują i zachodzą w ciążę.
-
V. wrote:Cześć dziewczyny
Nie zaglądałam tu od piątku, ale wszystko grzecznie nadrobiłam
Przede wszystkim gratuluję dwóch nowych ciąż na które się napatoczyłamoraz ciężarnym pięknych przyrostów bety! Oby tak dalej
Zaciskam kciuki za wszystkie zbliżające się testy, transfery, punkcje i wizyty
Niech dobra passa trwa.
Antonelko, jesteś bardzo twardą kobietąkciuki dla Ciebie &&&
Magic, przykro mi...
No, a ja się wkurzam tymczasembo okres spóźnia mi się już o tydzień, dzisiaj 37 dzień cyklu. Cudu nie ma, w niedzielę robiłam test (bez żadnych nadziei, tylko po to żeby uciąć głupie domysły), oczywiście negatywny. To mój pierwszy pełny cykl po stymulacji i nieudanym transferze, widocznie mi stymulka trochę rozwaliła gospodarkę hormonalną
W poniedziałek mamy pierwszą wizytę w nowej klinice, myślałam że będę wtedy już dawno po @, że pójdę z wynikami badań robionymi w 3 dc (fsh chociażby), a tymczasem będę w trakcie okresu albo może nadal przed, ech. Nie dość, że muszę odczekać 3 cykle do rozpoczęcia nowej procedury to jeszcze mi się gadziny tak wydłużają, bez sensu. Łudzę się, że doktorek w poniedziałek powie, że jednak nie muszę pokutować przez te 3 cykle, że mogę zacząć w grudniu / styczniu. Nastawiam się na podejście komercyjne, na program pewnie nie mamy co liczyć skoro budżet im się wyczerpuje.
Trzymam mocno kciuki, aby nie kazał Ci lekarz aż tyle czekać !
Okres, moze się spoźniać po stymulacji.
Ja ten obecny cykl mialam mocno pokrecony.. od 2-10 dc bol w prawym jajniku
13-15 dc dosc mocne plamienia, 15dc w klinice wizyta, lekarz nie wiedzial od czego krwawienie , jak zwykle to moglo byc wszystko i nic, a na prawym jajniku dwie cysty po 11 mm, myslalam ze moze spadek progesteronu i tu zdzwiwienie w 19dc progesteron 25 ng/ml . Prolaktyna w gornych granicach normy, dziwnie sie czulam, zrobilam test i 2 kreski...ale druga blada, powtorzylam na drugi dzien i negatywny test, a do tego w sb na kontrolnym usg u lekarza , nie ma cyst ktore jeszczse 6 dni tem byly, za nic nie ogarniam co sie ze mna dzieje... hormony świruja.
Ja też czekam na zielone światło i myśle ze w styczniu rusze z in vitro.endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Junioer wrote:U mnie nie wiadomo, co jest przyczyną. W moim wieku (34) wynik powinien być lepszy. Ja podejrzewam dwie opcje. W maju miałam laparoskopię, może wtedy mi coś w jajnikach "popsuli" - podobno to się zdarza. Druga teoria jest taka, że mam multum alergii, nietolerancji pokarmowych itd. - może któraś z nich przez reakcję krzyżową wpłynęła negatywnie na moje jajniki.
Jeśli chodzi o ilość komórek przy tej stymulacji - miałam specjalny protokół, dla takich "opornych" jak jaDodatkowo od kilku miesięcy brałam wit. D, DHEA, melatoninę i metforminę, które mogą dobrze wpłynąć na jajniki i komórki.
Teraz się martwię jakością - jutro/pojutrze zobaczymy, co tam naprawdę jest i czy są szanse.
Poziom AMH nie zawsze jest do końca miarodajny - są tu przypadki dziewczyn, które z takimi jak moje, lub jeszcze gorszymi wynikami, dobrze się stymulują i zachodzą w ciążę.
Opornych tzn ? Źle sie stymulujesz ? Jakie masz FSH ?
Być może albo cos przy laparo uszkodzili albo taki twój "urok" że jajniki starzeją się szybciej. Ja mam 28 lat.
życzę Ci aby choć kilka było mocnych !
endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Cześc Dziewczynki:) ja od jutra ruszam ze stymulacją. Moje dzisiejsze FSH 11,36 (poprzednie 15, 21 oraz 13,68). Progesteron 18 (w drugim dniu cyklu). Lekarz stwierdził, że progesteron mam taki wysoki od DHEA.
