X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Wlasnie przecztalam Jagah,ze masz endo, ze noe mialas problemu z pierwszym dzieckiem i chcesz nadtepne i trzecie jak się uda. Ja dokładnie to samo zaplanowałam. Tylko moje dziecko ma prawie 10 lat. Ale jeszcze nie jestem taka Stara. Szukam na wątkach A jestem tu teraz bo mnie czeka laparo. Enndometrioza niestety na obu jajnikach. I tu moje pytanie. Czy przy laparo są sprawdzane jajowody i przy niedroznosci są udrażnianie.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Kuba12 Autorytet
    Postów: 1018 443

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna o ziołach przeczytaj wątek WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU. Tam jest wyczerpująco.

    km5stv737l6i1n6l.png
    961lha00h9qbpz3i.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba12 - jesli wcześniej ustali to lekarz i masz dobrą cytologie to powinni sprawdzić drożność, i w razie oporów - spróbować udroznic :)

    Temat o ziolach też doczytuje, najwięcej przewija sie mieszanka nr 1 Ojca Klimuszki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 18:49

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety zazwyczaj to tak jest ze jak się nie planuje to samo wychodzi ;) i mnie też tak było. Jak już nastawilam się na in vitro i zaczęliśmy się do niego przygotowywać. Wykonywać badania itp itd to niespodzianka jest ciaza ☺

    Edyta
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba12 wrote:
    Witajcie. Wlasnie przecztalam Jagah,ze masz endo, ze noe mialas problemu z pierwszym dzieckiem i chcesz nadtepne i trzecie jak się uda. Ja dokładnie to samo zaplanowałam. Tylko moje dziecko ma prawie 10 lat. Ale jeszcze nie jestem taka Stara. Szukam na wątkach A jestem tu teraz bo mnie czeka laparo. Enndometrioza niestety na obu jajnikach. I tu moje pytanie. Czy przy laparo są sprawdzane jajowody i przy niedroznosci są udrażnianie.

    Ja własnie miałam laparoskopie ze wzgledu na to ze podczas HSG wyszlo ze oba sa niedrozne. celem bylo ich udroznienie i sie udalo:D lekarz ponacinal tez jajniki zeby lepiej pracowaly:D

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 8 kwietnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba12 wrote:
    Witajcie. Wlasnie przecztalam Jagah,ze masz endo, ze noe mialas problemu z pierwszym dzieckiem i chcesz nadtepne i trzecie jak się uda. Ja dokładnie to samo zaplanowałam. Tylko moje dziecko ma prawie 10 lat. Ale jeszcze nie jestem taka Stara. Szukam na wątkach A jestem tu teraz bo mnie czeka laparo. Enndometrioza niestety na obu jajnikach. I tu moje pytanie. Czy przy laparo są sprawdzane jajowody i przy niedroznosci są udrażnianie.


    hej, ja miałam laparo w zeszłym roku, celem było usunięcie torbieli ale przy okazji udrożniono mi jajowód. lekarz operujący widział ponoć endometriozę, w opisie operacji napisał: rozsiana endometrioza, ale nic z tym nie zrobił, ja sądziłam, że pomylił mnie z kimś innym, kolejni lekarze nie zwracali uwagi na opis i tak została uśpiona moja czujność. do czasu nieudanego ICSI bo eraz po roku od laparo zaczełam wracac do tematu, że może to przez endo... :/

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) dopiero sie ogarnęłam co do Antka :p hehe Jest cudny, słodki i wybaczam mu poszarpane brodawki :p

