Kobietki z PCO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKamilam8 wrote:Jestem 9 dni po 2 inseminacji. We wtorek mam mieć betę ale oczywiście nie wytrzymałam i dzis zrobiłam test. Oczywiście negatyw. I tak zerkam na niego co chwile- może jednak coś się pojawi...
Kamilam8, Vesper lubią tę wiadomość
-
Marysia wydaje mi się,że raczej nie odmówią przyjęcia,bo masz skierowanie a to jest dowód na to że lekarz uznał,że jest taka potrzeba tak mi się wydaje ja jak miałam skierowanie na reumatologię to badali dopiero w szpitalu,ale jak dzwoniłam do innego szpitala to tam najpierw lekarz z ich szpitala oglada pacjenta i dopiero wtedy ustala termin, bo bada pod względem pilne. Ale odmówić to raczej nie mogą bo masz skierowanie
-
nick nieaktualnyCo do diet.... Ja zawsze tak sceptycznie do tego podchodziłam bo takie zabiegi jak odstawienie słodyczy czy ograniczenie jedzenia nigdy u mnie nie działały. Waga po prostu stała w miejscu mimo, ze byłam pewna ze coś musi sie ruszyć. Ostatnio na wizycie lekarz powiedział, ze muszę mieć naprawde silna wole ze przy moim PCOS i insulinooporności "tylko tyle" ważę, choć ja jeszcze pół roku temu 5 kg mniej na sobie miałam, myśle, ze to robota hormonów. No a ze naprawde chce coś zmienić w życiu to postanowiłam wziąć sie za siebie i popróbować. Przeszłam na dietę i dzisiaj na wadze po tygodniu pierwszy kg mniej. Mam nadzieje, ze to dobry znak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 10:46
-
nick nieaktualnyKamilam8 wrote:Odnośnie żywienia to staram się unikać słodyczy ale myślę, że jestem od nich uzależniona. Mogłabym jeść tonami
Ev lubi tę wiadomość
-
Ja też mam uzależnienie od słodyczy i słonych przekąsek np. paluszków ale od miesiąca nic nie jem i z każdym dniem jest coraz łatwiej i powoli stają mi się obojętne
krysiak lubi tę wiadomość
PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
nick nieaktualnyklaudia12369 wrote:Ja też mam uzależnienie od słodyczy i słonych przekąsek np. paluszków ale od miesiąca nic nie jem i z każdym dniem jest coraz łatwiej i powoli stają mi się obojętne
-
klaudia12369 wrote:moniaaa_1988 ja wcześniej chodziłam do innej kliniki a od maja się przeniosłam do Provity do Dr Paligi. Ja jestem bardzo zadowolona i uwielbiam Pania Dr Miałam już komplet badań, na razie na Clo byłam 2 razy i 3 razy na Aromku, niestety nic z tego
marysia7812 to suepr! Mam właśnie teraz więcej nadziei po tych zabiegach, myślę że w końcu się coś musi udać TSH mi teraz wyszło 1,84 trochę wzrosło bo w maju było 1,38 a podobno najlepiej jak jest chyba do 1,5 przy staraniach?
Ja po ostatnim niepowodzeniu postanowiłam coś zmienić, zmieniłam dietę, zaczęłam się więcej ruszać i schudłam na razie 4 kg, może to coś pomoże
Kamilam8 trzymam kciuki za bete, mi Dr mówiła ze nie ma sensu robić sikańców bo mogą nie wykryć wczesnej ciąży.PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
Izabela23 wrote:Marysia wydaje mi się,że raczej nie odmówią przyjęcia,bo masz skierowanie a to jest dowód na to że lekarz uznał,że jest taka potrzeba tak mi się wydaje ja jak miałam skierowanie na reumatologię to badali dopiero w szpitalu,ale jak dzwoniłam do innego szpitala to tam najpierw lekarz z ich szpitala oglada pacjenta i dopiero wtedy ustala termin, bo bada pod względem pilne. Ale odmówić to raczej nie mogą bo masz skierowaniePCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
marysia7812 kochana to masz zdecydowanie za dużo przy staraniach, powinno być max do 2 a najlepiej do 1,5 z tego co mi mówili. Kiedy możesz się skonsultować z endokrynologiem?PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
Dziewczyny bo Wy tak o tych dietach.. wiem ze kobiet o wagę się nie pyta ale może zdradzicie jak u Was jest? Bo tak zaczęłam się zastanawiać bo ja mam 177cm wzrostu i ważę 58kg. Więc raczej nie ma tragedii czy po prostu przy PCO chodzi o sam sposób odżywiania się?
krysiak lubi tę wiadomość
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
moniaaa_1988 wrote:Dziewczyny bo Wy tak o tych dietach.. wiem ze kobiet o wagę się nie pyta ale może zdradzicie jak u Was jest? Bo tak zaczęłam się zastanawiać bo ja mam 177cm wzrostu i ważę 58kg. Więc raczej nie ma tragedii czy po prostu przy PCO chodzi o sam sposób odżywiania się?
171 i 70 kg więc powinnam trochę zrzucić ogólnie jestem szczupła ale brzuch duzy- jakbym była w ciąży jeśli odpowiednio nie zamaskuje ale jak podtrzymuję dłuższy czas dietę to mocno spada -
nick nieaktualnymoniaaa_1988 wrote:Dziewczyny bo Wy tak o tych dietach.. wiem ze kobiet o wagę się nie pyta ale może zdradzicie jak u Was jest? Bo tak zaczęłam się zastanawiać bo ja mam 177cm wzrostu i ważę 58kg. Więc raczej nie ma tragedii czy po prostu przy PCO chodzi o sam sposób odżywiania się?
-
nick nieaktualny
-
Ja też nie lubię diet i ich w sumie nie stosuję, ograniczam słodkości.
Na weekendy sobie pozwalam na małe co nie co i to niedużo(lody, kawałek ciasta) wyjątki jak ktoś mnie poczęstuje, jestem w "gościach" - wtedy nie odmówię
Tylko ja już w obsesję wpadłam i jak to ma pomóc, to się tak poświęcam.
A słodyczę - kocham, teraz zastępuję je pestkami słonecznika, migdałami lub orzechami. Też to kaloryczne, ale zdrowo.
Mnie też nie chodzi, aby schudnąc, bo ważę 59kg przy 176cm, ale żeby był ruch i mniej słodyczy, ponoć to pomaga przy pco. Choć ja nie mam go potwierdzonego, ale wszelkie metody jak przy tym schorzeniu mi pomagają.
Dodatkowo wspomagam się Inofolikiem.
Kamilam,życze drugiej krechy i aby beta potwierdziła ciążę !!!!!!
Teraz za wczesnie na test, jeśli chodzi o 9 dpo. Ale rozumiem Twoją niecierpliwość.
Słyszałam też, że ocet jabłkowy pity na pół godziny przed głównym posiełkiem też pomaga, czy któraś stosuje?
Kamilam8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrysiak to wage mamy podobna tylko ja mam 3cm mniej
Co do slodyczy to jadam sporadycznie inraczej mnie nie ciagnie za bardzo... u nas w domu jemy z mezem tak czesto slodycze ze kupimy na zapas jakies czekolady, batoniki itp zeby bylo jakby ktos przyszedl to potrafia sie i przeterminowac...
Za to moja zmira sa wszelkie makarony i ziemniaki... ja.wlasnie od tegi jestem uzalezniona...krysiak lubi tę wiadomość