IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie czytam o tych dobach i faktycznie, sporo klinik preferuje 2 dniowe zarodki, bo podobno zawsze jest lepsze środowisko naturalne dla zarodka.
Teraz to sama się zastanawiam, czy bym nie chciała w 2 dobie. Ciekawe, czy to można negocjować i czy są jakieś statystyki.
Anatolka, lilou lubią tę wiadomość
2014 - 8tc - puste jajo
2017- synek
2020 - córka
-
Suomi wrote:Właśnie czytam o tych dobach i faktycznie, sporo klinik preferuje 2 dniowe zarodki, bo podobno zawsze jest lepsze środowisko naturalne dla zarodka.
Teraz to sama się zastanawiam, czy bym nie chciała w 2 dobie. Ciekawe, czy to można negocjować i czy są jakieś statystyki.
Ja miałam podawane w 2, 3, 5 oraz 6 dobie i zarodki z 2 doby dały ciążę, która utrzymała sie najdłużej.
Mimi86, lilou lubią tę wiadomość
Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień. -
No właśnie też tak myślę. Zresztą ja też miałam 5 mrozaków, więc jakiś komfort psychiczny jest choć wiadomo że każdy chce żeby udało się jak najszybciejAnatolka wrote:Tylko różnica między Waszymi transferami była taka, że Tobie jeden transfer zakończył procedurę a Pysi transfer to jeden z 3 czy 4 możliwych w pierwszej procedurze. Ja bym nie schizowala w takiej sytuacji (gdy procedura trwa, bo są mrożaki). Skuteczność ivf to 30% a nie 100% w końcu
&&
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
U mnie niestety zauważyli dopiero jak pękł jajowód więc ciąża była usunięta razem z nim. Tylko ja mocno krwawiłam a potem doszedł ból z jednej strony.katariiinkaa wrote:No ja musze czekac niestety... mam nadzieje ze beta zacznie spadac...
A udalo sie u Ciebie jakoś bez zabiegowego usuwania zarodka?
Jak sie czulas przy tej cp?
Nie chce Cię wprowadzić w błąd ale beta chyba by nie rosła tak fajnie gdyby była cp. Bo przyrosty są kiepskie, ciąża nie rozwija się prawidłowo.
Czy tylko na podstawie Endo lekarz stwierdził że może masz cp? To jakieś dziwne dla mnie. Wiadomo cp to bardzo poważna sprawa ale chyba lekarz trochę przesadza
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
Suomi wrote:Kassik, czyli jednak coś w tym jest, że naturalne środowisko najlepsze do rozwoju zarodków. Przynajmniej w niektórych przypadkach.
Oj widzę, że u Ciebie droga pod górkę do macierzyństwa
przykro mi
Właśnie do tych z 2 doby podchodziłam najbardziej sceptycznie, prosiłam lekarkę o dłuższą hodowlę no ale powiedziała, że z 2 doby jest najwięcej ciąż. Ja tam zawsze wolałam blastki
No jakoś strasznie ciężko mi tą matką zostać
Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny bylam wczoraj na wizycie
endo 5,6mm
Dzisiaj musze zrobic estradiol i progesteron.
Po dzisiejszych wybikach decyzja czy zaczynamy czy znow czekamy na kolejna miesiaczke wywolana lekami
ale dostalam estrofem i plastry systen
Do czego sluza te plastry?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 07:53
Bliźniaki
Najprawdpodobniej Parka -
Suomi wrote:Ha ha, a wiecie o tym, że np. W Holandii robią punkcję bez znieczulenia? Ale jestem w ciężkim szoku...
Z miejscowym znieczuleniem chyba, ale bez snu to prawda. W Norwegii na pewno też tak jest i pewnie nie tylko tam jak coś znajdę to Ci pokaże - edytuje post i dokleje tu.
O mam, nawet szybko się udało. To chyba z Belgii... Choć nie dam sobie ręki uciąć - któryś z naszych zachodnich sąsiadów w każdym razie...
