X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌺🌷IVF MARZEC 2025🌷🌺
Odpowiedz

🌺🌷IVF MARZEC 2025🌷🌺

Oceń ten wątek:
  • krakowiankq Autorytet
    Postów: 1425 2268

    Wysłany: 23 marca, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylstaa wrote:
    A jak partner?

    U nas z pierwszej procedery 3 piękne zarodki, same AA, po badaniu tylko jeden zdrowy (reszta złożone aneuploidie), więc jak Ami napisała klasa zarodka to nie wszystko…

    Partner ma na te chwilę zrobione tylko podstawowe badnie nasienia - wyniku są przyzwoite.
    Czy na tym etapie warto zrobić rozszerzone badania? Pewnie tak.. tylko co konkretnie? Jeszcze jestem w tym zielona.

    Ja rozumiem, że dobra klasa zarodka nie wyklucza nieprawidłowości genetycznych. Myślałam jednak, że jak zarodek jest AA, ładnie się rozmroził i wykazuje potencjał rozwojowy to chociaż podejmie próbę implantacji, a tu 3 transfery i beta <2,3.
    Może wina leży po stronie mojego organizmu i dopiero dłuższa immunosupresja da efekt. Zobaczymy:)

    👱‍♀️88' 👱81'
    IVF I: 03.24 14/10🥚-5z-> 3(3d)-> 0️⃣❄
    IVF II: 08.24 16/11🥚-6z-> 5(3d)-> 4️⃣❄
    10.24 FET I 5.1.1 beta <2,3❌
    11.24 FET II 4.1.1 beta <2,3❌
    03.25 FET III 3.1.1 beta <2,3❌ (Accofil, Smoflipid, Encorton, Neoparin, HCQ) AH, EG - dr Jarosz
    04.25 FET IV 4.2.3 (leki j.w.)❌
    IVF III 05.25 14/9🥚-6z-> 6(3d)->2️⃣❄->PGT-A 0️⃣
    IVF IV 08.25 16/13🥚-> 11z-> 7️⃣❄️ PGT-A⏳️

    usunięta przegroda macicy, 1 czynny jajnik,
    AMH 2,13 (02.24), 2,19 (07.25)
    KIR Bx tylko 2DS2✔ ♀️C2 ♂️C1/C2
    ✖ NK w krwi 18%, PAI-1, MTHFR, V R2-hetero, IL-10, cytologia+HPV (08.25)
    ✅ kariotypy, Parento O, pasożyty z HP, tarczyca, krzywa cukr. i ins., witaminy, ferrytyna, homocysteina
    ✅histero+biopsja (12.24): cd138✅ cd56✖
    cross (APC) 52%,(Prokocim) negatywny🧐, allo-MLR 41%
    ♂️HBA,MAR,hormony,CFTR,AZF,SRY✅ morf. 0%,MSOME✖ SCD 22%
    🔜usg endometriozy
  • sylstaa Autorytet
    Postów: 1298 2316

    Wysłany: 23 marca, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    just_a_girl wrote:
    Szczerze? Ja często czuję, że sobie nie radzę. Unikam aktywności towarzyskich, wycofuje się z relacji. W zeszłym roku nie dałam rady się pojawić na baby shower bliskiej przyjaciółki. Czasami nie mam mentalnej siły spotykać się z koleżankami z małymi dziećmi.

    Polecam psychoterapie, bo można ułożyć sobie parę rzeczy w głowie i robi się lżej i prościej. Ale przede mną jeszcze długa droga, bo na razie nie wyobrażam sobie przeżyć swoje życie nie mając dzieci, a partner nie ma otwartości w sobie na rodzicielstwo niegenetyczne.

    Mi też dużo daje dbanie o siebie, o odpoczynek, oraz ściąganie presji, że muszę żyć "jak dawniej". Jak mam dzień smutku, to jest dzień smutku. Kolejnego podnoszę się i idę dalej i jest dużo lżej. Ale ciężko tak naprawdę coś doradzić, bo każdy ma inny charakter i temperament. Niektorzy wola się wciągnąć w wir pracy, albo jakie hobby.

    Mi np. bardzo zapadło takie spotkanie z psychoterapeutka gdzie rozmawiałyśmy sobie o poczuciu kontroli i poczuciu sprawczości. W leczeniu niepłodności praktycznie cały czas możemy czuć brak kontroli w tym procesie. Ale trzeba robić co możemy - na co mamy sprawczość (wybór kliniki, lekarza, badania, zabiegi, dodatkowe leki, to jest obszar sprawczości). Natomiast efekty (zajście w ciążę i urodzenie) niestety są poniekąd poza naszą kontrolą i z tym trochę trzeba się pogodzić (u mnie to też dalej in progress).
    O w punkt! To co napisałaś o kontroli i sprawczości powiedziała mi na pierwszym spotkaniu moja psycholog i wtedy we mnie to dosłownie uderzyło, że niepłodność jest jak każda inna choroba - są rzeczy na które masz wpływ i są takie, na które nie masz.

