WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna255 wrote:hej dziewczyny orientujecie sie ile mniej wiecej kosztuje laparoskopia jajnikow (chodzi mi o zabieg naklowania jajnikow) a ile HSG? Bo w uk za laparoskopie chca az 490 funtow... strasznie drogo
Hej mysle ze ceny sa zalezne od każdego szpitala(każden ma inna politykę)
Myśle ze chodzi Ci o kauteryzacje jajników ja takowa miałam ale na NFZ
-
Anna255 wrote:hej dziewczyny orientujecie sie ile mniej wiecej kosztuje laparoskopia jajnikow (chodzi mi o zabieg naklowania jajnikow) a ile HSG? Bo w uk za laparoskopie chca az 490 funtow... strasznie drogo
Też jestem z UK, a laparoskopię miałam robioną w PL. Nakłuwanie jajników+HSG kosztowało mnie dokładnie 4000zl (spędziłam w szpitalu 4 noce) Nie orientowałam się nawet ile by mnie to tutaj wyniosło, bo leczę się prywatnie u polskiego lekarza, ze względu na czas- zależy mi żeby wszystko szybciej szło. Jak poszłam do GP i pobrali mi krew to wyniki za tydzień były, potem konsultacja za następne 2 tygodnie także trwało by to i trwało.Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g
-
ilonek wrote:Hej mysle ze ceny sa zalezne od każdego szpitala(każden ma inna politykę)
Myśle ze chodzi Ci o kauteryzacje jajników ja takowa miałam ale na NFZ
Też tak myślę
Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g -
Hej możemy podać sobie rękę .Też miałam 2 laparo, też mam endometriozę i też niedrożne jajowody. Na FB endokobietki mamy swoją tajemną grupę w której się wspieramy. Zachęcam , przez 3 lata walki o dziecko wiele trudnych dni miałam i nie wiem co bym zrobiła bez moich endokobietek ,https://www.facebook.com/groups/132127056888466/ to jest link do grupy, mamy jeszcze forum : http://www.endometrioza.aid.pl/forum/index.php też warto zajrzeć . Jeśli będziesz chciała dołączyć do grupy na FB a będziesz miała z tym problem ( wielu dziewczynom nie otwiera linka ) to napisz do mnie wyślę Ci zaproszenie. Pozostałe dziewczyny które niestety posiadają endozołzę również zapraszam . Im Nas więcej tym weselej.LadyK wrote:hej dziewczyny ja również po laparo a nawet dwóch:) pierwsza w 2010 z powodu torbiel (wycieli z jajnikiem) a teraz 30 marca miałam robioną drugą na sprawdzenie drożności drugiego jajnika. Niestety wyszła u mnie niedrożnośc i endometrioza I stopnia. Sam szpilat i operacja to nic strasznego na drugi dzien w domu i w sumie to dwa pierwsze dni straszne a potem już wszystko w porządku. Teraz jestem na drugim opakowaniu Visanne i do tego Inofolic.... wszystko było by super gdyby nie ten ból... mam plamienie i straszny ból jakby wszystko tam się kurczyło, miażdżyło i odrywało... masakra żaden lek nie pomaga wiec trochę musze się tu wyżalić
olka30 lubi tę wiadomość
-
jakie miałyście znieczulenie podczas laparoskopii? domyślam się, że przeważa ogólne, ale może któraś z Was miała znieczulenie miejsowe podczas laparoskopii diagnostycznej (ewentualnie kauteryzacja/ resekcja klinowa jajników)? Kiedy można mieć znieczulenie miejscowe? kto o tym decyduje? jakie są wskazania do znieczulenia miejscowego i ogólnego? dajcie znać, która z Was miała znieczulenie miejscowe podczas laparoskopii jajników (PCOS) i ghdzie miałyście robiony zabieg? pozdrawiam
-
muszka27 wrote:jakie miałyście znieczulenie podczas laparoskopii? domyślam się, że przeważa ogólne, ale może któraś z Was miała znieczulenie miejsowe podczas laparoskopii diagnostycznej (ewentualnie kauteryzacja/ resekcja klinowa jajników)? Kiedy można mieć znieczulenie miejscowe? kto o tym decyduje? jakie są wskazania do znieczulenia miejscowego i ogólnego? dajcie znać, która z Was miała znieczulenie miejscowe podczas laparoskopii jajników (PCOS) i ghdzie miałyście robiony zabieg? pozdrawiam
Male szanse na znieczulenie miejscowe podczas kauteryzacji jajnikow raczej..Bo z tego co sie orientuje na reke jest lekarzom ogolne znieczulenie , gdyz podczas zabiegu jestesmy w pozycji uchylonej glowy lekko w dol by przesunac narzady do przodu.A pozycja ta raczej nie ejst dosc wygodna....Plus to ze nogi sa wiazane .Przynajmneij ja tak mialam podczas laparo zwiadowczego./...
