X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 17 lutego 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny....gdy w tym 21 dniu cyklu w długim protokole zaczynacie brać te różne cuda to jesteście wtedy na antykoncepcji?
    Pytam bo będę zmieniać klinikę. Trwa to około 2tygodni wiec w nowej klinice będę około 15 16dnia brania antyków....
    Pisałam już z nową klinika i wiem ze nie będę czekała na ivf-przejście i ivf będzie płynne.
    Tylko czy dobrze ze jestem na antykoncepcji. Teraz w jej przerwie, ale za kilka dni nowa paczka.

    dfe01f0225.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko, apropo kwasu foliowego w naszej mutacji MTHFR. Przeczytalam, ze zwykly kwas foliowy to nie do konca dobry dla nas w wiekszej dawce, ze raczej my musimy przyjmowac ten kwas foliowy zmetylowany... wiesz cos na ten temat? <3

  • iga 79 Autorytet
    Postów: 343 367

    Wysłany: 17 lutego 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie byłam na antykach wogóle ...

    23.02-transfer :(
    23.04-transfer 3AA i 4AA :(
    07.07- 3AB i 4AB :(
    13.11-6AB :(
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 17 lutego 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 11:04

    Moniaa, Marta1986 lubią tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 17 lutego 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko ja myślę że dobrze jak będziesz na antykach bo nic Ci się nie przesunie a lekarze już będą wiedzieli kiedy włączyć inne leki :-)

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 17 lutego 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger dzięki za wsparcie :)
    Miałam robić betę w klinice ale 12dpt wypada w niedzielę.
    Może zrobię sikańca w tym dniu a poprawie betą w poniedziałek..?
    Sikańcem się stresuję, ale z dnia na dzień potrzeba testowania staje się większa.
    Więc pierwszy w życiu test domowy- niedziela.
    Pierwsza beta - poniedziałek.
    Oby tylko @ nie pokrzyżowała mi planów...

  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka wrote:
    Ginger dzięki za wsparcie :)
    Miałam robić betę w klinice ale 12dpt wypada w niedzielę.
    Może zrobię sikańca w tym dniu a poprawie betą w poniedziałek..?
    Sikańcem się stresuję, ale z dnia na dzień potrzeba testowania staje się większa.
    Więc pierwszy w życiu test domowy- niedziela.
    Pierwsza beta - poniedziałek.
    Oby tylko @ nie pokrzyżowała mi planów...

    To obie robimy sikańce w niedziele.. tylko że u mnie będzie to dopiero 8dpt.. boję się jak cholera..
    Poprzednim razem robiłam w 9dpt i wyszły dwie krechy..
    Gdyby nie ta praca to bym się pewnie jeszcze wstrzymała..
    U ciebie w 12 dpt już powinny wyjść 2 krechy:) i tak będzie :)

    Różyczka lubi tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    Hej dziewczyny... ja co do pachnideł i transferu mam takie doświadczenie:
    I przy punkcjach i przy obu transferach :
    -miałam lekki makijaż (podkład, puder sypki, tusz do rzęs)
    -nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez antyperspirantu
    Jedyne z czego zrezygnowałam to w dniu punkcji i transferu mycia się płynem do hig.intymnej, uznałam że sama woda wystarczy. Nie smarowałam się po kąpieli żadnymi zapachowymi balsamami, a miejsca przesuszone posmarowałam maścią witaminową taką zwykłą z metalowej tubki. No i nie użyłam perfum, bo akurat miałam tylko swoje klasyki Alieny i są dosyć intensywne.
    Przypominam, że oba transfery miałam udane.
    Zawsze praktycznie mam pomalowane paznokcie. A przy ostatnim podejściu miałam hybrydy.
    Pytałam się lekarki o znaczenie perfum, make upu i tym podobnych rzeczy. Powiedziała że nic takiego nie słyszała aby to miało albo pomóc albo zaszkodzić

    Ja też miałam makijaż, bo nie lubię siebie w wersji 'saute'. Zrezygnowałam z pomalowanych paznokci i perfum, użyłam też bezzapachowego antyperspirantu.

