IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
To lez sobie
to dobrze
raciborskiej sie nie boj, bylabym bardzo bardzo zaskoczona gdyby spotkalo Cie tam cos zlego.
P.s. jesli bedziesz miala jednak koniecznosc tam podjechac to niech Cie sam budynek ginekologii i poloznictwa z zewnatrz nie wystraszy czy zniecheci. Nie jest piekny, oni sie po kolei ocieplaja i odnawiaja elewacje, w srodku na oddziale jest przyjemnie jak na szpitalne warunkikuciak lubi tę wiadomość
-
kuciak wrote:jest glownie brazowe, ale czasem jest troche czerwonego. moja lekarka napisala ze jak zaczne moco krwawic to do szpitala w przypadku plamien lezymy.
narazie leze. boje sie ze jak pojade do szpitala i trafie na jakiegos lekarza z przekonaniami to nie bedzie chcial utrzymywac ciazy z in vitro, czy to głupie myslenie?
na raciborska dzwonilam. lekarze sa moge przyjechac w kazdej chwili -
Aga17070 wrote:wiesz co...dla mnie to trochę niepoważne co robisz. Nie wybaczyłabym sobie gdybym nie zrobiła nic prócz leżenia i coś stało by się dziecku.
Chyba przesadzasz, rozmawiala z lekarka, dostala zalecenie lezenia, leki bierze, wiec nie robi nic na wlasna reke. Jest zorientowana gdzie moze jechac w razie czego.kapturnica lubi tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Chyba przesadzasz, rozmawiala z lekarka, dostala zalecenie lezenia, leki bierze, wiec nie robi nic na wlasna reke. Jest zorientowana gdzie moze jechac w razie czego.
-
Miala ktoras z was takie klujace bole w okolicy jajnikow? Nie ciagle co jakis czas nakczesniej nasilakace sie no przy wstawaniu itd05.11 transfer 5dniowej blastocysty klasy 4 AB;
22.11 beta 6025 pęcherzyk 8.1 mm (5 tydz. 4 dzień ciąży) - czekamy na
28.11 beta 25280; jest
09.12 Szkrab mierzy 15 mm i pięknie bije mu(8 tydz. 2 dzień ciąży)
15.12 Szkrab mierzy 20 mm,bije 170 razy na minutę (9 tydz. 1 dzień ciąży)
-
Aga17070 wrote:być może przesadzam, ale czekam właśnie na zabieg łyżeczkowania i widziałam dużo przypadków na patologii niestety po takim krwawieniu i zaleceniach lekarza ,,jedynie" o leżeniu. To jej wywalczona ciąża, a nie lekarza.
Ja takze uwazam ze powinna z krwawieniem lub plamieniem zgłosić sie do lekarza. Chociaz na obserwacje. Zawszw będzie w fachowych rękach05.11 transfer 5dniowej blastocysty klasy 4 AB;
22.11 beta 6025 pęcherzyk 8.1 mm (5 tydz. 4 dzień ciąży) - czekamy na
28.11 beta 25280; jest
09.12 Szkrab mierzy 15 mm i pięknie bije mu(8 tydz. 2 dzień ciąży)
15.12 Szkrab mierzy 20 mm,bije 170 razy na minutę (9 tydz. 1 dzień ciąży)
-
kuciak wrote:narazie leze troche sie uspokoilo. m pojechal na rodzinne chrzciny. zobaczymy co bedzie jak wroci.
Lec do szpitala sprawdza czy wszystko ok...05.11 transfer 5dniowej blastocysty klasy 4 AB;
22.11 beta 6025 pęcherzyk 8.1 mm (5 tydz. 4 dzień ciąży) - czekamy na
28.11 beta 25280; jest
09.12 Szkrab mierzy 15 mm i pięknie bije mu(8 tydz. 2 dzień ciąży)
15.12 Szkrab mierzy 20 mm,bije 170 razy na minutę (9 tydz. 1 dzień ciąży)
-
Może nie spodoba się Wam to co napiszę... ale każdy ma prawo do własnego zdania i opinii w tym temacie...
Kiedy przy 2 ciąży miałam krwiaka leżałam prawie jak kłoda, wstawałam do toalety i czasami po coś do jedzenia jak męża nie było w domu. później krwiak się wchłoną ale jeszcze delikatnie plamiłam i na brązowo, beżowo i jasno-różowo... Tak samo jak Kuciak zapytałam się lekarki co robić jak plamienia będą się nasilały... Powiedziała leżeć, no chyba że zacznę mocno krwawić to na IP bo może być to poronienie.
Byłam obstawiona lekami, także nic oprócz odpoczywania na tym etapie nie dało się za bardzo zrobić...
Aga rozumiem ze dziecko jest wyczekiwane... ale trzeba czasami zrozumieć ze z siłami natury się nie wygra. I jedyne lekarstwo to po prostu wytrwałość i czekanie do kolejnego etapu, kolejnej wizyty...