    Na cc czekałam długo, ze względu na to, że nie było miejsc... ani na oddziale ani na porodówce... Totalny sajgon... jeden anestezjolog i w 3 i trochę zabiegów.. :/
    Tak czy siak cięcie miałam dopiero po 17... Najgorsza jak dla mnie z tego wszystkiego była operacja... Znieczulenie nie bolało w ogóle... ale podczas zabiegu była tragedia.. Dobrze, że ten lekarz anestezjolog był super bo odwracał ciągle uwagę od tego co tam się dzieje pocieszał mnie i przede wszystkim mówił co dokładnie w danym momencie robią :) ... tętno ze stresu miałam bardzo wysokie i ciśnienie też.. lekarz nie dziwił sie ze mam cesarke bo sn bym nie urodził z takimi parametrami.. Najgorsze (bo aź się dusiłam) wyło wyciskanie małego z macicy bo inaczej tego nazwać nie moźna.. lekarze ktorzy operowali kładli się po kolei na moje żebra i go wyciskali i wody płodowe mi po ręce leciały.. fuj! :p
    Sama operacja nie bolała ale straszne uczucie nie czuć połowy ciała i czuć ze ktoś tobą szarpie i coś robi ale nie boli...

    Brrr mam to już za soba na szczęście :) Po operacji od razu mi go pokazali.. nawet nie zapłakał. zabrali go do wyatrcia i zmierzenia i przywieźli na operacje zebym mogła go poprzytulać :) i tak 3 min. przytulałam go jak mnie szyli :p beczałam jak głupia oczywiscie.. :p Potem wzieli go i mąż mógł go kangurować :) Też bardzo to przeżył i płakał :) Cudowna chwila naprawdę :)

    Po operacji nie tak źle.. ale bolało.. jak znieczulenie schodziło musiałam naprzemian dostawać morfine i paracetamol.. zresztą do teraz biorę przeciwbólowe bo nie da siè ukryć ale boli jeszcze :)
    Ale do przezycia :) wstawanie było ciezkie bo czułam sie jak po imprezie :p ale już skigam teraz :)
    Antoś jest cały czas ze mną.. w pierwszą noc nie chcieli mi go dać bo po operacji przeciez nie dalabym rady sie nim zajac.. wiec jak mi go o 23 zabrali tak już nie umialam zasnac z myślą ze lezy gdzies obok... wiec o 3 kazałam go przywiezc i juz został ze mną caly czas... Poradziłam sobie sama ze wszystkim :) polozna tylko przyszla go przebrac bo ja 12 h nie moglam wstać :) I wkurzylam sie bo od tej 23 do 3 w nocy mi go dokarmili sztucznym.. a mowilam ze ma mi go przyniesc jak bedzie glodny :/ zajebista sluzba zdrowia.. chociaz i tak wszyscy są bardzo mili i pomocni :)
    Rozpisuje się jak głupia wybaczcie :p

    Aa i w ogole dopiero dziś mogłam normalny posiłek zjeść... wczesniej na samej wodzie... żoladek bolał mnie bardziej niż rana po operacji! :p hehe
    ale już pojadłam. Antek wiecznie na cycku.. cycki bolą cholernie... już wytrzymać nie umiem ale zaciskam zęby.. :)
    Mleka mam baaardzo dużo.. mogłabym wykarmić 3 dzieci :p

    zaraz załaduje i wyśle wam zdjęcie Antosia :p w ogóle to jest taki cichy... nic nie płacze.. zapłacze tylko jak mu cycek wypadnie z buzi :p
    Ahhh jestem szczęśliwa bardzo :D

    sylka0102, rodzynka66 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/d3edd6e44993b.jpg.html
    https://zapodaj.net/dd7d6c4b9c0eb.jpg.html
    https://zapodaj.net/33c1b41123f1c.jpg.html
    https://zapodaj.net/6cb81ac6f4193.jpg.html
    https://zapodaj.net/451b351e2d392.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 19:44

    bobas2015, sylka0102, rodzynka66 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola......jaki On cudowny :-* aż chciało by się przytulać i przytulać :-)

    Apropo to Antoś jest podobny do mego chrzesniaka ;-)