  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Dziewczyny jeszcze pytanie mam w związku z lutinusem.. z jego aplikacją.. czy to normalne że ze mnie wypływa lub wychodzą wręcz takie grudki tych tabletek (sorki za obrazowość :) bo boje się że może coś źle robie i źle mi się ten progesteron będzie wchłaniał?

    Ginger, u mnie identycznie, myślę wiec, że nie popełniamy błędu podczas aplikacji ;)

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko:-) wrote:
    Ale dziewczyny....gdy w tym 21 dniu cyklu w długim protokole zaczynacie brać te różne cuda to jesteście wtedy na antykoncepcji?
    Pytam bo będę zmieniać klinikę. Trwa to około 2tygodni wiec w nowej klinice będę około 15 16dnia brania antyków....
    Pisałam już z nową klinika i wiem ze nie będę czekała na ivf-przejście i ivf będzie płynne.
    Tylko czy dobrze ze jestem na antykoncepcji. Teraz w jej przerwie, ale za kilka dni nowa paczka.

    Ja miałam antykoncepcje (standard 21 dni), a od 22 dc miałam gonapeptyl. Antykoncepcja nic nie szkodzi w tej kwestii :)

    Anko:-) lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    Ginger, u mnie identycznie, myślę wiec, że nie popełniamy błędu podczas aplikacji ;)

    Uff dzięki.. w sumie coż by można źle robić przy aplikacji hehe ale wolę zapytać :)

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    Anko, apropo kwasu foliowego w naszej mutacji MTHFR. Przeczytalam, ze zwykly kwas foliowy to nie do konca dobry dla nas w wiekszej dawce, ze raczej my musimy przyjmowac ten kwas foliowy zmetylowany... wiesz cos na ten temat? <3

    Ja coś wiem, bo sama mam tą mutację i to jeszcze w wersji homozygotycznej. Moja pani ginekolog twierdzi, że nie ma znaczenia, czy kwas foliowy jest w wersji metylowanej, ważna jest dawka - 5mg. Nie jestem lekarzem, ale poczytałam trochę publikacji na ten temat (na polskich stronach ciężko coś znaleźć) i podobno właśnie forma kwasu foliowego jest najważniejsza. Lekarze twierdzą, że nadmiar tego pierwiastka usuwany jest z organizmu, inne publikacje mówią, że nadmiar może być szkodliwy dla zdrowia i lepiej przyjmować mniejszą dawkę w formie metylowanej, bo tylko ta forma wchłania się prawidłowo przy tych mutacjach. Wydaje mi się, że w Polsce temat dopiero raczkuje i lekarze bazują na informacjach u nas dostępnych.
    Ja nie biorę 5mg kwasu foliowego, a 0,8mg w formie metylowanej (zamówiłam w aptece internetowej chyba z USA) + 0,4mg, które jest w Femibionie i to wszystko.
    Możesz zbadać sobie poziom homocysteiny, bo podwyższona wartość często świadczy o tym, że za mało przyjmuje się kwasu foliowego i pozostałych witamin z gruby B odpowiedzialnych za metylację homocysteiny.

    W kwestii tej mutacji zaliczyłam również wizytę u genetyka. Pani Genetyk skłania się ku temu, żeby jednak przyjmować kwas foliowy w formie metylowanej.