    Ja staram się przekierować moje zasoby w stronę tego, co mogę zmienić/poprawić, ale to też nie jest tak że robię to każdego dnia w 100%. Jednego dnia robię więcej, drugiego mniej i to też jest ok, bo obok niepłodności mamy z mężem fajne życie i oczywiście, myślę że z bobasem bylibyśmy bardziej spełnieni, ale tak jak napisałam kilka dni wcześniej nie chcę tego życia w ciągłym smutku i bólu, bo mamy też radosne momenty… ale minęło dużo czasu i pomocy od strony psychologa żebym mogła się uwolnić od takich myśli i patrzeć na to inaczej❤️‍🩹

    just_a_girl, pelnawiary, Karolaaas lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦰’92 + 🧔🏻‍♂️’90 | starania od 04.2022
    obniżona rezerwa jajnikowa, KIR AA
    teratozoospermia

    11.2023 - 03.2025
    2x IMSI, 4 transfery zdrowych zarodków, 3x obstawa immunologiczna, nigdy b-hCG+

    05.2025
    IMSI, ❄️4AB zdrowy po PGT-A
    IPLE: areceptywne endometrium
    Minihistero: adenomioza, przewlekłe zapalenie, przerost i polipowatość endometrium

    ➡️antybiotyki + wyciszenie Diphereline x2
  • Thoruviel Autorytet
    Postów: 576 670

    Wysłany: 23 marca, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka94 wrote:
    Thoruviel, mogę zapytać, jaki jest mniej więcej koszt badania PGT-A? Mam 31 lat, 2 nieudane transfery, w tym jedno puste jajo płodowe.

    To zależy od kliniki, u mnie w obecnej np. są widełki : 1-2 zarodków 5 500zł, 3-4 8 000 zł.
    To jest wysoki koszt niestety, z lekarzem przedyskutujcie opcję- skoro masz 31 lat, pytanie czy to już czas na PGT-A. U mnie "dopiero" w wieku 34 lat miałam robione pierwsze PGT-A. Nie mieliśmy wskazań genetycznych (brak chorób), "tylko" kwestia 4 nieudanych transferów i potencjalnie zwiększenie szans na sukces. Ale jak widzisz po mojej stopce historia nadal trwa, to nie tylko nieprawidłowe zarodki były, ale również immunologia wyszła. Ale to dopiero zaczynamy eksplorować temat (od jesieni), dopiero zmiana klinika pokazała nam taką możliwość badań i pójścia w tym kierunku. Czas pokaże czy w końcu tak zmaksymalizujemy nasze szanse, że uda się z bąbelkiem ;)

    Kariotypy ok; AMH 4,8 (IX 2024)
    -cross-match X 39%, XII 61%, V 45,5%
    -allo-MLR 38% X, V 55,6% komórki NK 9%, KIR AA

    Naturals 🤗 24.06 β 60.9, 26.06 β 141, 28.06 β 360.9, 02.07 β 2108; 15.07 CRL 0,98 cm 141 ud/min <3 02.08 CRL 2,85 cm; 21.08 Sanco ok, prenatalne - prawidłowe 🤞

    Klinika nr 2 od 09.2024:
    IVF 6 04/05.25 - 4❄️ po PGTA-A 1 ok i 1 mozaika
    IVF 5 10.2024 - 1 PGT-A ok, 1 ?
    - transfer VIII 04.03 5.2.1 - β 10dpt 0.156 💔
    - transfer IX 05.04 5.2.3 💔
    Klinika nr 1 2021-08.2024
    4 procedury IVF. IVF 1: 4 ❄️, bez PGT-A, 4 transfery, 1 cb
    3 IVF z PGT-a: IVF 2❄️ nieprawidłowy. IVF 3 z 3❄️ dwa ok. Dwa transfery z Accofil:
    -transfer❄️ 5.1.1 udany (06.2023), wada rozwojowa, 💔12+5
    -transfer❄️5.2.3 (03.2024) - 💔
    IVF 4 - jeden❄️ok, transfer z Accofil (07.2024), 💔6 +0.

    preg.png
  • sylstaa Autorytet
    Postów: 1298 2316

    Wysłany: 23 marca, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krakowiankq wrote:
    Partner ma na te chwilę zrobione tylko podstawowe badnie nasienia - wyniku są przyzwoite.
    Czy na tym etapie warto zrobić rozszerzone badania? Pewnie tak.. tylko co konkretnie? Jeszcze jestem w tym zielona.

    Ja rozumiem, że dobra klasa zarodka nie wyklucza nieprawidłowości genetycznych. Myślałam jednak, że jak zarodek jest AA, ładnie się rozmroził i wykazuje potencjał rozwojowy to chociaż podejmie próbę implantacji, a tu 3 transfery i beta <2,3.
    Może wina leży po stronie mojego organizmu i dopiero dłuższa immunosupresja da efekt. Zobaczymy:)
    U nas już na początku jak trafiliśmy do kliniki był problem z nasieniem, więc przed procedurą mieliśmy wizytę u androloga z USG i tam sporo dodatkowych badań (MSOME, test SCD, hormony). Może warto też partnera sprawdzić dokładniej, oczywiście jeśli będziecie potrzebować kolejnej procedury.

    Trzymam też kciuki, żebyście jednak nie musieli się tym martwić po następnym transferze😘🤞

    krakowiankq, Ścigacz lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦰’92 + 🧔🏻‍♂️’90 | starania od 04.2022
    obniżona rezerwa jajnikowa, KIR AA
    teratozoospermia

    11.2023 - 03.2025
    2x IMSI, 4 transfery zdrowych zarodków, 3x obstawa immunologiczna, nigdy b-hCG+

    05.2025
    IMSI, ❄️4AB zdrowy po PGT-A
    IPLE: areceptywne endometrium
    Minihistero: adenomioza, przewlekłe zapalenie, przerost i polipowatość endometrium

    ➡️antybiotyki + wyciszenie Diphereline x2
  • just_a_girl Autorytet
    Postów: 521 756

    Wysłany: 23 marca, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylstaa wrote:
    O w punkt! To co napisałaś o kontroli i sprawczości powiedziała mi na pierwszym spotkaniu moja psycholog i wtedy we mnie to dosłownie uderzyło, że niepłodność jest jak każda inna choroba - są rzeczy na które masz wpływ i są takie, na które nie masz.