Tak więc do boju!!!!!!!!!!!
Trzymam kciuki za wszystkie bety, transfery i punckje:)
Cała resztę mocno ściskam i trzymam kciuki za szybkie powroty do zdrowia i kolejne próby tym razem udane:)
Tilka, Antonelka, Mimi86, Bianka4, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
nick nieaktualnyWow dziewczyny znowu zaczyna sie tu ruch jak w ulu
))
Opu na pewno pani dr zgodzi sie na dwa dzidziole) ja zaluje, ze za pierwszym razem wzielam jednego- ale z drugiej strony nie bylam gotowa na ewentualne blizniaki.
Bardzo podobalo mi sie cos, co kiedys sanna powiedziala- ze zrobi sie na bostwo by dzieci nie wstydzily sie mamyja teraz tez od dnia poprzedzajacego transfer zrobilam sobie domowe SPA i zrobilam z siebie piekna mamusie i chyba maluchowi/maluszkom sie spodobalo bo postanowil/postanowily z mama zostac!
wiec do dziela
)
Junioer, bedzie dobrzena pewno beda piekne dojrzale komoreczki
Ja wprawdzie po punkcji do domu mialam max 30 km i to prosta droga, ale nie dosc ze mdlilo mnie po narkozie to jeszcze z glodu i dodatkowo mam chorobe lokomocyjna jesli jade jako pasazer to wyobrazcie sobie co dzialo sie w moim brzuchuwytrzymalam az do km przed domem iii... same same wiecie
V. z tego co wiem 3 mce to taki standard ale wiem ze kliniki robia odstepstwa np 2 mce jesli stymulacja nie byla dlugawiec moze i Ciebie ominie tyle czekania
&&
TRISS ZYJESZ????Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 13:02
Junioer, Mimi86, Agnieszka_A. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWalcząca wrote:Cześc Dziewczynki:) ja od jutra ruszam ze stymulacją. Moje dzisiejsze FSH 11,36 (poprzednie 15, 21 oraz 13,68). Progesteron 18 (w drugim dniu cyklu). Lekarz stwierdził, że progesteron mam taki wysoki od DHEA.
Tak więc do boju!!!!!!!!!!!
Trzymam kciuki za wszystkie bety, transfery i punckje:)
Cała resztę mocno ściskam i trzymam kciuki za szybkie powroty do zdrowia i kolejne próby tym razem udane:))
-
Dziewczyny ja wiem, ze jestem nudna bo ciagle pytam o witaminki na poprawe komorek a nic z tym nie robie ale tak sobie teraz mysle o wit D. W sumie w okresie zimowym to warto. Powiedzicie jak dawkowalyscie i czy same tak zdecydowalyscie czy to pomysl lekarza.
Moj dr na razie nic nie zaleca poza kwasem foliowymWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2015, 11:13
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Antonelka wrote:Dziewczyny ja wiem, ze jestem nidna bo ciagle pytam o witaminki na poprawe komorek a nic z tym nie robie ale tak sobie teraz mysle o wit D. W sumie w okresie zimowym to warto. Powiedzicie jak dawkowalyscie i czy same tak zdecydowalyscie czy to pomysl lekarza.
Moj dr na razie nic nie zaleca poza kwasem foliowym
Mojego lekarza jak zapytalam czy moge cos brac na poprawe powiedzial ze nie.
Męża dieta i witaminki po 2 miesiacach morfologia jeszcze lepsza , bo ilosciowo nasienia 7 razy ponad norme. A ja ? " mnie się poprawić rzekomo nie da"
Sama biore wit D6 , Omega 3+ 6, Fembion Natal, koenzym q10, kwas foliowy i oepraol femina.... lekarze nie wierza w skutecznosc, a ze nie zaszkodzi to bioreWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 13:14
endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
nick nieaktualnyAntonelka wrote:Dziewczyny ja wiem, ze jestem nidna bo ciagle pytam o witaminki na poprawe komorek a nic z tym nie robie ale tak sobie teraz mysle o wit D. W sumie w okresie zimowym to warto. Powiedzicie jak dawkowalyscie i czy same tak zdecydowalyscie czy to pomysl lekarza.
