MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaya85 wrote:Noo jest ciężko, ale nie poddamy się tak łatwo:) w niedzielę idziemy na wizytę do Dr i zobaczymy co dalej.
Jesteśmy też na liście oczekujących w ośrodku adopcyjnym, więc szansa na bycie rodzicami nadal jest:)
Tobie życzę powodzenia i mało nerwów!
O adopcji rozmyślam od dawna ale nie wiem czy miałabym siłę to dźwignąć.
Na marginesie napiszę, że moja siostra cioteczna- wiek 39 lat- została właśnie po raz 7 (!) babcią. Warunki ich życia skrajnie ubogie a dzieci przybywa... nadrabiają za mnie chyba.Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Ruda2017 wrote:Kaya a macie jakieś mrozaki ? Ja czekam na @ i walczymy od razu w tym cyklu.
Nie mamy i to jest ten problem, bo trzeba finansowo przejść od nowa całą procedurę
Trzymam kciuki za następne podejście!
06.2018 niespodzianka:)
02.2018 I ivf, 1zarodek
12.2017 HSG, 03.2017 laparoskopia
0% mąż morfologia
Wykryto alfa HLA-DQ8 -
Cześć Dziewczyny,
Razem z mężem planujemy rozpocząć przygodę z Medartem. Chciałam Was zapytać jaki jest koszt inseminacj w tej klinice, nigdzie nie ma cen jakich można się spodziewać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 20:21
Wodniczka -
Wodniczka wrote:Cześć Dziewczyny,
Razem z mężem planujemy rozpocząć przygodę z Medartem. Chciałam Was zapytać jaki jest koszt inseminacj w tej klinice, nigdzie nie ma cen jakich można się spodziewać...
JaMama i co z transferem jednak dziś czy jutro?Wodniczka lubi tę wiadomość
-
JaMama84 wrote:Rozmawialam z dr Z, wolno sie dziela, czekamy do jutra...Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
JaMama84 wrote:Chyba nie bylo tu takie przypadku co?
Nie wiem czy gdyby nie ngs, to by podali?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:30
-
JaMama84 wrote:Pewnie tak jest, dr Z, nie chciał wyrokowac, oczywiscie wolny podzial to nic dobrze rokujacego, ale wierze w moich Wojownikow/Wojowniczki!
Miśka90, JaMama84, klopsik lubią tę wiadomość
-
JaMama84 wrote:He he, wlasnie maz powiedzial,ze jest przekonany, ze to dziewczynki i szarpia jego nerwy do granic jak ich mamusia:)
dajmy Im troche czasu, pewnie teraz ksztaltuja swoje geny dotyczace urody i nie moga sie zdecydowac- co wydaje sie u kobiet calkiem naturalne
JaMama84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoly wrote:Lepiej trzymać rękę na pulsie, trochę żałuję, że za późno się obudziłam, ale nie spodziewałam się tak dużego spadku hemoglobiny w krótki czasie. Jutro idę na badania krwi i trochę się stresuje, bo za nic w świecie nie chciałabym teraz trafić do szpitala.
Brzuszek rośnie w oczach, pojawiła mi się też kreska ciążowa i za każdym razem jak na nią patrzę to się rozczulamJuż nie mogę doczekać się wizyty, bo bardzo chcę zobaczyć Małą, no i liczę, że w końcu pokaże buzię do zdjęcia. W czwartek się też zważę i czuję, że nie spodoba mi się to co zobaczę
A jak Twój brzuszek? Też już pewnie Kubuś go ładnie zaczął wypełniaćWizyty masz co 4 tygodnie? to pewnie na następną się zgramy w jednym dniu
Zapisałam się do szkoły rodzenia od kwietnia ruszamy.
Myśleliście o sesji ciążowej? My na początku czerwca będziemy pozować
Moly to trzymam kciuki za dzisiejsze badania, będzie dobrzeLeki i produkty z żelazem napewno podniosą hemoglobinę
Ja wyszłam z tych wszystkich bakterii to Tobie też się uda. A to do dr masz iść już z wynikami? Ja się cieszę, że dostałam już na tą hemoglobinę żelazo bo teraz nie ma tragedii a w kwietniu będzie jak u Ciebie. Lili i Kuba rosną to wszystko zabierają co im potrzebne. Na temat naszych wizyt też tak myślałam,że pewnie się spykną następne
Oj brzuchol rośnie , co męża cieszy bo widzi, że Maluch rośnie haha. Waga u Ciebie nie będzie zła, ja już w zeszłym tygodniu miałam +5kg więc się nie przejmuj. Ja tak pomału rozglądam się za szkołami rodzenia ale jak na nfz to w takich godzinach, że bez męża
a co do sesji też mamy w planach, tak myślałam o maj - czerwiec bo bliżej porodu to potem nie wiadomo jak będzie
a u Ciebie wyjdzie miesiąc przed
Daj znać jak wyniki i jutrzejsza wizyta, czekamy na dobre wieści z Kubą
-
nick nieaktualnyMada29, Moly tak was podczytuje i też zastanawiam się nad moją hemoglobiną, żelazem.
