LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
Mighotka wrote:Byl na obchodzie ale powiedzial mi tylko ze sie udalo i ze moje jajniki wygladaja jakby nie bylo nigdy owulacji. I to dlatego ze zaczelam pytac bo tak to by mi nic nie poqiedzial. Z wizyty w szpitalu jesli chodzi o lekarzy jestem bardzo rozczarowana ja tez lecze sie u innego lekarza z Wrocławia wiec on do tego podszedl bylo zlecenie zostało wykonanie i tyle.
W którym szpitalu miałaś zabieg? Do jakiego lekarza chodzisz we Wrocławiu?Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka
-
Ja sie staram 7 cykl a 9 bez zabezpieczeń jedziemy l. Niedawno sie dowiedzialam o problemach z tarczycą ale w tym miesiacu juz wyniki ok jak narazie. Dodatkowo mam polip i torbiel endometrialna i podejrzenie endometriozy ale jaki dokładnie jest stan i jaki stopien endometriozy dowiem sie po laparo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 16:03
-
Beatrix_ wrote:Ja sie staram 7 cykl a 9 bez zabezpieczeń jedziemy l. Niedawno sie dowiedzialam o problemach z tarczycą ale w tym miesiacu juz wyniki ok jak narazie. Dodatkowo mam polip i torbiel endometrialna i podejrzenie endometriozy ale jaki dokładnie jest stan i jaki stopien endometriozy dowiem sie po laparo.
A kiedy idziesz na laparoskopie? Ja biore euthyrox 100 tak ze mam duzo wieksza dawke robilam w tym tyg badania i tsh mam 2.36. Ale insuline mam wysoka 22Mighotka -
Mam sie zgłosić do szpitala 5 lipca. Wiec jeszcze dwa miesiace. Jesli sie okres nie przesunie. Ja mialam w styczniu 3.08 w kwietniu 3.78 i dostałam Euthyrox 25 po 4 tygodniach spadlo do 1.52 i narazie zostaje na tej samej dawce. Mam powtórzyć badania za 3 miesiace.Mighotka wrote:A kiedy idziesz na laparoskopie? Ja biore euthyrox 100 tak ze mam duzo wieksza dawke robilam w tym tyg badania i tsh mam 2.36. Ale insuline mam wysoka 22
-
Niestety tak miało byc:(Swoje wyplakalam.. Ale teraz wstanę i zacznę walczyć od nowa:*Wierzę że uda się. Wszystkie które tutaj jesteśmy będziemy mamami:*Mighotka ja dopiero po loparo zaszła w ciążę. Wcześniej nie wychodziło.. Więc wierzę że tym razem uda się Tobie i że będziesz miała więcej szczęścia ode mnie:*Mighotka wrote:Mysiulka2706 bardzo sie ucieszylam jak ci sie udalo a teraz mi kreci sie lza w oku ;-( ale trzeba wierzyc musimy wszystkie wierzyc ze kiedys sie uda i zostaniemy mamami. Trzymam kciuki i czekam na dobre inf od Ciebie. Ja nie mam wogole owulacji mialam laparo z powodu pcos robili mi kauteryzacje jajnikow w pon ide na 1 wizyte po zabiegu bede miala 12 dc i tez staram sie wierzyć ze bedzie dobrze ze moze jednak mam jakas szanse.
-
Beatrix_ wrote:Mam sie zgłosić do szpitala 5 lipca. Wiec jeszcze dwa miesiace. Jesli sie okres nie przesunie. Ja mialam w styczniu 3.08 w kwietniu 3.78 i dostałam Euthyrox 25 po 4 tygodniach spadlo do 1.52 i narazie zostaje na tej samej dawce. Mam powtórzyć badania za 3 miesiace.
To tsh masz super do lipca jeszcze duzo czasu ale ja tez czekalam okolo 2 miesiecy czas szybko leci i tobie tez szybko zleci ani sie nie obrocisz i bedzie laparo a pozniej dzidziaMighotka -
Też się bałam laparoskopi:/najgorsze było wstawanie.. Ale po paru dniach będzie coraz lepiej.. Ja wierzę że laparo pomoga%*2 lata starań i nic. A wyniki mam wszystkie w normie.. Miałam robiona w marcu a 1 cykl po zaciazylam. Niestety nie było mi jednak dane cieszyć się tym stanem:(Ale nadzieja na kolejną ciążę jest więc się cieszę że jednak mogę zajść naturalnie :*Beatrix_ wrote:Ja sie staram 7 cykl a 9 bez zabezpieczeń jedziemy l. Niedawno sie dowiedzialam o problemach z tarczycą ale w tym miesiacu juz wyniki ok jak narazie. Dodatkowo mam polip i torbiel endometrialna i podejrzenie endometriozy ale jaki dokładnie jest stan i jaki stopien endometriozy dowiem sie po laparo.
-
Mysiulka2706 wrote:Niestety tak miało byc:(Swoje wyplakalam.. Ale teraz wstanę i zacznę walczyć od nowa:*Wierzę że uda się. Wszystkie które tutaj jesteśmy będziemy mamami:*Mighotka ja dopiero po loparo zaszła w ciążę. Wcześniej nie wychodziło.. Więc wierzę że tym razem uda się Tobie i że będziesz miała więcej szczęścia ode mnie:*
Wszystkie bedziemy mialy szczescie musimy w to wierzyc. Ciesze sie ze sie nie zalamujesz tylko walczysz jestes bardzo silna babka
Mighotka -
Hmm bo od 2 lat starań dzidzi brak.. Lekarz nie miał się do czego przyczepić. Wszystko idealnie więc nadsunal pomysł z tym laparo. I wyszło że miałam ogniska endometriozy 1 ST..Beatrix_ wrote:Mysiulka2706 przykro mi ze tak sie to potoczylo :(Teraz moze byc tylko lepiej. Tobie tez sie uda! Czemu miałaś laparo?
