MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Antonna. Czyli ta para u dr K nie wzięła jednak od Ciebie? Jeżeli nie to ja chętnie poproszę. Jeśli nie skorzystam odstąpię innej potrzebującej. Wierzę, że dobre uczynki wracają do nas. Mam wizytę 22 czerwca rano.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
My już po usg, dzidzia ma 6,7 cm wszystko prawidłowe i na 80% będzie dziewczyna tak się martwilam, że znów miałamikrozawal. W końcu ze mnie zeszło
Mysza1986, gabrysia111, MedA, Majek, dżdżownica, Alberta, ladybirth, AnnaNata., a88, Ainaa, antonna lubią tę wiadomość
-
Mała, a to już po prenatalnych? U dra Szymańskiego ?
U nas też na razie do przodu, 1,9 cm i wszystko ok Kiedy najlepiej robić prenatalne, po 12 tyg.? Coś mi się kojarzy, że lepiej nie za wcześnie.
Ja nalegałam na 3-dniowy, a dr Ż. przykazał czekać do 5 dnia, każdy dzień czekania to był stres, czy jest na co czekać.
Trzeba zaufać lekarzowi prowadzącemu jednak.MalaHD lubi tę wiadomość
-
Tak. Jestem umówiona do Szymańskiego na poniedziałek ale odwołam. Mój dr wszystko ładnie pomierzyl, przeziernosc ok, kość nosowa jest, przeplywy dobre, serduszko ladnie bije, widać żołądek, przepone, wątrobę, jelita, pappa też ok nie czuje potrzeby robienia kolejnego badania i płacić za to 3 stowki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCampari ale właśnie teraz jej się odmieniło, bo ja ją chciałam namówić z racji tego, że tak mi odpadły, na podanie w 3 dobie to nie było takiej opcji - powiedziała właśnie że nie ma co płakać po zarodku który przestał się rozwijać w 3 dobie to tak samo jak kiedyś bodajże kicia wspominała że jak pochodziła do IUI to dr była wielką przeciwniczką encortonu a teraz jednak w standardzie każdemu podaje jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów
-
Dziewczyny, myślicie, że powinnam iść na USG szybciej, żeby sprawdzić czy nic złego się nie dzieje? Do Pani dr jestem umówiona za 2 tygodnie. Nie mam plamień ani innych niepokojących objawów i zastanawiam się, jakie jest prawdopodobieństwo, że mimo tego coś się tam złego dzieje... Do Żaka pewnie dałoby się niemal z marszu wejść na USG. Nie krzyczcie na mnie tylko...
-
Gabrysia jak ma Cię to uspokoić to idź pewnie. Ja po pierwszym usg nie wytrzymała bym miesiąca. Teraz czekałam 3 tyg i była to dla mnie męka. Tylko ja mam detektor tętna i podsluchuje czasem serduszka żeby nie zwariować.
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Gabi lepiej pojsc I sprawdzic ze wszystko jest ok niz sie zamartwiac nic sie nie martw ja wyczerpalam statystyke niepowodzen u Ciebie bedzie ok. Ps powieksza sie ostatnio grono lekarzy w, klinice, moze kolejki sie zmniejsza troszke...
gabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Alberta wrote:Dziękuję Antonna. Czyli ta para u dr K nie wzięła jednak od Ciebie? Jeżeli nie to ja chętnie poproszę. Jeśli nie skorzystam odstąpię innej potrzebującej. Wierzę, że dobre uczynki wracają do nas. Mam wizytę 22 czerwca rano.
Ja będę w klinice dopiero 26.06. A na kiedy byś te leki potrzebowała? Nie wiem nic o żadnej parze od dr K :>👧 2017 ❤ 👶 2021
-
gabrysia111 wrote:Mysza, a jak się czujesz? Kiedy wracasz do walki?
W poniedziałek sprawdzę jak spada beta, i po pierwszej normalnej @ wracam po ostatnie 2 mrozaki. Nie wiadomo jednak jak długi będzie ten cykl- bywa ponoć różnie, póki co nadal trochę krwawię, co mnie już drażni, bo ciągle przypomina o tym co się stało no i jest mega niekomfortowe...
Psychicznie? nie płaczę- normalnie pracuję, ale nic mi się nie chce, w niczym nie widzę sensu, najchętniej bym od tego wszystkiego uciekła i udawała że mnie nie dotyczy. Mąż ucieka w pracę twierdząc, że znów musi zarobić na kolejne transfery i leki...
-
Antonna to Kiciakocia prywatnie mi pisała, że mi podaruje Puregon, ale u dr K była para, która też nie miała refundacji a finansowo słabo więc im przekazała szlachetnie. Będę w kontakcie, wysłałam Ci zaproszenie, ale strona szwankuje. Doszło? Ojej co by było gdybyśmy straciły Ovufriend.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Mysza, wiem co czujesz, mogę tylko powiedzieć z doświadczenia, że z czasem będzie lepiej... Ja miałam pierwsze poronienie około 6 tygodnia, też miałam dziwne krwawienia/plamienia, beta mi za którymś razem nawet urosła w międzyczasie... Trzeba to przeczekać niestety. Ja trzymam kciuki, następnym razem na pewno wszystko zakończy się szczęśliwie. Trzymaj się ciepło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2017, 14:59
Mysza1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny