IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
duza wrote:Chyba zaczynam świrować i na dodatek po piątkowej wiadomości, że żaden z naszych zarodków nie został zamrożony, mam złe przeczucia... Wczorajszy dzień - masakra - praktycznie cały dzień przeryczałam, tak mi było źle. Dziś samopoczucie trochę lepsze, ale z ciekawości zrobiłam rano test i jak na razie zima, nawet cienia drugiej kreski nie było... Wiem, że to pewnie jeszcze za wcześnie, bo dziś jest 7dpt i 9 po punkcji, do tego testowalam Pink testem o czułości 25 mIU/ml. Planową betę mam zaplanowaną na piątek, więc jeszcze troszkę czasu zostało, ale miałam malutką nadzieję, że może dziś cokolwiek będzie widać, chociaż mały cień...
Duża spokojnie ja też miałam złe przeczucia jak zadzwoniłam i się okazało że zaden nie poszedł do mrożenia to już nawet do mojego dzwoniłam i mówiłam ze zaden nie przetrwał to pewnie też w brzuchu tez nie przetrwa a tu prosze niespodzianka i życze Ci tego samegoduza, Konwalia, MisiaMisia, mala29_ lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
duza wrote:A powiedzcie mi jak to jest zapisane w regulaminie (linki mile widziane) - bo szukałam i nie mogłam znaleźć. Jak sie ma ilość transferowanych zarodków do wieku i ogólnej ilości zarodków?
Chodzi o to, że moja doktor w poprzednim podejsciu podała mi 2 zarodki, przy zapłodnionych 3 (ten trzeci miał dojrzewać do zamrożenia, niestety nie dał rady). Tym razem, kiedy zarodków było 5, spodziewałam się podania również 2ch, a doktor mi powiedziała, że nie mam skonczonych 35 lat, więc podadzą jeden. Jak powiedziałam, że 3 miesiące temu też miałam tyle samo lat, to powiedziała, że poniżej 35r.ż. przy 3 zarodkach podaje sie 2, a przy większej ilości podaje sie po jednym, i że to jest w regulaminie. Coś jakoś to dla mnie nie do końca jasne i szukam poparcia/zaprzeczenia tej teorii.
Konwalia, Gabik - Wy też jesteście w Invimedzie - może Wy coś więcej wiecie? Może to lokalne ustanowienia?
eeee hhmmmm dziwne bo ja przy pierwszym podejściu miałam 3 zarodki i transferowali mi tylko jeden, jeden bo nie mam 35 lat skończonych wiem ze przy drugim i trzecim podejściu już jest inaczej bo gin mówił ze przy drugim podają już dwa a przy trzecim zapładniaja wszystkie jajeczka a nie tylko 6 szt... i szczerze ja tego nigdzie nie znalazłam ehhh
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Hej dziewczyny Jutro mam kwalifikację i podpiszę umowę. Czy jutro dowiem się jak będziemy działać, jakie leki itd?
Fedra, Beata.D, czarownica_tea, Sansivieria, kaarolaa, Katha81, duza lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Hej dziewczyny Jutro mam kwalifikację i podpiszę umowę. Czy jutro dowiem się jak będziemy działać, jakie leki itd?
Mysle ze leki i dawki i protokół lekarz ustali Ci 2 dc który zaczniesz stymulacje bo oni to określaja na podstawie usg i wyników badań hormonalnych...
chociaż protokół moga określic już na kwalifikacyjnej wizycie...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:Duża spokojnie ja też miałam złe przeczucia jak zadzwoniłam i się okazało że zaden nie poszedł do mrożenia to już nawet do mojego dzwoniłam i mówiłam ze zaden nie przetrwał to pewnie też w brzuchu tez nie przetrwa a tu prosze niespodzianka i życze Ci tego samego
Dokładnie te same myśli mam - skoro reszta nie dała rady, to ten co jest ze mną pewnie biedulek najprawdopodobniej tak samo... To czekanie mnie dobija, chwilami nie wiem co z sobą zrobić...
Dzięki Fedruś za dobre słowa - oby Twoje życzenia się spełniłyFedra lubi tę wiadomość
-
Fedra wrote:Mysle ze leki i dawki i protokół lekarz ustali Ci 2 dc który zaczniesz stymulacje bo oni to określaja na podstawie usg i wyników badań hormonalnych...
