LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEdyta a tak liczylam na pozytywny ....
Ja dalej okresu nie mam czekam jeszcze do soboty ;p ale jutro napewno bedzie bo juz mnie brzuch boli na @ )
I nowy cykl w ktorym juz napewno nie odpuszcze ) bede robic wszystko co moge Natalia co dawalas Twojemu m na lepsze nasienie?? i co ja bym mogla jesc na owulacje i sluz?) -
wiecie z pustego to nawet i Salomon nie naleje nie było seksu nie ma ciąży proste.
Ola ruszamy dalej na podbój. a może tobie się jednak udało? w końcu serduszkowaliście.
Ja jadłam wiesiołek i w jednym miesiącu mi pomogło ale w drugim już go nie jadłam bo jem tyle tabletek że już mam dosyćEdyta
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ailatan wrote:a ja nie miałam żadnych krwawień, ogólnie zniosłam opercje dobrze, 4 dni po operacji szalałam z partnerem w lozku wiec nie jest to nic strasznego a przynioslo efekty szybciej niz sie spodziewałam ))Czarna
-
nick nieaktualnyMikusia02 wrote:Teraz 11 tydzień wszystko jest ok teraz 22 prenatalne i ,aż się boję . Mam kiepskie samopoczucie
-
hej dziewczyny dziś wyruszam na monitoring kolejny cykl 4 po laparoskopii boje się ze znowu po CLO nic nie urosło:/ na domiar złego troche posprzeczałam sie z M i niewiem czy cos z tego bedzie bo on juz widze nie ma ochoty na seks ze mna, z dnia na dzień mi mówi jutro jutro i potem idzie spać i na tym sie kończa starania o dziecko. Co prawda dzis mam 8dzc więc jeszcze jest szansa:) ale co z mojego M bedzie to niewiem:(
-
nick nieaktualnyA Ja dopiero wstalam.. nie ma to jak spać 12 godzin.. juz dawno tyle nie spalam;p
Sylka bedzie wszystko okey. Ja trzymam kciuki. ja dzis powinnam dostac @ to tez zaczne 4 cykl po laparoskopii )
Pogadaj na spokojnie z Twoim M. mysle ze on tez hest ta sytuacja zestresowany... ) -
nick nieaktualnysylka0102 wrote:hej dziewczyny dziś wyruszam na monitoring kolejny cykl 4 po laparoskopii boje się ze znowu po CLO nic nie urosło:/ na domiar złego troche posprzeczałam sie z M i niewiem czy cos z tego bedzie bo on juz widze nie ma ochoty na seks ze mna, z dnia na dzień mi mówi jutro jutro i potem idzie spać i na tym sie kończa starania o dziecko. Co prawda dzis mam 8dzc więc jeszcze jest szansa:) ale co z mojego M bedzie to niewiem:(
tylko w Twojej sytuacji jest jeden maly problem.. Wy sie staracie o dziecko i to powinna byc Wasza wspolna obgadana decyzja.. on powinien wiedziec, jak wygaldaja dni plodne u kobiety, ze bierzesz leki, w czym miala pomoc laparoskoipa, i ze po prostu jezeli to wszytsko ma miec sens to potrzeba duzo seksu.. inaczej bez sesnu sie troc lekami.. nie zmusisz meza ani do dziecka ani do seksu, ale mozesz z nim szczerze i otwarcie porozmawaic, oni czesto sa zagubieni w tych naszych sprawach i trzeba im wytlumaczyc od a do z.. i ze niestety w tym czasie nie uprawia sie skesu kiedy jest ochota a kkiedy trzeba.. i tyle.. ja sie starsznie tego bałam, ale akurat moj m zareagowal w 100% i byl "na zawołanie" zycze powodzenia i spokojnenj rozmowy , tylko nie naskakuj na niego, faceci tego nienawidza.. -
ailatan wrote:ale co mdlosci czy ogolnie? ja tez miewam osttanio gorsze dni.. ale tak jakos nerwowao sie zrobilam.. i chodze rozdrazniona:) ale mam nadzieje ze to tez szybko minie ja we wtorek 12 maja mam prenatalne wiec lada dzien Żaba rosnie jak szalona , brzuch tez mi rosnie i od 3 dni cycki sie robia wielkieCzarna
-
nick nieaktualnypisalam w poscie wyzej teraz we wtorek o 16 12 maja ja sie jakos nie martwie.. wiem ze ciaza przebiega ok, dziecko szybko rosnie i wypredzilo termin miesiaczki pomimo juz owulacja byla pozno wiecjest silne i ciesze sie ze ide z moim narzeczonym moze w koncu zrozumie ze w brzuchu jest naprawde nowe zycie- ktore sam nadal :)i mam nadzieje poznac plec
-
ailatan wrote:pisalam w poscie wyzej teraz we wtorek o 16 12 maja ja sie jakos nie martwie.. wiem ze ciaza przebiega ok, dziecko szybko rosnie i wypredzilo termin miesiaczki pomimo juz owulacja byla pozno wiecjest silne i ciesze sie ze ide z moim narzeczonym moze w koncu zrozumie ze w brzuchu jest naprawde nowe zycie- ktore sam nadal :)i mam nadzieje poznac plecCzarna
-
nick nieaktualnyhehe on to moze i rozumie ale wiesz jak nie zobaczy ze dziecko sie rusza i tak dalej ze zyje to tez iaczje..
a musisz roic pappe? slyszlama ze to robi sie w dniu badania prenatalnego ale tylko jesli wynik wyjdzie zle.. z reszta pappa wychodzi czesto zle.. jak masz kase i chcesz byc w 100% pewna polecam test nifty albo harmony.. tylko to duuzy wydatek, ale daje 100% pewnosci..
co do mojego samopoczuczia jest w miare ok, czesciej boli mnie glowa i z racji ostatniego stersu zwiazanego z zapaleniem pecherza i tym ze musialam przyjac mocny antybiotyk dostalam skurczy dodatkowych serca ;/ kiedys to gowno mialam i mi sie reaktywowala i jak siedze sama w domu to wiesz czlowiek nie ma za duzao zajesc i sie skupia i sie stresuje i nakreca a skurcze sie mnoza..
mam nadzieje niebawem mina.. bo tak mam ich okolo 30-40 dziennie ;/ ale to na tle nerwowy, ewidentnie ;/