IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Beata.D wrote:Czesc laski Przypomnijcie mi prosze,ktore mialy transfer mrozaczkow i jak to wygladalo w cyklu(myslalam ze sie musze stawic po owulce,cos ok 16dc i wtedy transfer a tu ups....mam byc ok 10-12 dc i wtedy dokladnie mi wylicza kiedy transfer?!)Tez tak mialyscie??? U mnie wielkimi krokami zbliza sie TERMIN ZERO Zaczynam miec troche stracha,na szczescie wyjezdzam teraz na urlop i nie bede juz tak myslec(wiecie-odwrocenie uwagi ) Pozdrawiam serdecznie
Beatko ja mialam podawane eskimoski i u mnie wygladalo to tak ze miesiac przed transferem mialam wyciszanie jajnikow buserelinem 0,5 az do okresu potem dawka sie zmniejszyla do 0,2 ale doszly tabletki z estrogenem i okolo 10 dc robili mi usg, a tak po 20dc dopiero transfer. Wiec sie nie martw ze tak pozno. Musza miec pewnosc ze jestes po owulacji lub w trskcie jakos tak i ze wszystko w srodku wporzadku.
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Leki refundowane
http://www.mz.gov.pl/aktualnosci/leki-stosowane-w-procedurze-in-vitro-objete-refundacja-od-1-lipca-2014-r.
Na www.drwidget.pl możecie sobie wyszukać leki. Te które stosowałam są refundowane.
W moim przypadku nie będzie to znowu 3-4 tys tylko kilkaset złotych.
Pamiętajcie, że refundacja obejmuje też programy komercyjne w określonych przypadkach.
BuźkaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 23:51
-
Nusia wrote:Agniesia a do jakich badań klinicznych się załapalaś??
-
nick nieaktualnyto w Novum to pewnie te same badania co ja, a czemu masz się dopiero w sierpniu odezwać? chyba że to będzie coś całkiem innego od sierpnia? no mnie teo denerwuje, że znowu musze badania robić a nawet nie wiem czy się do tych badań dostanę, nawet wczoraj pisałam do niej maila z pytaniem jakie mamy REALNE szanse na dostanie się, bo kurcze wydam znowu kilka stówek a nie mam gwarancji że się załapiemy....
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczynki.
Przeleciałam dzisiaj od rana prawie cały wątek i postanowiłam do was dołączyć a to dlatego, że dzisiaj z mężem podjęliśmy decyzję, że podchodzimy do in vitro. Dzwoniłam już do kliniki ale lekarz którego sobie upatrzyłam dopiero jutro udostępnia grafik więc jutro się zapisuję na sierpień i startujemy
Widziałam, że z Trójmiasta kilka osób jest a nawet z Gdyni - ja planuję iść do Gamety właśnie w Gdyni do Śliwińskiego, dużo dobrych opinii wyczytałam na jego temat.
Nie wiem tak naprawdę jeszcze co mnie czeka ale jestem pełna optymizmu - wreszcie
Fedra, Tosia 1981, kaarolaa, martusia1986, MisiaMisia, mala29_, Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:Kurcze strasznie dużo wydajecie na te badania w Novum..Ja jak podchodziłam do badań to wydałam 140 zł i później ewentualnie niewielkie sumy ..
