WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
I po wizycie Dziś o 21:30 zastrzyk Ovitrelle. Punkcja we wtorek o 9:30. Od dziś Betadine i Unidox Solutab. Teraz dla odmiany po transferze będę musiała wziąć zastrzyk Gonapeptyl. Będę brać lutinus i od punkcji na noc chyba także Prolutex (jeszcze mam ampułki po niedoszłym crio).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 13:21
Karo85, magic1, sylvuś, ComeToMeBaby, Neo84, choco, Tosia 1981, gosia81, zapominajka, kassik, vella, pabelka88, shooa lubią tę wiadomość
-
Cześć. Nie sposób się do wszystkiego odnieść, więc powiem że smutno mi z powodu porażek i cieszę się z sukcesów, trzymam kciuki
co do genetyki - też się dziwię że lekarz nie chciał badać. Owszem, genów się nie naprawi, ale dzięki wynikom badań będzie wiadomo czy geny to przyczyna niepowodzeń, czy dziecko byłoby (i w jakim zakresie) narażone na chorobę (np. mukowiscydoza czy zespół Turnera). Wg mnie w pewnych sytuacjach lepiej wtedy się zastanowić czy chce się ryzykować zdrowie dziecka czy jednak korzystać z dawcy. W każdym razie, wg mnie lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.
Wczoraj już nie zdążyłam wam pisać, ale miałam wczoraj transfer. Byliśmy wczoraj najpierw na szybkim wernisażu fotograficznym u embriolog i oglądaliśmy blastkę, która potem została podana
i poprosiłam o pokazanie drugiej ( bo mieliśmy tylko dwa mrozaki). Różniły się w wyglądzie, ta druga jest wczesniejsza, ale też bardzo dobra. No, przyjdziemy jeszcze po nią. Albo od razu albo za jakiś rok, no półtora. Wolałabym tą drugą opcję 
w każdym razie, jak to dr stwierdził "prosty transfer" w transmisji na żywo uczestniczył mój mąż. Fajnie było zobaczyć malucha i uświadomić sobie, że już jest tam w środku. Nom - pierwszy raz w końcu jestem w ciąży Fajne to uczucie. Niech trwa
pragnaca dzidziusia, Tyszanka81, lipa, Anatolka, lawendowapani, Neo84, Beata.D, choco, Asienka1184, Asiula86, magic1, Konwalia, Tosia 1981, gosia81, karina76, sylvuś, Mimi86, ewa84, amygdala, SzewskaPasja, wombi, kruszynka5, zapominajka, emeska, vella, kassik, asiamar, pabelka88, shooa, sandra80, Angela B-D, ewlinaaa85, Giussta lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Cześć. Ja byłam dzisiaj na monitoringu i po 6 dniach stymulacji estradiol ok 1400,ale za to bardzo dobrze zareagowalam na puregon 100j bo z tego co naliczylam to chyba z 10 pecherzykow lekarz podawał pielegniarce o rozmiarach 14-17mm. Mówił że ryzyko hiperki niewielkie,bo estradiol duzy ale pecherzyki sa juz duze i stad taki estradiol. Chyba był zdziwiony że tak ładnie zareagowalam... we wtorek kolejna wizyta i jest bedzie ok to prawdopodobnie we czwartek punkcja.
Karo85, Neo84, lawendowapani, pragnaca dzidziusia, Agnieszka_A., Mimi86, Kamilam8, lipa, amygdala, Tosia 1981, zapominajka, gosia81, kassik, ComeToMeBaby, vella, pabelka88, myszaaa lubią tę wiadomość
PCO,hashimoto,wtòrny brak @,brak owu
ANIOŁEK 28 tc
-
Wróciłam z pierwszego USG.
A więc jest pęcherzyk 7mm w super miejscu i widać już ciałko żółte, nie wiem czy nazwy nie przekręcam, ale coś żółte
za tydzień idę na wizytę serduszkową. Co do bety to przy crio transferze taki przyrost to norma. Ufffffffff
Konwalia, lipa, wombi, lawendowapani, amygdala, Karo85, Tosia 1981, kruszynka5, kassik, zapominajka, emeska, pragnaca dzidziusia, Asiula86, gosia81, Agnieszka_A., karina76, magic1, Neo84, aneczka2015, choco, elcia_aa, Asienka1184, india, sylvuś, urocza, Karolina1111, arlenka, ComeToMeBaby, Mimi86, Asia_88, pabelka88, myszaaa, freya, shooa, sandra80, Beata.D, kookana1987, Anuszka, Giussta lubią tę wiadomość
-
Vella super ! Teraz wizyta serduszkowa i juz z górki
vella lubi tę wiadomość
Artemida Białystok
Niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, LUF.
09.03.2016 - pick up
14.03.2016 - transfer jednej blastki 4AA
8 dpt - 147,4 (g. 15:15) 9dpt - 232 (g. 7:50) 11dpt - 517,3 18dpt - 6344 26dpt - jest serduszko -
życzę powodzenia i trzymam kciuki. nam niestety pierwszy raz sie nie udalo... teraz czekam na @ i wizytę co dalej.ehComeToMeBaby wrote:Cześć. Nie sposób się do wszystkiego odnieść, więc powiem że smutno mi z powodu porażek i cieszę się z sukcesów, trzymam kciuki co do genetyki - też się dziwię że lekarz nie chciał badać. Owszem, genów się nie naprawi, ale dzięki wynikom badań będzie wiadomo czy geny to przyczyna niepowodzeń, czy dziecko byłoby (i w jakim zakresie) narażone na chorobę (np. mukowiscydoza czy zespół Turnera). Wg mnie w pewnych sytuacjach lepiej wtedy się zastanowić czy chce się ryzykować zdrowie dziecka czy jednak korzystać z dawcy. W każdym razie, wg mnie lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.
