X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytając wasze wszystkie wypowiedzi sprawdziłam, że ja nigdy nie miałam zrobionego badania AMH. Myslicie, że powinnam sama je wykonać? Bo może faktycznie nawet in vitro nie będzie wchodziło w gre a tylko moja kieszeń się wyczyści :( Do tej pory żaden lekarz mi tego nie zlecił. Sprawdziłam to we wszystkich badaniach.

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Ja po kwalifikacji, jak się dostaliśmy to z tego wszystkiego wyszłam z kliniki nie pytając o FVT, dopiero zorientowałam się ja wróciłam do domu. Zadzwoniłam wtedy do kliniki i powiedziałam o tym recepcjonistce. Wtedy spytała czy się dostaliśmy. Jak powiedziałam, że tak to wyjaśniła, że w takim razie skoro decyzja jest pozytywna to wizyta była już wizytą w ramach programu i nie będzie faktury. W związku z tym, wydaje mi się (ale może się mylę), że jesli decyzja byłaby negatywna to wizyta byłaby płatna.

    Jest dokładnie tak jak piszesz. Ja wiedziałam, że nie będę płacić za wizytę, ale z grzeczności podeszłam do recepcji pytając czy coś płacę. Pani powiedziała, że skoro się dostaliśmy do programu to wizyta była już w ramach programu.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Czytając wasze wszystkie wypowiedzi sprawdziłam, że ja nigdy nie miałam zrobionego badania AMH. Myslicie, że powinnam sama je wykonać? Bo może faktycznie nawet in vitro nie będzie wchodziło w gre a tylko moja kieszeń się wyczyści :( Do tej pory żaden lekarz mi tego nie zlecił. Sprawdziłam to we wszystkich badaniach.

    Kala, polecam zrobić amh. Nieco kosztuje (w diagnostyce 130pln), ale dzięki temu wiadomo jaka jest rezerwa jajnikowa. Ja mimo, że jestem młoda (26 lat) to moje amh nie jest najlepsze ;)
    Ja już miałam chyba wszystkie badania z krwi, łącznie z hiv, i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę, że tak. Ostatnio przyjaciólka mojej koleżanki podchodziła do IVF w mojej klinice na jajeczkach od siostry. Sama, mimo że jest przed 30, ma wygaśnięte jajniki i nie miała szans na ani jedną własną komóreczke...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Czytając wasze wszystkie wypowiedzi sprawdziłam, że ja nigdy nie miałam zrobionego badania AMH. Myslicie, że powinnam sama je wykonać? Bo może faktycznie nawet in vitro nie będzie wchodziło w gre a tylko moja kieszeń się wyczyści :( Do tej pory żaden lekarz mi tego nie zlecił. Sprawdziłam to we wszystkich badaniach.
    Mi pierwsze co lekarz kazał zrobić przed rozpoczęciem wyciszania to zbadać AMH, płaciłam ze 150zł

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Zadzwoń do nich jutro i się zapytaj czy jesteście zakwalifikowani czy nie. A lekarz nie powiedział np. jesteście zakwalifikowani do programu/ niestety nie kwalifikujecie się do programu?
    Przed wizytą podpisywaliście cały regulamin ivf, podawaliście swoje dowody aby zgłosić się do programu?
    Na wizytę kwalifikującą powinnać mieć kilka badań ze sobą: najważniejsze jest amh oraz badanie nasienia męża. Miałaś je ze sobą? Bo nie wiem czemu, ale mam jakieś wrażenie, że klinika zrobiła Was w "balona" :/

    no ani tak ani nie... najpier laparo a jak trzeba bedzie to sie zrobi
    zapytałam ale czy wtedy beda jeszcze rzadowe srodki a on na to że tak... szkoda że nie mam tego na piśmie ;/
    regulamin miałam podpisany wupełniony z domu ale go nie zabrał, miałam wszytsko jak do wizyty kwalifikacyjnej
    amh, tarczyce, cytologie, badania męża, zaswiadczenie od gina o 2 latach leczenia...

    POWINNA BYC TAKA INFORMACJA ŻE JAK SIE NIE DOSTANE DO WIZYTA KOSZTUJE 350ZŁ

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 22:15

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Kala, polecam zrobić amh. Nieco kosztuje (w diagnostyce 130pln), ale dzięki temu wiadomo jaka jest rezerwa jajnikowa. Ja mimo, że jestem młoda (26 lat) to moje amh nie jest najlepsze ;)
    Ja już miałam chyba wszystkie badania z krwi, łącznie z hiv, i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki.

    Wirusy zrobią Tobie i chłopu w klinice znów, nawet jak masz swoje. Mnie robili chyba przy drugim pobieraniu progesteronu i estradiolu przy okazji. Sama musiałam dać grupę krwi swoją (w sumie to miałam ją w wypisie ze szpitala po laparo).

