MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoly wrote:Wiem, że tragedii nie ma, bo żona mojego kuzyna, która jest w 20 tygodniu przytyła już 14kg, buzia jej się nie zamyka i słodkie na okrągło
Mój Partner się śmieje, że zrobiła się pękata
Niedługo też się będziecie rozglądali i będziesz przeżywała to samo co ja, chyba, że już masz coś na oku
Letrox, Żelazo, Duphaston, Luteina, Magnez, Wit D, Jodid, Acard, Metylowany kwas i B12, tak Clexane będę brała raczej do końca ciąży, ale mam już swój zapas także głowa spokojna
To widzę, że leki się utrzymują te same, chyba że coś wpadnie. U Ciebie żelazo a u mnie globulki. Ja też staram się robić zapasy clexany, byle bym nie musiała brać dwa razy dziennie bo wtedy będzie gorzej... no mnie też trochę ciągnie do słodkiego ale jeszcze się nie wazylam. W zeszłym tygodniu bylo plus 3,5kg dziś nie wiem :
A ja mam kota ooo ale po brzuchu nie skacze, jak już kładzie się obok i sobie lezymy.
Macie wesolo z pieskami, będzie dobrze. Ciekawe jak zaakceptuje mój kot malucha bo za dziećmi nie jest bo same osoby dorosłe są, więc nie przyzwyczajona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 21:54
-
nick nieaktualnyMada29 wrote:To widzę, że leki się utrzymują te same, chyba że coś wpadnie. U Ciebie żelazo a u mnie globulki. Ja też staram się robić zapasy clexany, byle bym nie musiała brać dwa razy dziennie bo wtedy będzie gorzej... no mnie też trochę ciągnie do słodkiego ale jeszcze się nie wazylam. W zeszłym tygodniu bylo plus 3,5kg dziś nie wiem :
A ja mam kota ooo ale po brzuchu nie skacze, jak już kładzie się obok i sobie lezymy.
Macie wesolo z pieskami, będzie dobrze. Ciekawe jak zaakceptuje mój kot malucha bo za dziećmi nie jest bo same osoby dorosłe są, więc nie przyzwyczajona.
Za granicą Clexane można dostać bez problemu, mój Partner mi przywiózł 5 pudełek, więc wychodzi na to, że raczej chodzi tylko o pieniądze i producenci wolą inne rynki zbytu. Jako ciekawostkę, ja mam francuski Clexane i strzykawka wygląda tak:
http://www.mothergeek.co.uk/wp-content/uploads/2012/01/1-224x300.jpg
(zdjęcie z internetu) używam od tygodnia i nowych siniaków brak
Mada ja się ważę tylko przed wizytą co 3 tygodnie, nie chcę się stresować. Mnie bardziej na słone przekąski i konkrety ciągnie ale lody od początku ciąży są na topie
Koty dla mnie spokojnymi zwierzętami z gracją i one raczej tak "dostojnie kroczą" więc chyba mniej o ten mój brzuszek bym się bała. Mój buldog to szogun z ADHD
-
Mada29 wrote:życzę Tobie jak najlepiej! Dziewczyny mnie też wtedy wspierały
Byle została z Wami ta dwojeczka, wiekszy spokój psychiczny.planujecie badania zarodków? Dla mnie te 5 dob to była masakra. Ja już wtedy tą procedurę mówiłam mężowi, że chyba stracona. Ale mąż wierzył, że jest dobrze. A kazdy sms wyslany do dr ile jest to serce w gardle. w pierwszej mieliśmy 6 zaplodnionych utrzymało się 3 a tu tak malo. Ale jakiś cud był i te 3 przetrwały a jeden z nich jest już ze mną
trzymam kciuki i wytrwałości przez ten czas!
Dzięki wielkie:*
Planowaliśmy zbadać 2, może przetrwają i się uda:)
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
Kaya85 wrote:Nie pytałam już przy punkcji, na początkowym usg była mowa o 6.
Lady_E jak sytuacja po wizycie ?
Miśka90 dziś ty na wizycie tak? Napisz po jaka sytuacja
U mnie po wczorajszej wizycie jeszcze wizyta w czwartek i sobota lub niedziela punkcja. Stresuję się strasznie czy będą jakieś dobre komórki -
nick nieaktualnyJuhaska na punkcje nic nie trzeba zabierać, koszulę i buciki dostaniesz (takie szpitalne), możesz mieć skarpetki założone bo potem trzeba przejść na salę zabiegów. I nie zapomnieć zabrać wypełnionych dokumentów i być na czczo. Ovitrelle dwa dni przed punkcja chyba wstrzykujesz, dr wyznacza godzinę o której trzeba wziąść 1,5 strzykawki. A gdzie mozna kupić taniej to nie wiem. Ja kupowalam w klinice, były 2 opakowania za 200zł? Jak nie to mnie poprawcie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 07:19
-
Mada29 wrote:Juhaska na punkcje nic nie trzeba zabierać, koszulę i buciki dostaniesz (takie szpitalne), możesz mieć skarpetki założone bo potem trzeba przejść na salę zabiegów. I nie zapomnieć zabrać wypełnionych dokumentów i być na czczo. Ovitrelle dwa dni przed punkcja chyba wstrzykujesz, dr wyznacza godzinę o której trzeba wziąść 1,5 strzykawki. A gdzie mozna kupić taniej to nie wiem. Ja kupowalam w klinice, były 2 opakowania za 200zł? Jak nie to mnie poprawcie.