Cytuję:
"Anatolka, u nas nikt nie ma narkozy, takze jakims tam wyjatkiem nie bylam Leca wszytskie punkcje ze znieczuleniem tylko.
Jakie to bylo znieczulenie to nie wiem dokladnie- najpierw mi dali jakas pigule, potem chyba zastrzyk w dupe, a potem (wrazliwe dalej juz na bank nie czytac) znieczulali jajniki 4 zastrzykami przez scianki pochwy. Tylko u mnie cos nie do konca dobrze poszlo i jeden nie caly sie znieczulil i mialam przy punkcji scene jak z egzorcysty- unioslo mnie nad stol przy odciaganiu jajka z jednej strony.. lekarz sie wycofal, ale na koniec punkcji zapytal, czy dam rade jak wroci w to samo miejsce. Zgodzilam sie, bolalo cholernie, ale moze wlasnie to jajko kopie mnie teraz w pecherz?
Po samej punkcji twierdzilam, ze nigdy wiecej, teraz, z perspektywy mysle, ze jeszczce raz bym o zrobila I pewnie zrobie jak bedziemy chcieli drugie dziecko..
Niemniej jakbym miala narkoze do wyboru to bralabym na 100%.."Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 07:55
-
Natu93 wrote:Hej dziewczyny bylam wczoraj na wizycie
endo 5,6mm
Dzisiaj musze zrobic estradiol i progesteron.
Po dzisiejszych wybikach decyzja czy zaczynamy czy znow czekamy na kolejna miesiaczke wywolana lekami
ale dostalam estrofem i plastry systen
Do czego sluza te plastry?
Do tego samego co estrofem. Też uwalniają estradiol.
-
Natu93 wrote:Dziekuje Anatolka.
a jak ty/ sie czujecie?
Dzięki. Dobrze. Już mi bardzo ciężko, ale ogólnie ok. Jak moje dziecko nic wcześniej nie wykombinuje to za 30 dni przywitamy Je planowo na świecie
Miałam te plastry, bo uczulał mnie estrofem. Są wygodne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 08:01
bąbel, Tosia 1981, gosia81 lubią tę wiadomość
-
Mimi86 wrote:Suomi wlasnie w 4 dobie nie robi sie transferów , zazwyczaj robią w 2,3 lub 5 ja chciałam w 3 ale dupa blada klinika będzie zamknięta
Mimi, a co z tą 2 dobą jest nie tak? Skoro robią transfery w 2, 3 i 5 dobie, to szanse na powodzenie muszą być podobne. Inaczej robili by tylko transfery w 5 dobie. Jak to będzie ten zarodek i ten czas, to się uda.
Anatolka, bąbel lubią tę wiadomość
Peonia88
-
Suomi wrote:Właśnie czytam o tych dobach i faktycznie, sporo klinik preferuje 2 dniowe zarodki, bo podobno zawsze jest lepsze środowisko naturalne dla zarodka.
Teraz to sama się zastanawiam, czy bym nie chciała w 2 dobie. Ciekawe, czy to można negocjować i czy są jakieś statystyki.
Ja uciekłam do nowego lekarza, bo mój w pierwszej klinice był zafiksowany na blastki... Miał też kilka innych wad. Drugi nie i to był jeden z Jego "plusów" dla mnie. Także ja negocjowalam i dostałam 3 dniowe. Nawet w sumie bez większego wiercenia dziury w brzuchu
bąbel, Suomi lubią tę wiadomość
-
Natu93 wrote:Anatolka a imie juz wybrane?
Wszystko bedzie w porzadku;)
A naturalnie czy cc bys chciala?
Tak. U nas bez zmian Pawełek chciałabym SN ale będę musiała mieć cc najprawdopodobniej, bo dziecko przyjęło niekorzystne położenie i prawdopodobieństwo obrotu na tym etapie jest minimalne niestety.
triss lubi tę wiadomość