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania14 wrote:
    no ani tak ani nie... najpier laparo a jak trzeba bedzie to sie zrobi
    zapytałam ale czy wtedy beda jeszcze rzadowe srodki a on na to że tak... szkoda że nie mam tego na piśmie ;/
    regulamin miałam podpisany wupełniony z domu ale go nie zabrał, miałam wszytsko jak do wizyty kwalifikacyjnej
    amh, tarczyce, cytologie, badania męża, zaswiadczenie od gina o 2 latach leczenia...

    Ania, zmień lekarza! Z tego co czytam to wygląda na naciągacza. Regulamin powinien zostać podpisany PRZED wizytą kwalifikującą. A on miał Was teraz albo odrzucić albo przyjąć. A nie zrobił niczego.
    Jeśli masz mieć laparo, a wg papierów się kwalifikujecie to to badanie powinno być już zrobione w ramach nfz.
    Co do ceny to po prostu pewnie lekarz "kasuje" za pierwszą wizytę leczenia niepłodności i tu nie ma znaczenie czy Cię o tym informował czy nie. Niestety sama powinnać się zapytać jaki jest koszt wizyty u niego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 22:19

    MisiaMisia, Libra, czarownica_tea lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Wirusy zrobią Tobie i chłopu w klinice znów, nawet jak masz swoje. Mnie robili chyba przy drugim pobieraniu progesteronu i estradiolu przy okazji. Sama musiałam dać grupę krwi swoją (w sumie to miałam ją w wypisie ze szpitala po laparo).

    No mam nadzieję, że znów zrobią. Tylko kiedy? ;) Bo moim zdaniem już w trakcie stymulacji mija się to z celem :) No ale chyba nie każdy myśli strategicznie tak jak ja :)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Ania, zmień lekarza! Z tego co czytam to wygląda na naciągacza. Regulamin powinien zostać podpisany PRZED wizytą kwalifikującą. A on miał Was teraz albo odrzucić albo przyjąć. A nie zrobił niczego.
    Jeśli masz mieć laparo, a wg papierów się kwalifikujecie to to badanie powinno być już zrobione w ramach nfz.
    Co do ceny to po prostu pewnie lekarz "kasuje" za pierwszą wizytę leczenia niepłodności i tu nie ma znaczenie czy Cię o tym informował czy nie. Niestety sama powinnać się zapytać jaki jest koszt wizyty u niego...

    laparo bede miala na nfz... to wiem bo się akurat zapytałam
    a poźniej nie wiem czy mam siłe walczyć dalej
    po dzisiajszym dniu czuje sie zrezygnowana :(
    Dobranoc :*

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    No mam nadzieję, że znów zrobią. Tylko kiedy? ;) Bo moim zdaniem już w trakcie stymulacji mija się to z celem :) No ale chyba nie każdy myśli strategicznie tak jak ja :)

    No w trakcie robią. Ja miałam w 2 połowie stymulacji jakoś jak kontrolnie robiłam estradiol i progesteron. Wcześniej sama też robiłam :) a chłopa mam honorowego krwiodawcę, więc jest regularnie badany :)

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    No w trakcie robią. Ja miałam w 2 połowie stymulacji jakoś jak kontrolnie robiłam estradiol i progesteron. Wcześniej sama też robiłam :) a chłopa mam honorowego krwiodawcę, więc jest regularnie badany :)

    Ja od kiedy mam niedoczynność tarczycy niestety nie mogę oddawać kwri :/ ale też się badałam, bo jak wybraliśmy się do lekarza to od razu dostaliśmy pełen zestaw badań do zrobienia żeby wyszukać przyczynę niemożności zajścia w ciążę. I tak dokładnie w kwietniu tego roku "pyknęły" 2 lata starań ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania14, tak spojrzalam na odleglosci od Nowego Tomysla do klinik:
    Szczecin - 209,
    Bydgoszcz - 201
    Niemcz - 209
    Wroclaw -173 lub 187 (zalezy od trasy)
    Patrzylam tez na Lodzkie, ale tam to juz blizej 250.
    O Poznaniu nie pisze, bo tam nie ma miejsc.

