IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Sansivieria wrote:Agniesiu, wiesz już kiedy punkcja?? Pewnie już bolą Cię jajniki z taką ilością??
Arlenko,widzę u Ciebie II ICSI na październik... na jakim jesteś etapie???
Martusiu, ogromne gratulacje - doczekałaś się, a chyba długo czekałaś...? To Twoja druga próba??mycha28 lubi tę wiadomość
-
Madzia82 tak wie ze go bioree nawet wczoraj mu mowilam. Ta noc byla dla mnie koszmarem. ( poprostu moj zarodek sie nie rozwija.. :(chyba dlatego spadla moja beta. czuje taki bol. Taki wstret do siebie ze nawet nie potrafie utrzymac ciazy.... cud.. chyba nie realny...Mała Mi
-
Dziewczyny dzis mam 3 dpt wczesnea blastocysty bb, przy podcieraniu po porannym siusiu na papierze znalazlam resztki luteiny w kolrze bezowym i po aplikacji porannej luteiny palec tez bezowy...szyjka macicy jest twarda jak kamien co o tym myslicie??
-
Ananas ale tylko swiezy ma substancje wspomagajace zagniezdzenie, ale nie mozna tez przegiac w druga stronne bo pochlaniany w zbyt duzej ilosci dziala poronnie, wiec bez szalenstw najlepiej zaczac z 2 dni przed transferem na spokojnie po 2 plasterki i tak do 2-3 dpt
-
libellula83 wrote:w sumie masz racje,moim zdaniem pozno ta moja beta,ale 12dpt wypada u mnie w sobote wiec labo zamkniete,a jak zrobie w piatek i nie daj Boze nie wyjdzie to i tak bede musiala zrobic w pn,bo w mojej klinice uparli sie na 14dpt i mam nawet napisane "pod zadnym pozorem nie wykonywac testu wczesniej".Mam tylko nadzieje,ze doczekam,nawet jako strzepek nerwow,z poobgryzanymi paznokciami,ale bez @
libellula83 lubi tę wiadomość
-
Mała Mi Ty nie myśl o criotransferze. Jeszcze nic nie przesadzone z Twoją ciążą. Myśl pozytywnie. Czasami krwawienia towarzyszą również prawidłowo przebiegajacej ciąży. A beta powtorna tak jak Sensiviera napisała czasami przez lekarzy nie jest zalecana...
Criotransfer blastusi jest planowany na 4,5 dzień po owulacji - tak było u mnie. -
Konwalia staram sie myśleć pozytywnie, ale ta myśl maleje u mnie..;/;/;/ czyli jakięs 12dni po okresie będę musiała jechać na usg . bo wychodzi ze to właśnie był u mnie okres. bo w tych dniach miała dostać planowo. Fakt byl nie bolesny a ja zawsze w pierwsze dni umierałam i krótszy i mniej obfity. ale był.
a ja moge go mieć teraz w tym cyklu??Mała Mi -
zai2014 wrote:Konwalia ile miałaś pobranych komórek i jaki miałaś estradiol przed punkcją, że wystąpiło u Ciebie ryzyko OHSS?
Miałam pobranych 19 komórek, 16 było dojrzałych. W ostatnim dniu stymulacji o ile dobrze pamiętam estradiol miałam powyżej 9 000. Moje Amh 9,9, ale nikt nigdy u mnie nie zdiagnozowal PCOS. -
ale ja nie miałam plamień.. u mnie albo leciała żywa krew, albo takie dziwne skrzepy brązowe jak biegunka..;/;/ takie dziwne. to nie był taki zwykły okres ale to nie było plamienie.. wiem dobrze.. ale czemu mi spadła beta z 55 na 48,3... ;/;/Mała Mi
-
MalaMi ja na wizytye po pierwszej nieudanej probie umowilam sie na poczatku nastepnego cyklu, do crio mialam podchodzic w kolejnym bo od 2 dc mialam przyjmowac estradiol i encorton, ale nie czulam sie na silach i lekarz zgodzil sie bym dala sobie odsapnac jeszcze dodatkowy miesiac i w dniu w ktorym rozpoczal sie cykl, w ktorym mialam podchodzic do crio poplamilam ciut 1 dnia, 2 to juz w ogole nic praktycznie i mialam dylemat czy zaczac brac te leki do crio czy czekac az @ sie rozkreci bo niby za 1 dzien @ uznaje sie 1 dzien obfitego krwawienia, ale pomimo tego, ze tego 2 dc nic juz praktycznie nie plamilam to wzielam te leki i jak sie okazalo na usg 10 dc dobrze zrobilam, bo po'prostu po tej dawce hormonow moj organizm oszalal, tez zawsze mialam takie bole, ze po kilka ketonali forte musialam brac a tym razem nic, zero bolu a to jednak byla @