X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 13 marca 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaya85 wrote:
    Noo jest ciężko, ale nie poddamy się tak łatwo:) w niedzielę idziemy na wizytę do Dr i zobaczymy co dalej.
    Jesteśmy też na liście oczekujących w ośrodku adopcyjnym, więc szansa na bycie rodzicami nadal jest:)
    Tobie życzę powodzenia i mało nerwów!
    Kaya a macie jakieś mrozaki ? Ja czekam na @ i walczymy od razu w tym cyklu.
    O adopcji rozmyślam od dawna ale nie wiem czy miałabym siłę to dźwignąć.

    Na marginesie napiszę, że moja siostra cioteczna- wiek 39 lat- została właśnie po raz 7 (!) babcią. Warunki ich życia skrajnie ubogie a dzieci przybywa... nadrabiają za mnie chyba.

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • Kaya85 Przyjaciółka
    Postów: 111 58

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda2017 wrote:
    Kaya a macie jakieś mrozaki ? Ja czekam na @ i walczymy od razu w tym cyklu.

    Nie mamy i to jest ten problem, bo trzeba finansowo przejść od nowa całą procedurę:(

    Trzymam kciuki za następne podejście!

    2nn3csqv3n1l6u17.png
    06.2018 niespodzianka:)
    02.2018 I ivf, 1zarodek :(
    12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
    0% mąż morfologia
    Wykryto alfa HLA-DQ8
  • Wodniczka Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    Razem z mężem planujemy rozpocząć przygodę z Medartem. Chciałam Was zapytać jaki jest koszt inseminacj w tej klinice, nigdzie nie ma cen jakich można się spodziewać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 20:21

    Wodniczka
  • juhaska Przyjaciółka
    Postów: 315 49

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wodniczka wrote:
    Cześć Dziewczyny,
    Razem z mężem planujemy rozpocząć przygodę z Medartem. Chciałam Was zapytać jaki jest koszt inseminacj w tej klinice, nigdzie nie ma cen jakich można się spodziewać...
    Chyba około 1 tys, ale zadzwoń na recepcję i podpytaj

    JaMama i co z transferem jednak dziś czy jutro?

    Wodniczka lubi tę wiadomość

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisalam do dr Z, jezeli przetrwaly to dzis, znowu strach i panika...czekam az odpisze

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawialam z dr Z, wolno sie dziela, czekamy do jutra...

  • Ruda2017 Autorytet
    Postów: 419 411

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Rozmawialam z dr Z, wolno sie dziela, czekamy do jutra...
    czyli trzymamy kciuki dalej ! Będzie dobrze

    Od VIII 2017 MedArt
    I ivf grudzień 2017
    4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
    II ivf lipiec 2018 r.
    26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
    6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
    14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
    22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
    4.02.2020 R&P 👨‍👩‍👦‍👦

    2❄️❄️
  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie bylo tu takie przypadku co?
    Nie wiem czy gdyby nie ngs, to by podali?

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy...pozytywna wiadomosc jest taka, ze sa nadal dwa i tego sie trzymamy.

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr Z, powiedzial, ze trudno powiedziec co najbliższe 24 h pokaza...

  • Patrycja19-90 Debiutantka
    Postów: 14 17

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Chyba nie bylo tu takie przypadku co?
    Nie wiem czy gdyby nie ngs, to by podali?
    Zeby zrobic NGS zarodki powinny byc “w formie” blastocysty. Wezel zarodkowy powinien byc znacznie oddzielony od trofoektodermy, dlatego czeka sie do momentu, az taki zarodek osiagnie takie stadium. Nie wiem na jakim etapie sa Twoje zarodki, zapewne jeszcze morulki. Mysle ze w Medarcie podaja tylko blastki... ale nie mam pewnosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:30

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie tak jest, dr Z, nie chciał wyrokowac, oczywiscie wolny podzial to nic dobrze rokujacego, ale wierze w moich Wojownikow/Wojowniczki!