    Aleksandrakili lubi tę wiadomość

  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    https://zapodaj.net/d3edd6e44993b.jpg.html
    https://zapodaj.net/dd7d6c4b9c0eb.jpg.html
    https://zapodaj.net/33c1b41123f1c.jpg.html
    https://zapodaj.net/6cb81ac6f4193.jpg.html
    https://zapodaj.net/451b351e2d392.jpg.html
    Ola piekny Antos :) Bosz... ja juz nie pamietam jak Krzys byl taki maly, to sie wydaje takie odlegle.. naprawde.. :) Ciesze sie ze jest spokojny i cihy i oby tak zostalo- nikomu nie zycze tego co ja przeszlam- chociaz wiadomo kocham synka ponad zycie nawet jak ryczal co minute;)
    Nie rozumiem tylko dlaczego sie kladli na Ciebie? Przzeciez to praktyka zakazana!! Dobrze ze czujesz sie juz w miare- no fakt cesarka to operacja- zupelnie inaczej to przezywa i dziecko i matka.. a jak to mowia wszystko ma plsuy i minusy, jezeli cisnienie wysokie to i tak by zrobili cesarke.. wiec dobrze ze mialas ja zaplanowana bez dodatkowych stresow i co wazniejsze-- dobrze ze masz duuzo mleka i oby tak zostalo czego Toebie zycze:))) takze ciesze sie Twoim szczeciem :*

    Aleksandrakili lubi tę wiadomość

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa i na cycki bepanthem koniecznie!! jak popekaja i bedzie krew to dziecko nie powinno tego lykac.. wiec dlabj o sutki:)

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • wombi Autorytet
    Postów: 4858 4734

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola serdecznie Ci gratuluje :) Atoś to niezły przystojniak
    Jak czytałam Twój wpis to aż łezka mi się w oku zakręciła... mam nadzieje że w końcu wszystkie się doczekamy takich emocji

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola no prześliczny ten twój Antoś :):) a wszystko inne ..... jest już nie ważne i jest za tobą :) ale przede mną :/ ;)

    Aleksandrakili lubi tę wiadomość

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :D
    Wombi i Domi wy niedługo też się doczekacie:* ja bardzo w to wierzę :*

    Edyta jeszcze trochę i ty się chwalić bedziesz :D

    Natalia ja też nie rozumiem tego że tak się kładli i go wyciskali :/ beznadziejne uczucie...
    Najważniejsze, że już o tym zapomniałam :p
    A brodawki zaczęłam smarować swoim mlekiem, potem wietrze około godziny i maltanem smaruje bo dziecko mozna karmic jak sie posmaruje a nepanthen ten niebieski nie :) ale bepanten tez jest super bo na początku smarowalam :)

    Dziś mam nawał mleka i boli jak cholera az mi żal babek co leżą ze mna i nie mogą karmic naturalnie tylko sztucznie a bardzo chcialy swoim mlekiem.. z checią bym oddala troche :p

    wombi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Dziękuję :D
    Wombi i Domi wy niedługo też się doczekacie:* ja bardzo w to wierzę :*

    Edyta jeszcze trochę i ty się chwalić bedziesz :D

    Natalia ja też nie rozumiem tego że tak się kładli i go wyciskali :/ beznadziejne uczucie...
    Najważniejsze, że już o tym zapomniałam :p
    A brodawki zaczęłam smarować swoim mlekiem, potem wietrze około godziny i maltanem smaruje bo dziecko mozna karmic jak sie posmaruje a nepanthen ten niebieski nie :) ale bepanten tez jest super bo na początku smarowalam :)

    Dziś mam nawał mleka i boli jak cholera az mi żal babek co leżą ze mna i nie mogą karmic naturalnie tylko sztucznie a bardzo chcialy swoim mlekiem.. z checią bym oddala troche :p
    Kochana jestem już po kolejnym transferze. Teraz leżę i odpoczywam ( tym razem ból był ledwo do zniesienia...:-(). Dziś odmrozili 2 zarodki bo pierwszy obumarł a drugi podobno rewelacyjny. Takim to sposobem zostało nam jeszcze 2 mrozaczki.

