LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Mighotka wrote:Ja jezdze do Invimed do dr M. Trzeciak a zabieg mialam w miescie w którym mieszkam 60km od Wroclawia. A Ty do jakiego lekarza chodzisz?Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Maugo wrote:Ja poszłam po wielu latach starań do dr Pająka, który od razu zauważył endometriozę i po miesiącu miałam zabieg. Jeszcze w tym samym cyklu, co laparo, zaszła w ciążę. Teraz jestem w 14tym tygodniu i chodzę do dr Rubisza, który prowadzi mnie, ale też zajmuje się endometriozą. Obaj są świetni (Dr Pająk nie prowadzi ciąż).[/QUOTE
Super że Ci się udało gratuluję . Ja zdecydowalam się na klinikę leczenia niepłodności bo lekarz z kliniki ma większe możliwości co do leków. Jak chodziłam do zwykłego gin to on mi powiedział że poleca mi klinikę ponieważ on już nie może dać mi mocniejszych leków że takie leki to tylko w klinice mogą mi przepisać i też nie zaproponował mi kauteryzacji dopiero wszystko się dzieje w klinice. Chodz też nie ukrywam że zaczęłam czytać i sama zapytałam o zabieg i jak najbardziej zgodził się tylko czekał na kilka cykli bez owulacyjnych aby mieć podstawę do wystawienia skierowania.Mighotka -
Słuchajcie. Ręce opadają. 2 lata starań, wyniki 5+ i moje i męża (w tym HSG - drożność obydwu jajowodów), potwierdzona owulacja przy każdym monitoringu.
Lekarz sugeruje laparo i histeroskopię, bo widział w obrazie 3D kształt mojej macicy w literę T, co go zaniepokoiło i mówił, że to może (a nie musi) utrudniać zajście w ciąże - różne opinie.
Teraz pytanie: czy radzicie poddać się temu zabiegowi, skoro wszystkie wyniki były ok?
Dodam, że byłam już w szpitalu w celu diagnostyki i nic to nie wniosło, lekarze rozkładają ręce.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji i te zabiegi coś pomogły? -
jodła30 wrote:Słuchajcie. Ręce opadają. 2 lata starań, wyniki 5+ i moje i męża (w tym HSG - drożność obydwu jajowodów), potwierdzona owulacja przy każdym monitoringu.
Lekarz sugeruje laparo i histeroskopię, bo widział w obrazie 3D kształt mojej macicy w literę T, co go zaniepokoiło i mówił, że to może (a nie musi) utrudniać zajście w ciąże - różne opinie.
Teraz pytanie: czy radzicie poddać się temu zabiegowi, skoro wszystkie wyniki były ok?
Dodam, że byłam już w szpitalu w celu diagnostyki i nic to nie wniosło, lekarze rozkładają ręce.
Czy ktoś był w podobnej sytuacji i te zabiegi coś pomogły?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 19:06
Maugo lubi tę wiadomość
-
Mysiulka2706 wrote:A czy Twoje miesiączki są bolesne czy nie?? Endometriozy może dawać objawy ale też nie musi.. Ja mialam dość bolesne miesiączki 1 dzien to była masakra z tym bólem.. Ja bylam w takiej samej sytuacji jak Ty. 2lata starań i nic. W marcu miałam laparo wykryto 1st endo i pierwszy cykl po zaszła w ciążę ale niestety poronilam wlasnie:'(Moim zdaniem warto:*bo chyba dzięki temu zabiegowi chodź przez chwilę byłam w ciazy:( nie masz nic do stracenia a możesz zyskać swoje upragnioną dzidzie:**Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Część dziewczyny bylam u lekarza w 12 dc pęcherzyka malutki 10mm lekarz powiedział że chyba nic z tego w tym cyklu mam jeszcze pojawić się 1 czerwca może okaże się że mam owu później jeśli nie to od nastepnego cyklu zaczynamy od stymulacji lekamu. Powiedział że po laparo moje jajniki wyglądają dużo lepiej..... Zobaczymy czy przez symulację coś urośnie ehhhh.... A jak u Ciebie mysiulka2706?Mighotka
-
Mysiulka2706 wrote:Mighotka może faktycznie później masz owulacje i jeszcze troszkę urosna do tego czasu:)nawet Twoje jajniki pochwalił więc myśl pozytywnie:)a mówił jakie leki Ci da w razie co??
Nie nie mówił mi nic wcześniej brałam clo i miałam też zastrzyki w brzuch więc nie wiem czy zacznie delikatnie od clo czy da mi od razu zastrzyki dowiem się wszystkiego 1 czerwca. Później Ty w pon bedziesz u lekarza i myślę że też będzie wszystko ok i będziesz mogła zacząć od nowa. Super że Ci się wczesniej udało tzn że masz duże szansę. Moja wszagierka niedawno urodzila starała się zaledwie 4 miesiące i ma mała córkę ciężko tak na nich patrzy a w piątek jadę z mężem ich odwiedzić.......Mighotka -
Mighotka wrote:Nie nie mówił mi nic wcześniej brałam clo i miałam też zastrzyki w brzuch więc nie wiem czy zacznie delikatnie od clo czy da mi od razu zastrzyki dowiem się wszystkiego 1 czerwca. Później Ty w pon bedziesz u lekarza i myślę że też będzie wszystko ok i będziesz mogła zacząć od nowa. Super że Ci się wczesniej udało tzn że masz duże szansę. Moja wszagierka niedawno urodzila starała się zaledwie 4 miesiące i ma mała córkę ciężko tak na nich patrzy a w piątek jadę z mężem ich odwiedzić.......
-
Mysiulka2706 wrote:To tak samo jak ja wyczekujesz tej wizyty:)) ja zmienilam lekarza i zaczynam wszystko od nowa.. Ciekawa jestem jego opinii... Kochana wiem co czujesz:(albo nawet gorzej.. Ja nie wyobrażam sobie teraz jechać w gości gdzie są dzieci:((psychika mi nie pozwala...ja mam dość już tego.. Wraz z mężem mamy dużo rodzeństwa i już oni mają po2/3dzieci znajome w moim wieku tak samo.. A my z mężem przez 10lat tylko we2:((
Czasami tak się życie układa nie każdemu dane jest macierzyństwo ale najważniejsze jest to że jesteście we 2 i że wzajemne się wspieracie i kochacie. Oczywiście trzeba próbować moi rodzice o mnie walczyła 3 lata i jestem wiec i my mamy szanse.Mighotka -
Mighotka wrote:Czasami tak się życie układa nie każdemu dane jest macierzyństwo ale najważniejsze jest to że jesteście we 2 i że wzajemne się wspieracie i kochacie. Oczywiście trzeba próbować moi rodzice o mnie walczyła 3 lata i jestem wiec i my mamy szanse.