X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Macierzyństwo- Kraków
Odpowiedz

Macierzyństwo- Kraków

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Aga. Parole. Kiki dzięki za szczegółowego uwagi o tym co sądzicie o dr M. Mialam iść do niego za tydzień ale mam teraz wątpliwości. Podjęliśmy decyzję o invitro ale nie chcę by została odwalona byle jak i po łebkach.
    Zbyt dużo to kosztuje. Chyba zrezygnujemy z tego dr.
    Ehh jest wybór lekarzy w Krakowie ale właśnie ciężki..
    Do dr. Wyroby jeśli to tam jeszcze nie funkcjonuje pełną parą to nie mogę czekać bo badania mam ważne do grudnia te co miałam do iui. Nie wiem kompletnie co robić..
    Hej, przepraszam, że stracę swoje 3 grosze. Dr M zmarnował mi pół roku, a w moim wieku każdy cykl jest ważny. Nie zlecił nam żadnych badan, mojemu tylko kazał powtórzyć seminogram i to koniecznie w macierzyństwie. W ogóle się nami nie zajął. Jak poszłam na pierwszą wizytę do dr P to poczulam, że w końcu ktoś traktuje nasz problem poważnie. Dostałam pakiet badań do zrobienia, plan działania, profesjonalną poradę, zbadał mnie od stóp do głów. Od razu ruszyliśmy z miejsca. A Dr M nawet mi nie zlecił AMH🤦

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr P zazwyczaj trzyma zarodki do 5 doby. Jak mu powiedziałam, że będę robić IVF w Katowicach to mi powiedział, żebym nie dała sobie transferować zarodka 3 dniowego.

    Jedni mówią, że szkoda transferować takiego bo skoro w labo się nie rozwinie do blastki to w macicy rowniez. Innie, że w macicy są lepsze warunki. Znam osoby, którym tylko przy trzydniowych beta ruszała.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, widzę że zastanawiacie się nad wyborem lekarza i nikt nie wspomina o dr K. Ja ją mogę polecić z czystym sumieniem. Bardzo empatyczna lekarka, realnie ocenia szansę danej pary, pamięta konkretną parę i jej historię. Na początku zleca dużo badań i mówi że to są badania podstawowe do ivf. Pozniej do transferów daje dodatkowe leki, które zwiększają szansę powodzenia.

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie Dziewczyny leczące się w Macierzyństwie. Za każdą z Was trzymam mocne & , aby udało się spełnić to największe marzenie. Ja już jestem po tej drugiej stronie, ale jeszcze niedawno jako pacjentka Macierzyństwa przeżywałam podobne jak Wy emocje. Różnie bywało. Ja byłam pacjentką dr Mirockiego, swoją historię już tu opisywalam. Ale bylam również na wizytach u dr Wyroby, dr Przybycienia, dr Knafel. Spotkałam tam dziewczyny, z ktorymi do dziś mam kontakt. I mogę powiedzieć jedno, wszystko zależy, a zwłaszcza opinia o lekarzu, od pozytywnego wyniku leczenia. Bądźcie cierpliwe, choć wiem jakie to trudne, bo sama nieraz miałam chwile zwatpienia, że chcialam całkowicie zrezygnować z leczenia. Wynik nie zależy wyłącznie od samego lekarza, ale przede wszystkim od naszego stanu zdrowia. Najważniejsze jest nie tylko, aby lekarz zastosował odpowiednie leczenie ale też aby nasz organizm właściwie na to leczenie odpowiedział.
    Mam nadzieję, że żadnej z Was nie uraziłam wyrażając swoje zdanie. Słuchajcie przede wszystkim siebie. Gdyby mi ktoś kilka lat temu powiedział, jaka będzie moja droga do macierzyństwa, wyśmiałabym go z pewnością. I też pewnie stwierdzilabym, że nie dam rady przez to przejść. A okazało się, że jestem silniejsza niż myślalam.
    Powodzenia każdej z Was życzę.

    Aha, zdj mojego synka znajduje się w galerii kliniki, i wcale nie pozostawilam go tam aby podnieść "procent uzyskanych ciąż", ale po to, aby pary tam przychodzące wiedziały, że nie są same w takiej sytuacji, i że warto dążyć do tego najważniejszego celu (czy w tej czy innej klinice, u tego czy innego lekarza).

