X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Plimka trzymamy kciuki z mężem :) Mój mąż Was wszystkie pozdrawia i życzy owocnych cykli :D heh :)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 19 lutego 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuję bardzo :) i wam również życzę owocnych starań i zbiorów ;)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kolejna niespodzianka ..... nie zrobili laparoskopii to i tak se poleżę w szpitalu ale na kardiologi i to już w tą niedzielę .... ehhh czemu dążenie do spełnienia marzeń usłane jest nie różami a problemami ....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 21:53

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    No to Plimka trzymamy kciuki z mężem :) Mój mąż Was wszystkie pozdrawia i życzy owocnych cykli :D heh :)
    Ola jaki ty masz ładny swój wykres :) śluz się zgadza i widac że owulka była. U mnie strasznie prawie całkowity brak śluzu :( i dodatkowo ta infekcja :(

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi-Bstok wrote:
    I kolejna niespodzianka ..... nie zrobili laparoskopii to i tak se poleżę w szpitalu ale na kardiologi i to już w tą niedzielę .... ehhh czemu dążenie do spełnienia marzeń usłane jest nie różami a problemami ....

    Ale wiesz zdrowie ważne tym bardziej jesli chodzi o kardiologiczne sprawy:)) ale bedzie wszystko dobrze :) podlecza Cie i znow zaczniesz starania ;))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    Ola jaki ty masz ładny swój wykres :) śluz się zgadza i widac że owulka była. U mnie strasznie prawie całkowity brak śluzu :( i dodatkowo ta infekcja :(

    No mam nadzieje, że to nie pozory. Brzuch mnie ciagle boli tzn pecherz i jajniki i klucie czuje co jakis czas.. ale i tak wole się nie nastawiać:) chociaż jestem dobrej myśli :)
    Edyta a może poprostu Ci się owulacja przesunie :)) a kiedy na monitoring idziesz??:)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    No mam nadzieje, że to nie pozory. Brzuch mnie ciagle boli tzn pecherz i jajniki i klucie czuje co jakis czas.. ale i tak wole się nie nastawiać:) chociaż jestem dobrej myśli :)
    Edyta a może poprostu Ci się owulacja przesunie :)) a kiedy na monitoring idziesz??:)
    dzisiaj idę na monitoring ale to dopiero 11dc

    Edyta
  • fablous Ekspertka
    Postów: 233 109

    Wysłany: 20 lutego 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, wróciłam dziś do domu ze szpitala po laparoskopii.
    Miałam problem z jajowodami, HSG wykazało częściową niedrożność w obu a podczas laparo udało się je udrożnić! Więc nie traćcie nadziei :)

    U mnie okazało się, że w jednym miałam stan zapalny po przebytej kiedyś w przeszłości infekcji. Mogło to być rok, dwa, pięć lat temu. Nie wiadomo i jak też niczego nie odczuwałam. W każdym razie przez tą infekcję jajowód był zapchany śluzem. Ale bez problemu pozbyli się tego śluzu. Drugi jajowód drożny mimo, że na HSG w obu był problem. Może to zasługa borowin którymi okładałam się miesiąc?

    Do domu wróciłam szczęśliwa i bardzo pozytywnie nastawiona. Jedna poważna przeszkoda już wyeliminowana. Teraz czekam ze spokojem bo wiem, że jesteśmy na dobrej drodze i prędzej czy później w końcu się uda!

    Gdybyście miały jakieś pytania odnośnie laparoskopii to piszcie, chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami.

    3i49p07w0kmpd0v3.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i wróciłam od lekarza, niestety w 11dc pęcherzyk 12 mm wg. lekarza za mały i nie będzie owulacji w tym miesiącu :( także nie ma sensu podawać pregnylu Kurcze dziwne bo bez laparo reagowałam na clo i pęcherzyki rosły a teraz nie :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 13:00

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plimka przykro mi:) ja tez w sumie nie wiem czy miałam owulacje bo ani testow ani monitoringu nie mialam :)) chyba okaze sie w sobote jak progesteron zrobie:))
    A to dziwne ze wczesniej reagowalas na clo a teraz taka sytuacja...