    Ja staram się przekierować moje zasoby w stronę tego, co mogę zmienić/poprawić, ale to też nie jest tak że robię to każdego dnia w 100%. Jednego dnia robię więcej, drugiego mniej i to też jest ok, bo obok niepłodności mamy z mężem fajne życie i oczywiście, myślę że z bobasem bylibyśmy bardziej spełnieni, ale tak jak napisałam kilka dni wcześniej nie chcę tego życia w ciągłym smutku i bólu, bo mamy też radosne momenty… ale minęło dużo czasu i pomocy od strony psychologa żebym mogła się uwolnić od takich myśli i patrzeć na to inaczej❤️‍🩹

    Dokladnie, również się zgadzam, w tej gonitwie co jeszcze poprawić łatwo się zgubić i wpadać w poczucie winy, gdy tylko pojawią się odstępstwa od diety/supli/czegokolwiek. Na szczęście ten etap już chyba mam za sobą.

    Ja w terapii od pół roku i jeszcze sporo przede mną, ale widzę progres. Tak jak piszesz Sylstaa, obok niepłodności jest też inne, fajne życie zbudowane z mężem. I po doświadczaniu niepłodności czuję że jednak nic w życiu nie można brać za pewniak i warto doceniać i być wdzięcznym za to co się udaje i jest dobre.

    Ostatnio nawet wracałam z piekarni z dwoma ciepłymi żytnimi chlebami i na tych hormonach wszystkich mnie wzięło na wzruszenie, że to też pewien przywilej, że nie muszę kupować najtańszego białego pieczywa, tylko coś co mi smakuje i jest bardziej odżywcze. Mała, głupia rzecz i sorrasy jeśli ktoś lubi białe pieczywko, ale czasem warto tak na świeżo spojrzeć na swoje życie przez różowe okulary.

    sylstaa, krakowiankq lubią tę wiadomość

    starania od 04.2023
    02.2025 IVF nr 1
    14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
    19.03 I transfer ❄️3AB ❌
    18.04 biopsja endometrium:
    CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
    25.07 II transfer ❄️6BB ❌

    IVF nr 2 🔜

    👩🏻'95 (30)
    AMH = 1,6 (08.2025)
    hiperprolaktynemia (wyregulowana Dostinex'em) ✅
    1 niedrożny jajowód ❌, naturalne owulacje ✅ adenomioza ❌ hormony, tarczyca ✅ kariotyp ✅

    👨🏻'95 (30)
    kariotyp ✅koncentracja, ruchliwość ✅
    morfologia 0% / 4% / 1% ❌ MSOME 0% ❌
    fragmentacja DNA ✅ test HBA ✅
  • Woczekiwaniu Autorytet
    Postów: 1838 1244

    Wysłany: 23 marca, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka94 wrote:
    Thoruviel, mogę zapytać, jaki jest mniej więcej koszt badania PGT-A? Mam 31 lat, 2 nieudane transfery, w tym jedno puste jajo płodowe.


    Koszt badań zarodków zależy od kliniki. Musisz zerknąć na stronę kliniki w której się leczysz. Niektóre kliniki kasują za każdy zarodek z osobna, niektóre mają stały cennik dla kilku zarodków. W mojej klinice jest cennik za 1 zarodek, kolejny próg cenowy to badanie 2-4 zarodków i jest to koszy 8600.

    Starania od 2019
    On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia

    Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
    ❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA
    ❌Cross-match luty 2025:30,1%, maj 2025:36.9%.

    I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
    🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
    I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞

    II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
    🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
    II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥
    III FET 28/04/2025 BetaHCG: 8dpt-15.30, 10dpt-13. 😥
  • Nutka94 Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 23 marca, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMI wrote:
    Ja chciałam też przeprosić wszystkie dziewczyny, że taki dziś może troche spam z tymi infosami o PGTa się tutaj zrobił, ja wiem że to już nie jest miejsce dla mnie aby się wypowiadać, jednak uwierzcie mi dziewczyny że od listopadowego transferu czytam każdego dnia wątki miesięczne. Czuje się z wami nadal bliżej niż na wątkach udanych lub na fiolecie.
    Tam nie jestem w stanie pisać, od razu czuję strach, że coś się schrzani.

    Wypowiadam się tylko w kwestiach badań zarodków i ewentualnych mozaikowych zarodkach dlatego, że bardzo sama szukałam tutaj pozytywnych informacji po moich badaniach PGTA. Uważam że warto zachęciać do tych badań, a historie które tu dziś czytam tylko mnie utwierdzają w tym że to prawda.
    pozdrawiam Was serdecznie, trzymam kciuki za wszystkie <3

    AMI, jaki jest koszt badań PGT-a? Z tego tylko co się orientuję, to w mojej klinice wysyłają zarodki do Hiszpanii na badania... Obawiam się, że te koszty nas przerosną.
    Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie ♥️♥️

    AMI lubi tę wiadomość

  • Milagro ❤️‍🩹 Autorytet
    Postów: 874 1010

    Wysłany: 23 marca, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka94 wrote:
    AMI, jaki jest koszt badań PGT-a? Z tego tylko co się orientuję, to w mojej klinice wysyłają zarodki do Hiszpanii na badania... Obawiam się, że te koszty nas przerosną.
    Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie ♥️♥️

    U mnie w klinice na jesieni było 2800 za biopsję zarodków, 2990 za badanie pierwszego i po 1490 za każdy kolejny.
    Teraz nie wiem czy zmieniali cennik.

