LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyheja, byalm 3 dni w czeskich rychlebach i wczoraj wrocilam podroze jednak mecza ale bylo milo )
Jezeli chodzi o seks to nam lekarka kazala wspolzyc co dzien przez 5-6 dni po podaniu pregnylu i tez tak zrobilismy tylko, ze rano i wieczorem Plemniki dojrzewaja okolo 3 miesiecy wiec ciezko by bylo je oslabic jak one juz od 3 miesiecy czekaja a teraz Wam powiem, ze moj facet odkad zaszalm w ciaze pragnie mnie jeszcze bardziej.. normalnie codzinnie az sie od niego nie moge odciagnac a teraz ze wzgledu na te lozysko zakaz przynajmniej do 19 czerwca wiec probujemy nowe techniki wiadomo bez szalenstw i ja sie musze pocieszyc pieszczotami ale i tak jest super.. poznajemy siebie i juz zero hamulcow hehe -
nick nieaktualny
-
no ja też jakoś szczególnie nie nalegam on wie że trzeba ale jak nie ma ochoty albo nie ma "sił" to nic na siłę U nas seks rano odpada bo jestem rano nieżywa i bym nie pamiętała poczęcia . Poza tym nie widzę przyjemności w porannym seksie o 5:30 rano Jestem zdecydowanie typem dużo śpiącym mój M ma podobnieEdyta
-
nick nieaktualnyAleksandrakili wrote:Dobra ale kazdy facet jest inny widocznie Twoj dal rade i dobrze moj nie i nie bede go na sile zmuszać
-
nick nieaktualnychociaz z drugiej strony.. ja mam wrazenie, ze moj facet widzial ze ja juz starsznie cierpnie, ze to tyle trwa, ze mam dosc tych lekow , jezdzenia do lekarzy itd.. i powiedzial tak- zrobmy to raz a dobrze..
poczecia i tak sie nie pamieta bo nie wiesz kiedy do niego doszlo z reszta czy to ma znaczenie.. kiedy i w jakiej pozycji wazne zeby doszlo.. mi sie ta ciaza juz dluzy hehe teraz dopiero wizyta 19 czerwca, wiec do tego czasu zeswirowac mozna czy wszytsko dobrze.. -
nick nieaktualnyMój M ma diete i sport ) orzechy jemy oboje codziennie ) a seks to my czasem jak za przeproszeniem w pornosach uprawiamy.. na kazdy mozliwy sposob hehe
ale pomimo tego dzisiejszego ranku jestem z niego dumna bo od laparoskopii jest dla mnie cudowny ) chociz zdarzaja sie spiecia ) ale i dobrze ) -
nick nieaktualnyAleksandrakili wrote:Mój M ma diete i sport ) orzechy jemy oboje codziennie ) a seks to my czasem jak za przeproszeniem w pornosach uprawiamy.. na kazdy mozliwy sposob hehe
ale pomimo tego dzisiejszego ranku jestem z niego dumna bo od laparoskopii jest dla mnie cudowny ) chociz zdarzaja sie spiecia ) ale i dobrze ) -
nick nieaktualny
-
Cigaretta wrote:Dzięki za rady to chyba trzeba w jakimś ustalonym dniu cyklu? Zobaczymy co to będzie na szczęście do lipca jest jeszcze trochę czasu
Ja byłam 6dni, dlatego że w szpitalu sami chcieli zrobić wymaz z pochwy i czekałam 3dni na wynik, ale cieszę się, że miałam w pt i weekend byłam w szpitalu, bo w domu bym sobie nie poradziła. Pierwsza doba po była znośna, ale później nie mogłam się ułożyć, wymiotowałam i nie wspomnę o bólu przy rozchodzeniu się gazu...Ostatnie kroplówki dostałam w pon rano. -
nick nieaktualnyplimka_bum wrote:no ja też jakoś szczególnie nie nalegam on wie że trzeba ale jak nie ma ochoty albo nie ma "sił" to nic na siłę U nas seks rano odpada bo jestem rano nieżywa i bym nie pamiętała poczęcia . Poza tym nie widzę przyjemności w porannym seksie o 5:30 rano Jestem zdecydowanie typem dużo śpiącym mój M ma podobnie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny