X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Kto stara sie o pierwsze dziecko i jeszcze nie ma?
Odpowiedz

Kto stara sie o pierwsze dziecko i jeszcze nie ma?

Oceń ten wątek:
  • Zoja101 Autorytet
    Postów: 554 322

    Wysłany: 4 lutego 2022, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    U mnie kolejny transfer nieudany. Juz checi i wiary brak.

    Przykro mi bardzo :( :( ja na razie próbuję z IUI, po ostatniej dowiedziałam się, że się nie udało w dniu moich urodzin, to też trochę dobiło.

    Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
    2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
    2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
    W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
    2023r. - 2 procedura: 4 transfery
    1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
    2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
    3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
    Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
    4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442 <3 18dpt beta 7700 <3 <3
  • MISIA88 Ekspertka
    Postów: 201 118

    Wysłany: 4 lutego 2022, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoja101 wrote:
    Akurat wczoraj miałam pisać tutaj :) że ja nadal w tym samym miejscu. Wczoraj mi było bardzo ciężko i smutno, bo mama zasypywała mnie informacjami jak to się czuje moja kuzynka, że widziała zdjęcia i już widać brzuszek, że to że tamto.... (jest w ciąży bliźniaczej). Strasznie nie lubię tego słuchać, wiadomo że fajnie że będzie miała dzieciaki, ale zawsze mi jest wtedy bardziej przykro, bo u mnie nadal się nie udaje :(

    Hej :) ja miałam też wczoraj pisać że coś tutaj cicho ostatnio ale widzę że każda z Nas potrzebowała chwili oddechu...

    u mnie hmmm.... dwa cykle po szczepieniach nie udane i nowa gin wyznaczyła już termin na laparo... 17.02 mam się zgłosić na oddział do szpitala.. Mam dostać teraz @ 8.02 i już nawet się nie łudzę że się uda tym razem więc pomału zaczynam kompletowanie rzeczy do szpitala :( mam stres bo nigdy nie byłam dłużej w szpitalu niż "chwila odwiedzin" kogoś z rodziny i boję się też pełnej narkozy :(

    Strach ma jednak wielkie oczy . Ale trzeba iść do przodu, próbować dalej zwłaszcza że termin jakby ważności szczepień mija nam w lipcu.. dlatego gin nie zwleka i mówi , że im szybciej tym lepiej.

    Z mężem daliśmy sobie jeszcze czas i jak do lipca nie uda się nic to chcemy już na dobre zająć się tematem adopcji :) Mamy dość lekarzy, szukania, sprawdzania , wydawania kasy... nie mamy na to siły.. a czas nam też ucieka.

    Zoja101 - wiem o czym piszesz - ja mam dwie przyjaciółki , które starały się też o dzieci jakby ze mną, jedna 2,5 roku druga 1 rok i miały obie mieć drożność i nie uwierzycie ale obydwie zaszły w ciąże przed - ten ostatni cykl .. :( bardzo bolało.. prawie na miesiąc się wyłączyłam bo psychicznie nie mogłam sobie z tym poradzić..
    Oczywiście cieszę że im się udało ale wewnętrznie boli jak cholera.. :( zwłaszcza jka na grupie piszą jak się czują, jak rośną już maluchy i wgl.. pojawia się taki żal , że czemu to nie mi się mogło udać. myślę że każda coś takiego z nas ma , mimo że nie chce tego..

    Pozdrawiam Was gorąco :*

    Zoja101 lubi tę wiadomość

  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1136 982

    Wysłany: 4 lutego 2022, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Przykro mi. Masz jeszcze zarodki w zapasie?
    Mam ostatnia blastke.
    Zostały mi jeszcze szczepienia limfocytami ale jakoś nie jestem do tego przekonana. Przekopałam miliony postów i widzę że to wcalnie nie daje gwarancji na implantację 😔

  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1136 982

    Wysłany: 4 lutego 2022, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EmKa wrote:
    A Accofil, Encorton, prograf i inne cuda brałaś? Cd138 badalas?
    Z powyższych mialam przez immuno zlecony acvofil. Podczas histero miałam pobierany wycinek ale nie wiem czy konkretnie na cd138

  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1136 982

    Wysłany: 4 lutego 2022, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EmKa wrote:
    To sprawdź, bo możesz mieć stan zapalny macicy, testy CBA i IMK robiłaś?? Ja miałam kilka transferów i dopiero po ostatnim zbadałam immunologię, i szału nie ma, więc do kolejnych dostałam accofil i immunosupresję, ale jak to w życiu bywa, wszystko pod górkę, więc na efekty leczenia muszę jeszcze poczekać, mam nadzieję że jeszcze w tym roku się uda :)
    Mialam allo, cross match, kiry i.imk. Testu CBA lekarz nie zlecil. Porozmawiam z lekarzem na temat biopsji