chociaż protokół moga określic już na kwalifikacyjnej wizycie...Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Fedra wrote:eeee hhmmmm dziwne bo ja przy pierwszym podejściu miałam 3 zarodki i transferowali mi tylko jeden, jeden bo nie mam 35 lat skończonych wiem ze przy drugim i trzecim podejściu już jest inaczej bo gin mówił ze przy drugim podają już dwa a przy trzecim zapładniaja wszystkie jajeczka a nie tylko 6 szt... i szczerze ja tego nigdzie nie znalazłam ehhh
No właśnie - tak jak piszesz brzmi sensowniej niż dziwne tłumaczenia mojej doktor - na początek jeden, a za kolejnym podejściem dwa, a nie zależności w odniesieniu do ogólnej liczby zarodków. Za to o tym, że wszystkie jajeczka są zapładniane w trzecim podejściu, to już zupełnie nie słyszałam. Może warto napisać do ministrestwa i się dowiedzieć u źródła, bo wychodzi na to, że każdy interpretuje te zasady na swój sposób. A jak można większyć szanse podając dwa zarodki (jak można było teraz przy moim drugim podejściu), to czemu tego nie zrobić. -
Duza, ja mam juz 37 lat i podawali mi dwa zarodki, z karty po zabiegu wyczytalam,ze w sumie zaplodnionych bylo 9, dziewczyny pisza o 6. Byc moze tutaj rowniez gra jakas role granica 35lat,ale w umowie nie bylo mowy o ilosci zarodkow. Z moich 9, 2 transferowano, z pozostalych 7 tylko 1 przetrwal i zostal zamrozony. Po odmrozeniu nie kazdy zarodek nadaje sie do transferu dlatego przy tej ilosci i tak konieczna bylaby kolejna stymulacja. Pytalam o to lekarza i potwierdzil. Z rozmowy z lekarzem pamietam,ze w moim wieku zaleca sie transfer 2,ale kazdorazowo ilosc jest ustalana z pacjentka i u mnie tak bylo. Lekarz najpierw z nami o tym rozmawial. A co do testowania to przylaczam sie do choru- za wczesnie Mnie wyszedl cien cienia w 9dpt,taki,ze w sumie to wmawialam sobie,ze w ogole cos tam widze Trzymam bardzo mocno kciuki i czekam na okrzyk radosci!
duza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć, nie wszystkie mnie pamiętacie, ale w sumie nie ważne. Podczytuję co u Was i kibicuję każdej bardzo gorąco.
i z racji tego, że znam zasady programu prawie na pamięć to wpadłam wrzucić inf. co to ilości zapładnianych komórek i podawanych zarodków. Jest to informacja z 8 strony Programu leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2013-2016 podpisanego przez ministra zdrowia B. Arłukowicza.
pozdrawiam.agniesia2569, Fedra, MisiaMisia, duza lubią tę wiadomość
-
Spero wrote:Cześć, nie wszystkie mnie pamiętacie, ale w sumie nie ważne. Podczytuję co u Was i kibicuję każdej bardzo gorąco.
i z racji tego, że znam zasady programu prawie na pamięć to wpadłam wrzucić inf. co to ilości zapładnianych komórek i podawanych zarodków. Jest to informacja z 8 strony Programu leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2013-2016 podpisanego przez ministra zdrowia B. Arłukowicza.
pozdrawiam.
Spero Kochana jak miło Cie widzieć czy zostajesz już na dłuższą chwilę czy wpadłaś tylko na chwile?
Spero lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Konwalia wrote:Czy w cyklu z criotransferem można się starać również naturalnie?
hmmm powiem Ci ze dobre pytanie choć jak dobrze kojarze raczej nie zalecane jest współżycie ze względu na możliwe infekcje czy jakoś tak...
ale w sumie czemu sobie nie zwiększyć szansKonwalia lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
Fedra wrote:hmmm powiem Ci ze dobre pytanie choć jak dobrze kojarze raczej nie zalecane jest współżycie ze względu na możliwe infekcje czy jakoś tak...
ale w sumie czemu sobie nie zwiększyć szansFedra lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Hej
Dziś robiłam badania z krwi i moczu i jest w OK. Beta ma książkowy poziom.
Teraz sprawy które poruszacie.
Przy criotransferze (a takowy zaliczyłam w mojej historii również) raczej zakazuje się współżycia. Nie tylko chodzi o infekcje ale również skurcze, które niby tak jakby naturalne mogą być przeszkodą. Miałam 4 transfery w tym jednego Mrożaczka i zawsze miałam zakaz współżycia.
Druga sprawa to ilość podawanych Zarodków. Spero zamieściła wszystko-mówiący dokument. Z tym, że ja miałam 1 program komercyjny i 2 programy rządowe. Zatem w sumie 3. Przy trzecim poddano wszystkie komóreczki jajowe zapłodnieniu nie ograniczając się tylko do 6.
Wnioskując - trzecia próba to trzecia próba niezależnie od tego czy w programie czy nie. Oczywiście o to warto dopytać lekarza prowadzącego. U mnie było tak jak napisałam.
BuziakiMoniaa, GabiK, Konwalia, Beata.D, duza, Katha81, Fedra lubią tę wiadomość
-
Miałam dołożyć swoje 3 grosze, ale Spero już wszystko wyjaśniła ja za pierwszym razem miałam podany 1, teraz miałam 2, za trzecim razem zapładnia się wszystkie i można podać również 2.
Spero - witaj kochana! zostajesz u nas? są jakieś nowe wieści u Was?Fedra lubi tę wiadomość
-
Jestem załamana.
Ale najpierw te lepsze wieści. Miałam dziś pierwszy podgląd i stymulacja przebiega podobno super. Mam bardzo ładne endometrium i ok 10 pęcherzyków 12-16 mm. Punkcja prawdopodobnie w sobotę.
A teraz gorsza cześć. W pracy dyrektorka sprzedała mi jakąś bakterie. Mam zawalone górne i dolne drogi oddechowe. Mam przypisany antybiotyk i jeśli nie zejdzie mi to świństwo do soboty z oskrzeli to anestezjolog nie zgodzi się na punkcję, bo nie będzie można mnie uśpić.
W tym miejscu mam ochotę zakląć!!!!