MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCampari wrote:Ja nie dawałam kwiatów ani nic, a na wizycie poporodowej pani dr była bardzo miła, pogadałyśmy i tak oto skończyła się ta historia. Generalnie myślałam o tym jednak podeszłam bardziej pragmatycznie-do tego cudu raczej ręki nie przyłożyli, a w kasie kliniki zostało naprawdę wielkie dziękuje za prowadzenie ciąży
.
-
nick nieaktualny
-
Mada29 wrote:A jak tam dżdżownica u Ciebie z chrzcinami? Ochrzciliście Antosia? Bo pamiętam, że u Ciebie w rodzinie się tam działo w tej kwestii
Narazie ciszamoja mama mówiła że powinniśmy to zrobić ale szanuje naszą decyzję. Teściowa jeszcze słowem nie wspomniała ale to pewnie przez to że się przeprowadzalismy i nie byłoby nawet kiedy. Ale coś czuje że na wiosnę temat się pojawi
-
nick nieaktualnydżdżownica wrote:Narazie cisza
moja mama mówiła że powinniśmy to zrobić ale szanuje naszą decyzję. Teściowa jeszcze słowem nie wspomniała ale to pewnie przez to że się przeprowadzalismy i nie byłoby nawet kiedy. Ale coś czuje że na wiosnę temat się pojawi
Aaa no to jeszcze wszystko przed Wamichyba, że z teściową sobie poradzicie...
-
nick nieaktualnyMada29 wrote:Ale Lili Wam psikusa zrobiła
. Myślałam, że ładnie się ustawi do zdjęcia
Choć nie wiadomo jaki mi się Mały trafi ;)i jakie będą foty u mnie, więc się nie śmieje. Lili będzie Słodziakiem
Szkoda , że nie wiesz ile ma "wzrostu" Twoja Mała bo jestem ciekawa jaka różnica jest między moim, ale waga już ładna
ja hemoglobinę mam w normię ale blisko minimum więc kto wie co mnie czeka za kilka tygodni. A suplementować to co masz brać, żeby podnieść żelazo? Ja walczę z bakteriami z posiewu z pochwy bo ciągle są i już dr Kru ( bo nie ma dr B ) zapisał mi globulki dopochwowe bo to już drugi posiew ;/ a u Ciebie z tym ok? Żadnych bakterii? To niech ta migrena sobie idzie i ciesz się też ciążą. Ja już spokojniejsza ale trochę mi brakuje wizyt i tego usg
. w tym detektorze to mi czasami ciężko go namierzyć, musi sobie już przeskakiwać ale ładnie już też nagraliśmy bicie serduszka
Trzymajcie się dziewczyny, byle Was mróz nie zaskoczyłbądźcie zdrowe!
Po połówkowych zrobiliśmy sobie spontaniczny weekendowy wypad, ale już wszystko nadrabiam.
Gdzieś czytałam, że na późniejszych etapach ciężko zmierzyć "wzrost" dziecka, bo nóżki już są podkurczone, o tureckim siadzie już nie wspomnęWażne, że Lili pięknie rośnie i dr się śmiał, że wyczuwa dużego bobasa
Biorę żelazo Tardyferon-Fol, na receptę. Ponad miesiąc temu poziom hemoglobiny miałam jeszcze do zaakceptowania, a teraz już jest niepokojący. Jeśli nie poprawi się po suplementacji i diecie bogatej w żelazo to niestety czeka mnie szpital czego oczywiście wolałabym za wszelką cenę uniknąć.
U mnie na szczęście czyściutko i z bakteriami spokój. Szczerze mówiąc nigdy nie miałam z tym problemów.
Wiedziałam, że będzie Ci brakować częstszego oglądania RaperaNajważniejsze, że wszystko się ładnie u Ciebie uspokoiło i teraz możecie sobie słuchać serduszka w domu i odliczać do połóweczki ciąży
W przyszłym tygodniu idę zapisać Nas do szkoły rodzenia, też planujecie ? -
nick nieaktualnyDr B na ostatniej wizycie prosił żebyśmy dali znać po porodzie i podesłali zdjęcie bobasa. Zastanawialiśmy się właśnie z Partnerem czy podjechać z kwiatami albo z jakimś dobrym alkoholem w ramach podziękowań, bo wiadomo, że jesteśmy mega wdzięczni za moją ciążę. Doszliśmy jednak do takich samych wniosków jak Wy dziewczyny, podziękujemy po prostu w wiadomości, a druga sprawa, że do Poznania mamy 2 godziny drogi więc nie będziemy się tarabanić z Małą. Córeczkę pokażemy dr jak wrócimy po rodzeństwo
-
Ainaa wszystkiego najlepszego z okazji roczku córci 100 lat☺ a Ty jak tam wracasz do pracy czy zostajesz jeszcze w domu z małą ?