    👩‍🦰84'
    2007 naturals 11 tc 💔
    2023 1IUI 6 tc💔 / 2-4IUI 👎👎👎
    Decyzja o IVF:
    I IVF 12/23 ❄️❄️❄️❄️ -> po PGT-A ❄️❄️
    03/24 FET 5.1.1👎
    08/24 FET 5.2.2 cb 💔
    II IVF 10/24 ❄️
    04/25 FET 3.1.2 cb 💔
    III IVF 06/25 ❄️ ->PGTA ❌️
    IV IVF ⛔️

    🔜 test na celiakie, hematolog, gastroskopia
    11.24 histeroskopia 💉diphereline x3
    ✖️Adenomioza, MTHFR hetero, PAI hetero, KIR AA (brak wszystkich DS 🤦‍♀️), brak tarczycy, anemia (mocne niedobory żelaza, tragiczna ferrytyna), stroma krzywa żelaza (zaburzone wchłanianie w przewodzie pokarmowym)
    ✔️CD138 / powtórne CD138 +5/10 (antybiotyki), CD56, kariotyp, MUCH, Helicobacter (nieobecny), CA125,
    AMH 2,3 (11/22), 2,8 (10/23), 1,8 (09/24), 1,5 (05/25), 1,6 (07/25)

    "Czasem od rozpaczy do pogodzenia się z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę."
    out of order
  • Rafiki Ekspertka
    Postów: 211 381

    Wysłany: 23 marca, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMI wrote:
    Nie ma żadnych minusów badania zarodków poza ich ceną, taka jest prawda. Natomiast plusów ich badania jest sporo. Ja już pisałam wiele razy, w Polsce wiedza o PGT jest bardzo mała ponieważ bardzo mało ludzi robi te badania.
    Badanie zarodka to pobranie próbki kilku komórek nie z węzła zarodkowego, tylko z przyszłego łożyska - a tam właśnie zarodek wysyła "chore komórki".
    Wg najnowszych badań ok 2% zarodków tzw aneuploidalnych czyli chorych - może dać zdrowe dziecko. Ponieważ PGTA nie bada tego co zostaje w zarodku. To tak w skrócie, bo temat jest bardzo złożony i dobrze by poczytać najnowsze badania na temat PGTA, jest też sporo filmów o tym na You tube. Oczyiwiście angielskich, bo jak tego będziesz szukać po Polsku to nie znajdziesz NIC. Niestety u nas nadal ten temat to sprawa niszowa, a szkoda bo znacznie by to wielu osobom rozjaśniło temat i ułatwiło sporo decyzji.
    Ja jestem w 20 tygodniu ciąży z dwoma zarodkami mozaikowymi, naprawdę przez 5 miesiąęcy czytam sobie o tych tematach, na maksa sie wkręciłam, a tutaj na forum widzę jak bardzo to jest smutne, że lekarze w Pl nawet nie zachęcają do tych badań, nawet o tym nie informują... I tak jak ktoś ma 14 zarodków to może zacząć od kilku nieudanych transferów.. Oczywiście nie życzę tego nikomu, ale szkoda czasu IMO. A tak to na kilkanaście zarodków po badaniach od razu wybierasz te zdrowe, bo przy tej statystyce na pewno jakieś są, i jak się nie uda (tfu tfu0 to szukasz dalszej przyczyny, aby sobie pomóc i nie marnujesz zarodków jak masz np problem immuno.
    Jeśli chodzi o rozmnażanie do PGT - to ja też bym się wahała, ale no właśnie aby unkać takich sytuacji rozmowa o tym powinna miec miejsce przed pobraniem komórek, no ale tak to w Pl działa.

    Bardzo się z Tobą zgadzam i dopiero na własnej skórze przekonałam się o tym, że badanie zarodków na prawdę jest potrzebne i żałuję, że nie miałam tej wiedzy co teraz. Ja jestem po procedurze, w której uzyskaliśmy 6 zarodków, nie badaliśmy ich ponieważ „jesteście młodzi, nie ma wskazań, chcielibyśmy mieć więcej par z takimi wynikami jak Wy, na spokojnie, uda się”. Szkoda że wtedy jeszcze nie wiedziałam nic o IVF.. mimo, że byliśmy w klinice w lipcu a procedurę planowaliśmy w październiku to usłyszeliśmy, ze suplementacja nie jest potrzebna i mamy normalnie żyć.
    2 pierwsze transfery to cb, trzeci transfer: ciąża, kiepskie przyrosty hcg od początku, zarodek pojawił się późno, był bardzo mały i serce nigdy nie zabiło. Przeżyliśmy to bardzo, lekarze dawali bardzo złudną nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Chciałam badać materiał po poronieniu, ale na moje nieszczęście poroniłam w sobotę a w weekendy nie przyjmują materiału poronnego w Krakowie, odpuściłam.
    Ostatni transfer: bety niewysokie ale przyrosty okej. 24dpt pojawiło się serduszko, tydzień później zarodek był o kilka dni młodszy, ale nie martwić się bo tak bywa i nadrobi. Dwa tygodnie później w 9+0 okazało się, ze kilka dni wcześniej serce zarodka przestało bić. Lekarka, która jest perinatologiem z dużym doświadczeniem stwierdziła, że struktury widoczne na usg wskazują na wadę genetyczną. Nasze serca i psychika znów roztrzaskana na tysiąc kawałków..
    Od punkcji minęło półtorej roku. Przetransferowane łącznie 5 zarodków, kupa badań, dwie histeroskopie, 3 razy pobierana biopsja, oczywiście masa dodatkowych leków do transferu i morze wylanych łez.
    Do kolejnej procedury chcemy podejść w maju, ale tylko z przebadanymi zarodkami, jeśli jakieś będziemy mieć.
    Koszt transferu w Czechach to jakieś 1750zl plus leki, wizyty i badania do każdego transferu to i tak więcej niż koszt samego badania PGTA. Dobrze, że chociaż teraz jest program ministerialny to trochę inaczej rozkładają się koszty.
    Każdej z Was życzę dużo siły i zdrówka zarówno fizycznego jak i psychicznego ❤️