    Pozdrawiam gorąco :-*

    Aleksandrakili lubi tę wiadomość

  • sylka0102 Przyjaciółka
    Postów: 725 48

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola cudowny ten twój Antoś zazdroszczę. :-* A ja mam takie dwa dni smutku i jutro pewnie tez będę mieć na pogrzebie bo zabil sie na motorze mój kolega z klasy... Zostawił żonę nawet rok po ślubie nie byli no szok poprostu. Tragedia jak nic chłopak 25lat...

    Czekam wciąż na ten cud....

    j36rxzdvdx1kpbz0.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi-Bstok wrote:
    Kochana jestem już po kolejnym transferze. Teraz leżę i odpoczywam ( tym razem ból był ledwo do zniesienia...:-(). Dziś odmrozili 2 zarodki bo pierwszy obumarł a drugi podobno rewelacyjny. Takim to sposobem zostało nam jeszcze 2 mrozaczki.

    Pozdrawiam gorąco :-*
    Domi dobra steona Z tego wszystkiego to to ze masz mrozaczki. To naprawdę dużo. Ja wierzę że się uda. Powtórzę po raz kolejny spróbuj jeść tego ananasa ale tyko przez 3-4 dni po podaniu zarodków bo potem podobno lepiej już fo nie jeść bo wydziela jakieś tam substancje ( w ile tym prawdy to nie wiem ) . Teraz czekamy na twoją pozytywną betę żebyś mogła z nami o pierdolach typu wózki i pieluchy rozmawiać ☺ .
    Ola przekazała ci swój brzuch ☺☺ .

    Sylwia wiadomo pogrzeby nie sa mile. Dobrze ze Cię to bezpośrednio nie dotyczy.
    Mój mąż ma chore zatoki i chodzi i mówi tylko ze on musi dożyć żeby Krzysia zobaczyć a potem to on się już chyba wykonczy przez tą chorobę. Temperatura na wieczór 37,1

    Edyta
  • wombi Autorytet
    Postów: 4858 4734

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi to aż 2 mrożaczki, ja nie miałam żadnego, dla mnie to byłby kosmos :)
    Trzymam mocni kciuki, żeby tym razem było inaczej :D musi być

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola a jak rana po cc ? Jak co się chodzi ? Mocno ciągnie ? Wiesz już kiedy wyjsziecie ze szpitala ? Cc robił twój lekarz czy jakiś inny ?

    Edyta
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Dziękuję :D
    Wombi i Domi wy niedługo też się doczekacie:* ja bardzo w to wierzę :*

    Edyta jeszcze trochę i ty się chwalić bedziesz :D

    Natalia ja też nie rozumiem tego że tak się kładli i go wyciskali :/ beznadziejne uczucie...
    Najważniejsze, że już o tym zapomniałam :p
    A brodawki zaczęłam smarować swoim mlekiem, potem wietrze około godziny i maltanem smaruje bo dziecko mozna karmic jak sie posmaruje a nepanthen ten niebieski nie :) ale bepanten tez jest super bo na początku smarowalam :)

    Dziś mam nawał mleka i boli jak cholera az mi żal babek co leżą ze mna i nie mogą karmic naturalnie tylko sztucznie a bardzo chcialy swoim mlekiem.. z checią bym oddala troche :p
    Nawal jest straszny... i odciagaj jak Maly nie wpije bo grozi zapaleniem niestety...
    ojejku a czemu nie moga karmic? Czysto teoretycznie taka sytuacja nie powinna miec miejsca... przynajmniej przez pierwsze 2-3 miesiace.. na poczatku czasem jest kilka kropli ale z czasem sie rozkreca trzeba odciaac albo dostawiac dziecko i idzie samo :)

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
‹‹ 340 341 342 343 344 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