    Jolciaa, Zielona@, Jestemza, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka mam takie samo zdanie jak Ty 🤗 również jestem pacjentka dr Mirockiego, mam nadzieję że i u nas się poszczęści

    Ekvill serio nie zlecił amh??? Dziwne bo to podstawowe badania, skąd wiadomo jak stymulować??? Ja na.puerwszej wizycie miałam zlecone amh pomimo że miałam już kiedyś robione a dziś na wizycie znowu o to pytał bo nie miał w komputerze.....
    Któraś też pisala że nie powiedział że do 3 dnia cyklu trzeba się pokazać przed stymulacja a ja to słyszałam na każdej wizycie że do 3 dc....
    Ja wcale nie bronie tego lekarza bo szczerze mówiąc nie mam jeszcze zdania dopiero zaczynamy ale pewne rzeczy które piszecie ja nie zauważyłam, no coz, czas pokaże....ale tak jak pisze skórka33 nie wszystko zależy od lekarza...
    Trzyma kciuki za te z Macierzyństwa i nie tylko ✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2020, 21:49

    skórka33, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Skórka mam takie samo zdanie jak Ty 🤗 również jestem pacjentka dr Mirockiego, mam nadzieję że i u nas się poszczęści

    Ekvill serio nie zlecił amh??? Dziwne bo to podstawowe badania, skąd wiadomo jak stymulować??? Ja na.puerwszej wizycie miałam zlecone amh pomimo że miałam już kiedyś robione a dziś na wizycie znowu o to pytał bo nie miał w komputerze.....
    Któraś też pisala że nie powiedział że do 3 dnia cyklu trzeba się pokazać przed stymulacja a ja to słyszałam na każdej wizycie że do 3 dc....
    Ja wcale nie bronie tego lekarza bo szczerze mówiąc nie mam jeszcze zdania dopiero zaczynamy ale pewne rzeczy które piszecie ja nie zauważyłam, no coz, czas pokaże....ale tak jak pisze skórka33 nie wszystko zależy od lekarza...
    Trzyma kciuki za te z Macierzyństwa i nie tylko ✊
    Nie wszystko zależy od lekarza, ale minimum zaangażowania byłoby fajnie. Życzę Ci powodzenia z Mirockim choc szczerze wątpię znając tego lekarza i jego lekkie podejście do tematu.

  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga1510 wrote:
    Nie wszystko zależy od lekarza, ale minimum zaangażowania byłoby fajnie. Życzę Ci powodzenia z Mirockim choc szczerze wątpię znając tego lekarza i jego lekkie podejście do tematu.
    Dzięki za wsparcie 😐 ehhhh

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Dzięki za wsparcie 😐 ehhhh
    Wyrażamy tutaj swoje opinie i piszemy o swoich doświadczeniach. To jaka decyzję podejmiesz jesli chodzi o wybór lekarza to jest Twoja sprawa. Bardzo wspieram każda dziewczynę walcząca z niepłodnościa. Niestety jestem jedna z nich i czas spędzony u Mirockiego był czasem absolutnie straconym.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Dzięki za wsparcie 😐 ehhhh
    Zielona, moja koleżanka po długich staraniach doczekala się 2 dzieci u Mirockiego. Głowa do góry😄

    skórka33 lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 15 sierpnia 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Zielona, moja koleżanka po długich staraniach doczekala się 2 dzieci u Mirockiego. Głowa do góry😄
    🤗😘😘😘

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Hej. Jest tu ktoś ,kto miał po 3ivf nieudanych w innej klinice ,4ivf udane z ręki dr W.? Jutro mam do Niego dzwonić .... Stresuje się i wiem,że teraz nic nikomu z rodziny już nie powiemy o 4 ivf ...

    Czytam ostro forum i widzę raczej jak komuś po 3ivf nie poszło,to potem już tylko u nielicznych się udało :((
    Daj znać proszę co ustaliliście z W. Ty również możesz być jednym z tych pozytywnych przypadków. Tego nei wie nikt.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Póki co odstawiłam po ost wizycie leki, mam ponoć jeszcze jakaś torbiel. Boli mnie ciągle dół brzucha od tamtego pon. , Ogólnie chciałam odpocząć przed wrześniem,ale odwiedziła nas teściowa ... Pewnie na 2 tyg
    No to po odpoczynku...

