X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 15 marca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się nie porobią powikłania to ten ból zniosę.

  • Maugo Przyjaciółka
    Postów: 341 48

    Wysłany: 15 marca 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pytałaś lekarza, czy ma tak boleć? Opisywałas ból? Kiedy kontrola?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 13:27

    Endometrioza
    02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
    Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
    Mam synka :)
  • Ahossik91 Znajoma
    Postów: 27 32

    Wysłany: 15 marca 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Pisałam na innym temacie a może i na tym bardzo dawno temu. Po krotce podziele sie swoja historią.Mam córkę z 2013 Z października.Po laparoskopii drożności jajowodow w grudniu 2012 i zastrzyku z pregnylu 13 stycznia wykonałam test z dwoma kreskami 27 stycznia :-). Miałam od zawsze brak miesiączki. Potem po hiperprolaktynemia brak reakcji na leki potem clo i okazało sie że nie mogę przyjmować bo nawet po połowie tabletki przez dwa dni mam torbiel i wodę w brzuchu. Więc laparoskopii i hsg. Ale była radość. Teraz to rzeczy. W listopadzie miałam znów laparoskopie i znów kauteryzacja jajników.l(brak jajeczkowania też 4msc) Wkurzona jestem bo nikt mi nie powiedział żeby zbadać amh a już mam czarne wizje ponieważ:
    Ogólnie nawet po laparoskopii pęcherzyki nie pękają same.
    Wtedy w 2013 pękł po pregnylu.
    W styczniu miałam zastrzyk pęcherzyka pękł i w 23dc na drugim jajniki torbiel 4.5cm. Wchlonela się prawie do drugiego cyklu. Ale nie całkiem mimo to na tym samym jajniki urósł pęcherzyka dostałam ovitrelle i nic nie pękło przerósł znów torbiel.
    W ogóle mam wrażenie że pregnyl był lepszy.
    Teraz 16 lutego miałam 1dc po 13dniach zastrzyk ovitrelle pęcherzyk 21mm w 14dc pękł brzuch bolał starania były Ale coś mnie bolał ten jajnik owulujacy więc 19dc poszłam na monitoring i jest ciałko noworoczne czyli torbiel(gin wyjaśnił że pęcherzyka pękł bo płyn był Ale potem sie zasklepil i w środku zebrała się krew. To nie przeszkadza ciazy.
    Dzisiaj dostałam okres:-(.
    W sobotę idee badać wszystkie hormony. Mam już dość. Akurat fajnie wypadło że 3dc to sobota. I rozstrzygnie się AMH.
    Mam pytanie:
    Czy któraś z Was miała nadpalane jajniki 2 razy? I to popsuło AMH? W sensie czy któraś z was badała przed i po laparoskopii.
    Ktoś ma podobne problemy z pękaniem pęcherzyków??
    Boję się że to zabiegi na jajnikach powodują te torbiele związane z AMH.
    Mieszkam w Siedlcach. Ktoś może mi polecić klinikę i dobrego lekarza? Mam 130km do Lublina i 100 do Warszawy.
    Jak do wakacji się nie uda w czerwcu będziemy uderzać tam. Chyba że AMH wyjdzie nisko to od razu.
    I ostatnie pytanie jak pod tą kreska umieścić informacje? Chciałam wpisać co mi jest aby nie pisać za każdym razem:-)

    preg.png

    age.png

    age.png
  • Ahossik91 Znajoma
    Postów: 27 32

    Wysłany: 15 marca 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstawiecjeszcze badania męża Ale chyba są ok. Z resztą dużo się nie różnią od tych z córka (też badalismy wtedy):
    Ilość 2ml(zwykle jest więcej Ale jak już oddaje to się stresuje:p)
    Ph 8.3
    Ilość w mln 40mln
    Ruchliwość 45% z czego 25% w ruchu prawidłowym
    20 %oscylacyjny
    Barwienia eozyna 10% martwych
    Hos-68%
    Nasienie po 2 dniach abstynencji. Zaraz po tym wyniku zaczął spać bez majtek jesc salfazin androvit i się d3 2000. Nie badalismy drugi raz.to badanie że stycznia.

    preg.png

    age.png

    age.png
  • Ahossik91 Znajoma
    Postów: 27 32

    Wysłany: 15 marca 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście te 40ml w 1ml nasienia.
    Odnalazłam stopke:)

