X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem, że to jest długa i bolesna droga. Wiecie jak dlugo się zastanawiałam nad objęciem tej właśnie drogi. Wiem również, że nie wychodzi za pierwszym razem. Wszystko zależy od przyczyny niepłodności. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu. I nie mówię, że u mnie się uda na 100%. Mi też zależy bardzo, ale jest też we mnie strach przed innymi czynnikami, które wchodzą w skład ivf. Ja się zalapalam na rzadowke, cieszę się. Ale nie czuję się lepsza, bo ktoś inny się nie zapałał. Przykro mi z tego powodu, ale nie oddam swojej szansy. I wcale nie potrzebuję melisy, wcale nie jestem zła. Lubię takie dyskusje na poziomie (jeśli nie przekraczają granicy). To dopiero początek mojej drogi. Nie zaprzeczam, że może moje przekonania będę musiała wyrzucić do kosza w tym najcięższym czasie, po punkcji do testowania. Życie samo pisze za nas scenariusze. Kto ma zostać mamą to nią zostanie. A kto nie ma tego pisanego, to nie wiem co będzie robił, to nic z tego nie będzie. Dlatego ją podchodze do tego racjonalnie, nie za wszelką cenę. Nie mogę się w tym wszystkim zatracic, bo jest taki mały ktoś w moim domu, kto mnie obserwuje.

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ivf-ivf wrote:
    No to nie narzekaj, że koszty ponosisz ;-) powodzenia i bez urazy.

    Nigdy słowem nie pisnęłam :) Tak mnie tylko z równowagi grymaszenie wyprowadziło.

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    Życie samo pisze za nas scenariusze. Kto ma zostać mamą to nią zostanie. A kto nie ma tego pisanego, to nie wiem co będzie robił, to nic z tego nie będzie.

    Nie no teraz to ja się zdenerwowałam... Bez jaj... Tak to chyba tylko może palnąć MAMA, ktora ma już dziecko a drugie jak bedzie to bedzie jak nie to nie ...

    Co to za brednie - pisane nie pisane ... Jeszcze na koncu jest adopcja ... Sory, ale chyba ja sobie zaparze melise...


    **********

    Jak dobrze, że wstawilam do piekarnika mufinny czekoladowe z okazji Mikołaja ... Ide do kuchni w poszukiwaniu atmosfery mikołajowo świątecznej zapach czekolady, cynamonu i pomaranczy mnie troche odpręzy :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2015, 12:17

    ewlinaaa85, elcia_aa, Antonelka, mysza89, Mimi86, gosia81, freya, Fedra lubią tę wiadomość

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    A można dokupić jakieś inne igły w aptece? Mają uniwersalny "gwint"? Tak się zastanawiam, bo też mam mieć menopur.

    Nie da się zmienić igieł. To jest strzykawka połączona z igła. Nie odpina się jej. Zmiana strzykawki też nie jest wskazana, bo ta ma specjalna miarę do leku i nie są to standardowe ml.

    ComeToMeBaby, Mimi86 lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    Nie no teraz to ja się zdenerwowałam... Bez jaj... Tak to chyba tylko może palnąć MAMA, ktora ma już dziecko a drugie jak bedzie to bedzie jak nie to nie ...

    Co to za brednie - pisane nie pisane ... Jeszcze na koncu jest adopcja ... Sory, ale chyba ja sobie zaparze melise...


    **********

    Jak dobrze, że wstawilam do piekarnika mufinny czekoladowe z okazji Mikołaja ... Ide do kuchni w poszukiwaniu atmosfery mikołajowo świątecznej zapach czekolady, cynamonu i pomaranczy mnie troche odpręzy :P
    Przepraszam, że tak to ujęłam, ale niestety tak jest. Nie chcę nikogo urazić, ale w moim życiu już był czas, że myslalam tylko o jednym. Myślałam, że zwariuje. I masz rację Opu, napisałam o sobie. Jak będzie drugie dziecko, to będzie. Jak nie to się nie zabije. Dla Was jest jeszcze dużo szans na zostanie mamą, tak jak napisalas, m.in. adopcja. Ja nie biorę tego pod uwagę. Czytaj proszę ze zrozumieniem, czy ja pisalam o Was?

