X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 12 maja 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi lekarz powiedział tylko tyle, że laparo musi być w I fazie cyklu. Zobaczymy co jeszcze powie ordynator, podczas wizyty, gdzie będę zapisywała się na zabieg. A przy okazji zapytam, do którego dnia cyklu powinien być zabieg. Pozdrawiam

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 12 maja 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, napiszcie jak zniosłyście tą operację, co było najgorsze? czy wystąpiły jakieś komplikacje? jaką miałyście narkozę? jak przebiega rozmowa z anestezjologiem oraz jakie badania trzeba zrobić przed operacją?

    MałaMi83 lubi tę wiadomość

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 12 maja 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muszka27 wrote:
    dziewczyny, napiszcie jak zniosłyście tą operację, co było najgorsze? czy wystąpiły jakieś komplikacje? jaką miałyście narkozę? jak przebiega rozmowa z anestezjologiem oraz jakie badania trzeba zrobić przed operacją?

    Pierwszą laparo miałam w szpitalu ginekologiczno- położniczym i tam spędziłam ok 5 dni, nie dlatego, że się jakoś źle czułam (bo czułam się b dobrze), a dlatego, że takie mają procedury. Tam jednego dnia mnie przyjęli, porobili różne badania z krwi, następnego dnia z rana dostałam "głupiego jasia" i taką zakręconą zawieźli mnie na salę operacyjną- i tyle z tego pamiętam. Po przebudzeniu (i w następnych dniach) nic kompletnie mnie nie bolało. przez kolejne 2 dni miałam lekkie krwawienie, 2 dni po laparo-lekki ból w kościach- coś jak zakwasy. I żadnych dolegliwości więcej ! Tydzień później już się staraliśmy o dzieciątko.
    Druga laparo była w klinice leczenia niepłodności. Rano przyszłam na czczo do szpitala, 3 godz. później jechałam już na salę operacyjną. Dożylnie podano mi coś, po czym w sekundkę zasnęłam.Obudziłam się w drodze do pokoju, gdzie już nie spałam ani chwili tylko z minuty na minutę dochodziłam do siebie czując się coraz lepiej. Tym razem lekki krwawienie w dniu laparoskopii i następnego dnia plamienie, 0 bólu w kościach i 0 jakichkolwiek dolegliwości.
    Po tych dwóch laparoskopiach mogę śmiało powiedzieć, że nie ma się czego bać.
    Po żadnej z laparo nie było żadnych komplikacji, nic czego warto by się bać.
    Anestezjolog pytał min.: czy byłam kiedyś pod narkozą (jeśli tak to kiedy), czy mam jakieś uczulenia na leki, kiedy ostatnio byłam u fryzjera/ kosmetyczki i inne na pozór mało istotne rzeczy.
    Przed pierwszą laparo robiłam szczepienia przeciwko żółtaczce, grupę krwi, a przy drugiej tylko: INR i jonogram.
    To tyle z tego co pamiętam :) Naprawdę muszka nie ma się czego bać :)

    A tak poza tym w klinice powiedzieli, że laparoskopia może się odbyć w dniach od 6 do 12 dnia cyklu.

    olka30, kapturnica, muszka27, Foto_Anna lubią tę wiadomość

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 12 maja 2014, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a no i po drugiej laparoskopii tego samego dnia, wieczorem szłam do domu :)

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 12 maja 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny mam skierowanie na laparoskopię z powodu dwóch dużych endometrialnych torbieli i mam pytanie - czy podczas laparoskopii od razu sprawdzają i udrażniają jajowody czy lepiej mimo wszystko wcześniej zrobić HSG na drożność jajowodów żeby wiedzieli co ewentualnie udrażniać?

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 12 maja 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy laparoskopii ci udrożnią, nie ma sensu robić dwóch badań..
    Mi wypadnie pewnie ok. 20 dc, jak widać w niektórych szpitalach nie jest ważny dc byleby nie było @..

