IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki, widzialam mojego malego koliberka
Mierzy 3,75 mm i pieknie trzepoce mu serduszko
W gabinecie to do mnie nie docieralo, a jak wyszlam to poryczalam sie ze szczescia
czarownica_tea, Kava, Justine, GabiK, Sansivieria, Konwalia, Anatolka, agniesia2569, libellula83, Różyczka, Beata.D, martusia1986, Lenuś, Tosia 1981, Giussta, Viki26, kotkapc lubią tę wiadomość
Synek Karolek
-
ja tylko wpadłam pochwalić się przyrostem bety w 8 dpt- 81,99
Kava, Justine, GabiK, Sysiaaaaa, Sansivieria, Konwalia, zai2014, Anatolka, agniesia2569, libellula83, Różyczka, Beata.D, Anko:-), martusia1986, Lenuś, kuciak, Tosia 1981, Mimbla, Giussta, Viki26, kotkapc lubią tę wiadomość
-
Czarownica pięknie
A miałaś transfer blastocyst czy zarodków? E sensie w którym dniu
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Sansivieria wrote:Anatolka, a jeszcze odnośnie histero: jak długo będziesz czekać na opis po tym badaniu i ja długo musisz odczekać przed następną stymulacją(dlatego, że miałaś histero)?
Lekarz powiedział mi zaraz co i jak. Tzn. zaraz jak się po narkozie pozbierałam. Dziewczynie, która leżała obok (miała polipa) też, a kiedy opisze? Nie wiem, zależy ile będzie miał roboty w najbliższych dniach. Hist-pat (gin uważa, że formalność w mojej sytuacji) będzie za jakieś 2 max 3 tyg, bo Święta. Mamy zakaz starań w tym cyklu. Powiedział, że jakby pod koniec cyklu w klinice chcieli dać "wyciszacze" typu Gonapeptyl to ok - jako przygotowanie do stymulacji w kolejnym miesiącu (dziś mam 8dc), więc w zasadzie 1 cykl przerwy zaleca i to nie tak do końca.
I w ogóle pogadałam z Nim. Uważa podobnie jak ja, że jeśli będzie taka możliwość to powinnam zdecydować się na dwie fasolki i że mam mędzić ginowi w klinice co rusz o tym. Podobnie jak o "kleju" do fasolek. Powiedział, że skoro to gin ma decydować czy widzi potrzebę, żeby go użyć (a ja nie mogę zapłacić po prostu) to też mam mędzić, bo im bardziej będę mędzić tym bardziej prawdopodobne, że gin zaleci
więc generalnie poprał mój plan i powiedział, że nawet jak będą 2 fasoliny to damy radę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 21:56
Sansivieria, Beata.D, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Dzięki Anatolka!!! Wyczuwam w Twoim poście bojowe nastawienie, nie pierwszy raz z resztą
Zatem ja, zachęcona przez Ciebie, powiem mojemu ginowi, że chcę histero w nowym cyklu, który lada dzień powinien się zacząć i w następnym cyklu Mrożaczek!!!
Anatolka, Beata.D lubią tę wiadomość
-
I tak ma być, to Oni są dla nas a nie odwrotnie choć ja swojego nieklinicznego uwielbiam i nigdy tego nie kryłam dziś biedny wyszedł ode mnie 15.15 zamiast kończyć pracę o 14... ale cóż dawno się nie widzieliśmy i musiał odpowiedzieć na "1000 pytań do doktora Pawła" powiedział, że On to bardzo lubi i lubi, że zawsze Mu coś "przywlekę" i się czegoś dowie ;p
Iiii w ogóle to jestem pewna na 100% dziś, że w klinice do punkcji nie dali mi leków przeciwwymiotnych! Dziś tylko wspomniałam, że potrzebuje takich i dostałam - czuje się świetnie, no poza lekkim krwawieniem, ale to normalne podobno, a po punkcji rzygałam jak kot. Mimo że wyraźnie prosiłam i mówiłam, że byłam już znieczulana i wiem jak reaguje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 22:21
czarownica_tea, Anko:-), Mimbla lubią tę wiadomość
-
No ja właśnie dzwonilam dzień po a teraz trochę znowu poczytalam ze z ta piąta doba to różnie i trochę się obawiam ale może do czwartku przeczekamagniesia2569 wrote:Myślę, że sensownie jest zadzwonić dzień po punkcji i po 3 dobie dopytać jak się maleństwa dzielą
-
Griszanka wrote:Dziewczynki, widzialam mojego malego koliberka
Mierzy 3,75 mm i pieknie trzepoce mu serduszko W gabinecie to do mnie nie docieralo, a jak wyszlam to poryczalam sie ze szczescia
Juz duze dziesiątko ktory to tydzień?
05.11 transfer 5dniowej blastocysty klasy 4 AB;
22.11 beta 6025 pęcherzyk 8.1 mm (5 tydz. 4 dzień ciąży) - czekamy na
28.11 beta 25280; jest
09.12 Szkrab mierzy 15 mm i pięknie bije mu (8 tydz. 2 dzień ciąży)
15.12 Szkrab mierzy 20 mm, bije 170 razy na minutę (9 tydz. 1 dzień ciąży) -
Wszystkim nam się uda...to tylko kwestia czasu.
jak mówi mój ginekolog tak na prawdę tylko 1% z osób które się intensywnie starają nie będzie nigdy w ciąży. A tak to rok, trzy, osiem....ale będzie ciąża.Sansivieria wrote:Dziewczyny: Griszanka i Czarownica - Wasze wzruszenia napełniają mnie optymizmem i bardzo mnie rozczulają a że rozjaśniają całe nasze forum to już nie wspominam!!!
-
Anatolka wrote:Justine, ile krwawiłaś/plamiłaś po histero? Czego mogę się spodziewać?
Kochana, miałam 8-9 dni plamień Ale nie były jakoś bardzo uciążliwe- sama wkładka starczała mi bez problemu.
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
czarownica_tea wrote:Justine- 5 dniowe mrozaczki 4BB i 4BC
Próbuję matematycznie ogarnąć kiedy mogę testować i po "analizie" Twoich badań wychodzi, że ja mogę najwcześniej 8dpt (skoro Ty miałaś 5dniowe i pozytywny wynik wyszedł w 6dpt).
Zaraz obdzwonię wszystkie labo
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
czarownica_tea wrote:Justine- próbuj ale koniecznie z krwi. Ja mam obecnie betę 82 a kreska nadal blada. Stężenie w moczu jest sporo mniejsze niż we krwi. Powodzenia i zaciskam kciuki
Tak tak, ja koniecznie z krwi chcę, bo wiem, że z sikańca nic nie wyjdzie Zastanawiam się tylko czy uda mi się w pierwsze święto gdzieś zdobyć labolatorium, które zrobi mi wynik od razu, ale chyba komercyjne badania będą robić tylko do Wigilii. Później dopiero szansa w poniedziałek 29.12 czyli będzie to już 13dpt.
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