Moj dr na razie nic nie zaleca poza kwasem foliowymwiadomo nie kazdemu pomoze ale moze warto sprobowac
-
Antonelka wrote:Dziewczyny ja wiem, ze jestem nidna bo ciagle pytam o witaminki na poprawe komorek a nic z tym nie robie ale tak sobie teraz mysle o wit D. W sumie w okresie zimowym to warto. Powiedzicie jak dawkowalyscie i czy same tak zdecydowalyscie czy to pomysl lekarza.
Moj dr na razie nic nie zaleca poza kwasem foliowym
ja biorę cały czas D3 forte 2000j bo mam poważne niedobory, zaczynałam od poziomu 10 ng/ml a norma jest od 30 wzwyż. Mój lekarz też nic nie mówił, żeby brać D3, dopiero jak mu przyniosłam wyniki to powiedział, że lepiej łykać. najlepiej zrób sobie badanie "Witamina D3 metabolit 25(OH)" i będzie ci łatwiej dawkę dobrać.Antonelka lubi tę wiadomość
Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A06.05.2015 transfer 4BB
18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml -
Antonelka wrote:Dziewczyny ja wiem, ze jestem nidna bo ciagle pytam o witaminki na poprawe komorek a nic z tym nie robie ale tak sobie teraz mysle o wit D. W sumie w okresie zimowym to warto. Powiedzicie jak dawkowalyscie i czy same tak zdecydowalyscie czy to pomysl lekarza.
Moj dr na razie nic nie zaleca poza kwasem foliowym
Antonelka, jeśli chcesz się decydować na wit D to postaw na lek a nie suplement diety. To, co bez recepty można kupić w aptekach wchłania się w stopniu minimalnym. Możesz, nawet lekarza rodzinnego, poprosić o krople Viagnotl. Na recepte, kosztują grosze a jest to lek. Warto zbadać poziom wit D w krwi, bo wtedy lekarzowi łatwiej ustalić ich dawkowanie. W naszej szerokości geograficznej większość ludzi ma niedobór, kwestia raczej tego jak duży.Antonelka, Agnieszka_A., Fedra, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Serducho wrote:Opornych tzn ? Źle sie stymulujesz ? Jakie masz FSH ?
Być może albo cos przy laparo uszkodzili albo taki twój "urok" że jajniki starzeją się szybciej. Ja mam 28 lat.
życzę Ci aby choć kilka było mocnych !
Przy stymulacji do IUI nigdy nie miałam więcej jak 2 dojrzałe pęcherzyki. Ale wtedy dawki Menopuru miałam niższe (75 j. vs 200 j. tym razem).
Mój lekarz zastosował dokładnie taki protokół, jak opisany tutaj: http://www.advancedfertility.com/microdose-lupron-flare.htm (lekami dostępnymi w PL).
FSH dokładnie nie pamiętam, ale ok. 8-9.
W każdym bądź razie podobno moje FSH (ani żaden inny wynik) nie wskazywało na to, że AMH takie marne. -
Antonelka wrote:Dziewczyny ja wiem, ze jestem nidna bo ciagle pytam o witaminki na poprawe komorek a nic z tym nie robie ale tak sobie teraz mysle o wit D. W sumie w okresie zimowym to warto. Powiedzicie jak dawkowalyscie i czy same tak zdecydowalyscie czy to pomysl lekarza.
Moj dr na razie nic nie zaleca poza kwasem foliowym
Antonelka - ja wieczorem nie jem kolacji, tylko tabletki
Biorę: DHEA, Q10, WIt D, melatoninę, biotynę, kwas foliowy + metforminę (insulinooporność).
Na pewno o czymś zapominam, sprawdzę w domu.
W GynCentrum mi powiedzieli, że mam brać DHEA i wit. D, w drugiej klinice melatonię i metforminę. O biotynie gdzieś przeczytałam.
Asana, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Junioer wrote:Przy stymulacji do IUI nigdy nie miałam więcej jak 2 dojrzałe pęcherzyki. Ale wtedy dawki Menopuru miałam niższe (75 j. vs 200 j. tym razem).
Mój lekarz zastosował dokładnie taki protokół, jak opisany tutaj: http://www.advancedfertility.com/microdose-lupron-flare.htm (lekami dostępnymi w PL).
FSH dokładnie nie pamiętam, ale ok. 8-9.
W każdym bądź razie podobno moje FSH (ani żaden inny wynik) nie wskazywało na to, że AMH takie marne.:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 14:48
Junioer, opu lubią tę wiadomość
endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