IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
No to szkoda bardzo, ze nie mam mrozaczkow
Ale też czytałam,że się skuteczność obniża przy eskimoskach, choc to znów indywidualna sprawa- kolezanka w 1 prodedurze 2 probie mrozaczkowej jest w ciąży1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow -
Witajcie sobotnio.
Od rana mega ból i No-spa do śniadania, myślę że od dziś mogę już w pełni liczyć nowy cykl.Ten cykl będzie na regenerację, na odpoczynek bez leków i na nabranie nowych sił do walki.
Miłego dnia dziewczynki.
Ako99 mega kciuki dla Ciebie
ako99, mala29_ lubią tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyDziewczynki kochane myślę o każdej i tak mi przykro i taka jakaś przygnębiona chodzę..
Wierzę w to że uda się Wam spełnić swoje największe marzenie jakim jest posiadanie dzidzi i tego życzę z całego serducha każdej :* :*
ako99, mala29_, niecierpliwa, Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyViolik wrote:No to szkoda bardzo, ze nie mam mrozaczkow
Ale też czytałam,że się skuteczność obniża przy eskimoskach, choc to znów indywidualna sprawa- kolezanka w 1 prodedurze 2 probie mrozaczkowej jest w ciąży
a ja czytałam że przy mrozaczkach są większe szanse... -
nick nieaktualnyako99 wrote:ja wyniki bety bede miala dopiero wieczorkiem...
mam sie nie zdenerwowac jesli bedzie ujemna, powtorzyc w poniedzialek.
dzis 9dpt, 3 dniowego zarodka
moze juz cos bedzie wiadomo jesli sie udalo...
jakies swiatelko w tunelu
nic, dopiero 20:30
Trzymam mocno kciuki
mala29_, Spero lubią tę wiadomość
-
http://www.artemida-online.pl/publikacje/113-program-pozaustrojowego-zapodnienia-ivf-et.html
Tutaj przeczytałam ze skuteczność po mrozaczkach jest o połowę niższa1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow -
Witam
To i ja od siebie dodam ze w dokumentach jest napisace 3 procedury i w kazdej max 6 transferow (jesli jest tyl eskimoskow)...
Do tego ja mam 30 i mi gin powiedzial ze jesli przy pierwszym transferze nie wyjdzie to przy drugim moga podac dwa...
I troche glupio mi sie zrobilo przez statystyki
Trzymam kciuki za wszystkie oczekujace i te ktore teraz beda odpoczywac
mala29_ lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
a czy któraś z Was miala w transfer zarodka ze "świeżej" komórki i zamrożonych plemników, jak wtedy ze skutecznością? mój mąż ma kiepskie wyniki i trzykrotnie oddawał nasienie, które zostało zamrożone- taka ilość podobno wystarczy na jedno podejście, najprawdopodobniej bedzie to ICSI, z dwńch próbek byly robione pilotki i podobno plemniki jakieś dały rade po rozmroźeniu, tak myśle czy plemnik po rozmrożeniu podany bezpośrednio do komórki da rade? i jeszcze jedno pytanie czy podanie zarodka na tzw "pożywce" jest standardem? w środe mamy wizyte w klinice i staram sie do tego czasu jak najwiecej wiedz zdobyc i liste pytań przygotować, a Wy już macie doświadczenie"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Hej laseczki
ako99 trzymam mocno kciuki
a co do mrozaczkow to zeczywiscie jest tak jak dzietwczyn pisza jest to obnizony procent skutecznosci i nie zawsze dobrze sie rozmrazaja bywa tak ze sie rozmroza dobrze a po patu minutach zaczna sie zapadac. Ja tak mialam niestety:(. Podsumujac to nic nam nie daje 100% gwarancji ze sie uda czy to zmrozonych czy ze swiezych. Tak czy siak trzeba miec nadzieje i wiare czego wam dziewuszki zycze :*
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Hej dziewczyny
Przepraszam, że tak się zawinęłam, ale potrzebowałam chwili odpoczynku.
Malinka bardzo mi przykro Odpocznij i wracaj po swoje mrożaczki, mam nadzieję że z nimi się uda
Ako trzymam kciuki za betę
U mnie już @ na całego. Ta porażka dość mocno podcięła mi skrzydła, coraz trudniej znów znaleźć w sobie nadzieję po tylu kopach od życia. Choć nie chcę za dużo narzekać, bo wiem, że moja sytuacja taka najgorsza wcale nie jest. Muszę trochę od tego odpocząć i zebrać na nowo siły.
Mam do Was pytanie: czy powinnam sprawdzić stan jajników po stymulacji pod kątem ewentualnych torbieli itd? Do kliniki nie chcę specjalnie jechać i nie wiem czy szukać jakiegoś lekarza na miejscu...
ako99, mala29_ lubią tę wiadomość
V.2014 I ICSI X.2014 II ICSI V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
nick nieaktualnymarcela29 wrote:a czy któraś z Was miala w transfer zarodka ze "świeżej" komórki i zamrożonych plemników, jak wtedy ze skutecznością? mój mąż ma kiepskie wyniki i trzykrotnie oddawał nasienie, które zostało zamrożone- taka ilość podobno wystarczy na jedno podejście, najprawdopodobniej bedzie to ICSI, z dwńch próbek byly robione pilotki i podobno plemniki jakieś dały rade po rozmroźeniu, tak myśle czy plemnik po rozmrożeniu podany bezpośrednio do komórki da rade? i jeszcze jedno pytanie czy podanie zarodka na tzw "pożywce" jest standardem? w środe mamy wizyte w klinice i staram sie do tego czasu jak najwiecej wiedz zdobyc i liste pytań przygotować, a Wy już macie doświadczenie
ja, teraz, ale nie powiem Ci jaki wynik bo nadal czekamy na niego
poza tym problem nie byl u mojego meza a moj... wiec to nie Wasz przypadek
-
nick nieaktualnyarlenka wrote:U mnie już @ na całego. Ta porażka dość mocno podcięła mi skrzydła, coraz trudniej znów znaleźć w sobie nadzieję po tylu kopach od życia. Choć nie chcę za dużo narzekać, bo wiem, że moja sytuacja taka najgorsza wcale nie jest. Muszę trochę od tego odpocząć i zebrać na nowo siły.
Mam do Was pytanie: czy powinnam sprawdzić stan jajników po stymulacji pod kątem ewentualnych torbieli itd? Do kliniki nie chcę specjalnie jechać i nie wiem czy szukać jakiegoś lekarza na miejscu...
ja bym poszukala i sprawdzila... juz wiem ze mam mase torbieli po II stymulacji. po I tez mialam :S -
Oglądam właśnie "Babilon". Dyskusja jest m.in. o deklaracji wiary lekarzy- co nas invitrowiczki dotyczy. I powiem Wam, że nie rozumiem... Tak jak dziś od wielu dni poczułam się wreszcie nieco lepiej, tak teraz zrobiło mi się bardzo przykro.
Ja nie odstawilam jeszcze leków. To bodaj ostatni przejaw szczątków nadziei, i to bardziej mojego męża. Czekam na wynik bety w poniedziałek. Kiedy @ ? Ostatni cykl był ponad 50 dniowy przy zwykle 28-29 dniowych, także niezłe rozregulowanie.
W ogóle to myślę, ze powinni nas bardziej monitorować, przynajmniej ja mam takie wrażenie po sobie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 14:58
1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow
pol godziny po tym jak Wam napisalam ze nie mam @ to JUZ MAM. Wiec rowniez oficjalnie rozpoczynam nowy cykl (ktorego mialo nie byc 