A kiedy dostanę dokumenty do wypełnienia?
Z Ovitrelle po 100zl w klinice jest?
I informacyjnie dla dziewczyn w czasie stymulacji, od 1 marca drożeją leki refundowane Puregon 600 będzie za 44 a Elonova ponad 400Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 07:44
-
juhaska wrote:A powiedz mi na punkcję trzeba zabrać coś do przebrania? Kapciuszki albo coś?
Lady_E jak sytuacja po wizycie ?
Miśka90 dziś ty na wizycie tak? Napisz po jaka sytuacja
U mnie po wczorajszej wizycie jeszcze wizyta w czwartek i sobota lub niedziela punkcja. Stresuję się strasznie czy będą jakieś dobre komórki
Nie masz na to wpływu, więc się nie denerwuj na zapas! Myśl optymistycznie:)
Na punkcje nic nie zabierasz, jak pojawicie się w Klinice to zejdzie do Was położna i najpierw sobie skseruje wyniki badań, jeżeli nie były robione u nich, a potem zabierze Was do góry do pokoju z łóżkiem i łazienką i tam będziesz miała uszykowane kapcie i koszulkę jednorazową. Chwilę tam poczekacie i położna wróci założyć Ci wenflon i zabrać wszystkie zgody. Potem jak już wszystko będzie gotowe jeszcze raz przyjdzie i zabierze Cię do pokoju na punkcje. Tam kładziesz się na fotelu ginekologicznym i podłączą Ci kroplówkę i podadzą znieczulenie. To jest chwila. Jak się obudzisz po znieczuleniu to anestezjolog odwiezie Cię na wózku do pokoju, a położna tym razem poprosi męża, żeby poszedł oddać nasienie. U mnie mężowi powiedzieli wtedy też ile jest komórek pobranych. Koło godzinki sobie poodpoczywasz w łóżku, będą do Ciebie zaglądać i pytać czy ok, dostaniesz wodę. Na koniec położna przyjdzie zdjąć wenflon i pokaże Ci jak się robi zastrzyki z Prolutexu i jakie igły sobie kupić. Potem się ubierasz i do domku:) następnego dnia koło 11 dzwonisz/piszesz do Dr ile komórek udało się zapłodnić.klopsik, Miśka90, JaMama84 lubią tę wiadomość
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
juhaska wrote:Dziękuję Mada29
A kiedy dostanę dokumenty do wypełnienia?
Z Ovitrelle po 100zl w klinice jest?
I informacyjnie dla dziewczyn w czasie stymulacji, od 1 marca drożeją leki refundowane Puregon 600 będzie za 44 a Elonova ponad 400
Dokumenty do wypełnienia, razem z listą badań dostaniesz na ostatniej wizycie przed punkcją. Jak my wyczekiwaliśmy tej teczki:) ona jest znakiem że się zaczyna:)
Wtedy też mi Dr powiedział że mam wziąć na recepcji Ovitrelle (1szt. 100zł, ja miałam wziąć 1,5 więc potrzebowałam 2) i miałam rozpisane na kartce co dokładnie o której mam przyjmować. Jeszcze receptę na gynalgin dostałam, żeby odkazić przed punkcją.
Co do leków do stymulacji, ja za Elonve płaciłam już 2tyg temu chyba 435zł i 5 szt. Orgalutranu 5*66zl i potem ovitrelle 2*100, więc leki prawie 1000zł +5 wizyt podczas stymulacji (750zl).
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
Juhaska dokumenty do wypełnienia dostaniesz na ostatniej wizycie u swojego dr. Mi Ż wytłumaczył co trzeba wypełnić, a jak czegoś nie wiesz to zostaw puste miejsce i przed punkcją położna Ci pomoże wpisać co trzeba.
Cała reszta tak jak Kaya napisała. Po punkcji dostajesz ketonal w kroplówce także nic cię nie boli.Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
juhaska wrote:Powiedzcie mi przed punkcją będę miała podany Ovitrelle? Gdzie warto kupić go w Poznaniu? Z tego co pamiętam pisałyście, że w klinice wychodzi drożej?Ola i Julia 2.07.18 ☺
-
Juhaska No tak jak myslałam nie jest dobrze. Pęcherzyków jakieś 50 sztuk. Jajniki juz spuchniete. Bolą na razie lekko ale dostałam od pani dr receptę na ketonal bo wie że bedzie mocno boleć
Punkcja będzie mniej więcej niedziela-poniedziałek. W piatek jedziemy na ostatni podgląd.