Martusia no ja mam zrobić posiew, wymaz i badanie usg, mąż też posiew i ogólne badanie nasienia, resztę badań mam bo dopiero co robiłam aktualne wirusy itd...oni wymagają posiewy ważne miesiąc wstecz, ciekawa jestem czy w innych placówkach gdzie są te same badania wymagają też dokładnie tych samych badan...ja wybrałam Novum ze względu naa odległość, bo tu mam najbliżej, a i tak jadę 4 godziny -
kaarolaa wrote:livia witamy
super, ze podjełas taka decyzje, ona jest bardzo wazna...bede trzymala kciuki i pisz wszystko co robisz powodzenia
Dziękuję za miłe powitanie
Jak na razie czekam na pierwszą wizytę i w międzyczasie robię badanie AMH. Później mam nadzieję, że ruszymy ostro do przodu
Myślicie, że jak pierwszą wizytę będę miałam na początku sierpnia (@ mam planowo ok 8-9 sierpnia) to damy radę jeszcze wystartować w tym miesiącu? Dużo badań mam już zrobionych
Kaarolaa bardzo się ciesze, że u Ciebie i Maluszka wszytko dobrze. Śledziłam Twoje losy jeszcze na kwietniówkach i bardzo Ci kibicowałamkaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNusia wrote:Martusia no ja mam zrobić posiew, wymaz i badanie usg, mąż też posiew i ogólne badanie nasienia, resztę badań mam bo dopiero co robiłam aktualne wirusy itd...oni wymagają posiewy ważne miesiąc wstecz, ciekawa jestem czy w innych placówkach gdzie są te same badania wymagają też dokładnie tych samych badan...ja wybrałam Novum ze względu naa odległość, bo tu mam najbliżej, a i tak jadę 4 godziny
Ja musiałam zrobić FSH i zakaźne większość wyników mieliśmy a podchodziliśmy tak jak Karola i Monia w Kriobankukaarolaa, Moniaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnylivia30 wrote:Witajcie Dziewczynki.
Przeleciałam dzisiaj od rana prawie cały wątek i postanowiłam do was dołączyć a to dlatego, że dzisiaj z mężem podjęliśmy decyzję, że podchodzimy do in vitro. Dzwoniłam już do kliniki ale lekarz którego sobie upatrzyłam dopiero jutro udostępnia grafik więc jutro się zapisuję na sierpień i startujemy
Widziałam, że z Trójmiasta kilka osób jest a nawet z Gdyni - ja planuję iść do Gamety właśnie w Gdyni do Śliwińskiego, dużo dobrych opinii wyczytałam na jego temat.
Nie wiem tak naprawdę jeszcze co mnie czeka ale jestem pełna optymizmu - wreszcie
Będę trzymać kciuki i życzę powodzenia -
nick nieaktualnylivia poki co jest dobrze, ale we wtorek ginka mnie troche nastarszyla bo wynik toxo jej sie nie podobal, dzisiaj bylam u zakaznego i mam sie nie stresowac a zrobic jeszcze jeden wynik i wtedy bedzie wszystko wiadomo....
nie wiem jak jest w klinice u Ciebie, ale u mnie pierwsza wizyta byla w styczniu, musialam odczekac 5 tyg na zakwalifikowanie i w marcu zaczelam stymulacje...livia30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:Ja musiałam zrobić FSH i zakaźne większość wyników mieliśmy a podchodziliśmy tak jak Karola i Monia w Kriobanku
no a tu póki co to nie wymagają FSH, chyba, że dopiero po zakwalifikowaniu...nie wiem czy będą na wizycie robić mi dodatkowo usg, skoro mam mieć jeszcze wcześniej zrobione przez swojego lekarza, mam nadzieję, że nie...powiem Ci, że zwariować można już z tymi badaniami!Marta1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:livia poki co jest dobrze, ale we wtorek ginka mnie troche nastarszyla bo wynik toxo jej sie nie podobal, dzisiaj bylam u zakaznego i mam sie nie stresowac a zrobic jeszcze jeden wynik i wtedy bedzie wszystko wiadomo....
..
Karolka a TY nie miałaś robionych badań na toxo przed przystąpieniem do in vitro??
ja miałam podobną sytuację, wyszły mi oby dwa wyniki dodatnie, ostresowałam się potwornie, potem mój gin kazał mi powtórzyć badanie w innym laboraturium, bo stwierdził, że tam gdzie robiłam to porażka, no i wyszło mi wszystko dobrze!! -
nick nieaktualnyNusia wrote:no a tu póki co to nie wymagają FSH, chyba, że dopiero po zakwalifikowaniu...nie wiem czy będą na wizycie robić mi dodatkowo usg, skoro mam mieć jeszcze wcześniej zrobione przez swojego lekarza, mam nadzieję, że nie...powiem Ci, że zwariować można już z tymi badaniami!
Patrzę co klinika to inne zasady mają..Mi robili USG normalnie w 2dc cyklu na wizycie u nich..
Wyobrażam sobie kochana bo to jest strasznie męczące co chwila coś nie tak..
Zaciskam kciuki żebyście jak najszybciej mogli zacząć -
nick nieaktualny