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny w wątku o clo twierdzą że ten pęcherzyk nie jest taki zły. Może pójdę jeszcze raz w 15 dc na monitoring , albo może zmienię lekarza :/

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się tam nie znam.. :( Wydaje mi się, że w ogóle jest super, że jest pęcherzyk;) a jakie miałaś przed laparoskopią??:)

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przed laparo miałam w 14 dc 26 mm i wtedy gin twierdził że jest ok, znowu dziewczyny na forum twierdzą że taki jest za duży.

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba aż tak forum nje sugerowała:) moze lepiej bedzie jak faktycznie w 15 dc pojdziesz jeszcze raz na monitoring:))

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też wołalabym słuchać gina ale tonący brzytwy się chwyta :/ . Zobaczę, jeżeli testy owulacyjne pokażą w poniedziałek 2 kreski to pójdę na monitoring

    Edyta
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 20 lutego 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka to dopiero 11dc tak? Pęcherzyk dominujący ma 12 mm, przecież jeszcze rośnie... zerknij jak sytuacja będzie wyglądać w 15 dc. I jestem ciekawa na jakiej podstawie gin od razu stwierdził, że owu nie będzie, uważam, że pochopnie ocenił sytuację. Trzymam kciuki <3
    Wielkość pęcherzyka to sprawa indywidualna, u mnie aż takie duże już nie pękają, ale znam przypadki jak właśnie takie duże (a nawet ciut większe) kończyły się zieloną kropeczką :)

    Anatolka lubi tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    plimka to dopiero 11dc tak? Pęcherzyk dominujący ma 12 mm, przecież jeszcze rośnie... zerknij jak sytuacja będzie wyglądać w 15 dc. I jestem ciekawa na jakiej podstawie gin od razu stwierdził, że owu nie będzie, uważam, że pochopnie ocenił sytuację. Trzymam kciuki <3
    Wielkość pęcherzyka to sprawa indywidualna, u mnie aż takie duże już nie pękają, ale znam przypadki jak właśnie takie duże (a nawet ciut większe) kończyły się zieloną kropeczką :)
    ale wg. mojego gina on jest o wiele za mały

    Edyta
  • sylka0102 Przyjaciółka
    Postów: 725 48

    Wysłany: 20 lutego 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki własnie byłam na monitoringu i to co było w poniedzialek czyli pęcherzyk dominujący 9mm znikł dziś wszedzie było czysto w prawym jajniku ani jednego prawie pęcherzyka a w lewym kilka drobnych. Tak więc lekarz powiedział albo pękł wczoraj albo sie poprostu wchłonął jak sprzed laparoskopii :( tak więc czekamy za 5 dni zaczynam brać Luteinę.POZDRAWIAM

    Czekam wciąż na ten cud....

    j36rxzdvdx1kpbz0.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 20 lutego 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylka0102 wrote:
    Hej dziewczynki własnie byłam na monitoringu i to co było w poniedzialek czyli pęcherzyk dominujący 9mm znikł dziś wszedzie było czysto w prawym jajniku ani jednego prawie pęcherzyka a w lewym kilka drobnych. Tak więc lekarz powiedział albo pękł wczoraj albo sie poprostu wchłonął jak sprzed laparoskopii :( tak więc czekamy za 5 dni zaczynam brać Luteinę.POZDRAWIAM
    Sylwia a który to dzień twojego cyklu? Ja też dzisiaj byłam na monitoringu 11dc i pęcherzyk 12mm ale lekarz powiedział że nic z tego nie będzie.

    Edyta
  • sylka0102 Przyjaciółka
    Postów: 725 48

    Wysłany: 20 lutego 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    Sylwia a który to dzień twojego cyklu? Ja też dzisiaj byłam na monitoringu 11dc i pęcherzyk 12mm ale lekarz powiedział że nic z tego nie będzie.
    Dziś mam 15dzień cyklu w poniedziałek był 11dzień cyklu i pęcherzyk około 9mm tak powiedziała i powiedziała ze mógł pęknąć albo dziś z rana albo wczoraj albo się poprostu wchłonął. Ty na 11dzień cyklu to masz większy niż ja to może jeszcze urośnie :) jak masz dłuższe cykle bo ja mam z luteiną jak w zegarku 28 dni tak więc juz niewiem nic z tego. Lekarz widzę tez nic z tego nie wie czy była czy sie wchłonął Jak masz 12mm to ja bym jeszcze chodziła sprawdzić co sie z nim dzieje.

    Czekam wciąż na ten cud....

    j36rxzdvdx1kpbz0.png
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