Wczoraj już nie zdążyłam wam pisać, ale miałam wczoraj transfer. Byliśmy wczoraj najpierw na szybkim wernisażu fotograficznym u embriolog i oglądaliśmy blastkę, która potem została podana i poprosiłam o pokazanie drugiej ( bo mieliśmy tylko dwa mrozaki). Różniły się w wyglądzie, ta druga jest wczesniejsza, ale też bardzo dobra. No, przyjdziemy jeszcze po nią. Albo od razu albo za jakiś rok, no półtora. Wolałabym tą drugą opcję w każdym razie, jak to dr stwierdził "prosty transfer" w transmisji na żywo uczestniczył mój mąż. Fajnie było zobaczyć malucha i uświadomić sobie, że już jest tam w środku. Nom - pierwszy raz w końcu jestem w ciąży Fajne to uczucie. Niech trwa 
Kruszynka5 -
nick nieaktualny
-
Cieszę się cieszę się jezu jak się cieszę Vella.vella wrote:Wróciłam z pierwszego USG.
A więc jest pęcherzyk 7mm w super miejscu i widać już ciałko żółte, nie wiem czy nazwy nie przekręcam, ale coś żółte za tydzień idę na wizytę serduszkową. Co do bety to przy crio transferze taki przyrost to norma. Ufffffffff
vella lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
dziewczyny a jakie brać najlepiej witaminy oprócz foliku wiadomo , co dla męża najlepiej( kiedys kupowałam mu androvit)? czy zmieniliśmy jakos swoje odżywianie przed in vitro ? chciałabym sie jakos bardziej przygotować przed drugim podejściem....
Kruszynka5 -
No, ciałko żółtevella wrote:Wróciłam z pierwszego USG.
A więc jest pęcherzyk 7mm w super miejscu i widać już ciałko żółte, nie wiem czy nazwy nie przekręcam, ale coś żółte za tydzień idę na wizytę serduszkową. Co do bety to przy crio transferze taki przyrost to norma. Ufffffffff świetna wiadomość. Nie zrozumiałam - to w crio beta przyrasta jakoś inaczej? Hmm
vella lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Jest możliwość, że te przyrosty nie będą tak duże a to wcale nie świadczy o tym, że jest coś źleComeToMeBaby wrote:No, ciałko żółte świetna wiadomość. Nie zrozumiałam - to w crio beta przyrasta jakoś inaczej? Hmm chyba jestem tego przykładem
gosia81 lubi tę wiadomość
-
Yhym, dobrze wiedzieć. Lepiej żebym w razie czego nie dostała zawału, no nie?vella wrote:Jest możliwość, że te przyrosty nie będą tak duże a to wcale nie świadczy o tym, że jest coś źle chyba jestem tego przykładem w takim razie powinny być osobne kalkulatory bety dla tych co mają crio hyhy
vella lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Szkoda... Czyli nowa procedura. Jest szansa, że zdążycie w swojej klinice? To rządówka? Trzymam kciuki za owocne rozmowy z lekarzem. Nie poddawajcie siękruszynka5 wrote:nie mamy mrozaczkow
kruszynka5 lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Ciałko zoltkowevella wrote:Wróciłam z pierwszego USG.
A więc jest pęcherzyk 7mm w super miejscu i widać już ciałko żółte, nie wiem czy nazwy nie przekręcam, ale coś żółte za tydzień idę na wizytę serduszkową. Co do bety to przy crio transferze taki przyrost to norma. Ufffffffff zolte jest na jajniku po peknietym pecherzyku super ! Czekamy na serce jak dzwon
vella, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnykruszynka5 wrote:dziewczyny a jakie brać najlepiej witaminy oprócz foliku wiadomo , co dla męża najlepiej( kiedys kupowałam mu androvit)? czy zmieniliśmy jakos swoje odżywianie przed in vitro ? chciałabym sie jakos bardziej przygotować przed drugim podejściem....
Jeśli chodzi o suplementy to proponuję witaminę D 4000, koenzym q10 (ubichinol), zestaw witamin dla kobiet planujących ciążę np. Femibion Natal Classic, kwasy Omega 3 (jeśli zniesiesz możesz zamiast tabsów pić łyżkę dobrego oleju lnianego dziennie).
Z diety to najważniejsze jeść porcję surowych warzyw i owoców przy każdym posiłku, ograniczyć mięso a już zwłaszcza czerwone, bo jest mega naładowane hormonami, które zaburzają pracę naszych własnych, pić 1,5l wody dziennie, zwiększyć ilość białka w diecie no i zażywać ruchu na świeżym powietrzu (wystarczą codzienne spacery)
dla męża suplementy: l-karnityna najlepiej 1000-1500mg, koenzym q10, Vit C 1000mg (to dla obojga w sumie), Vit E 200-400mg, no i możesz mu dawać po jednym orzechu brazylijskim dziennie bo to zastąpi kolejne witaminy. U mojego męża ta suple zwiększyły ilość żołnierzy z niecałych 40mln do 180.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 07:28
Beata.D, Agnieszka_A., Kamilam8, Mimi86, pysia, kruszynka5 lubią tę wiadomość