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    Ja coś wiem, bo sama mam tą mutację i to jeszcze w wersji homozygotycznej. Moja pani ginekolog twierdzi, że nie ma znaczenia, czy kwas foliowy jest w wersji metylowanej, ważna jest dawka - 5mg. Nie jestem lekarzem, ale poczytałam trochę publikacji na ten temat (na polskich stronach ciężko coś znaleźć) i podobno właśnie forma kwasu foliowego jest najważniejsza. Lekarze twierdzą, że nadmiar tego pierwiastka usuwany jest z organizmu, inne publikacje mówią, że nadmiar może być szkodliwy dla zdrowia i lepiej przyjmować mniejszą dawkę w formie metylowanej, bo tylko ta forma wchłania się prawidłowo przy tych mutacjach. Wydaje mi się, że w Polsce temat dopiero raczkuje i lekarze bazują na informacjach u nas dostępnych.
    Ja nie biorę 5mg kwasu foliowego, a 0,8mg w formie metylowanej (zamówiłam w aptece internetowej chyba z USA) + 0,4mg, które jest w Femibionie i to wszystko.
    Możesz zbadać sobie poziom homocysteiny, bo podwyższona wartość często świadczy o tym, że za mało przyjmuje się kwasu foliowego i pozostałych witamin z gruby B odpowiedzialnych za metylację homocysteiny.

    W kwestii tej mutacji zaliczyłam również wizytę u genetyka. Pani Genetyk skłania się ku temu, żeby jednak przyjmować kwas foliowy w formie metylowanej.


    Lenuś - kochana jestes, bo ja sie juz tutaj zamotalam po tym co wyczytalam dzis w necie... rozjasnilas mi troche w glowie... to ja chyba tez zamowie sobie ta wersje metylowana... wydaje mi sie, ze przy kolejnej wizycie dr zleci mi badanie tej homocysteiny, bo jak dotad jedynie mutacje, kariotypy i profil hormonalny... ps no wlasnie wyczytalam, ze w tym Femibionie jest aktywny kwas... :) jeszcze raz dziekuje za odp :D

    edit: tez mam wersje HOMOZYGOTYCZNA jak Ty <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 20:24

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od lekarza dostałam kę.foliowy 15mg....
    Kurcze dużo co?:-)

    dfe01f0225.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale slyszalam, ze nieraz wlasnie tez 15 mg przepisuja - tylko myslalam, ze taka dawka to juz w ciazy... <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 19:47

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi nikt ie powiedział o takim klasie. Ahhhhhh dobrze ze jest forum:-)

    dfe01f0225.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko:-) wrote:
    A mi nikt ie powiedział o takim klasie. Ahhhhhh dobrze ze jest forum:-)

    no ja dopiero dzis zaczelam czytac o tych mutacjach i przy okazji wyszlo z tym kwasem... <3

  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duza wrote:
    Myślę, że tak - wczoraj pobrali pęcherzyki, to na pewno już je "odpakowali" i będą wiedzieli ile komórek w nich było i ile było dojrzałych. Podejrzewam też, że wczoraj już je zapłodnili. Więc jak tylko wyjdziesz z gabinetu to opowiadaj co Ci powiedzieli :-)
    Kochana dziś miałam punkcję :) 10 komórek pobrali, ale tylko 6 jest na rządówkę :/

    dziewczyny po punkcji mega boli mnie podbrzusze, nie mogę ani kichnąć ani kasznąć, ani się zaśmiać... to normalne?

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 17 lutego 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Kochana dziś miałam punkcję :) 10 komórek pobrali, ale tylko 6 jest na rządówkę :/

    dziewczyny po punkcji mega boli mnie podbrzusze, nie mogę ani kichnąć ani kasznąć, ani się zaśmiać... to normalne?
    Jutro już nic nie powinnaś czuć :-) a nie zmienili zdania co do transferu ? będzie w tym cyklu czy mrożą ?

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 17 lutego 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    To obie robimy sikańce w niedziele.. tylko że u mnie będzie to dopiero 8dpt.. boję się jak cholera..
    Poprzednim razem robiłam w 9dpt i wyszły dwie krechy..
    Gdyby nie ta praca to bym się pewnie jeszcze wstrzymała..
    U ciebie w 12 dpt już powinny wyjść 2 krechy:) i tak będzie :)
    Ginger!
    W takim razie będę mocno za Ciebie trzymać kciuki w niedzielę!
    I do zobaczenia po fioletowej stronie ;)
    P.s. Możesz mi jakiś dobry test polecić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 20:10

‹‹ 845 846 847 848 849 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