Ja narazie siedzę w domu moja mała dostała się do żłobka ale dopiero od jesieni. Już się zastanawiam jak to będzie, jak ona się tam odnajdzie bo do mnie jest bardzo przywiazanaAinaa lubi tę wiadomość
-
Aina to trzymam kciuki za to żeby udało się spontanicznie zajść w ciążę
dr K mi mówiła że sporo mają takich przypadków że wcześniej długo, długo nic a po pierwszej ciąży zachodzą szybciutko w drugą
nawet mi opowiadała o parze która ma u nich zarodki, których nie chcą oddawać do adopcji ale po pierwszej ciąży zaliczyli 'wpadkę' i teraz już się zabezpieczają bo chcą wrócić po swoje zarodki, także nigdy nic nie wiadomo
Ainaa lubi tę wiadomość
M&K2017
M 😍 2020 -
Moje endo w końcu osiągnęło wymagane minimum
8mm ale jajeczko jeszcze nie pękło więc dr mówi, że powinno ciut podrosnąć. Na wieczór mam ovitrelle i od jutra prolutex dwa razy dziennie. W sobotę wizyta, badanie krwi i jeśli ok to w niedzielę transfer. Oby tym razem się udało...
Mada29, kornelkornel, Miśka90, Kaya85 lubią tę wiadomość
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
U mnie 10 dc. 6 dzień na puregonie. Jajniki juz bolą
Jutro jadę na monitoring. I pewnie jeszcze w tym tygodniu punkcja. Jestem ciekawa jak to tam wszystko wygląda.
Idę jeszcze dzisiaj na nockę do pracy i mam urlop do 11. Całe szczęście bo juz słabo funkcjonuje. Źe znoszę te stymulacje
Dam wam jutro wieczorem znać co mi Pani dr powie. Trzymajcie kciuki za moje komórkiOby tym razem były ładne i dojrzałe
Miśka90 lubi tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Ruda mam nadzieję że uda Ci się zrobić transfer bo sama walczyłam bardzo długo z endo
a to nie dochodziło do 8 mm a to się cofało... Dobrze że masz jeszcze kontrolę dzień przed transferem dzięki czemu będzie wiadomo czy można rozmrażać zarodek czy nie
Lady powodzenia! Ze słabymi komórkami też walczyłam więc mam nadzieję że Ci się uda pozyskać piękne zarodki albo chociaż jeden zarodek ale ten właściwyRuda2017, Lady_E lubią tę wiadomość
M&K2017
M 😍 2020 -
Lady_E mnie też bolały jajniki. Na kilka dni przed punkcją czułam każdy krok i nerwowość wręcz miałam wymalowaną na twarzy
mi dr dał L-4 na ten czas. Trzymam kciuki aby jajeczka były ładne !
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Ja już po punkcji, miałyście racje da się przeżyć
nie brałam po żadnych leków przeciwbólowych, choć pierwsze pół godziny to jajniki bolały jak przy okresie. Teraz się czuję dobrze, tylko brzuch wzdęty i przez to bolący.
Natomiast mamy tylko 4 komórki:(
Ruda2017 to jak się uda to będziemy miały w zbliżonym czasie transfer:)
Dostałam teraz prolutex, czy Was też miejsce po zastrzyku bolało?
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
Kaya85 wrote:Ruda2017 to jak się uda to będziemy miały w zbliżonym czasie transfer:)
Dostałam teraz prolutex, czy Was też miejsce po zastrzyku bolało?
mnie również po zastrzyku boli, po którymś w wkłuciu mam problem ze znalezieniem nie bolącego miejsca. I siniaki się robią.
Nawet kot już wie, że mamci się "nie depta" bo brzuchu.Kaya85 lubi tę wiadomość
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
AnaC wrote:Campari a jak tam Twój Pawełek bo pamietam że kiedyś wspominalas ze miał iść do żłobka?
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki i szczęśliwe rozwiązania ☺
Dziewczyny mam opakowanie clexane do oddania jakby któraś chciała ?