    LadyInna lubi tę wiadomość

  • Patrycja19-90 Debiutantka
    Postów: 14 17

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    Pewnie tak jest, dr Z, nie chciał wyrokowac, oczywiscie wolny podzial to nic dobrze rokujacego, ale wierze w moich Wojownikow/Wojowniczki!
    Wolny podzial to zazwyczaj zarodki- dziewczynki. A ze stanowimy plec piekna- lepsza ;p, to idziemy na jakosc a nie na czas ;)

    Miśka90, JaMama84, klopsik lubią tę wiadomość

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    He he, wlasnie maz powiedzial,ze jest przekonany, ze to dziewczynki i szarpia jego nerwy do granic jak ich mamusia:)

  • JaMama84 Autorytet
    Postów: 304 129

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja, dziekuje za informacje! :*

  • Patrycja19-90 Debiutantka
    Postów: 14 17

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaMama84 wrote:
    He he, wlasnie maz powiedzial,ze jest przekonany, ze to dziewczynki i szarpia jego nerwy do granic jak ich mamusia:)
    No trudno sie z Twoim mezem nie zgodzic ;) dajmy Im troche czasu, pewnie teraz ksztaltuja swoje geny dotyczace urody i nie moga sie zdecydowac- co wydaje sie u kobiet calkiem naturalne ;)

    JaMama84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Lepiej trzymać rękę na pulsie, trochę żałuję, że za późno się obudziłam, ale nie spodziewałam się tak dużego spadku hemoglobiny w krótki czasie. Jutro idę na badania krwi i trochę się stresuje, bo za nic w świecie nie chciałabym teraz trafić do szpitala.
    Brzuszek rośnie w oczach, pojawiła mi się też kreska ciążowa i za każdym razem jak na nią patrzę to się rozczulam :D Już nie mogę doczekać się wizyty, bo bardzo chcę zobaczyć Małą, no i liczę, że w końcu pokaże buzię do zdjęcia. W czwartek się też zważę i czuję, że nie spodoba mi się to co zobaczę ;)
    A jak Twój brzuszek? Też już pewnie Kubuś go ładnie zaczął wypełniać :D Wizyty masz co 4 tygodnie? to pewnie na następną się zgramy w jednym dniu :)
    Zapisałam się do szkoły rodzenia od kwietnia ruszamy.
    Myśleliście o sesji ciążowej? My na początku czerwca będziemy pozować :D

    Moly to trzymam kciuki za dzisiejsze badania, będzie dobrze :) Leki i produkty z żelazem napewno podniosą hemoglobinę :) Ja wyszłam z tych wszystkich bakterii to Tobie też się uda. A to do dr masz iść już z wynikami? Ja się cieszę, że dostałam już na tą hemoglobinę żelazo bo teraz nie ma tragedii a w kwietniu będzie jak u Ciebie. Lili i Kuba rosną to wszystko zabierają co im potrzebne. Na temat naszych wizyt też tak myślałam,że pewnie się spykną następne ;) Oj brzuchol rośnie , co męża cieszy bo widzi, że Maluch rośnie haha. Waga u Ciebie nie będzie zła, ja już w zeszłym tygodniu miałam +5kg więc się nie przejmuj. Ja tak pomału rozglądam się za szkołami rodzenia ale jak na nfz to w takich godzinach, że bez męża :P a co do sesji też mamy w planach, tak myślałam o maj - czerwiec bo bliżej porodu to potem nie wiadomo jak będzie :) a u Ciebie wyjdzie miesiąc przed ;) Daj znać jak wyniki i jutrzejsza wizyta, czekamy na dobre wieści z Kubą :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29, Moly tak was podczytuje i też zastanawiam się nad moją hemoglobiną, żelazem.
    Ostatnio na wizycie była u dr SZ i on w ogóle nie chciał ze mna gadać o zadnych badaniach tylko wysłał do lekarza prowadzącego. A martwię się, bo przez te mdlości nie zawsze jem tak jak bym chciała.
    Ja bym sobie zrobiła badania na własną rękę na następną wizytę do dr KRU, więc podpowiedzcie czy wystarczy zrobić morfologię, żeby zbadać czy wszystko ok ? czy jakieś dodatkowe badania na żelazo robiłyście?

    Moly a kiedy, tzn w którym tygodniu u Ciebie pojawił się problem z hemoglobiną?