Ogólnie modlimy się o jakiekolwiek komórki bo ilość pęcherzyków w moim przypadku nie decyduje o komórkach. W 1 IVF było 40 pęcgerzyków i zero komórek. Oczywiście świeżego transferu nie będzie bo hiperka bedzie na pewno tylko kwestia jaka. Pani dr juz nas przygotowała że może bedzie trzeba przyjeżdzać na kroplówki z białka do kliniki.
Ale decydując się na ta stymulacje byłam na to wszystko gotowa. Na ból, ba strach...
Ale dobrze powiedziała będzie ciężko ale jak uzyskamy zarodek wszystko Pani minieI wiem że tak będzie. Gorzej jak nie bedzie ani jednego wtedy depresja murowana
Ale myslimy pozytywnieNastępne 2 tygodnie będzie ciężkie... Ale Dla maleństwa zrobię wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 10:33
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Ruda2017 Kaya85 dziękuję wam bardzo dziewczyny za dokładny opis
Jesteście bardzo pomocne
Karincia dziękuję za informację o Ovitrelle
Pani w rejestracji właśnie wczoraj mówiła, że od 1 marca rosną ceny leków
U mnie leki póki co mało wyszły bo Gonapeptyl 6.40 i Puregon 150zl Za to miałam już 11 wizyt I tu poszło prawie 2000zl -
Lady_E wrote:Juhaska No tak jak myslałam nie jest dobrze. Pęcherzyków jakieś 50 sztuk. Jajniki juz spuchniete. Bolą na razie lekko ale dostałam od pani dr receptę na ketonal bo wie że bedzie mocno boleć
Punkcja będzie mniej więcej niedziela-poniedziałek. W piatek jedziemy na ostatni podgląd.
Ogólnie modlimy się o jakiekolwiek komórki bo ilość pęcherzyków w moim przypadku nie decyduje o komórkach. W 1 IVF było 40 pęcgerzyków i zero komórek. Oczywiście świeżego transferu nie będzie bo hiperka bedzie na pewno tylko kwestia jaka. Pani dr juz nas przygotowała że może bedzie trzeba przyjeżdzać na kroplówki z białka do kliniki.
Ale decydując się na ta stymulacje byłam na to wszystko gotowa. Na ból, ba strach...
Ale dobrze powiedziała będzie ciężko ale jak uzyskamy zarodek wszystko Pani minieI wiem że tak będzie. Gorzej jak nie bedzie ani jednego wtedy depresja murowana
Ale myslimy pozytywnieNastępne 2 tygodnie będzie ciężkie... Ale Dla maleństwa zrobię wszystko
W takim razie trzymam kciuki za obie nas abyśmy miały dobre komóreczki
A leki masz takie same czy zmniejszoną dawkę? -
Juhaska mi już 27 wizyt stuknęło od sierpnia
Lady trzymam mocno kciuki o komórki !!
Kaya masz już jakieś info ?? Mi dr Ż odpisywał do 10 minut a piątego dnia mieli jakieś zamieszanie i odp mi dopiero po 4 godzinach, myślałam że zejdę przez ten czasOd VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
juhaska wrote:O rety to rzeczywiście dużo masz tych pęcherzyków. Jakie masz AMH?
W takim razie trzymam kciuki za obie nas abyśmy miały dobre komóreczki
A leki masz takie same czy zmniejszoną dawkę?
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Milagro24 wrote:CZeść dziweczyny, jestem tu zupełnie nowa i od wczoraj rozpoczeliśmy naszą przygodę z kliniką MedArt i dr Żakiem.
Po pierwszej wizycie bardzo pozytywne wrażenia
Na poczatek chcielibysmy spróbować IUI ale czas nas trochę goni:)O której byliście wczoraj na wizycie? I ile masz lat jeśli można zapytac
Trzymam kciukiWarto spróbować IUI a nuz sie uda i obejdzie sie bez IVF.
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Mada29 wrote:Rozumiem Cię, to samo przechodzilam. W pierwszej procedurze byłam dużo spraw nieświadoma a potem w drugiej to oczekiwanie że tylko 3 się zaplodnily komórki i czy przetrwaja do 5 doby, potem beta znów tydzień. każda z nas to przechodzi, więc też dasz radę!
Będziecie też teraz badać zarodki?
To trzymam kciuki w marcu, wiosna i bociany przylatuja to dobry znak
-
Ruda2017 wrote:Juhaska mi już 27 wizyt stuknęło od sierpnia
Lady trzymam mocno kciuki o komórki !!
Kaya masz już jakieś info ?? Mi dr Ż odpisywał do 10 minut a piątego dnia mieli jakieś zamieszanie i odp mi dopiero po 4 godzinach, myślałam że zejdę przez ten czas
Trzyma się nasza dwójeczka:) każdy sms to stres:(
Co my będziemy przeżywać już po transferze;)
LadyE i Juhaska trzymam za Was kciuki, żeby bylo jak najwięcej komórek!Ruda2017, Mała8, Mada29, JaMama84 lubią tę wiadomość
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8