    preg.png

    age.png

    age.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 15 marca 2018, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahossik91 wrote:
    Cześć. Pisałam na innym temacie a może i na tym bardzo dawno temu. Po krotce podziele sie swoja historią.Mam córkę z 2013 Z października.Po laparoskopii drożności jajowodow w grudniu 2012 i zastrzyku z pregnylu 13 stycznia wykonałam test z dwoma kreskami 27 stycznia :-). Miałam od zawsze brak miesiączki. Potem po hiperprolaktynemia brak reakcji na leki potem clo i okazało sie że nie mogę przyjmować bo nawet po połowie tabletki przez dwa dni mam torbiel i wodę w brzuchu. Więc laparoskopii i hsg. Ale była radość. Teraz to rzeczy. W listopadzie miałam znów laparoskopie i znów kauteryzacja jajników.l(brak jajeczkowania też 4msc) Wkurzona jestem bo nikt mi nie powiedział żeby zbadać amh a już mam czarne wizje ponieważ:
    Ogólnie nawet po laparoskopii pęcherzyki nie pękają same.
    Wtedy w 2013 pękł po pregnylu.
    W styczniu miałam zastrzyk pęcherzyka pękł i w 23dc na drugim jajniki torbiel 4.5cm. Wchlonela się prawie do drugiego cyklu. Ale nie całkiem mimo to na tym samym jajniki urósł pęcherzyka dostałam ovitrelle i nic nie pękło przerósł znów torbiel.
    W ogóle mam wrażenie że pregnyl był lepszy.
    Teraz 16 lutego miałam 1dc po 13dniach zastrzyk ovitrelle pęcherzyk 21mm w 14dc pękł brzuch bolał starania były Ale coś mnie bolał ten jajnik owulujacy więc 19dc poszłam na monitoring i jest ciałko noworoczne czyli torbiel(gin wyjaśnił że pęcherzyka pękł bo płyn był Ale potem sie zasklepil i w środku zebrała się krew. To nie przeszkadza ciazy.
    Dzisiaj dostałam okres:-(.
    W sobotę idee badać wszystkie hormony. Mam już dość. Akurat fajnie wypadło że 3dc to sobota. I rozstrzygnie się AMH.
    Mam pytanie:
    Czy któraś z Was miała nadpalane jajniki 2 razy? I to popsuło AMH? W sensie czy któraś z was badała przed i po laparoskopii.
    Ktoś ma podobne problemy z pękaniem pęcherzyków??
    Boję się że to zabiegi na jajnikach powodują te torbiele związane z AMH.
    Mieszkam w Siedlcach. Ktoś może mi polecić klinikę i dobrego lekarza? Mam 130km do Lublina i 100 do Warszawy.
    Jak do wakacji się nie uda w czerwcu będziemy uderzać tam. Chyba że AMH wyjdzie nisko to od razu.
    I ostatnie pytanie jak pod tą kreska umieścić informacje? Chciałam wpisać co mi jest aby nie pisać za każdym razem:-)

    W Siedlcach dr Izabella Kamont, na Wojska Polskiego przyjmuje :)

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 16 marca 2018, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maugo wrote:
    A pytałaś lekarza, czy ma tak boleć? Opisywałas ból? Kiedy kontrola?

    Kontrola po okresie, chyba żeby coś się wcześniej działo to mam dzwonić. Mówiłam rano na obchodzie lekarce, dotknęła brzuch, mówiła że jest miękki i ból jest normalny. Już jestem w domu, ostatnią przeciwbólową dostałam rano i jak na razie nie biorę, bo nie chce się faszerować. Teraz bardziej boli rana w pępku. Chyba trochę mało chodzę, ale może jutro rozruszam się bardziej.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 16 marca 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a bolały Was tez plecy? Dziś trochę chodzę, trochę leżę. Najbardziej boli pępek i okolice. Ale do tego dochodzą czasem bóle w środku brzucha, w szczególności w lewym podbrzuszu, taki ni to ból ni to kłucie i ból pleców w odcinku lędźwiowym. Wszystko jest znośne, nie biorę tabletek, ale tak głupia sobie sama wmawiam, ze może dzieje się coś niedobrego.

  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 16 marca 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moga bolec bo gaz schodzi z brzucha. Mnie to ominęlo na szczescie, ale jelita daly czadu.

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Ahossik91 Znajoma
    Postów: 27 32

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Dzięki za odpowiedź. A ta pani Izabela Kamont pracuje w Warszawie?? Bo jeśli chodzi o lekarza w Siedlcach to ja mam Dr Sprawke. On przeprowadza symulację zleca zastrzyk równa hormony ale chodzi mi o lekarza i klinikę w celu inseminacji lub in vitro. Mój wprost mi powiedział że jeśli nie uda się kilka cykli tzn będą problemy z owulacja mimo zastrzykow to raczej klinika zostaje.

    preg.png

    age.png

    age.png
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 17 marca 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahossik ja nie moge pomoc.

    Dziewczyny tak jak mowilam powiedzieli mi lekarze ze jednak laparoskopia nie pomoze za bardzo ale mialam wczoraj histeroskopie zabiegowa i wycieto mi polipa z dna jamy macicy.. Z jednek strony byl maly ale z tego co czytalam to moze on nie tyle uniemozliwiac zajscie w ciaze tylko prowokowac bardzo wczesne poronienia. moze ? Jakies niby swiatelko w tunelu jest bo obawialam sie ze znowu powiedza ze wszystko jest ok.