    Cara, sylstaa, AMI, Kropka_93 lubią tę wiadomość

    👩🏻‍❤️‍👨🏻 oboje ’92, starania od 2020

    🙋‍♀️ Niedrożne jajowody, IO, adenomioza
    AMH 2023: 1,88, AMH 2025: 1,73
    Trombofilia: mutacje MTHFR, PAI-1
    Kiry: brak dwóch implantacyjnych
    MUCHA, IMK, APS, celiakia, ANA, ASA - OK
    Histero - polip, zrosty, zapalenia endometrium

    Start IVF październik 2023, Ostrava
    16 🫧, 5 ❄️
    12.2023 FET cb 💔
    05.2024 FET 2 zarodków, cb 💔
    09.2024 FET beta HCG: 7dpt - 47, 9dpt 55,5, 14dpt 109, 16dpt 209, serduszko nie zabiło, poronienie 8/9 tc 💔
    01.2024 FET beta HCG: 7dpt 11,6, 9dpt 28,8, 12dpt 94,6, 14dpt 228, 16dpt 566, 24dpt jest ❤️, 9+0 poronienie chybione 💔

    05.2025 druga prodedura
    8 🫧, 2 ❄️ ➡️ 1 ❄️ po PGT-A 🥹
    06.2025 histeroskopia
    07.2025 FET beta HCG: 9DPT 16,4, 11DPT 30,7, 15DPT 103,5, 21DPT 793, 6+0 💔
  • Koniczynka_87 Autorytet
    Postów: 1747 2550

    Wysłany: 23 marca, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milagro ❤️‍🩹 wrote:
    U mnie na stanie adenomioza, w pierwszej procedurze badaliśmy zarodki i na 4 uzyskane dwa miały wady. Potem dwa transfery i pierwszy nic, drugi biochem. Jestem przekonana, że u mnie adeno mocno utrudnia, a do tego jeszcze mam do kompletu KIR AA.

    U mnie BX. Tak naprawdę w immunologii miałam tylko wysoko IL-2, ale zakładam, że to "wina" adeonomiozy. Szczepienia były, bo mogły być, ale to jeszcze przed IVF. Do dwóch pierwszych transferów podchodziłam na Allo 44% i też zero implantacji.

    Ja widzę jeszcze dwie opcje u siebie. Albo diphereline w dłuższej perspektywnie, albo ivig. Jeśli uda się uzyskać zdrowe zarodki. Liczę chociaż na dwa, jak już przyjdzie co do czego.

    6 lat ⏳️
    Szczepienia limfocytami
    Allo MLR 44% 10.2022
    KIR BX
    Endometrioza&Adenomioza.05.2024
    AMH 03.2025: 3,16 ✅️
    Dr J 🍀 histero + diphereline 🔜

    I procedura ❌️
    Invimed Poznań ICSI: 4 blastki🥚
    6-⏱️: 4AA, 3BB + 5-⏱️: 4BA, 4BB
    4xFET❄️ 2022-2025❌️

    II procedura
    Invimed Poznań
    25.07. start stymulacji 💉🍀
    08.08. punkcja 6-⏱️ 4AA (czeka na PGT-A)
    Kolejna stymulacja: wrzesień 2025 🔜
  • Cara Ekspertka
    Postów: 166 81

    Wysłany: 23 marca, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moooonaa wrote:
    Dziewczyny, czy Wy też po transferze macie częste krwawienie z nosa?
    W sumie czytałam że to może bardziej być od progesteronu ale przecież badałam go dwukrotnie i jego wynik nie jest jakiś wysoki..
    dzisiaj 4dpt a od dwóch dni po 2-3 razy dziennie krew z nosa leci
    A nie bierzesz czasem acardu albo neoparinu/clexane? Może to od tego?

  • alittle Autorytet
    Postów: 4938 10571

    Wysłany: 23 marca, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimiiiś wrote:
    Łykam na żywca 🤣a później popijam wodą szybko ale zawsze mnie wstrząśnie ten smak zapach
    Milagro ❤️‍🩹 wrote:
    Eee to tylko ja lubię smak feroplexu? 🤣

    A dodajecie do tego wit C? Czytam, że lepiej się wtedy wchłania 🧐

    Mimiiiś lubi tę wiadomość

    Starania od 2019
    👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
    👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
    🟢 Kariotypy
    💔 05.2021 - laparo, cp
    2022 - start w klinice
    💔 3x IUI
    11.2022 punkcja 3 ❄️
    01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
    03.2023 punkcja 5 ❄️
    04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
    06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
    💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
    💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
    💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
    💔 12.07.2024 FET 411 CN
    08.2024 histero
    🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
    7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
    Nifty OK 💙

    age.png
  • Koniczynka_87 Autorytet
    Postów: 1747 2550

    Wysłany: 23 marca, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krakowiankq wrote:
    Partner ma na te chwilę zrobione tylko podstawowe badnie nasienia - wyniku są przyzwoite.
    Czy na tym etapie warto zrobić rozszerzone badania? Pewnie tak.. tylko co konkretnie? Jeszcze jestem w tym zielona.

