LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Flowwer :* Oby szybko udało Ci się ją naprawić.Flowwer wrote:Tulę kochana!! Ja aktualnie 3 cykl po laparo ale u mnie szwankuje immunologia którą odkryłam dopiero tydzień temu
Flowwer lubi tę wiadomość
🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula) -
A nie bylas stymulowana np klomifenem, w tym czasie?Kabełka wrote:Dzięki za odpowiedź. Też byłam tak przekonana, ale wczoraj zwątpiłam, gdyż amh we wrześniu tamtego roku miałam 1,5, a teraz w maju wyszło mi już tylko 0,77. Załamka. Nie wiem czy to "normalny" spadek po tylu miesiącach. W marcu podczas laparo usunęli mi torbiele okołojajowodowe..
Edit: robilas badanie w tym samym lab i w tym samym dniu cyklu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2017, 09:30
-
Bella93 wrote:A nie bylas stymulowana np klomifenem, w tym czasie?
Edit: robilas badanie w tym samym lab i w tym samym dniu cyklu?
Brałam jeden cykl clo, ale małą dawkę i był tylko jeden pęcherzyk. Potem odstawiłam ze względu na przerwę w staraniach przez operacje męża i następnie moją laparo.
Badanie robiłam w tym samym labie i podobnym dniu cyklu (wtedy 2dc, teraz 3dc), a dla amh dzień cyklu ponoć nie ma znaczenia..
-
A ja dziewczyny jestem wściekła! Mija dzisiaj 8 dzień od odstawienia Duphastonu, zawsze dostawalam okres po 7 dniach od odstawienia, a tu ciągle nic. Czuję brzuch i piersi xo prawda, ale juz od dwóch dni i wciąż nic z tego. A termin laparoskopii miałam ustawiony na styk, jesli dzisiaj okres by był to laparo byłaby w 6 dniu cyklu, a to najwczesniej jak wykonują. Ja pierdzielę, zawsze pod górkę
Juz powiedziałam w pracy o zwolnieniu, wszystko sobie poukładałam a tu dupa.
Ciekawe co teraz ze skierowaniem wystawionym na konkretną datę i w ogóle z terminem zabiegu. Super. -
Współczuję masz strasznego pecha. A robiłaś test? Może laparo nie potrzebnakejt89 wrote:A ja dziewczyny jestem wściekła! Mija dzisiaj 8 dzień od odstawienia Duphastonu, zawsze dostawalam okres po 7 dniach od odstawienia, a tu ciągle nic. Czuję brzuch i piersi xo prawda, ale juz od dwóch dni i wciąż nic z tego. A termin laparoskopii miałam ustawiony na styk, jesli dzisiaj okres by był to laparo byłaby w 6 dniu cyklu, a to najwczesniej jak wykonują. Ja pierdzielę, zawsze pod górkę
Juz powiedziałam w pracy o zwolnieniu, wszystko sobie poukładałam a tu dupa.
Ciekawe co teraz ze skierowaniem wystawionym na konkretną datę i w ogóle z terminem zabiegu. Super.
03.2015 - początek starań
13.01.17r - laparoskopia ( niedrożne jajowody, endometrioza 1 st.- naprawione)
Czekamy na efekty -
kejt, witam w klubie w sobotę odstawiłam duphaston a @ jak nie było tak nie ma.. dwa testy negatywne.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Może jakiś felerny rzut duphastonu?
Mi już dzisiaj trochę nerwy przeszły, ale wczoraj to miałam chęć mordu.
NIezależnie od tego czy okres się pojawi czy nie, w poniedziałek dzwonię do lekarki i pytam co robimy, czy uda jej się przesunąć w szpitalu laparo o kilka dni. -
I jak u Was dziewczyny? Ja wczoraj powtórzyłam test i wyszedł bladzioch. Niczego dobrego to rsczej nie wróźy, bo w tym dpo powinny być już tłuste krechy, wiec pewnie ani ciąży ani laparo Lecę jutro na betę.. o ile @ nie przyjdzie.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Summer, i jak tam? trzymam kciuki!!
A mój pechozol nie do końca był pechozolem, bo dostałam wredną małpe w sobotę, gin powiedziała, że zabieg w 6 dc przy skąpych miesiączkach będzie bez problemu
Więc kamień z serca i w czwartek będzie po wszystkim
-
kejt, zazdroszczę. Życzę spokojnej laparo i szybkiego powrotu do formy!
U mnie beta wyszła licha, raptem 65.. jak na ten moment cyklu to źle. W środę powtórka i decyzja co dalej.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Cześć Dziewczyny, jestem właśnie po laparoskopi i usunięciu jajowodu z wodniakiem. Mam pytanie czy krwawienie to normalny objaw? Zaczynam się już denerwować że coś jest nie tak, a w szpitalu nic o tym nie mówili przy wypisie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 08:21
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
Alice83 wrote:Cześć Dziewczyny, jestem właśnie po laparoskopi i usunięciu jajowodu z wodniakiem. Mam pytanie czy krwawienie to normalny objaw? Zaczynam się już denerwować że coś jest nie tak, a w szpitalu nic o tym nie mówili przy wypisie.
Ja krwawiłam dość mocno po laparoskopii, ale miałam podczas zabiegu sprawdzaną też drożność i ponoć z tego wynikało krwawienie. -
Dzięki za odpowiedź. Też miałam sprawdzaną drożność. Więc może faktycznie to normalne.
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny
