LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEdyta my też serduszkowaliśmy ale tylko jeden dzień bo mój m nie mógł się ruszać i go bolało wszystkoplimka_bum wrote:no ja zaczęłam teraz później brać duphaston więc też pewnie cykl będzie 32 dniowy. Strasznie się dłużyyy to wszystko.
O tej godzinie już się dobrze czuję, ale zjem coś i znowu to samo ehh
.
Nie nie robiłam z pierwszego siku, robiłam na wieczór
.
Nie wierzę w to że jestem w ciąży , choć bardzo bym tego chciała ale nie można być w ciąży jak nie było serduszkowania he
tzn było ale już za p;óźno ale serduszkowanie było przed owulacją w 14dc wieczorem a owulacja rano w 15 dc więc myślę, że nic z tego 
Ale już chce nowy cykl, żeby do doktorki pojechać i żeby coś zadecydowała lepszego
-
nick nieaktualnyTy to idelanie jak serduszkowaliscie dzien przed owulacjaAleksandrakili wrote:Edyta my też serduszkowaliśmy ale tylko jeden dzień bo mój m nie mógł się ruszać i go bolało wszystko ale serduszkowanie było przed owulacją w 14dc wieczorem a owulacja rano w 15 dc więc myślę, że nic z tego Ale już chce nowy cykl, żeby do doktorki pojechać i żeby coś zadecydowała lepszego lepiej niz po owulacji .. plemniki sa w stanie utrzymac sie w pochwie nawet 5 dni wiec ... hm....
-
Pierwsze objawy ciąży: grzybica pochwy
Częstym objawem ciąży jest także grzybica pochwy. Prawdopodobną przyczyną infekcji jest osłabiony układ immunologiczny ciężarnej oraz przekrwienie śluzówki pochwy. Wówczas jej środowisko staje się odpowiednie dla rozwoju chorobotwórczych grzybów, ponieważ jest cieplejsze, bardziej wilgotne, a także pojawia się więcej składników odżywczych niż zwykle.
widzisz pisza że to normalneEdyta
-
nick nieaktualnywiem, ze jest normalne.. tego nie musisz mi mowic chodzi o to czy leczyc czy nie
i tu bardziej teraz chodzi o ten pecherz, ze tam sa bakterie i musze je wytepic.. bo akurat z grzybica latwiej sobie poradzic.. i ten lek na grzybice co dostalam jest bezpieczny a na pecherz o niby bezpieczny ale zdania sa podzielone
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia naprawde radze zebys lepiej wziela, mozmoja szwagierka na nerki musiala brac silne antybiotyki w ciazy bo torbiel miala i chcieli jej operacjr robic ale obylo sie bez operacji tylko na atybiotykach i tez sie bala bo to normalne jest ale urodzila zdrowa coreczke;))
A co do wspolzycia to w poprzednim cyklu tez bylo w 14 dc i nic hehe wiec się w ogole nie nastawiam i testu tez nie bede robic hehe -
nick nieaktualnyBardzo bym się cieszyłaplimka_bum wrote:Ola a może właśnie w takim najmniej spodziewanym miesiącu się właśnie uda Ja trzymam kciuki ale od czasu jak moj m zachorował to prawie o tym nie myślałam Nie chce się w ogóle nastawiać na taki słaby cyklu bo potem znów rozczarowanie )) Ale ja wierze w to że Tobie się udało teraz )
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ola z moim bratem to było tak ... pewnego dnia zaczął się nagle przewracać , wymiotować, nie mógł nic zrobić. Pojechał do lekarzy, najpierw do znajomej laryngolog bo od razu wszyscy myśleli o błędniku. Niestety nic nie wykrył lekarz. Później wzięli go do szpitala, w Katowicach na Ochojcu był 3 tygodnie. Miał robione wszelkie możliwe badania, naprawdę wszystko. Tomografię rentgen wszystkie możliwe prześwietlenia i badania.
Nie wykryli nic , po 3 tygodniach poczuł się lepiej, ze szpitala go wyspiali i historia się skończyła. Nadal nie wiadomo co mu było. Tylko że mój brat w tamtym czasie pracował po 15h dziennie i być może to było przyczynąEdyta
-
nick nieaktualnyNo ale mój m tak samo ciągle pracuje bo też się zastanawialiśmy czy to może z osłabienia ale nie bo on się dobrze czuł...plimka_bum wrote:Ola z moim bratem to było tak ... pewnego dnia zaczął się nagle przewracać , wymiotować, nie mógł nic zrobić. Pojechał do lekarzy, najpierw do znajomej laryngolog bo od razu wszyscy myśleli o błędniku. Niestety nic nie wykrył lekarz. Później wzięli go do szpitala, w Katowicach na Ochojcu był 3 tygodnie. Miał robione wszelkie możliwe badania, naprawdę wszystko. Tomografię rentgen wszystkie możliwe prześwietlenia i badania.
Nie wykryli nic , po 3 tygodniach poczuł się lepiej, ze szpitala go wyspiali i historia się skończyła. Nadal nie wiadomo co mu było. Tylko że mój brat w tamtym czasie pracował po 15h dziennie i być może to było przyczyną Pracował tyle samo.. Ale może faktycznie jakiś wirus go złapał i mu potem przeszło:) no mam nadzieję, że już to nie wróci )
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiem, że się boisz ale na prawdę lepiej będzie jak weźmiesz:) po za tym lekarka chyba wie co robiailatan wrote:ech tak sie waham co do tego leku.. wiecie no boje sie.. oczywiscie niepotrzebnie czytalm w necie rozne informacje.. ;/ glupia zem mega( no ale coz chyba wezme.. bo raz lepiej raz gorzej.. chyba nalezy sie tego pozbyc..
-
nie robiłam bo chyba boję się kolejnego rozczarowania. Niby nie mam nadziei na ciążę w tym cyklu ale wiecie .... z tyłu głowy zawsze jakaś nadzieja jest. Nawet miałam nadzieję jak pęcherzyki nie rosły he. Zaczekam do @ , jak nie przyjdzie to wtedy zrobię.
Edyta
-
nick nieaktualny