  • Zoja101 Autorytet
    Postów: 554 322

    Wysłany: 4 lutego 2022, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie chcę smęcić i nikogo dołować przeze mnie, ale sama mam ostatnio takie kiepskie dni i myśli, że mało już jest sił i nadziei :( a naprawdę ciągle ktoś z otoczenia albo jest w ciąży albo ciągle gdzieś muszę widzieć zdjęcia dzieci... Potrzebuję chyba trochę pomarudzić i trochę z siebie to wyrzucić, najchętniej to bym ciągle tylko płakała i rozpamiętywała i pytała dlaczego, choć normalnie w życiu i w każdym innym temacie jestem totalnie inna i dużo lepiej nastawiona. Ale to zabiera tyle sił i chęci, że czasem się już nie da :(

    Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
    2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
    2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
    W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
    2023r. - 2 procedura: 4 transfery
    1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
    2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
    3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
    Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
    4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442 <3 18dpt beta 7700 <3 <3
  • StaraniowaOna Ekspertka
    Postów: 224 177

    Wysłany: 4 lutego 2022, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.Dołącze, staram się tak na full od 2 lat.Jestem po 30tce,mam endometrioze,PCOS jeden niedrożny jajowód i b wczesne poronienie na koncie.Wiec nie jest lekko, ten cykl miałam znowu stymulowany ale owu odbyła się po niedroznej stronie więc znowu pewnie przyjdzie okres 😞

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2302 3837

    Wysłany: 4 lutego 2022, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie też słabe wieści niestety. Nadal jesteśmy w punkcie wyjścia 😞

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦

    Czekają na nas ❄❄
  • MISIA88 Ekspertka
    Postów: 201 118

    Wysłany: 4 lutego 2022, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh a miałam też nadzieję że jak każda z Nas tak się długo nie odzywa to chociaż komuś się udało.. a tu jednak życie nadal nas nie rozpieszcza 😥trzymajcie się dziewczyny 🥰🤗❤️ dobrze że tutaj takie miejsce do "wygadania " się. ❤️

    Krakowska, Susannah lubią tę wiadomość

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4692 4359

    Wysłany: 4 lutego 2022, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Mam ostatnia blastke.
    Zostały mi jeszcze szczepienia limfocytami ale jakoś nie jestem do tego przekonana. Przekopałam miliony postów i widzę że to wcalnie nie daje gwarancji na implantację 😔

    Ja też nie jestem przekonana. Mój immunolog nie zaleca.
    W niektórych przypadkach dają wynik odwrotny - kobiety, które zachodziły w ciąże biochemiczne po szczepieniach w ogóle.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1136 982

    Wysłany: 5 lutego 2022, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Ja też nie jestem przekonana. Mój immunolog nie zaleca.
    W niektórych przypadkach dają wynik odwrotny - kobiety, które zachodziły w ciąże biochemiczne po szczepieniach w ogóle.
    A można wiedzieć do którego immunologa chodzisz.? Ja do P i od razu zlecil szczepienia :/ ale po rozmowe z ginekologiem zrezygnowałam. Slyszalam ze alternatywnie mozna stoaowac immunoglobuliny ale ceny są kosmiczne. Wiec to rez nie dla mnie.

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4692 4359

    Wysłany: 5 lutego 2022, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    A można wiedzieć do którego immunologa chodzisz.? Ja do P i od razu zlecil szczepienia :/ ale po rozmowe z ginekologiem zrezygnowałam. Slyszalam ze alternatywnie mozna stoaowac immunoglobuliny ale ceny są kosmiczne. Wiec to rez nie dla mnie.

    Dr S. On stosuje immunoglobuliny, w chuj drogie (okolo 20 000 zl trzy niezbedne podania), ale ponoć skuteczne w ponad 80%.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 5 lutego 2022, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Dr S. On stosuje immunoglobuliny, w chuj drogie (okolo 20 000 zl trzy niezbedne podania), ale ponoć skuteczne w ponad 80%.
    A mnie gin powiedział że nie ma dobrych doświadczeń przy zastosowaniu immunoglobulin, a jedna pani dr. Że to samo daje intralipod, a jest duuuuzo tańszy. A co do szczepień, ostatnio opublikowali jakieś badania że to e szczepienia są wręcz szkodliwe dla zdrowia. Ale każdy lekarz zaleca co uwaza i. Nie zawszepwoa nam całą prawdę.
    I sama mam teraz nie lada dylemat bo była u dwóch immunologów i każdy rozpisał mi inaczej leki i jest głupia i nie wiem co robić
    .....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2022, 09:46

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2302 3837

    Wysłany: 5 lutego 2022, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MISIA88 wrote:
    Ehhh a miałam też nadzieję że jak każda z Nas tak się długo nie odzywa to chociaż komuś się udało.. a tu jednak życie nadal nas nie rozpieszcza 😥trzymajcie się dziewczyny 🥰🤗❤️ dobrze że tutaj takie miejsce do "wygadania " się. ❤️

    Trzeba mieć nadzieję. Nic więcej nam nie zostaje. Ale za każdym nieudanym razem mam jej coraz mniej.

