IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie wczoraj trochę temperatura mi spadła (36,67) w porównaniu do poprzednich dni, a dziś był skok (36,93) i nie wiem czy nie przedwcześnie zaczynam się nakręcać Że też to wszystko jest takie niepewne i nie da się jednoznacznie stwierdzić, że tak, ten symptom oznacza to i to... Ech cierpliwości przybywaj
-
dziewczynki mam pytanie- czy jak skończyłyście antyki i brałyście zastrzyki z Gonapeptylu miałyście plamienie/krwawienie? Ja skończyłam tabletki 2 dni temu, jestem w połowie zastrzyków i mam małe plamienie. A zapomniałam doktora zapytać jak ma być
-
Karola Marcel jest piekny. Serce peka patrzac na te rurki, ale mimo wszystko to maly waleczny rycerz Maly potrzebuje troche czasu, musi nadrobic to co go ominelo w brzuszku, ale ma na to duze szanse ♥
Ja juz Was widze, cala Wasza trojke w domu przy choince, szczesliwi i zadowoleni, a Marcelek usmiechniety z okraglutka buzia. Nawet slysze jego smiech. I myslac o Tobie, zawsze bede miala taka wizje przed oczyma. I wiem, ze ktoregos dnia, w okolicach swiat, nam tu napiszesz, ze ubieraliscie choinke z malym na rekach, a najwiecej radochy mu sprawial brzdek spadajacych bombek
Moze mnie troche wyobraznia ponosi, ale taka juz jestemMixa, martusia1986, Fedra lubią tę wiadomość
-
No to u mnie by było na tyle pozytywnego nastroju. Chyba niepotrzebnie dopytywałam się swojej doktor o postępy w rozwoju naszych zarodków. Tak się ucieszyłam, że aż 4 będą rosły i się dzieliły, żeby dotrwać do mrożenia. A właśnie dostałam SMS że niestety nic nie zostało zamrożone ( Siedzę sama w domu i daję się ponieść czarnym scenariuszom... Jeszcze parę godzin temu coraz bardziej poddawałam się nadziei, że może tym razem będzie inaczej, że dodatkowo będziemy mieli plan awaryjny, a tu takie rozczarowanie... Jak bardzo ciężko mi myśleć pozytywnie...
-
nick nieaktualnymaly daje rade plucko sie rozprezylo i ogolnie moje sloneczko jest w stanie stabilnym a i najwazniejsze duzo je...az sie polozna zdziwila, ze tyle taki okruszek wciaga
Assume2, Konwalia, duza, Katha81, mycha28, sisi, aaana, agniesia2569, Moniaa, czarownica_tea, martusia1986, Asienka1184, mala29_, Tosia 1981, Magda_lena88, MisiaMisia, arlenka, BISCA, Selena, GabiK, Mixa, Nusia, Beata.D, Ania_84, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kaarolaa sama widzisz, jest dobrze
Kochane ja się wczoraj najadłam stracha. 22.30 idę do łazienki a tu normalnie obfita @. Przed 23 już byłam w Szpitalu. Gin jak mnie zobaczył powiedział, że na pewno jest dobrze. Szyjka zamknięta. Na USG piękna akcja serduszka, Maleństwo ma się dobrze. Tylko pojawił mi się krwiak i odkleja mi się kosmówka. Więc nadal oszczędzający tryb życia i tyle. Podpaska poszła w ruch i czekam cierpliwie do wtorku bo wtedy mam wizytę u swojego Gina.
Ach, nie byłam przygotowana na takie akcje. -
nick nieaktualnymisia znam to bo sama przez to przeszlam 2 razy w ciazy...lez i odpoczywaj a napewno wszystko bedzie dobrze
bylam u mojego malego chlopaka naswietlaja go bo zoltaczka atakuje ale jakiejs tragedii nie ma...zwiekszyli mu tez ilosc tlenu ale jest dobrze, dalej walczyMisiaMisia, Moniaa, sisi, Tosia 1981, mala29_, Beata.D, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny juz jestem Ale tu bylo akcji-wszystko ma sie dobrze skonczyc,co ja pisze bedzie dobrze Kibicuje Marcelkowi-silny chlopak od samego poczatku
Misia nie strasz mnie tu takimi opowiesciami dobrze ze nic powazniejszego
A teraz wracam do 29.08 przeczytac zaleglosci i to co mnie ominelokaarolaa, MisiaMisia lubią tę wiadomość
-
@Kaarolaa, pieknie walczy towj maluszek
@MisiaMisia, ojej, tez bym sie stracha najadla.... dobrze ze wszystko w porzadku
A ja dziewczyny dzis 3 dzien stymulacji puregonem. Jestem po 2 zastrzykach. Po pierwszym mam siniaka bo tak sie moje cale cialo trzeslo ze strachu przed igla ze ciezko bylo wbic igle mojemu mezowi panikara ze mnie, ale wczoraj juz bylo o wiele lepiej. Dzis po woli czuje lekkie pikanie w jajnikach, w poniedzialek pierwsze podgladanieMisiaMisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam kobietki
Oto moja historia:
2011 rok wspołżycie bez zabezpieczeń czyli co ma byc to będzie:)
2012-2014 bagaz doswiadczeń z różnymi lekarzami i klinikami, ale bez powodzenia
cykle nieregularne co 32, 34 lub 36 dni,kilka cykli wspomaganych clo.
4 wrzesnia wizyta w klinice Gyncentrum u dr.Mercika w związku z przystąpieniem do rzadowego programu in vitro, gdzie juz na pierwszej wizycie zostalismy zakwalifikowani.
AMH- 3,31 (metoda elisa)
Mąż-bardzo dobre nasienie
U mnie stwierdzono jakiś miesiąc temu zespół policyst.jajników i insulinooporność.
Powiedzcie jaki mamy szanse i czy insulinoopornosc i policystyczne jajniki są przeszkodą?
Czy któraś z Was miała in vitro w Gyncentrum??
DŁUGIE CYKLE BRAK MIESIĄCZKI -
Sama mam i jedno i drugie niestety. U mnie dodatkowo niedrożne jajowody. Jeżeli chodzi o samo PCO i insulinoodpornsc to przy dobrym leczeniu można uzyskać owulacje i może dojść do sukcesu. Czemu nikt wcześniej Ci nie zaproponował zbadania się pod kątem PCO? Przy PCO trzeba ostrożnie podchodzić ze stymulacja ponieważ mozna sie przestymulowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2014, 19:28
Malenq lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
No właśnie wczesniej podejrzewali, ale żaden lekarz nie stwierdził tego na 100% i nie byłm leczona pod tym kątem.
Dopiero moja dr ginekolog porządnie się za mnie wzięla i zleciła badania i zrobiła usg gdzie zauwazyla ze mam policyst.jajniki:( zleciła badania amh i cukier z oznaczeniem insuliny po 1h i po 2h. niecały miesiac temu to co podejrzewała ginekolog się potwierdziło juz z winików badań.Kazala schudnać i codziennie zazywac inofen suplement diety, ktory wyreguluje gospodarke hormonalna i pomoze schudnac.
A jakie jeszcze są badania stwierdzajace zespol policyst.jajników?
DŁUGIE CYKLE BRAK MIESIĄCZKI