MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Mada przyjdzie okres, przyjdzie!
Alberta trzymam kcikasy, żeby maluch się wgryzł mocno i na 9 msc! A beta zrobiona 7 dpt da ci obraz ostateczny, jeśli będzie 0 to zero zerem pozostanie, a jeśli coś się ruszy to spokojnie beta będzie, jakakolwiek ale będzieJa miałam w 6 dpt 40 z hakiem i zawsze robię 6-7 dni po transferze.
No-spę możesz sobie brać jakbyś miała skurcze, mi dr powiedziała, że lekką ręką mam brać te zalecane 3 dziennie, bo najważniejsze, żeby nie doprowadzić do tych skurczówAle i tak biorę w miarę potrzeb, jak czuję, że coś tam się w tym brzuchu dzieje i relanium na noc łykam bo nie działa na mnie w ogóle tak ogłupiająco (mało tego! i tak nie mogę spać mimo relanium ;/) a jeśli ma rozluźnić macicę to niech rozluźnia
M&K2017
M 😍 2020 -
nick nieaktualnyImbirek to wiem, kiedyś na pewno przyjdzie
Dżdżownica niech Antoś jeszcze poczeka choć po suwaczku widzę że już bliżej końca, 30 tydzień mija.. Super!
To mi dałaś nadzieję że miałaś zarodek 3aa bo mi już pozostał tylko 3ba i na mnie czeka.
Alberta też trzymam kciuki za pozytywną betę! -
Dziękuję Wam za kciuki. Dr B odpisał,że betę od 9 dnia można, ale lepiej 10 dnia. A dokładnie 2 tygodnie po punkcji. Kupiłam testy Rossmana za 4.99 a one od 25 wykazują. Widzę, że są od 10 czułe za niecałe 11zł. Prolutex w DOZ 164 a na Polnej 179. Homocysteina w Alabie 76 zł. Pani w HCP powiedziała, że powinna być na czczo a także, że największy boom na jej badanie już minął.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Mój dr planowaną cc robi dopiero w 39tc. Ja się cały czas waham jak tu urodzić
Alberta kciuki! Ja robiłam zawsze betę 7dpt a w dokumentach był zapisek żeby zrobić po 10 dniach
Prolutex jest najtaniej na Słowiańskiej w medkom za 149Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 14:21
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Wczoraj byłam u dr Ż.
Powiedziałam mu o tym ze najchętniej to już bym zaczęła od ivf ale dr powiedział ze mamy bardzo duże szanse żeby naturalnie zostać rodzicami bo nasienie jest Ok i tylko trzeba mnie stymulowac.
Ale ustaliliśmy ze tylko dwa cykle a potem ivf:) w sumie jestem zadowolona bo nie idziemy w ostateczność
Mam nadzieje tylko Ze od października czyli od cyklu w którym możliwe będzie ivf, nagle nie zlikwidują refundacji
Ale o tym jescze tak nie myśle tylko zaczynam brać tabletki i czekam na zielone światło kiedy zaczynać zabawę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To ze mnie jest chyba uparte babsko bo ja powiedziałam, że mnie żadne 75j puregonu nie interesuje i przyszłam tu po leki do in vitro. Z takimi też wyszłam
Ale mi Żak encorton też przepisał jak się uparlam a słyszałam, że nie chce dawać. On chyba po prostu miał mnie dosyć i chciał żebym sobie poszła. -
nick nieaktualny
-
Oooo a88 wróciłaś z tych swoich wakacji?
Miałaś w końcu te prenatalne? Bo nic się koleżanka nie pochwaliła - wiecie już czy synuś czy córa?
Mysza a jak tam twoje przygotowania? czekasz na okres, czy już wskoczyłaś w następny cykl?
M&K2017
M 😍 2020 -
Imbirek91 wrote:Oooo a88 wróciłaś z tych swoich wakacji?
Miałaś w końcu te prenatalne? Bo nic się koleżanka nie pochwaliła - wiecie już czy synuś czy córa?
Mysza a jak tam twoje przygotowania? czekasz na okres, czy już wskoczyłaś w następny cykl?
Ja już w połowie kolejnego cyklu jestem, z crio ruszę jak zbiję homocysteinę, sprawdzę b12, kw. foiliowey etc. Plus narazie szamam antybiotyk na bakterie w posiewie. Miała może któraś z Was szczepionkę w postaci tabletek podjęzykowych na te bakterie?
Jak będzie wszystko ok to podejdę w kolejnym do crio- jak nie czekam dalej.