Kuciaku... życzę aby te Twoje plamienia się skończyły a ciąża rozwijała się prawidłowo... przytulachy!!!kapturnica, Viki26, Kava, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Griszanka wrote:Gabik wydaje mi sie, ze jestes w bledzie. W ramach programu zamrozenie i oplata za pierwszy rok jest w ramach programu, a pozniej za kazdy rok sie placi - w przypadku invimedu jest to kwota 900 zl/rok.
Kicinia, ja jestem ciekawa, ktora to klinika, zycy sobie zaplaty. -
Aga ja tak samo jak Ty wyczekiwałam aby moja ciąża ponad 9-cio tygodniowa sama się poroniła.. dostałam krwotoku i musiałam mieć łyżeczkowanie.
Przypominam również że to było dość niedawno bo 30 października...
Nie mówię aby totalnie takie rzeczy olewać... ale kontakt z lekarzem prowadzącym jest bardzo ważny. I jeśli lekarz mówi ze trzeba poleżeć i brać leki wg zaleceń i czekać do kolejnej wizyty, a w razie krwawienia zgłosić się na IP... To tak racjonalnie pomyślmy co może nam zaoferować szpital na etapie 5tyg. ciąży... leżenie, branie tych samych leków co dotychczas, ewentualnie codziennie usg, które to akurat uspokoi nas same.
Takie same warunki, tyle ze bez codziennego badania usg, możemy stworzyć we własnym domu, nie patrząc przy okazji na ciężarne snujące się po patologii ciąży... i wybierające imiona dla swoich pociech. To taka dość dyskomfortowa sytuacja dla co poniektórych kobiet we wczesnej ciąży z problemami.Sky, Konwalia, Beata.D, agniesia2569 lubią tę wiadomość
-
GabiK wrote:Dla mnie program sie zakonczyl, kiedy wychodzilam z kliniki zapytalam o forme platnosci za przechowywanie zarodkow czy mam oczekiwac,ze przysla fakture czy place od razu czy jak. Pani najpierw chciala mnie skasowac,a potem sprawdzila w mojej karcie i powiedziala"przepraszam, pani z programu rzadowego, nie pobiera sie oplat, tylko w przypadku oocytow". Zaplacilam,wiec tylko za wizyte w ciazy i tyle.
-
Zgadzam sie. Szpital znam i polecilam, ale w razie potrzeby. Tez sadze, ze lezenie w domu jest jednak mniej stresujace niz lezenie w szpitalu i analizowanie czy mnie tez moze przydazyc sie to, co kobiecie obok na lozku czy na sasiedniej sali...
Kuciaku w razie potrzeby - smialo na raciborska, a poki nie to dolaczam sie do przytulakow Moniibedzie dobrze w koncu tyle formowych "ciotek" trzyma kciuki :*
Moniaa, Kava lubią tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Piggy , Ty zaczynasz antykoncepcje od nowego cyklu?
tak , mam sie zglosic miedzy 1-5 dniem cyklu na wizyte i dostane antykoncepcje.
Czy jak juz zostalismy zakwalifikowani, to na kazdą wizyte teraz musze przychodzic z partnerem?2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Piggy wrote:tak , mam sie zglosic miedzy 1-5 dniem cyklu na wizyte i dostane antykoncepcje.
Czy jak juz zostalismy zakwalifikowani, to na kazdą wizyte teraz musze przychodzic z partnerem?
Nie. Ja na wiekszosci bylam sama. Moj maz pracuje na zmiany i nie mogl, z reszta podgladanie pecherzykow ani nie bylo dla mnie stresujace, ani nie sadze, zeby dla faceta (przynajmniej mojego) bylo pasjonujace. Na punkcje dostalam tylko kartke z zaleceniami i w nich byla obecnosc chlopaco w sumie jest logiczne dosc, ale na wszelki wypadek pewnie dopisali ;p
-
Oj to dobrze, bo moj tez jest bardzo zapracowany. A i tak jego rola to tylko oddanie nasienia
. Zastanawialam sie czy on też bedzie mial jakies dodatkowe badania skoro sperma jest "znośna". W umowie było coś o ogledzinach narządów rodnych i wizyta u androloga, ale to chyba w przypadku jakichs wiekszych problemow.
Zresztą moj partner jest z tych ktorzy nie lubią chodzic do lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 14:03
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Mój na większość wizyt chodził, powiedział, że to dla niego ważne, dla mnie jakoś to też było ważne. Nie był na 2 wizytach podglądaniowych bo wtedy się nic nie działo. Uczestniczył również w robieniu zastrzyków, był starszym gazikowym (zastrzyki robiłam sama) i pilnował czy nie zapomniałam. dla nas to było bardzo jednoczące
Sky, Konwalia, Giussta, Beata.D, agniesia2569 lubią tę wiadomość