Ostatnio na wizycie była u dr SZ i on w ogóle nie chciał ze mna gadać o zadnych badaniach tylko wysłał do lekarza prowadzącego. A martwię się, bo przez te mdlości nie zawsze jem tak jak bym chciała.
Ja bym sobie zrobiła badania na własną rękę na następną wizytę do dr KRU, więc podpowiedzcie czy wystarczy zrobić morfologię, żeby zbadać czy wszystko ok ? czy jakieś dodatkowe badania na żelazo robiłyście?
Moly a kiedy, tzn w którym tygodniu u Ciebie pojawił się problem z hemoglobiną?
Pozdrowienie dla Lili i Kuby
-
nick nieaktualnysusełek wrote:Mada29, Moly tak was podczytuje i też zastanawiam się nad moją hemoglobiną, żelazem.
Ostatnio na wizycie była u dr SZ i on w ogóle nie chciał ze mna gadać o zadnych badaniach tylko wysłał do lekarza prowadzącego. A martwię się, bo przez te mdlości nie zawsze jem tak jak bym chciała.
Ja bym sobie zrobiła badania na własną rękę na następną wizytę do dr KRU, więc podpowiedzcie czy wystarczy zrobić morfologię, żeby zbadać czy wszystko ok ? czy jakieś dodatkowe badania na żelazo robiłyście?
Moly a kiedy, tzn w którym tygodniu u Ciebie pojawił się problem z hemoglobiną?
Pozdrowienie dla Lili i Kuby
Ja miałam w czwartek robioną morfologię krwi w alabie i tam mi teraz wyszła tendecja spadkowa na erytrocyty, hemoglobinę i hematokryt. Miałam hemoglobinę 11,2 a norma jest od 12 w alabie. Moly jak wcześniej mi pisała to jej się też zaczęło w 17 tyg. Jak chcesz to zrób bo gdybym nie miała tego leku to bym sama sprawdzała tym bardziej, że wizyta dopiero w kwietniu. A tak jak pójdziesz do dr Kru z wynikami to może Tobie od razu zapisać lek
Pozdrawiamy Ciebie i Eryka i trzymamy kciuki za Was z Kubą -
nick nieaktualnyMada29 wrote:Moly to trzymam kciuki za dzisiejsze badania, będzie dobrze
Leki i produkty z żelazem napewno podniosą hemoglobinę
Ja wyszłam z tych wszystkich bakterii to Tobie też się uda. A to do dr masz iść już z wynikami? Ja się cieszę, że dostałam już na tą hemoglobinę żelazo bo teraz nie ma tragedii a w kwietniu będzie jak u Ciebie. Lili i Kuba rosną to wszystko zabierają co im potrzebne. Na temat naszych wizyt też tak myślałam,że pewnie się spykną następne
Oj brzuchol rośnie , co męża cieszy bo widzi, że Maluch rośnie haha. Waga u Ciebie nie będzie zła, ja już w zeszłym tygodniu miałam +5kg więc się nie przejmuj. Ja tak pomału rozglądam się za szkołami rodzenia ale jak na nfz to w takich godzinach, że bez męża
a co do sesji też mamy w planach, tak myślałam o maj - czerwiec bo bliżej porodu to potem nie wiadomo jak będzie
a u Ciebie wyjdzie miesiąc przed
Daj znać jak wyniki i jutrzejsza wizyta, czekamy na dobre wieści z Kubą
Tak jutro z wynikami idę, mam nadzieję, że moje buraczkowe męki dały jakieś efekty
Z tym zabieraniem to niestety prawda, u mnie najbardziej jest to widoczne przy wynikach tarczycy, co badanie szerzej oczy otwieram i dawkę zwiększamy ehhh.
Partner uwielbia mój wielki bęben i non stop prosi żebym mu go pokazywała więc coś w tym jest haha
Waga +8kg czyli prawie 3 kg w 3 tygodnie bez nadmiernego obżerania się i spacerując 5-6km dziennie. Chyba teraz dopiero ruszyło przybieranie, koleżanka pocieszała, że takie są uroki ciąży. W takim tempie niedługo będę się turlać, a nie spacerować
My zastanawialiśmy się nad prywatną albo przyszpitalną szkołą rodzenia, ale z polecenia wybraliśmy przyszpitalną, podobno cudowna babeczka prowadzi. Płacimy 150zł za 8 spotkań. Zdecydowaliśmy się chodzić po południu, bo wtedy podobno jest 100% frekwencja partnerów, a nie chciałabym żeby mój był np sam wśród 10-15 ciężarnych kobiet
Sesję zamówiłam podwójną brzuszkowo-noworodkową i chciałam z dużym, dużym brzuszkiem dlatego tylko miesiąc przed porodem, a jak się Lili urodzi to po miesiącu pojedziemy zrobić zdjęcia jej
Dziękuję za Wasze kciuki, dam znać po wizycie