    MISIA88 lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦

    Czekają na nas ❄❄
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1136 982

    Wysłany: 5 lutego 2022, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Dr S. On stosuje immunoglobuliny, w chuj drogie (okolo 20 000 zl trzy niezbedne podania), ale ponoć skuteczne w ponad 80%.
    To juz jest chyba koszt nie do przeskoczenia jak dla mnie. Może byśmy nazbierali ale wydać tyle kasy jak i tak nie ma pewności ze sie uda... ciężkie to wszytsko.
    Poza tematem, kuzynka wczoraj mi napisała, że ona w ogóle nie wie jak ja to wszytsko wytrzymuje i skad mam siły. A co mam innego zrobic ?? Boze jak mnie wkurzaja takie teksty ..

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4692 4359

    Wysłany: 5 lutego 2022, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efcia84 wrote:
    A mnie gin powiedział że nie ma dobrych doświadczeń przy zastosowaniu immunoglobulin, a jedna pani dr. Że to samo daje intralipod, a jest duuuuzo tańszy. A co do szczepień, ostatnio opublikowali jakieś badania że to e szczepienia są wręcz szkodliwe dla zdrowia. Ale każdy lekarz zaleca co uwaza i. Nie zawszepwoa nam całą prawdę.
    I sama mam teraz nie lada dylemat bo była u dwóch immunologów i każdy rozpisał mi inaczej leki i jest głupia i nie wiem co robić
    .....

    Intralipid jest bardzo słaby. Miałam łącznie 6 kroplówek do trzech transferów. Podczas dwóch - beta zero, trzeci - słaba biochemia. Na pewno jest tańszy i bez skutków ubocznych, ale w przypadku poważniejszych problemów z immunologią szału nie robi i teraz immunolog odszedł od tego.
    Mi lekarz mówił, że w przypadku jego pacjentek immunoglobuliny dają efekt w ponad 80% - ciąża utrzymana powyżej 3 miesiąca.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4692 4359

    Wysłany: 5 lutego 2022, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    To juz jest chyba koszt nie do przeskoczenia jak dla mnie. Może byśmy nazbierali ale wydać tyle kasy jak i tak nie ma pewności ze sie uda... ciężkie to wszytsko.
    Poza tematem, kuzynka wczoraj mi napisała, że ona w ogóle nie wie jak ja to wszytsko wytrzymuje i skad mam siły. A co mam innego zrobic ?? Boze jak mnie wkurzaja takie teksty ..

    Niestety.
    Dla mnie koszty immunoglobulin też są nie do przejścia zwłaszcza, że są stosowane do jednego transferu, nie obejmują np. kolejnych podejść gdyby pierwsze nie wypaliło. W ostateczności by się pieniądze znalazły, ale nie chcemy pozbywać się ostatnich oszczędności, też musimy mieć choćby minimalne zabezpieczenie finansowe.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • KasiA Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 5 lutego 2022, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja staram się od 13 lat o zdrowe i ŻYWE dziecko i póki co nadal nic. Jestem po pierwszym zabiegu im vitro z jajeczkiem anonimowej dawczyni, żeby wyeliminować moje DNA (wada genetyczna dyskwalifikująca mnie jako matkę), niestety nie udało się. Jestem totalnie załamana 😥 straciłam już troje dzieci przez wady genetyczne zanim zapadła decydująca diagnoza o mojej wadzie genetycznej, zachodziłam w ciąże w sposób naturalny, a teraz się nie udało pomimo wspomagania hormonami. Mam już 36 lat

  • NatiN Przyjaciółka
    Postów: 91 29

    Wysłany: 7 lutego 2022, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😘
    Ja też ostatnio się nie odzywałam baaardzo długo... Myślałam że już tu nie wrócę...
    Przeszłam przez sztuczna menopauze, gdy ja skończylam odrazu rozpoczęłam cykl stymulowany i monitorowany, jajeczko małe, mimo zastrzykow stymulujacych słabo roslo, potem zastrzyk ovitrelle, miał być sex , był, ale było nam tak ciężko że w ogóle ciężko nazwać to sexem... Kto miał się kochać na zawołanie pod presja sukcesu ten wie o czym mowa... A potem oczekiwanie na możliwość wykonania testu... Niestety zaczęłam plamić jak zwykle tydzień od owulacji (endometrioza) nawet duphaston nie pomógł , jak się domyślić można wynik testu ciążowego negatywny
    Teraz lekarz chce mnie wysłać na histeroskopie a potem zobaczymy ale najpewniej in vitro, inaczej tego nie widzi

    A więc mój ostatni okres to jedna wielka załamka...

    Musiałam to napisać, wyżalić się, nasze problemy znamy tylko my, rodzicom i bliskim nawet nic nie mówię bo albo słyszę wyjedźcie gdzieś, wyluzujcie albo mam wrażenie że tak wszytsko dokładnie chca wiedzieć że potem mam uczucie jakby pod naszym lozkiem leżeli...

    Krakowska lubi tę wiadomość

  • Anulka.f Autorytet
    Postów: 320 120

    Wysłany: 7 lutego 2022, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez nic nowego. Okres swiruje i przychodzi ciagle nie w terminie. Do tego przez trzy tygodnie nawet nie moglam myslec o staraniach.

    Ania

    Dwie nieudane inseminacje
‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