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Nie da się zmienić igieł. To jest strzykawka połączona z igła. Nie odpina się jej. Zmiana strzykawki też nie jest wskazana, bo ta ma specjalna miarę do leku i nie są to standardowe ml.
    Rozumiem, dziękuję

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwsze jak zwykle trzymam kciuki za wszystkie razem i każda z osobna &&&&&

    Mnie też podejście kalii trochę z równowagi wyprowadza, ja wiem ze każdy ma prawo do własnych decyzji, poglądów i broń boże nie chciałabym ingerować w czyjeś sumienie a to właśnie ono duża rolę tu odgrywa, nie rozumiem niestety jednego i jakkolwiek niebprobowalabym podejść do jej wypowiedzi ciągle zastanawia mnie jedno

    Nie chcesz mrozakow, rozumiem też wolałabym nie mieć w tej chwili 4 zamrozonych zarodków a np tylko jeden, ale mimo wszystko każdy z nich jest moim cudem, tym bardziej że dopiero 6 i 7 zarodek z nami został mimo że dawano nam 50% szans na powodzenie przy każdym transferze patrząc na wiek, choroby itp, podpisując umowę wiedzialam że podczas 2 pierwszych procedur będzie szansa uzyskać po 6 zarodków a w trzeciej wszystkie komórki będą zapladniane z moimi zdolnościami byłaby to pewnie drużyna piłkarska, bo komórek średnio miałam po 10 a na 12 otrzymanych zarodków z dwoch procedur tylko jeden nie dotrwal do mnożenia, ty chyba (nie jestem pewna) jesteś 35+ więc wszystkie uzyskane komórki są do zapłodnienia o czym wiedziałaś bo przypuszczam że umowę przeczytałaś tym bardziej że to bardzo ciężki temat więc trzeba wiedzieć co i jak

    Dziwi mnie dlatego że masz jakieś zachcianki, wymagania i ze piszesz jak źle Ci z myślą że mogą zostać zarodki bo przecież nie zaskoczono cie tymi informacjami dopiero teraz

    Ja gdyby uzyskanie wiekszej ilosci zarodków kolidowalo z moimi poglądami z moim sumieniem, nie podpisałabym umowy której warunki są takie a nie inne

    Kolejna sprawa nie napisałbym na wątku gdzie większość dziewczyn podczas rozpoczęcia procedury martwi się czy będą komórki czy się zaplodnią i czy będą jakieś zarodki do mnożenia, gdzie nie jedna nie miała mrozaczka a nawet żadnego zarodka do transferowania że ja niechce mrozakow

    Agi83, zapominajka, Bianka4, kotkapc, Antonelka, Mimbla, Mimi86, gosia81, Fedra lubią tę wiadomość

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia, Anuszka uwazam ze Obie macie racje.
    Anuszka rozumiem Ciebie I popieram w 100% szanse ivf przy pierwszym transferze sa niewielkie, Kalio, zastanow sie czy wolisz sie kluc I obciazac swój organizm lekami aż 3 razy, jesli ten pierwszy raz sie nie powiedzie, nawet zakladajac ze leki beda kosztowac Cie ok 2000zl, to jest to czas ok 4 lat mrozenia (jesli dobrze rozumiem). Dodatkowe procedury to jakies 8 lat mrozenia, ktore Ty jestes w stanie stracic ot tak. Rozumiem jedynie to ze nie chcesz oddac do adopcji, sama bym sie nad tym głeboko zastanawiala.... Ale szanse na powodzenie za pierwszym razem sa niskie....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2015, 12:51

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tu właśnie pojawia się problem. Nie można nic napisać o własnych decyzjach żeby przypadkiem kogoś nie urazić. Niestety, w tych czasach trzeba mieć twardą d...jak się ma miękkie serce. Nie będę się z nikim obchodzić jak z jajkiem. To są moje decyzje i mam do nich prawo. Jak będę chciała to zapłodnią mi tylko dwie. I Wam o innych poglądach, nic do tego. Nie mam 35+, ale prawie. I wolę się kłuć, będę to robić ile będzie trzeba. Psychika płata nam figle, nie mam zamiaru przez całe życie potem się zastanawiać, do kogo trafił nasz zarodek, czy jest mojemu dziecku dobrze. To jest tylko moje zdanie, nie oczekuje, że wszystkie to zrozumiecie.

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia a rozmawiałaś o tym z lekarzem? Ja umowę czytałam rok temu i nie pamiętam, jest możliwość żeby zaplodnili mniej niż w umowie?

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm a nie jest przypadkiem tak że w programie mamy niewiele do powiedzenia jesli chodzi o ilośc zapladnianych komórek. U mnie pobrano 20 komorek i od razu zapytalam ile możemy zaplodnic a ile zamrozic. lekarz powiedzial ze w programie są wytyczne i ze w moim przypadku zaplodnią i tak wszystkie i to co ja bym chciala nie ma znaczenia.