  • Jestemza Autorytet
    Postów: 293 176

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka33 dziękuje Ci za tą wiadomość.Też myślę że dużo zależy od naszego stanu zdrowia, od przyczyny niepłodności.
    Ja jestem po 1 nieudanej procedurze.Na początku było sfrustrowanie, ból , smutek i złość.
    Jestem też po kontroli u doktora Mirockiego, zlecił nam dodatkowe badania, więc nie mogę się zgodzić z opiniami , że nic nie robi, nie zleca badań, że wszystko robi po łebkach.
    Nie wiem czy do drugiej procedury będziemy podchodzić również u niego, ale jestem mu wdzięczna że zlecił badania, i naprowadził na inne problemy, dlaczego może się nie udawać.
    Chcemy zasięgnąć opinii innego lekarza, może dostać się do Przybycienia i zobaczymy co on powie, ale nie wykluczam powrotu do M.

    ✓Starania od 2015 (cb)
    💊💉1 procedura-czerwiec-Lipiec 2020 Punkcja->transfer 3.1.1 , nieudany.
    08.2020 badania:
    🔍MTHFR 677C>T homozygota
    🔍 pai-1 4g heterozygota
    🔍Hashimoto-Euthyrox
    🔍Kariotypy prawidłowy
    🔍 Przeciwciała ok
    🔍Prolaktyna po obciążeniu podwyższona

    ✓10.2020
    Zmiana lekarza ->💪diagnostyka immuno:
    ✓Allo mlr 0%
    ✓Kiry bx( brak m.in 3 implantacyjnych)
    ✓ Hla c 05,07
    ✓Hla partnera c 07
    💉💊01/02.2021-> 2 procedura
    Mamy zamrożone dwa( 1 przebadany,zdrowy
    )💙💙💪
    04.2021 naturalny cud😍💪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    No Po... Jeszcze miałam dziś dzwonić do dr. To zadzwonilam ,ale jeszcze nic nie wiedział i kazał dzwonić wieczorem.

    Mąż się zabierze do pracy,a Ty se siedź z obcą baba od rana do nocy ... Po prostu kocham
    Teściowa wie o Waszych problemach?

  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was, czy ma któraś tel do kliniki Wyroby? Jakoś nie mogę znaleźć w necie.
    Dzwoniłam od rana do Przybycienia do Tarnowa, ciągle zajęte i nie udało mi się zarejestrować, dzwoniłam też do Artwimedu do dr Ch to wizyty dla pierwszych pacjentek są wstrzymane do odwołania bo lekarz nie wyrabia. Tu o dr M większą część z was niezbyt go polecała, no to tylko Wyroba chyba został w Krakowie.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • K91 Koleżanka
    Postów: 39 93

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 proszę: 124420168
    :*

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimo że to wątek o Macierzyństwie, to czytam, że jest mowa także o innych krakowskich klinikach. Tej nowej dr Wyroby nie znam, ale mam 2 znajome, które leczyły się w Artvimedzie i tam miały ivf, nie wiem u jakich lekarzy, ale łącznie mają 7 wspaniałych dzieciaczków (2+5). Znam też jednego chłopca "z Parensu".

    Wracając do kwestii lekarzy, to ja żadnej z Was nie namawiam na leczenie u dr Mirockiego. Pamiętajcie, że moja opinia to przede wszystkim efekt leczenia z pozytywnym skutkiem. Nie wiem co bym pisała, gdybym była w innej sytuacji. Tak jak każda z nas jest innym człowiekiem, mamy różne charaktery, tak samo też lekarze. Tu się zgodzę, że dr Mirocki ma dość specyficzne poczucie humoru, jednak nie można mu odmówić wysokiej kultury osobistej i taktu. U dr Wyroby byłam na 2 wizytach zastępczych i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, ma bardzo swobodne podejście do pacjenta. Nie mogę się natomiast wypowiedzieć w kwestii jego systemu leczenia bo nie mialam z tym do czynienia. U dr Przybycienia także byłam na wizycie zastępczej w czasie procedury, ta jedna wizyta była naprawdę ok.

    Tak naprawdę każda z nas najbardziej oczekuje od lekarza tego jednego, aby leczenie które zastosuje przynioslo to upragnione szczęście. Jednym wystarczy w zupełności tylko profezjonalizm i zaangażowanie lekarza, inna chce aby był jeszcze dodatkowo taktowny, miły, z poczuciem humoru czy innymi cechami (w końcu płacimy też nie małe pieniądze). I to jest nasze-pacjentek święte prawo. Wybierzcie więc takiego lekarza, ktory spełnia wszystkie Wasze wymagania.

