X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 19 marca 2015, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie w kolejny słoneczny dzień :)

    Kochane proszę o wasze kciuki dzisiaj wizyta i się okaże czy ciąża się rozwija prawidłowo. Tak bardzo marze żeby było serduszko. To jest wg OM 7t2d więc już powinno być prawda?

    Od wczoraj znów gorzej się czuję:( nie wiem jak dojade do tych Katowic bo strasznie mi brzuch ciągnie. A w nocy ból głowy, brzucha, krzyża, strasznie niedobrze mi było coś mi się nie podobają te objawy:( poza tym jajniki bolały np przy kichaniu. Martwię się.. ale staram się wyrzucać czarne myśli z głowy..

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 19 marca 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kciuki mocno zaciśnięte :) powodzenia!!

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Aga17070 Autorytet
    Postów: 265 184

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Witajcie w kolejny słoneczny dzień :)

    Kochane proszę o wasze kciuki dzisiaj wizyta i się okaże czy ciąża się rozwija prawidłowo. Tak bardzo marze żeby było serduszko. To jest wg OM 7t2d więc już powinno być prawda?

    Od wczoraj znów gorzej się czuję:( nie wiem jak dojade do tych Katowic bo strasznie mi brzuch ciągnie. A w nocy ból głowy, brzucha, krzyża, strasznie niedobrze mi było coś mi się nie podobają te objawy:( poza tym jajniki bolały np przy kichaniu. Martwię się.. ale staram się wyrzucać czarne myśli z głowy..
    o której masz wizytę?

  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga17070 wrote:
    o której masz wizytę?
    12.45

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger- kciukasy


    Duza- po pierwsze mocno,mocno przytulam, bardzo mi przykro, że przechodzisz taki stres. Ja też jestem zdania, że nadzieję trzeba mieć, bo bez nadziei nasze życie byłoby strasznie smutne.
    Czy betę pobierałaś w tym samym laboratorium? Nie chcę rozbudzać jakiś nadmiernych emocji ale czasami zdarzają się błędy laboratoryjne.
    Co do progesteronu to luteina zawiera naturalny progesteron a duphaston syntetyczny. Oba te progesterony są wykrywalne we krwi. Najłatwiej to porównać do insuliny: swojej nie masz albo masz mało kiedy chorujesz na cukrzycę więc ją sobie wstrzykujesz. I jak mierzysz poziom insuliny to wynik pokazuje sumę Twojej i tej sztucznej. Tu jest analogicznie: dostajemy sztuczny PRG bo naszego jest mało (tak jest kiedy była punkcja i nie ma ciałka żółtego) albo kiedy chcemy wspomóc implantacje i rozwój zarodka np. po crio (często w naturalnych cyklach do crio jest owu i jest ciałko żółte)

    Duza- ja wiem, że to tak łatwo napisać jak się siedzi wiele kilometrów od Ciebie przy kompie ale postaraj się jakoś zredukować stres. Twój lekarz ma racje, żebyś nie odstawiała leków i powtórzyła badanie. W medycynie nie podejmuje się decyzji na podstawie jednego wyniku a i cuda się zdarzają. Myślami jestem przy Tobie i bardzo Cię wspieram <3

    Justine, duza, Mimbla, Beata.D lubią tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Aga17070 Autorytet
    Postów: 265 184

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    12.45
    trzymamy mocno kciuki :)

  • Aga17070 Autorytet
    Postów: 265 184

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1234 wrote:
    Asiamar my też z groszkiem kciukamy <3
    Ja też proszę o kciuki bo niedługo jadę na powtórkę bety :-)
    i za Was również zaciskam kciuki :)

    justa1234 lubi tę wiadomość

  • yomegi Ekspertka
    Postów: 183 110

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiamar, Ginger trzymajcie się dzielnie, kciuki zaciśnięte :)

    Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
    2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
    05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
    21.02.2015 -początek IVF
    3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
    3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój :((
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie ciepłe słowa, to naprawdę wiele znaczy.
    Od wczoraj co jakiś czas chodzę do łazienki i sprawdzam czy nadal wszystko jest ok. Rano wzięłam standardowo lutinusa, zmierzyłam temperaturę i póki co wszystko wygląda tak jak przez ostatnie kilka dni. Cały czas tli się we mnie nadzieja, że może jednak coś ruszy, że może jednak stanie się cud.
    Czarownica - tak, badanie robiłam w tym samym laboratorium i prawdę mówiąc mam nadzieję, że może jednak wkradł się jakiś błąd. Staram się nie panikować jeszcze, ale są momenty kiedy czarne myśli stają się na tyle silne, że łzy same płyną. Boję się tylko, że jeśli faktycznie dzieje się to najgorsze, to jutro odbierając wynik rozsypię się zupełnie...

    Oczywiście mocno trzymam kciuki za dzisiejsze badania - asiamar, ginger, justa1234 &&&

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuciak albo ktoś kto zna odpowiedź - czy przy ivf gdzie poddawany jest jeden zarodek jest szansa na bliźniaki? W którym momencie zarodek dzieli się na dwa?