    Ja rozumiem, że dobra klasa zarodka nie wyklucza nieprawidłowości genetycznych. Myślałam jednak, że jak zarodek jest AA, ładnie się rozmroził i wykazuje potencjał rozwojowy to chociaż podejmie próbę implantacji, a tu 3 transfery i beta <2,3.
    Może wina leży po stronie mojego organizmu i dopiero dłuższa immunosupresja da efekt. Zobaczymy:)

    Zróbcie fragmentację przede wszystkim.

    krakowiankq lubi tę wiadomość

    6 lat ⏳️
    Szczepienia limfocytami
    Allo MLR 44% 10.2022
    KIR BX
    Endometrioza&Adenomioza.05.2024
    AMH 03.2025: 3,16 ✅️
    Dr J 🍀 histero + diphereline 🔜

    I procedura ❌️
    Invimed Poznań ICSI: 4 blastki🥚
    6-⏱️: 4AA, 3BB + 5-⏱️: 4BA, 4BB
    4xFET❄️ 2022-2025❌️

    II procedura
    Invimed Poznań
    25.07. start stymulacji 💉🍀
    08.08. punkcja 6-⏱️ 4AA (czeka na PGT-A)
    Kolejna stymulacja: wrzesień 2025 🔜
  • Koniczynka_87 Autorytet
    Postów: 1747 2550

    Wysłany: 23 marca, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Woczekiwaniu wrote:
    Koszt badań zarodków zależy od kliniki. Musisz zerknąć na stronę kliniki w której się leczysz. Niektóre kliniki kasują za każdy zarodek z osobna, niektóre mają stały cennik dla kilku zarodków. W mojej klinice jest cennik za 1 zarodek, kolejny próg cenowy to badanie 2-4 zarodków i jest to koszy 8600.

    Invimed?

    Woczekiwaniu lubi tę wiadomość

    6 lat ⏳️
    Szczepienia limfocytami
    Allo MLR 44% 10.2022
    KIR BX
    Endometrioza&Adenomioza.05.2024
    AMH 03.2025: 3,16 ✅️
    Dr J 🍀 histero + diphereline 🔜

    I procedura ❌️
    Invimed Poznań ICSI: 4 blastki🥚
    6-⏱️: 4AA, 3BB + 5-⏱️: 4BA, 4BB
    4xFET❄️ 2022-2025❌️

    II procedura
    Invimed Poznań
    25.07. start stymulacji 💉🍀
    08.08. punkcja 6-⏱️ 4AA (czeka na PGT-A)
    Kolejna stymulacja: wrzesień 2025 🔜
  • Woczekiwaniu Autorytet
    Postów: 1838 1244

    Wysłany: 23 marca, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka_87 wrote:
    Invimed?


    Tak

    Koniczynka_87 lubi tę wiadomość

    Starania od 2019
    On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia

    Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
    ❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA
    ❌Cross-match luty 2025:30,1%, maj 2025:36.9%.

    I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
    🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
    I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞

    II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
    🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
    II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥
    III FET 28/04/2025 BetaHCG: 8dpt-15.30, 10dpt-13. 😥
  • Mimiiiś Autorytet
    Postów: 545 676

    Wysłany: 23 marca, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    A dodajecie do tego wit C? Czytam, że lepiej się wtedy wchłania 🧐
    Ja nic nie dodaje, przyjmuje czysty feroplex 😏

    alittle lubi tę wiadomość

    Starania od 2020r.
    W skrócie:
    ❌ Endometrioza zaawansowana
    2021r. Usunięta torbiel
    2024r. Powrót torbieli z zdwojoną siłą 🥺 lewy jajnik wygasa całkowicie.
    ❌ Kir Bx (brak 4 z 5)
    ❌ Czynnik V Leiden, PAI-1, MTHFR C677T, MTHFR A1298C hetero
    ❌ P/c antykardiolipinowe IgM wątpliwe

    3x IUI ❌❌❌

    Następnie:
    In vitro.
    I Procedura
    1. CB.
    2. Beta 0.
    3. CB.

    II procedura
    10.2024

    🌷4 FET 23.03.2025 - 5.1.1

    6dpt - 30,90 mlU/ml
    8dpt - 81,20 mlU/ml
    11dpt - 297 mlU/ml
    15dpt - 1744 mlU/ml
    19dpt - GS 1,94cm

    Potwierdzone ♥️

    04.07.2025 210g dziewczynki 🩷🩷

    23.07.2025 połówkowe - 360g 🥰

    preg.png
  • Milagro ❤️‍🩹 Autorytet
    Postów: 874 1010

    Wysłany: 23 marca, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    A dodajecie do tego wit C? Czytam, że lepiej się wtedy wchłania 🧐
    Pytałam lekarza o to, to mówił że badania są niejednoznaczne. Ja i tak łykam rutinoscorbin całą jesień i zimę więc w sumie nie wiem czy pomogło we wchłanianiu. U mnie po 5 tyg ferolplexu 2x dziennie ferrytyna ledwo drgnęła w górę, ale żelazo podbiłam.

    alittle lubi tę wiadomość

    👩‍🦰84'
    2007 naturals 11 tc 💔
    2023 1IUI 6 tc💔 / 2-4IUI 👎👎👎
    Decyzja o IVF:
    I IVF 12/23 ❄️❄️❄️❄️ -> po PGT-A ❄️❄️
    03/24 FET 5.1.1👎
    08/24 FET 5.2.2 cb 💔
    II IVF 10/24 ❄️
    04/25 FET 3.1.2 cb 💔
    III IVF 06/25 ❄️ ->PGTA ❌️
    IV IVF ⛔️

    🔜 test na celiakie, hematolog, gastroskopia
    11.24 histeroskopia 💉diphereline x3
    ✖️Adenomioza, MTHFR hetero, PAI hetero, KIR AA (brak wszystkich DS 🤦‍♀️), brak tarczycy, anemia (mocne niedobory żelaza, tragiczna ferrytyna), stroma krzywa żelaza (zaburzone wchłanianie w przewodzie pokarmowym)
    ✔️CD138 / powtórne CD138 +5/10 (antybiotyki), CD56, kariotyp, MUCH, Helicobacter (nieobecny), CA125,
    AMH 2,3 (11/22), 2,8 (10/23), 1,8 (09/24), 1,5 (05/25), 1,6 (07/25)

    "Czasem od rozpaczy do pogodzenia się z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę."
    out of order
  • Milagro ❤️‍🩹 Autorytet
    Postów: 874 1010

    Wysłany: 23 marca, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka_87 wrote:
    U mnie BX. Tak naprawdę w immunologii miałam tylko wysoko IL-2, ale zakładam, że to "wina" adeonomiozy. Szczepienia były, bo mogły być, ale to jeszcze przed IVF. Do dwóch pierwszych transferów podchodziłam na Allo 44% i też zero implantacji.