    I co jeszcze dodam, leczenie leczeniu nierówne. Różne są przyczyny niepłodności, różne organizmy, różne reakcje na leki. Podam taki prosty przykład. Ja i koleżanka miałyśmy w jednym czasie problem z zajściem w ciążę. Mniej więcej w podobnych terminach rozpoczęłyśmy leczenie u "najlepszej" w naszym mieście specjalistki od leczenia niepłodnosci. Ona po 3 miesiącach zaszła w ciążę, wystarczyło że lekarka zastosowała merional+ovitrelle. U mnie skończyło się na kilkuletnim leczeniu, 2 inseminacjach, 2 procedurach ivf i nasieniu dawcy. Jej córka ma dziś 7 lat i za kilka dni rozpoczyna przygodę ze szkołą, mój synek ma niespełna 21 miesięcy. Cóż, nigdy nie wiemy jaka droga jest nam pisana. Dlatego każdej z osobna życzę raz jeszcze cierpliwości i wytrwałości, a nagroda będzie naprawdę wspaniała.

    Może wyda Wam się dziwne to co teraz napiszę, ale mnie leczenie tak wykończyło psychicznie, że mimo iż mam jeszcze 4 dobrej jakości blastocysty, najprawdopodobniej po nie nie wrócę, a synek będzie moim jedynym dzieckiem. 3 komórki jajowe oddalam do adopcji. Taka jest moja decyzja, ktora być może wielu wyda się dziwna, niezrozumiała, a może nawet i głupia.

    Dziekuję za przeczytanie tego dłuuugiego posta. Pozdrawiam, skorka. I jak zawsze za Was mocne &&&.

    Zielona@, Sto_krotka, Jolciaa, Jdz, Sleepy lubią tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednym słowem u jednej na bol głowy pomoże Apap a u innej dopiero Ketonal. Tak samo jest z lekarzami i naszymi problemami.
    Ja narazie ani do lekarza ani do kliniki zastrzeżeń nie mam. Myślę że wszystko sprawnie działa a jak mam jakieś wątpliwości to poprostu dzwonię i zawsze ktoś mi pomoże, nie o wszystkim czasem nam lekarz powie ale to nie znaczy że sami we własnym zakresie nie możemy się dowiedzieć.
    Ja już parę razy dzwoniłam czy to do lekarza czy do pielęgniarek z jakimiś pytaniami i zawsze otrzymałam pomoc.
    A i jeszcze jedno, nigdy nie zdarzył mi się poślizg jeżeli chodzi o godziny wizyt.

    Skórka a moze to zmęczenie psychiczne minie i będziesz chciała zabrać ze sobą jeszcze jednego ❄️?
    Ja też czuje się mega zmęczona tym wszystkim, tymi dojazdami, tym myśleniem, badaniami, że boje się że gdy się uda nie będę potrafiła się cieszyć. Dojeżdżamy do kliniki 250 km, ostatnio musieliśmy zostać bo musiałam być 2 dni pod rzad, przyjechałam wyczerpana, za 3 dni znowu jedziemy, potem pewnie znowu za 3 dni, potem znowu, ale wychowywanie dziecka/dzieci to napewno większy trud więc damy radę. Lekarz nie robił mi.problemow żeby dać mi zwolnienie już od stymulacji więc przynajmniej w pracy nie muszę kombinowac.
    Nie ważne jakiego lekarza wybierzecie, ważne żebyście czuły że jesteście w dobrych rękach 😃

    Sto_krotka, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestemza wrote:
    Lucy jak będziesz miała info i ogarniesz jakie tam ceny o Wyroby w tej Krakovi to daj znać😉
    Też się zastanawiamy nad Wyrobą
    Dzwoniłam tam dzisiaj. Niestety pani przez telefon nie umiała mi powiedzieć praktycznie nic poza tym że pierwsza wizyta kosztuje 280 a następne chyba 170 zł. Nie mają pakietu in vitro, ona nie znała cen poszczególnych etapów takich jak punkcja, transfer, mrożenie. Żadnych przybliżonych kosztów. Nie wykonują tam in vitro tylko chyba laparo i histero.
    Ona naprawdę była zakłopotana tą rozmową bo nic nie wiedziała a ja nic się nie dowiedziałam.
    Wierzę wam że Wyroba jest super lekarzem no ale nie zareklamował się mi dzisiaj zbyt dobrze i zdecydowałam że nie chcę tam być pierwszą pacjentką na której będą poprawiać sobie funkcjonowanie kliniki.
    Trudno.
    Dalej nie wiem co robić. Mój M z tego co mu streszczam forum to jest za Mirockim bo za bardzo nie mamy innej opcji.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skórka33 wrote:
    Mimo że to wątek o Macierzyństwie, to czytam, że jest mowa także o innych krakowskich klinikach. Tej nowej dr Wyroby nie znam, ale mam 2 znajome, które leczyły się w Artvimedzie i tam miały ivf, nie wiem u jakich lekarzy, ale łącznie mają 7 wspaniałych dzieciaczków (2+5). Znam też jednego chłopca "z Parensu".