A mialam zarowno kauteryzacje jajnika jak i spr droznosci jajowodow i spr macicy...A zabieg mialam robiony w normalnym szpitalu..w sumie czekalam 2tyg na zabieg.... od 1szego przejscia sie do ordynatora oddzialu na rozmowe..i 1 tydz od skierowania..Placilam jedynie za badanie krwi na grupe 50zeta , ale mam juz zasw na caLe zycie...
Wskazaniem do laparo mimo bardzo krotkiego czasu staran(od luty)zabieg w marcu byla laparotomia w 2000r (resekcja klinowa jajnikow wtedy) oraz pcos
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2014, 14:31
-
Nie ma sie czego bacmuszka27 wrote:oczywiście panikuję, bo boję się narkozy
I powiem ci ze ja sama im gadalam jak mna tak na stole operacyjnym krecili , zeby mnie szybko uspili bo nie chce tego wszystkiego widziec..A narkoza..Zapadasz w slodki blogi sen
-
zawsze wczesniej robia wszelkie badania plus wazenie i wywiad ogolny z anestezjologiem..I po wynikach on ocenia jakie sa problemy i co sie mozna spodziewac..Takze nie ma co sie bac...Wybudzisz sie spokojnie,,,muszka27 wrote:dzięki kapturnica, ale boję się że się nie wybudzę... i że z tym będą problemy
-
dziękuję wiem, że laparoskopia musi być wykonana w I fazie cyklu, tzn. do którego dnia? czy w dni owulacyjne może czy nie? Do którego dnia laparoskopia może być wykonana przyjmując owulację w 16-17 dniu cyklu? Pytam, bo będę musiała zapisać się na zabieg, a do końca nie wiem kiedy będzie termin następnych @, u mnie trudno to przewidzieć...
-
Ja miałam laparoskopię (wyłuszczenie torbieli jajnika prawego) w dniach okołoowulacyjnych, tj. 15 dc, a owulację mam zwykle 14-16 dc.muszka27 wrote:dziękuję wiem, że laparoskopia musi być wykonana w I fazie cyklu, tzn. do którego dnia? czy w dni owulacyjne może czy nie? Do którego dnia laparoskopia może być wykonana przyjmując owulację w 16-17 dniu cyklu? Pytam, bo będę musiała zapisać się na zabieg, a do końca nie wiem kiedy będzie termin następnych @, u mnie trudno to przewidzieć...
-
nick nieaktualnymuszka27 wrote:laparoskopia musi być wykonana w I fazie cyklu, tzn. do którego dnia? czy w dni owulacyjne może czy nie? Do którego dnia laparoskopia może być wykonana przyjmując owulację w 16-17 dniu cyklu?
Tam, gdzie mnie kroic beda, przeprowadzaja zabiegi wyrywkowo, tzn. w dowolnym dniu cyklu. Jedynie zalecaja zabezpieczac sie, jesli ma to byc po owulacji. U mnie wypada dzien przed @, wiec mam przyjsc wczesniej, to mi betke strzela.
-
muszka27 wrote:dziękuję wiem, że laparoskopia musi być wykonana w I fazie cyklu, tzn. do którego dnia? czy w dni owulacyjne może czy nie? Do którego dnia laparoskopia może być wykonana przyjmując owulację w 16-17 dniu cyklu? Pytam, bo będę musiała zapisać się na zabieg, a do końca nie wiem kiedy będzie termin następnych @, u mnie trudno to przewidzieć...
najczęściej wykonuje się ją przed owulacją, bo wtedy jest pewność że się nie jest w ciąży, ale jeśli jest potrzeba to lekarze również zrobią laparoskopię po owulacji, ale wtedy zaleca się by nie współżyć w okresie okołoowulacyjnym by nie doszło do zapłodnieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 20:03
"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
nick nieaktualnyNam zalecono zabezpieczanie sie, poniewaz "istnieje mozliwosc ciazy" (zabieg w 23dc). Tak, istnieje tez mozliwosc wygranej w totka i zostania porwanym przez kosmitow!olka30 wrote:Mi oczywiście lekarz nic nie powiedział, żeby nie współżyć.. Już się przyzwyczaiłam, że w tym kraju jak się chcesz czegoś dowiedzieć to trzeba wyszukać na necie
kapturnica, olka30 lubią tę wiadomość