    Ja widzę jeszcze dwie opcje u siebie. Albo diphereline w dłuższej perspektywnie, albo ivig. Jeśli uda się uzyskać zdrowe zarodki. Liczę chociaż na dwa, jak już przyjdzie co do czego.
    Nie robiłam allo, ani cytokin. Wiem jednak, że jak kolejny transfer się nie uda to pewnie zrobię jeszcze kilka badań.
    Aktualnie jestem po 3 miesiącach diphereline, mialam mieć w marcu transfer ale mi tsh wybiło mocno i uzgodniliśmy z dr że czekamy do kolejnego cyklu aż spadnie. Nie brałam na marzec kolejnej dawki diphereline, ale mam wprowadzone leki tak jakbym byla na cyklu sztucznym (oszukujemy adeno).

    Koniczynka_87 lubi tę wiadomość

    👩‍🦰84'
    2007 naturals 11 tc 💔
    2023 1IUI 6 tc💔 / 2-4IUI 👎👎👎
    Decyzja o IVF:
    I IVF 12/23 ❄️❄️❄️❄️ -> po PGT-A ❄️❄️
    03/24 FET 5.1.1👎
    08/24 FET 5.2.2 cb 💔
    II IVF 10/24 ❄️
    04/25 FET 3.1.2 cb 💔
    III IVF 06/25 ❄️ ->PGTA ❌️
    IV IVF ⛔️

    🔜 test na celiakie, hematolog, gastroskopia
    11.24 histeroskopia 💉diphereline x3
    ✖️Adenomioza, MTHFR hetero, PAI hetero, KIR AA (brak wszystkich DS 🤦‍♀️), brak tarczycy, anemia (mocne niedobory żelaza, tragiczna ferrytyna), stroma krzywa żelaza (zaburzone wchłanianie w przewodzie pokarmowym)
    ✔️CD138 / powtórne CD138 +5/10 (antybiotyki), CD56, kariotyp, MUCH, Helicobacter (nieobecny), CA125,
    AMH 2,3 (11/22), 2,8 (10/23), 1,8 (09/24), 1,5 (05/25), 1,6 (07/25)

    "Czasem od rozpaczy do pogodzenia się z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę."
    out of order
  • krakowiankq Autorytet
    Postów: 1425 2268

    Wysłany: 23 marca, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Thoruviel wrote:
    Też się podzielę swoją historią. Jestem ten sam rocznik, '88. Wydawałoby się, że powinniśmy być pierwsi, którzy powiedzą, że niewarto robić PGT-A. A mimo wszystko nadal w to idziemy.

    Pierwsze 4 transfery u nas były nieudane, jedna cb i tyle. Lekarz zaproponował, że może w takim razie PGT-A zrobimy (mimo, że nie mamy żadnych chorób genetycznych w rodzinie), żeby zredukować liczbę nieudanych transferów (bo potencjalnie nieprawidłowe zarodki mogły to być z tej pierwszej puli). Miałam wtedy 34 lata. Dla nas każdy nieudany transfer to był sztylet w serce. I do tego też nie wiadomo ile się faszerowałam lekami na próżno. Zdecydowaliśmy sie na PGT-A. Punkcja po tych nieudanych transferach - nieprawidłowy zarodek po PGT-A. Kolejna punkcja - 3 zarodki, 2 prawidłowe. Transferujemy. Wszystko było super pięknie, zarodek 5.1.1, PGT-A prawidłowy. Aż do prenatalnych. Nie wierzyliśmy w to co widzieliśmy na USG. Okazało się, że wada rozwojowa, cholerny pech. Lekarka tylko się nas zapytała, czy wiemy co robić. Wtedy do nas dotarło, że nie ma żadnych szans. Terminacja w szpitalu, nie musieliśmy za wiele papierów nawet załatwiać. Tu nie było tematu o donoszeniu zdrowej ciąży. Długo się zbieraliśmy po tym co nas spotkało, psycholożka na szczęście pomogła spojrzeć na świat bardziej pozytywnie i pogodzić się ze stratą.

    Wróciliśmy do kliniki, zdecydowaliśmy się na kolejne transfery z tej puli, nieudane. Kolejna punkcja - i doktor się nas pyta czy robimy PGT-A. I mówi, że wie co nas spotkało, ale mimo wszystko zaleca- żeby zredukować liczbę nieudanych transferów i brania niepotrzebnych leków. Przedyskutowaliśmy z Mężem. Stwierdziliśmy, że rzeczywiście lepiej zredukować tę liczbę nieudanych transferów- bo jak nieprawidłowy zarodek genetycznie to albo się nie przyjmie (znowu niepotrzebnie leki bym przyjmowała, stres + stracony czas, a u nas coraz bardziej patrzymy na upływający czas, 37 lat w tym roku, a Mąż 40) albo znowu będziemy przechodzić to co wtedy.... nikomu tego nie życzę, trauma i bagaż emocjonalny ogromny. Poza tym też oszczędność czasu, a dla kobiet czas jest istotny (ja już zaczynam odczuwać swój wiek, każdą kolejną punkcję coraz gorzej przechodzę). Także kontynuujemy z PGT-A, w nowej klinice również.