    Wracając do kwestii lekarzy, to ja żadnej z Was nie namawiam na leczenie u dr Mirockiego. Pamiętajcie, że moja opinia to przede wszystkim efekt leczenia z pozytywnym skutkiem. Nie wiem co bym pisała, gdybym była w innej sytuacji. Tak jak każda z nas jest innym człowiekiem, mamy różne charaktery, tak samo też lekarze. Tu się zgodzę, że dr Mirocki ma dość specyficzne poczucie humoru, jednak nie można mu odmówić wysokiej kultury osobistej i taktu. U dr Wyroby byłam na 2 wizytach zastępczych i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, ma bardzo swobodne podejście do pacjenta. Nie mogę się natomiast wypowiedzieć w kwestii jego systemu leczenia bo nie mialam z tym do czynienia. U dr Przybycienia także byłam na wizycie zastępczej w czasie procedury, ta jedna wizyta była naprawdę ok.

    Tak naprawdę każda z nas najbardziej oczekuje od lekarza tego jednego, aby leczenie które zastosuje przynioslo to upragnione szczęście. Jednym wystarczy w zupełności tylko profezjonalizm i zaangażowanie lekarza, inna chce aby był jeszcze dodatkowo taktowny, miły, z poczuciem humoru czy innymi cechami (w końcu płacimy też nie małe pieniądze). I to jest nasze-pacjentek święte prawo. Wybierzcie więc takiego lekarza, ktory spełnia wszystkie Wasze wymagania.

    I co jeszcze dodam, leczenie leczeniu nierówne. Różne są przyczyny niepłodności, różne organizmy, różne reakcje na leki. Podam taki prosty przykład. Ja i koleżanka miałyśmy w jednym czasie problem z zajściem w ciążę. Mniej więcej w podobnych terminach rozpoczęłyśmy leczenie u "najlepszej" w naszym mieście specjalistki od leczenia niepłodnosci. Ona po 3 miesiącach zaszła w ciążę, wystarczyło że lekarka zastosowała merional+ovitrelle. U mnie skończyło się na kilkuletnim leczeniu, 2 inseminacjach, 2 procedurach ivf i nasieniu dawcy. Jej córka ma dziś 7 lat i za kilka dni rozpoczyna przygodę ze szkołą, mój synek ma niespełna 21 miesięcy. Cóż, nigdy nie wiemy jaka droga jest nam pisana. Dlatego każdej z osobna życzę raz jeszcze cierpliwości i wytrwałości, a nagroda będzie naprawdę wspaniała.

    Może wyda Wam się dziwne to co teraz napiszę, ale mnie leczenie tak wykończyło psychicznie, że mimo iż mam jeszcze 4 dobrej jakości blastocysty, najprawdopodobniej po nie nie wrócę, a synek będzie moim jedynym dzieckiem. 3 komórki jajowe oddalam do adopcji. Taka jest moja decyzja, ktora być może wielu wyda się dziwna, niezrozumiała, a może nawet i głupia.

    Dziekuję za przeczytanie tego dłuuugiego posta. Pozdrawiam, skorka. I jak zawsze za Was mocne &&&.
    Mnie z kolei zmęczylo nie tak leczenie co ciąża i dotychczasowa opieka nad dzieckiem... Już ledwo żyje, Mała jest tak wymagająca że jak pomyślę ze miałabym to znow przechodzić z kolejnym dzieckiem (gdzie miałabym dodatkowo małą jeszcze córkę), to też poważnie się zastanawiam czy w ogóle wrócę po zarodki. Tyle że dla mnie póki co oddać do adopcji to zbyt trudna decyzja 😞

‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