    A nie myslalas o Wroclawiu, u nas sa trzy kliniki: Invimed, Polmedis (Polak s.c), Invicta.
    W sumke wszystkie trzy sa dobre, mnie sie udalo wlasnie w Invimed. Wejdz na strony klinik, popatrz jakich maja lekarzy i jakie maja opinie ;) Nawet jak bylaby potrzeba przenocowania, to mozna znalezc nocleg za rozsadne pieniadze w przyzwoitych warunkach, no i w sumie blizej ;)

    Anatolka, MisiaMisia, Libra, Beata.D, Tosia 1981 lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania14
    Jeny no czytam i aż mi się nóż otwiera.
    Co z tego, że laparo z NFZ. Dla mnie ten profesor to naciągacz. Czy z n NFZ czy nie on lub jego klinika na tym zarobi! Może nie ma potrzeby, może histero by wystarczyła. Ja bym mu za grosz nie wierzyła. Dla mnie to kawał cwaniaka! Jak by na mnie trafił, to miałby już zakończoną karierę.
    Koniecznie skuś się i podjedź w inne miejsce na kwalifikację taką jaka Ci się należy.

    czarownica_tea, Justine, Mimbla, Tosia 1981 lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania14
    I jeszcze jedno. Nawet jeżeli podczas hsg kontrast nie przechodził rewelacyjnie przez jeden jajowód to do cholery laparoskopowo tego jajowodu nie udrożni! Boszszsz...a nie lepiej by było zajrzeć histeroskopem niż porywać się od razu na laparo!?
    Siedzi obok mnie mój Mąż a lekarz przecież, i widząc moje oburzenie kazał Ci przekazać, że On chętnie weźmie te 350 zł i będzie za to chociaż miły. No ale to inna specjalizacja.
    Masz tu nas wszystkie od tego, żebyśmy mogły Ci podpowiedzieć cokolwiek kierując się swoim doświadczeniem. Jestem po 3 IVF, udało się. Nigdy nie byłam tak potraktowana. Oczywiście w jednej klinice próbowano mnie naciągnąć ale ja nie z tych co się łatwo dają wbić w butelkę.

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka wrote:
    Dziewczyny, mam pytanko, po ivf karte ciazy zakladaja jeszcze w klinice, czy dopiero gin prowadzacy ciaze. W sumie zastanawiam sie czy po wizycie w klinice umawiac sie jeszcze przed swietami do mojego gina. W sumie od stycznia chcialabym pojsc na L4, bo w pracy bedzie nerwowo, a to dla nas nie wskazane przeciez :D No i moze udaloby mi sie dogadac z moim lekarzem w kwestii zwolnienia ;)
    Kochane te bardziej doswiadczone, jak to jest? W klinice bede miala jeszcze jakies wizyty, czy to juz jest ostatnia na chwile obecna ;)?

    Mi lekarz założył kartę w 8 tygodniu. Chodziłam jeszcze do swojej kliniki. Przeniosłam się na początku drugiego trymestru. Myślę, że jeżeli jest taka możliwość to pierwszy trymestr warto prowadzić jeszcze w klinice. Oczywiście to lekarz prowadzący ustali z Tobą tok postępowania.
    Myślę też, że kartę ciąży założy Ci ten lekarz, który pierwszy o tym postanowi. Czy to będzie ten z kliniki czy inny :)

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie dałabym sobie znów zrobić nawet 3 dziurek w brzuchu. Miałam raz laparo z wyraźnego wskazania, bo torbiel endometrialna sprawiała, ze jajnik nie pracował i zdecydowałam się ja usunąć, żeby może laskawie się obudzil. Teraz proponowano mi obejrzenie histeroskopem czy od czasu laparo endometrioza się nie rozpanoszyła na nowo... ale do samego "obejrzenia" nie zgodziłabym się na laparoskopie.

    MisiaMisia, czarownica_tea lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I z Nowego Tomyśla masz niespełna 3h drogi samochodem do Rzgowa do Gamety. Ja z Gdyni jestem mega zadowolona. Myślę, że w ramach jednej kliniki standardy są takie same. No i jeszcze Bydgoszcz jest blisko.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, ale żeby decydować się o wybraniu się do innej kliniki musi sprawdzić jaka jest decyzja tej, w której dzis była. Bo nie odpowiedział jednoznacznie lekarz. Tylko, że w razie czego pieniądze na rzadowy program będą... Skoro jest taki pewny to może jednak są zakwalifikowani tylko najpierw powydziwia i pokaże jakim to on nie jest profesorem...

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    No, ale żeby decydować się o wybraniu się do innej kliniki musi sprawdzić jaka jest decyzja tej, w której dzis była. Bo nie odpowiedział jednoznacznie lekarz. Tylko, że w razie czego pieniądze na rzadowy program będą... Skoro jest taki pewny to może jednak są zakwalifikowani tylko najpierw powydziwia i pokaże jakim to on nie jest profesorem...

    Może tak być a może być też tak, że w ogóle nie potraktował wizyty jako kwalifikacji. Najlepiej rzeczywiście to sprawdzić.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
‹‹ 641 642 643 644 645 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