    Ogolniezabieg dobrze ale po znieczuleniu wymiotowalam strasznie

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 17 marca 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahossik91 wrote:
    Cześć. Dzięki za odpowiedź. A ta pani Izabela Kamont pracuje w Warszawie?? Bo jeśli chodzi o lekarza w Siedlcach to ja mam Dr Sprawke. On przeprowadza symulację zleca zastrzyk równa hormony ale chodzi mi o lekarza i klinikę w celu inseminacji lub in vitro. Mój wprost mi powiedział że jeśli nie uda się kilka cykli tzn będą problemy z owulacja mimo zastrzykow to raczej klinika zostaje.

    Takiego lekarza nie ma raczej w Siedlcach, trzeba do Warszawy lub Białegostoku się udać. Pani Kamont pracuje w Wojewódzkim i w Miejskim szpitalu, a czy w Warszawie to trudno mi powiedzieć.

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 19 marca 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak to jest ze staraniami? Czuje się już praktycznie ok. Czy tak w środę, tydzień po laparoskopii można zacząć się już starać? Nie chciałabym stracić tego cyklu a do lekarki idę do okresie. Czytam różne opinie na forach i niektórzy piszą ze można dopiero po miesiącu!!! Ale w to wierzyć mi się nie chce bo ile było przypadków ciąż w tym samym cyklu co laparoskopia. Inni piszą ze tydzień po, inni ze dwa. Boje się zaszkodzić sobie, ale z drugiej strony czas mnie tez goni

  • Mysiulka2706 Ekspertka
    Postów: 467 76

    Wysłany: 21 marca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Dziewczyny jak to jest ze staraniami? Czuje się już praktycznie ok. Czy tak w środę, tydzień po laparoskopii można zacząć się już starać? Nie chciałabym stracić tego cyklu a do lekarki idę do okresie. Czytam różne opinie na forach i niektórzy piszą ze można dopiero po miesiącu!!! Ale w to wierzyć mi się nie chce bo ile było przypadków ciąż w tym samym cyklu co laparoskopia. Inni piszą ze tydzień po, inni ze dwa. Boje się zaszkodzić sobie, ale z drugiej strony czas mnie tez goni
    Hej. A od lekarza prowadzącego nie dostałaś żadnych zaleceń?:)tez czytalam ze to zlaezy co lekarz powie..i to jak Ty sie czujesz..ja mam jutro laparo i wiąże z nią duże nadzieję na dzidziusia:)

  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 21 marca 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, wracam po długiej przerwie..mam pytanie czy któras w Was w niedawnym czasie miała wykonaną laparoskopie na nfz we WQrocławiu?

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • Maugo Przyjaciółka
    Postów: 341 48

    Wysłany: 22 marca 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnesita85 wrote:
    hej dziewczyny, wracam po długiej przerwie..mam pytanie czy któras w Was w niedawnym czasie miała wykonaną laparoskopie na nfz we WQrocławiu?
    Hej, ja miałam w szpitalu na Weigla w lutym. A co?

    Endometrioza
    02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
    Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
    Mam synka :)
  • Maugo Przyjaciółka
    Postów: 341 48

    Wysłany: 22 marca 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Dziewczyny jak to jest ze staraniami? Czuje się już praktycznie ok. Czy tak w środę, tydzień po laparoskopii można zacząć się już starać? Nie chciałabym stracić tego cyklu a do lekarki idę do okresie. Czytam różne opinie na forach i niektórzy piszą ze można dopiero po miesiącu!!! Ale w to wierzyć mi się nie chce bo ile było przypadków ciąż w tym samym cyklu co laparoskopia. Inni piszą ze tydzień po, inni ze dwa. Boje się zaszkodzić sobie, ale z drugiej strony czas mnie tez goni
    Mi lekarz kazał od razu się starać, jeśli będę na siłach. No i staraliśmy się już 10 dni po laparo i jestem w ciąży :)

    Paulas lubi tę wiadomość

    Endometrioza
    02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
    Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
    Mam synka :)
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 22 marca 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maugo wrote:
    Hej, ja miałam w szpitalu na Weigla w lutym. A co?
    a dlugo czekalas na laparo?

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • Maugo Przyjaciółka
    Postów: 341 48

    Wysłany: 22 marca 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnesita85 wrote:
    a dlugo czekalas na laparo?
    Niecały miesiąc. Rejestrowalam się 22 stycznia, a laparo miałam 19 lutego. Właściwie to od razu w kolejnym cyklu miesiączkowym, dokładnie w 5tym dniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 09:34

    Endometrioza
    02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
    Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
    Mam synka :)
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 22 marca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maugo wrote:
    Niecały miesiąc. Rejestrowalam się 22 stycznia, a laparo miałam 19 lutego. Właściwie to od razu w kolejnym cyklu miesiączkowym, dokładnie w 5tym dniu.
    a jakie badania musialas miec zrobione na wlasna reke?

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
‹‹ 498 499 500 501 502 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