-
Mysiulka2706 wrote:Hmm bo od 2 lat starań dzidzi brak.. Lekarz nie miał się do czego przyczepić. Wszystko idealnie więc nadsunal pomysł z tym laparo. I wyszło że miałam ogniska endometriozy 1 ST..
A teraz kiedy idzoesz do lekarza? Co z endometrioza? Ja nie mam endomwtriozy nie wiem w czym ona przeszkadza w zajsciu mozesz mi przyblizyc problem? Czy mozna to wyleczyc? Czy podczas lapar cos z nia zrobili?Mighotka -
Wizytę mam w poniedziałek ale chyba muszę ją odwołać bo dalej będę mieć krwawienie i chyba pójdę aż 4 czerwca bo to najbliższy inny termin.. Ale już nie wracam do swojego lekarza tylko idę do nowego.. Mój były lekarz postawił to diagnozę bo miałam bolesne miesiączki i czasem bóle przy stosunku. Ale wyszło że to 1st czyli taki minimalny. Sprawdzal jajowody i są drozne. Podczas laparo usuwają te zrosty co są w środku. Endometrioza to wędrująca śluzówka macicy, to nieprawidłowe umiejscowienie elementów błony śluzowej macicy - poza jej jamą.Tworzą guzki i zgodnie z cyklem menstruacyjnym krwawią - powstają torbiele, stany zapalne i zrosty, z czasem prowadząc do niepłodności. Jeżeli masz stopień 1 i 2 ta są duże szanse na zajście w ciążę a jak 3i4 to już bardzo dużo zrostów i nie raz nie da się usunąć ale zdarza się że kobiety zachodzą w ciążę i przy tej zaawansowanej chorobie.Mighotka wrote:A teraz kiedy idzoesz do lekarza? Co z endometrioza? Ja nie mam endomwtriozy nie wiem w czym ona przeszkadza w zajsciu mozesz mi przyblizyc problem? Czy mozna to wyleczyc? Czy podczas lapar cos z nia zrobili?
-
Mysiulka2706 wrote:Mighotka a u Ciebie jest brak owulacji?? Brałas leki? Jakie leczenie zaproponował Ci lekarz??
Tak bralam leki bralam clo w roznych dawkach i bralam lamette i mialam tez zastrzyki w brzuch ale nie pamietam nazwy bierze sie je również przed in vitro tylko w duzo wiekszych dawkach ja bralam 3 zastrzyki a w bastepnym cyklu 6 do in vitro bierze sie ich wiecwj i nic zero owulacji. Mam policystyczne jajniki przez co robi sie na nich taka skorupa i nie przepuszcza pecherzykow przez co nie dochodzi do owulacji. Lekarz ktory robil mi kauteryzacje jajnikow powiedział ze wygladaja jakgdyby nigdy nie bylo owu przez co boję sie ze wogole moze nie wystąpić pomimo zabiegu.Mighotka -
Mysiulka2706 wrote:Wizytę mam w poniedziałek ale chyba muszę ją odwołać bo dalej będę mieć krwawienie i chyba pójdę aż 4 czerwca bo to najbliższy inny termin.. Ale już nie wracam do swojego lekarza tylko idę do nowego.. Mój były lekarz postawił to diagnozę bo miałam bolesne miesiączki i czasem bóle przy stosunku. Ale wyszło że to 1st czyli taki minimalny. Sprawdzal jajowody i są drozne. Podczas laparo usuwają te zrosty co są w środku. Endometrioza to wędrująca śluzówka macicy, to nieprawidłowe umiejscowienie elementów błony śluzowej macicy - poza jej jamą.Tworzą guzki i zgodnie z cyklem menstruacyjnym krwawią - powstają torbiele, stany zapalne i zrosty, z czasem prowadząc do niepłodności. Jeżeli masz stopień 1 i 2 ta są duże szanse na zajście w ciążę a jak 3i4 to już bardzo dużo zrostów i nie raz nie da się usunąć ale zdarza się że kobiety zachodzą w ciążę i przy tej zaawansowanej chorobie.
A ty nie masz możliwości dostac sie do lekarza np w 10 lub 12 dc wtedy najlepszy czas na wizyte? Mi tak lekarz zawsze kaze przyjsc w tych dniach i nawet jak ma duzo pacjentek zawsze gdzies mnie wcisnie. A ty w jakim miescie sie leczysz?Mighotka -
No ja mam w ten poniedziałek ale nie pojde z krwawieniem.. Już 3 raz odkładam ta wizytę. Już wstyd mi jest tam dzwonic:/to mój nowy lekarz i dlatego jest mi ciężej ustalić termin.. Będzie już po tych dniach ale jakoś nie zależy mi żeby iść przed owulka. Odpocznę psychicznie od tego.. Najwyżej zacznę od następnego miesiaca:) ja jestem z Ostrołęki woj mazowieckie.Mighotka wrote:Ja ide do lekarza w pon i mam nadzieje ze czegos sie dowiem więcej niz w szpitalu. Mam nadzieje ze i tobie uda sie isc do lekarza w pon najgorsze to czekanie......