    Pozdrowienie dla Lili i Kuby


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    susełek wrote:
    Mada29, Moly tak was podczytuje i też zastanawiam się nad moją hemoglobiną, żelazem.
    Ostatnio na wizycie była u dr SZ i on w ogóle nie chciał ze mna gadać o zadnych badaniach tylko wysłał do lekarza prowadzącego. A martwię się, bo przez te mdlości nie zawsze jem tak jak bym chciała.
    Ja bym sobie zrobiła badania na własną rękę na następną wizytę do dr KRU, więc podpowiedzcie czy wystarczy zrobić morfologię, żeby zbadać czy wszystko ok ? czy jakieś dodatkowe badania na żelazo robiłyście?

    Moly a kiedy, tzn w którym tygodniu u Ciebie pojawił się problem z hemoglobiną?

    Pozdrowienie dla Lili i Kuby

    Ja miałam w czwartek robioną morfologię krwi w alabie i tam mi teraz wyszła tendecja spadkowa na erytrocyty, hemoglobinę i hematokryt. Miałam hemoglobinę 11,2 a norma jest od 12 w alabie. Moly jak wcześniej mi pisała to jej się też zaczęło w 17 tyg. Jak chcesz to zrób bo gdybym nie miała tego leku to bym sama sprawdzała tym bardziej, że wizyta dopiero w kwietniu. A tak jak pójdziesz do dr Kru z wynikami to może Tobie od razu zapisać lek ;)
    Pozdrawiamy Ciebie i Eryka i trzymamy kciuki za Was z Kubą :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Moly to trzymam kciuki za dzisiejsze badania, będzie dobrze :) Leki i produkty z żelazem napewno podniosą hemoglobinę :) Ja wyszłam z tych wszystkich bakterii to Tobie też się uda. A to do dr masz iść już z wynikami? Ja się cieszę, że dostałam już na tą hemoglobinę żelazo bo teraz nie ma tragedii a w kwietniu będzie jak u Ciebie. Lili i Kuba rosną to wszystko zabierają co im potrzebne. Na temat naszych wizyt też tak myślałam,że pewnie się spykną następne ;) Oj brzuchol rośnie , co męża cieszy bo widzi, że Maluch rośnie haha. Waga u Ciebie nie będzie zła, ja już w zeszłym tygodniu miałam +5kg więc się nie przejmuj. Ja tak pomału rozglądam się za szkołami rodzenia ale jak na nfz to w takich godzinach, że bez męża :P a co do sesji też mamy w planach, tak myślałam o maj - czerwiec bo bliżej porodu to potem nie wiadomo jak będzie :) a u Ciebie wyjdzie miesiąc przed ;) Daj znać jak wyniki i jutrzejsza wizyta, czekamy na dobre wieści z Kubą :)

    Tak jutro z wynikami idę, mam nadzieję, że moje buraczkowe męki dały jakieś efekty :D
    Z tym zabieraniem to niestety prawda, u mnie najbardziej jest to widoczne przy wynikach tarczycy, co badanie szerzej oczy otwieram i dawkę zwiększamy ehhh.
    Partner uwielbia mój wielki bęben i non stop prosi żebym mu go pokazywała więc coś w tym jest haha
    Waga +8kg czyli prawie 3 kg w 3 tygodnie bez nadmiernego obżerania się i spacerując 5-6km dziennie. Chyba teraz dopiero ruszyło przybieranie, koleżanka pocieszała, że takie są uroki ciąży. W takim tempie niedługo będę się turlać, a nie spacerować :D
    My zastanawialiśmy się nad prywatną albo przyszpitalną szkołą rodzenia, ale z polecenia wybraliśmy przyszpitalną, podobno cudowna babeczka prowadzi. Płacimy 150zł za 8 spotkań. Zdecydowaliśmy się chodzić po południu, bo wtedy podobno jest 100% frekwencja partnerów, a nie chciałabym żeby mój był np sam wśród 10-15 ciężarnych kobiet :D
    Sesję zamówiłam podwójną brzuszkowo-noworodkową i chciałam z dużym, dużym brzuszkiem dlatego tylko miesiąc przed porodem, a jak się Lili urodzi to po miesiącu pojedziemy zrobić zdjęcia jej :)
    Dziękuję za Wasze kciuki, dam znać po wizycie :)

‹‹ 797 798 799 800 801 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