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Tilka Ekspertka
    Postów: 163 270

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalia wrote:
    I tu właśnie pojawia się problem. Nie można nic napisać o własnych decyzjach żeby przypadkiem kogoś nie urazić. Niestety, w tych czasach trzeba mieć twardą d...jak się ma miękkie serce. Nie będę się z nikim obchodzić jak z jajkiem. To są moje decyzje i mam do nich prawo. Jak będę chciała to zapłodnią mi tylko dwie. I Wam o innych poglądach, nic do tego. Nie mam 35+, ale prawie. I wolę się kłuć, będę to robić ile będzie trzeba. Psychika płata nam figle, nie mam zamiaru przez całe życie potem się zastanawiać, do kogo trafił nasz zarodek, czy jest mojemu dziecku dobrze. To jest tylko moje zdanie, nie oczekuje, że wszystkie to zrozumiecie.

    można napisać tylko tu 99% dziewczyn jest na hormonach i niestety czasem "wybuchają" ;) także dziewczyny wyluzujcie, każdy ma swoje zdanie i należy to uszanować.
    PS. jak będziesz miała zastrzyki menopuru lub fragminu to szybko odechce Ci się kłuć ;)

    Bianka4, Kalia, Beata.D, Mimi86 lubią tę wiadomość

    Obustronna niedrożność, endometrioza, PCOS, teratozoospermia
    01.04.2015 - I IVF punkcja 03.04.2015 transfer 4A :( 06.05.2015 transfer 4BB :(
    18.09.2015 II IVF punkcja 10.11.2015 transfer 2x 4AA 7dpt 161,1 9dpt 610,80 13dpt 4442,00 mIU/ml :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, Kalia nie obchodz sie z nami jak z jajkami, ale ciakwae czy jakbys byla bezdzietna w tej chwili tez bys tutaj ochoczo pisala ze no trudno najwyzej dziecko nie jest mi pisane i co bym nie robila nie bede go miala... Założę się, że nie ...

    Punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia ... tyle w temacie. Ja juz koncze ta bezsensowna dyskusję, bo chyba jestem jednym z jajek ... :P

    Ja nie wybucham, ale poprostu mnie to zabolalo ( taaak kazdy moze wyrazac swoje zdanie i nie denerwuj sie ze ja wyrazilam swoje)... Jakbym nie zaslugiwala na bycie matką...

    A moze nie zasluguję...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2015, 12:57

    elcia_aa, Antonelka, mysza89, Mimi86, gosia81, Fedra lubią tę wiadomość

  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I można napisać swoje zdanie tylko jak napisałaś że nie chcesz mrozakow to nie dziw się ze dziewczyny są wzburzone że nie chcesz wykorzystać tego co z rzadowki ci się należy

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy wrote:
    hmm a nie jest przypadkiem tak że w programie mamy niewiele do powiedzenia jesli chodzi o ilośc zapladnianych komórek. U mnie pobrano 20 komorek i od razu zapytalam ile możemy zaplodnic a ile zamrozic. lekarz powiedzial ze w programie są wytyczne i ze w moim przypadku zaplodnią i tak wszystkie i to co ja bym chciala nie ma znaczenia.


    Teraz to chyba w kazdym przypadku zapladaniaja max 6 chyba ze chcesz zaplodnic mniejsza ilosc

  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasem mam wrażenie, że faktycznie jest tak jak mówi minister Radziwiłł i dla niektórych in vitro to poprostu widzimisie.
    Smutne to.

    roletka, Agnieszka_A., Agi83, Anuszka, mysza89, Antonelka, Mimbla, Mimi86, Asiula86, Fedra lubią tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Monison Przyjaciółka
    Postów: 81 207

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola7 wrote:
    Hej monison. Ja jestem z Bociana po udanym icsi.


    Witaj :) Chodziłaś na wizyty tylko w Białymstoku czy w Warszawie tez??

    2xIVF (Salve Łódź) i jest córcia!!!
    ug37e6ydmx80yo2w.png
    Nowe starania (Bocian Wawa) 30.12'15 start długi protokół,14.02 ET 8b 8dpt-37,10dpt-150
    dff4dor.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu 35+ nadal mogą zaplodnić więcej (ale pewnie będą to mocno rozważać)

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Bianka4 Autorytet
    Postów: 364 400

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    A można dokupić jakieś inne igły w aptece? Mają uniwersalny "gwint"? Tak się zastanawiam, bo też mam mieć menopur.
    Witajcie
    Widzę że od rana gorąco ;)
    Kometa ja menopur mam we fiolkach dostałam do niego strzykawki 2ml igły do nabierania i igiełki nr 5 do podawania wkłuwam jej połowę jest bardzo ostra.
    Pozdrawiam

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość


    2015 ( 12 tydz) ciąża martwa :(
    2015 IVF :(
    uwo99n73nsx0m0ku.png
  • Kalia Autorytet
    Postów: 474 397

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roletka wrote:
    Kalia a rozmawiałaś o tym z lekarzem? Ja umowę czytałam rok temu i nie pamiętam, jest możliwość żeby zaplodnili mniej niż w umowie?
    Pewnie, że tak. Jest napisane, że max 6 zapładniają. A jest coś napisane o min.? Wiem, że są pacjentki, które nie chcą mieć wszystkich komórek zapładnianych.

    6dc6f14bbc.png
    Ciąża bliźniacza, córka i syn <3 <3
‹‹ 2483 2484 2485 2486 2487 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