    Możnaby się zapytać czy nie boimy się podobnej historii - jasne, lekki niepokój jest, ale też zdajemy sobie że to co nas przytrafiło to bardzo niskie ryzyko. Wierzymy po prostu, że w końcu się uda ze zdrową ciążą. Teraz będziemy mieli transfer bez badania PGT-A i czujemy większy dyskomfort - bo oprócz niskiego ryzyka na wadę rozwojową to istnieje też niskie ryzyko na wadę genetyczną. Wolelibyśmy, aby było tylko jedne ryzyko. Ale jest jak jest, u nas nasza nowa klinika nie chciała zrobić badań na zarodku 5.2.3. Dlatego jeśli się uda transfer- najszybciej jak się da będziemy robić badanie genetycznie. A jeśli się nie uda transfer- to przygotujemy się do kolejnej punkcji i będziemy robić badanie PGT-A.

    Co do badań/pozwów w USA. Jasne, też jest szansa, że te odrzucone zarodki mogą dać szansę na zdrową ciążę. Dlatego lekarze nie zawsze są skorzy to proponowania tych badań, tym bardziej, że jeśli kobieta jest poniżej 35-go roku życia. Tu jest ciekawy artykuł: https://parens.pl/artykuly/czy-moje-dziecko-bedzie-zdrowe-czyli-jak-badamy-zarodki-czesc-3/ i ciekawe zdanie: "Wykazano, że mechanizmy samonaprawy zarodka działają sprawniej u kobiet przed 35 rokiem życia. Zarodek, w którym część komórek posiada aneuploidie, u kobiet młodych może zostać „naprawiony” z dużo większym prawdopodobieństwem, niż u kobiet po 35 roku życia" .

    PGT-A nie jest 100% szansą na donoszenie zdrowej ciąży, ale jest jedną z opcji zmaksymalizowania szans, szczególnie dla kobiet po 35 roku życia. Poniżej 35 roku życia rzeczywiście warto ocenić, czy to jest niezbędne badanie i czy są wskazania ku temu. Dlatego wydaje mi się, że warto skorzystać z takiej możliwości (po 35 roku życia lub ze wskazaniami) jeśli koszty nie stanowią przeszkody . @krakowianq dobrze wypunktowałaś te rzeczy - wydajemy na tyle rzeczy wokoło, a może warto po prostu wydać na badania genetyczne - może na pozostałe nie będzie potrzeby wydawania aż tyle pieniędzy?

    Dziękuję Ci za ten ważny wpis. Bardzo mi przykro, że Was to spotkało. Życzę Wam powodzenia w dalszej walce!

    Thoruviel lubi tę wiadomość

    👱‍♀️88' 👱81'
    IVF I: 03.24 14/10🥚-5z-> 3(3d)-> 0️⃣❄
    IVF II: 08.24 16/11🥚-6z-> 5(3d)-> 4️⃣❄
    10.24 FET I 5.1.1 beta <2,3❌
    11.24 FET II 4.1.1 beta <2,3❌
    03.25 FET III 3.1.1 beta <2,3❌ (Accofil, Smoflipid, Encorton, Neoparin, HCQ) AH, EG - dr Jarosz
    04.25 FET IV 4.2.3 (leki j.w.)❌
    IVF III 05.25 14/9🥚-6z-> 6(3d)->2️⃣❄->PGT-A 0️⃣
    IVF IV 08.25 16/13🥚-> 11z-> 7️⃣❄️ PGT-A⏳️

    usunięta przegroda macicy, 1 czynny jajnik,
    AMH 2,13 (02.24), 2,19 (07.25)
    KIR Bx tylko 2DS2✔ ♀️C2 ♂️C1/C2
    ✖ NK w krwi 18%, PAI-1, MTHFR, V R2-hetero, IL-10, cytologia+HPV (08.25)
    ✅ kariotypy, Parento O, pasożyty z HP, tarczyca, krzywa cukr. i ins., witaminy, ferrytyna, homocysteina
    ✅histero+biopsja (12.24): cd138✅ cd56✖
    cross (APC) 52%,(Prokocim) negatywny🧐, allo-MLR 41%
    ♂️HBA,MAR,hormony,CFTR,AZF,SRY✅ morf. 0%,MSOME✖ SCD 22%
    🔜usg endometriozy
  • Lili@ Autorytet
    Postów: 797 325

    Wysłany: 23 marca, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMI wrote:
    No ale chyba nikt z was nie wierzy, że istnieją jakies badania które zapewnią wam 100% szans na zdrowe dziecko. NIE MA takich badań. Natomiast jest sporo badań które pomagają nam zmniejszyć szanse na choroby, szczególnie mówimy o nieuleczalnych wadach genetycznych.
    Te badania w tym pomagają i zarówno PGTA jak i Nifty nigdy nie dadza 100% pewności bo badają informacje z łożyska. A łożysko to nie dziecko.

    Gdyby badania PGTA były tanie to gwarantuję wam, że każdy by je robił. Ci co mówią że nie warto je robić to bazują na tym, że mieli szczęście i trafili ze zdrowym zarodkiem. Jednak jeśli jakaś dziewczyna się waha czy badać, waha się bo np jest w okolicach 40tki i ma mało czasu, albo ma malutkie AMH albo jakikolwiek czynnik, który wymaga przyspieszenia działań - to na pytanie takiej osoby "czy warto", odpowiedz powinna być zawsze jedna - TAK.

    Dokładnie tak jak mówisz. Żałuję, że od początku nie badałam zarodków. Straciłam czas na próby, które nic nie dały, bo nie wiadomo było czy przyczyny szukać w zarodku czy we mnie. Badania ptga wyniosłyby tyle samo co leki i koszt transferu. Do tego nerwy i ujeżdżanie do kliniki. Gdybym miała 10 lat mniej to bym mogła próbować bez badań.

    pelnawiary, sylstaa, AMI, Sisi30 lubią tę wiadomość

‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