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tego niestety lekarze mi nie mówili. wiem tylko, ze nikt nie był zdziwiony ze beta najpierw spadła, a na następny dzień urosła i było tak 5 lekarzy, którzy rozważali nad moim przypadkiem.
    nie chce ci robić niepotrzebnych nadziei, ale nic oprócz niej nam chyba nie zostało. i tylko spokój i czekanie może tu pomóc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 09:57

    bhywanlil4ktaodk.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duza wrote:
    Kuciak albo ktoś kto zna odpowiedź - czy przy ivf gdzie poddawany jest jeden zarodek jest szansa na bliźniaki? W którym momencie zarodek dzieli się na dwa?

    jest szansa, bo stąd się biorą bliźniaki jednojajowe :) ale w którym momencie dokładnie embrion się dzieli to nie wiem...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    jest szansa, bo stąd się biorą bliźniaki jednojajowe :) ale w którym momencie dokładnie embrion się dzieli to nie wiem...

    embrion może się dzielić w róznych momentach - przy wczesnym podziale bliźnięta mają odrębne błony płodowe a im poźniej tym wieksze prawdopodobieńswto że będa miały wspólną owodnię i kosmówkę. Przy bardzo późnym podziale (po 14 dniu od zapłodnienia) jest prawdopobienstwo że podział będzie niepełny i wtedy powstają bliźnieta tzw.syjamskie

  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas sobie kombinuję co mogło być przyczyną tego spadku i karmię się nadzieją, że może jeszcze coś się zmieni. Z jednej strony nie chcę się za bardzo nakręcać, ale z drugiej nie potrafię myśleć, że to już koniec...

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duża, trzeba mieć nadzieję :) Zawsze to mówię. Ja jestem jednak taką istotą, która woli się nastawić na najgorsze, a później miło się rozczarować.
    Mocno Ci kibicuję, żeby jutro beta mocno podskoczyła :)

    yomegi, duza lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Witajcie w kolejny słoneczny dzień :)

    Kochane proszę o wasze kciuki dzisiaj wizyta i się okaże czy ciąża się rozwija prawidłowo. Tak bardzo marze żeby było serduszko. To jest wg OM 7t2d więc już powinno być prawda?

    Od wczoraj znów gorzej się czuję:( nie wiem jak dojade do tych Katowic bo strasznie mi brzuch ciągnie. A w nocy ból głowy, brzucha, krzyża, strasznie niedobrze mi było coś mi się nie podobają te objawy:( poza tym jajniki bolały np przy kichaniu. Martwię się.. ale staram się wyrzucać czarne myśli z głowy..

    Zaciskam mocno kciuki kochana :)Myśl pozytywnie będzie dobrze :)

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    Hej :)


    Duza trzymam mocno kciuki cały czas za Ciebie, co chwilę zaglądam i odświeżam strone by przeczytać co u Ciebie...

    Anna255 a nie mozecie starac sie o refundację invitro w UK? to dosyć logiczne że panstwo nie chce refundować osobom, które nie odprowadzają składek....

    Justa rózne opinie sa na temat farbowania włosów w ciązy, ale ja uważam że nie nalezy się dać zwariować ;)

    nie moge kochana sie starac w uk - bo nie chce. Nie ufam angolom ani ciapakom tam pracujacym, wiec odpada :/ tam masakra jest z tymi lekarzami, dlatego wole w Polsce... poza tym tam chyba trzeba miec 2 lata udokumentowanego leczenia - a my mamy tylko rok :/ no chyba ze cos sie zmienilo w przepisach...

  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 19 marca 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy któraś z was miała po transferze taki lekki ból w dole brzucha? Wczoraj nic, oprócz chyba bólu jajnika a dzisiaj ból ćmiący w dole brzucha. Może wezmę nospę ale nie wiem czy to dobry objaw? To dopiero 3 dpt :( czyzby znowu sie nie udało :(

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 19 marca 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaszalałam własnie na Allegro i kupiłam 15 testów ciążowych :D
    Liczę, że któryś pokaże mi dwie kreski po nowej procedurze :)

    yomegi, Konwalia, Mimbla lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • yomegi Ekspertka
    Postów: 183 110

    Wysłany: 19 marca 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos testów - zachowałam się kiedyś jak totalna wariatka :] U mnie nigdy nie było dwóch kresek, tak bardzo chciałam je zobaczyć, więc od razu po Pregnylu zrobiłam i wyszedł! Sobie myślę, to jednak działa ;)) Pomyślałam po wszystkim, oj ze mną jest już źle...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 11:35

    Konwalia, Mimbla, Kava, Justine, Tosia 1981, Beata.D lubią tę wiadomość

    Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
    2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
    05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
    21.02.2015 -początek IVF
    3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
    3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój :((
‹‹ 947 948 949 950 951 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