    Apropos zabezpieczania Pyskata też mi się wydaje, że porwanie przez kosmitów jest bardziej prawdopodobne od tego, że akurat teraz nagle zajdę :D

    MałaMi83, kapturnica, pyska_ta lubią tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 12 maja 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heheh dobre :D ja już też mam takie wrażenie, że prędzej mi broda urośnie niż zajdę :D

    olka30, kapturnica, pyska_ta lubią tę wiadomość

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was i czytam, ale jakos wcale sie nie przestalam bac czekajacego mnie wkrotce zabiegu. Maz juz ma dosc mojego marudzenia, ale ja nie moge przestac. Ostatnio boje sie, ze:
    -sie nie wybudze
    -za wczesnie sie wybudze

    Czy powinnam zaczac brac jakies relanium albo cos? :-/

    muszka27 lubi tę wiadomość

  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 13 maja 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pyska_ta, ja też panikuję przed zabiegiem! Najbardziej boję się właśnie narkozy... na kiedy masz termin zabiegu? i z jakiego powodu?

    pyska_ta, hiacynta99 lubią tę wiadomość

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 13 maja 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi83, dziękuję :*

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 13 maja 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma za co :)

    muszka27 lubi tę wiadomość

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ja w czwartek idę w ten O Boże to już w ten czwartek. masakra

    Mam policystyczne jajniki ;/

    Mam mieć Laparoskopię z intubacją i kontrastem . to sprawdzą przy okazji drożność czy ktoś był w Roztoce ??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 16:38

    olka30 lubi tę wiadomość

  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 13 maja 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co to znaczy laparoskopia z intubacją?

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 13 maja 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    masz na myśli ze znieczuleniem dotchawiczym?

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    będę mieć taką rurę do intubacji w gardle. Widuję to na Bloku Operacyjnym ale myślałam że mnie to akurat ominie :/ Znieczulenie ogólne .


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 17:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz Anestezjolog dobiera znieczulenie dla ciebie masa ciała przebyte choroby, alergie no wszystko. Wszystko będzie ok chodz sama w czwartek ide hehh
    W razie pytań pisz bo laparoskopia to dla mnie jak chleb poprzedni myję i sterylizuje ten zestaw co drugi dzień ... i nienawidzę go !! :P
    pyska_ta wrote:
    Czytam Was i czytam, ale jakos wcale sie nie przestalam bac czekajacego mnie wkrotce zabiegu. Maz juz ma dosc mojego marudzenia, ale ja nie moge przestac. Ostatnio boje sie, ze:
    -sie nie wybudze
    -za wczesnie sie wybudze

    Czy powinnam zaczac brac jakies relanium albo cos? :-/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko Narkoza jest najlepsza jak ci założą maseczkę twarzową podobno robi się tak fajnie ciepło i odlatujesz :)
    muszka27 wrote:
    pyska_ta, ja też panikuję przed zabiegiem! Najbardziej boję się właśnie narkozy... na kiedy masz termin zabiegu? i z jakiego powodu?

  • muszka27 Ekspertka
    Postów: 233 120

    Wysłany: 13 maja 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wolałabym znieczulenie miejscowe, albo chociaż nie dotchawicze. Jako dziecko miałam operację na zeza w znieczuleniu ogólnym. Odzyskalam świadomość gdy usuwano mi rurke i nie mogłam złapać tchu, nie wiem dlaczego i czy tak jest, ale nieźle się przestraszylam i boję sie wlasnie ze historia się powtórzy... oby nie.

    atdci09k7wnxofao.png
    hchy3e3kz13tpyy4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to własnie miałaś z intubacją . ta rurka to byłą intubacja byłaś podłączona do aparatury która wspomagała twój oddech Lepiej jest zrobić zn ogólne, ponieważ w razie komplikacji zrobią Laparotomie Gin i w tedy nie będą cię na cito zasypiać, pozdrawiam

    muszka27 lubi tę wiadomość

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy operacji ze znieczuleniem ogólnym zawsze zakładają rurkę intubacyjną, tylko robią to po uśpieniu i wyjmują przed więc większość ludzi nawet o tym nie wie.. Mi też przy pierwszej narkozie zapomnieli wyciągnąć i wyciągali już przy wybudzaniu dzięki czemu się zakrztusiłam, bo kitkało w gardle, co nie jest do końca wskazane przy szwach w brzuchu no ale.. Nic się nie stało.. Nie wierzę, że gdzieś nie zakładają rurki intubacyjnej, bo to jest standardowa procedura :)

    hiacynta99 lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